Telenowele

Shelle · Wysłany: 18:50:30 01-04-16 Temat postu:

A ja dopiero obejrzałam odcinek 23 i stwierdzam, że Iclal jest naprawdę psychiczna. I jest tak cholernie niepewna siebie, że musi Nur zabierać na zakupy, żeby oznaczyć swoje terytorium

Sinan niestety już zostaje pogrążony w moich oczach, ale z chęcią zobaczę jak Nur na mu pięknego kosza

anias26 · Wysłany: 20:19:24 01-04-16 Temat postu:

W dzisiejszym odcinku najlepsze było jak Sinan oberwał od Yigita

,należało mu się

,no i pojechał w siną dal

ale zostawił jakąś karteczkę dla siostry,zapewne wyznał Jej prawdę

No i wreszcie jakiś konkret w związku Yigita i Nur

mam nadzieję,że ta noc będzie Ich

Aylin92 · Wysłany: 21:55:51 01-04-16 Temat postu:

Biorę się dzisiaj za odcinek 23 i 24

w szczególności jestem ciekawa tego dzisiejszego

Shaunee · Wysłany: 22:29:26 02-04-16 Temat postu:

Ja jestem właśnie po 24 odcinku, świetny! Akcja z sukienką w sklepie była żenującą! Sinan i Iclal to warte siebie rodzeństwo!

dobrze, że chociaż jednego się pozbyliśmy, ale pewnie na tej karteczce wyznał Iclal prawdę o małżeństwie Nur i Yigita

bójka Sinana i Yigita faktycznie świetna! Wiedziałam, że do tego dojdzie już gdy Sinan pokazał Yigitowi zdjecie Nur ze sklepu w sukience

Elmas tak samo wkurza mnie na potęgę!

zabrała pamietnik Nur i schowała w swoim pokoju w oficynie

już się obawiam jak go użyje

ale dobry był tekst do Nazan, że utrzymują z Cahidem bardzo bliskie stosunki

Wzruszyła mnie Nur, gdy czuła się winna wyjazdowi Sinana i jeszcze biedna poszła do Aytul

biedna Nur, czy temu Yigitowi nie kraje się serce widząc to co przeżywa Nur??

Zachowanie Iclal to dziś już totalna porażka, jej macierzyństwo to kpina! Tego nawet nie można nazwać pseudo-macierzyństwem!

jak matka może się zamknąć w łazience, powtarzać i łkać, że nie wyjdzie dopóki "dziecko" nie przestanie krzyczeć??!!

Aytul dwoi się i troi, by Mert przestał krzyczeć, a Iclal w odruchu rozpaczy dzwoni po opiekunkę, bo nie jest w stanie wyjść do swojego dziecka... ja nie wiem kto tu się zachowuje jak dziecko...

Rozwaliły mnie miny Elmas i Nur, gdy Hafize powiedziała, że Nur jedzie z Yigitem do Merta

grymas złości u Elmas i delikatny uśmieszek zadowolenia i triumfu u Nur

Ukoronowanie odcinka to faktycznie niesamowite zbiegi okoliczności, w które nawet Nur nie chciała uwierzyć, potem bitwa na poduszki i Nur wyznała Yigitowi, że mu wybaczyła i to z głębi serca

też mam nadzieję, że ta noc będzie ich!

słodki był tekst Yigita o supermanie

Nelke · Wysłany: 21:29:38 03-04-16 Temat postu:

Aylin92 · Wysłany: 21:40:01 03-04-16 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 21:41:23 03-04-16 Temat postu:

Ta akcja z sukienką była beznadziejna.... Zupełnie nie ogarniam po co to było Iclal...

No nic, zabieram się za zaległy 24 odcinek i mam nadzieję, że w nim będą jakieś fajne scenki protów

Aida · Wysłany: 22:14:21 03-04-16 Temat postu:

Hej W Tylko z tobą wciągnęłam sie jakoś dwa tygodnie temu,jak pojawił sie na kinomaniaku. Tak sie wciągnęłam,ze zaczęłam oglądać na YT po turecku.
Intryga goni intrygę.
Pozdrawiam

Shelle · Wysłany: 22:23:20 03-04-16 Temat postu:

Witamy, witamy nowy narybek

Ja do oglądania po turecku się nie nadaję, więc na razie oglądam po polsku

Cieszę się bardzo, że Sinan dostał w mordę od Yigita

Jednak jego postać nie do końca była taka jak sobie wyobrażałam na początku i specjalnie tęsknić za nim nie będę.

Przygoda Nur i Yigita dosyć oklepana, ale i tak mam nadzieję, ze coś sensownego z niej wyniknie

No przecież trzeba wykorzystać takie ładne okoliczności przyrody

Aurora · Wysłany: 23:55:31 03-04-16 Temat postu:

Ja dopiero dziś zdecydowałam się na oglądnięcie pierwszych dwóch odcinków i przepadłam.

A obiecywałam sobie, że kończę z tureckimi serialami.

Shelle · Wysłany: 0:00:10 04-04-16 Temat postu:

Kochana, z tureckimi jak zaczniesz to już nie skończysz

Aurora · Wysłany: 0:12:32 04-04-16 Temat postu:

Nie, żebym miała coś przeciwko tureckim serialom, wkurza mnie tylko olewanie przez Puls widzów. Trzy zaczęte seriale i nie wiadomo co dalej. Mam nadzieję, że TVP nie ma takiego podejścia dla widza.

Shelle · Wysłany: 0:16:37 04-04-16 Temat postu:

Fakt, że z tureckimi serialami trzeba uważać, bo polska telewizja lubi sobie z widzów kpić, a niestety tu nie jest jak z telkami, że jak kupią to wyemitują całość albo przynajmniej w necie rzucą czy coś. Kupią 1 sezon, potem im się znudzi i tyle... No ale ja odnajduję w tym pozytywy - większa motywacja do ogarnięcia rosyjskiego

Aurora · Wysłany: 0:21:26 04-04-16 Temat postu:

Niestety mój rosyjski prawie nie istnieje. Jakieś 15 lat temu skończyłam się go uczyć a że nie używany to zapomniany.

To fakt, zakupią telkę to od razu całą, a seriale tureckie podzielone na sezony i na dodatek podczas emisji w rodzimym kraju.

Shelle · Wysłany: 0:23:57 04-04-16 Temat postu:

Mój też był bardzo zapomniany, ale teraz mam motywację, żeby sobie poprzypominać no i pójść dalej w swoich kompetencjach