Telenowele

lena14 · Wysłany: 12:59:30 12-04-16 Temat postu:

Mnie trochę zaczyna już ta telka nużyć bo jest więcej postaci irytujących niż pozytywnych i chyba tylko dla chemii między protami jeszcze oglądam. W ogóle pomijam idiotyzm Yigita, który wpakował Nur w taką sytuację, że w domu własnego męża mieszka w roli opiekunki do dziecka to jeszcze robi jej wymówki. Ona ma naprawdę świętą cierpliwość, że go jeszcze nie rzuciła w diabły. Poza tym ciekawe jak uzyskał rozwód z Ical skoro ona była w śpiączce więc nie mogła ani podpisać pozwu ani nie mogla się odbyć rozprawa.

Shelle · Wysłany: 13:03:45 12-04-16 Temat postu:

roksi 20 · Wysłany: 13:37:45 12-04-16 Temat postu:

patka92 · Wysłany: 13:55:47 12-04-16 Temat postu:

Najgorsza w tym wszystkim jest Aytul.
Wie dobrze że Yigit nigdy nie pokocha jej córki (ma w końcu już nową żonę!), a ta dalej nakręca Iclar i daje jej nadzieje, że ten w końcu coś do niej poczuje

Co z niej za matka?
Powinna jej go wybić z głowy, bo inaczej jeśli będzie sądziła że ten związek ma szanse, to obsesja nigdy się nie skończy

Shelle · Wysłany: 14:08:42 12-04-16 Temat postu:

Dokładnie - przecież widzi jaki Yigit jest oporny to powinna raczej zachęcać córkę do znalezienia sobie faceta, który naprawdę ją pokocha, a nie trwania w małżeństwie z facetem, który nawet w momencie ślubu jej nie kochał. Może gdyby się nie zakochał w Nur to jakoś by to poukładali, ale teraz to już nie ma na to szans...

Shaunee · Wysłany: 14:17:38 12-04-16 Temat postu:

Zgadzam się z Wami! Tym bardziej, że pojawił sie teraz Ferat, który szczerze kocha Iclal i chciałby z nią być, to Aytul oczywiście chce się go jak najprędzej pozbyć

a z tego co zauważyłam, Iclal także patrzy na Ferata przychylonym okiem, być może nie jest jej obojętny. Aytul na własne życzenie psuje życie własnej córce

Shelle · Wysłany: 14:26:04 12-04-16 Temat postu:

Mam wrażenie, że Iclal tak się uparła na tego Yigita, że sama sobie wmawia, że go kocha, a tak naprawdę to spokojnie mogłaby znaleźć prawdziwą miłość i jeszcze byłaby szczęśliwa. Ale do tego właśnie byłoby trzeba kogoś kto by jej dał kopniaka, żeby sobie dała spokój z Yigitem, a nie mamuśki, która sama nie wiadomo czemu jest tak uparta na faceta, który nie kocha jej córki...

Shaunee · Wysłany: 16:11:06 12-04-16 Temat postu:

No własnie, ona potrzebuje wsparcia od kogoś, żeby jej powiedział, że jest młodą i piekną kobieta, którą może mieć każdego faceta tak naprawdę, ale mamusia przez swoją gadkę robi z Iclal kalekę pod względem psychicznym

Mari92 · Wysłany: 16:40:39 12-04-16 Temat postu:

Ja na miejscu Nur chyba bym to rzuciła w cholere bo przecież ile mozna znieść

sczególnie Yigita i jego ataki zazdrości

A co do Iclal i Aytul one są siebie warte . Jedna ma obsesje na punkcie faceta druga na punkcie córki . Tak bardzo że dla "szczęścia" córki jest gotowa wyrzucić syna z domu i unieszcześliwić faceta którego wychowała i traktowała jak syna

Iclal uczepiła sie Yigita jakby był jedynym facetem na świecie
A on przed wypadkiem już unikał z nią zbliżeń on jej po prostu już wtedy nie chciał

Shaunee · Wysłany: 18:03:55 12-04-16 Temat postu:

Filmik z Yigitem zrywającym bilboard z Nur trafił do sieci i koleżanki pokazały go Yaren, zobaczył go również Emin, ale Yaren, a później Nur przekonywaly go, że to nie Nur i Yigit

Emin nie do końca wierzył, ale akurat doszedł Ferat i opowiedział bajkę, że to jakaś kampania reklamowa, na zdjeciu jest francuska modelka Moniqe, a ten facet to wynajęty aktor i Emin uwierzył

ciekawe co kombinuje Ferat, zwlaszcza, że widział dziś Yigita jaki był zdenerwowany

Nur i Yigit spotkali sie na wybrzeżu, Nur sie tłumaczyła, a on nie chciał jej słuchać i ma pretensje, że Nur robiła śmiałe pozy przed aparatem przed fotografem

co za kultura

Yigit i Nur nie doszli do porozumienia i stwierdzili, że oboje sie nie znają

Czyżby Iclal probowała obudzic w sobie jakis instynkt macierzyński? Ale chyba jej to nie wyjdzie, bo powiedziała "Nie potrafię!"

Aytul z pomocą służącej zdobyła podróbkę broszki Elmas i zamieniła ją z tą, która Nazan zabrała Elmas i Nazan wyszła na głupią

ale Hafize nie dowiedziała się, że to Nazan pobiła Elmas, bo Elmas powiedziała,że złodzieje chcieli jej ukraść torebkę

Aytul ostrzegła Cahida. Rozbawiła mnie scena, gdy Yigit bawil się w sędziego między Nazan i Elmas

kazał Nazan przeprosić Elmas i nie pokazywać sie więcej w firmie, a Elmas kazał wrócić do oficyny

jemu też zależy na tym by Nur była sama w pokoju

ale Elmas już powiedziała Aytul, że chyba nie pozwoli aby ona wrociła do oficyny

Mari92 · Wysłany: 18:13:37 12-04-16 Temat postu:

Yigit mógł sobie na żone poszukać jakigoś paszkwila nie miałby przynajmniej powodów do zazdrości

On mnie teraz tak wkurza że aż mi się nie chce oglądać

Jak go Iclal maca to jest dobrze a jak tylko w pobliżu Nur pojawia się jakiś mężczyzna to on dostaje szału . Jak Nur musi patrzeć na jego "szczęście " z Iclal to nic ona przecież może cierpieć ale jego ego nie

Shelle · Wysłany: 18:18:25 12-04-16 Temat postu:

Mari92 · Wysłany: 18:36:54 12-04-16 Temat postu:

Te jego akcje szczerze mówiąc są bardzo męczące

myśli że skoro Nur jest jego żoną o ile tak to można nazwać bo póki co wychowuje jego syna a on bawi się w męża Iclal to jest jego własnością . A on jakoś nie umie chronić Nur. Aytul ją pobiła , jest ciągle upokarzanana a on tylko tytułuje o niej "moja żona " . On ją kocha i to bardzo nie wiem czy nie za bardzo bo nie radzi sobie zupełnie z tą miłością i emocjami

Shaunee · Wysłany: 18:21:57 13-04-16 Temat postu:

Nur jest w ciąży!

przyznam szczerze, że nie spodziewałam się tego, ale cieszę się, że akcja tak szybko się rozwija! Mina Aytul mnie rozwaliła, gdy usłyszała o ciąży

miałam wrażenie, że to ona za chwilę będzie potrzebować kroplówki, a może nawet defibrylatora

czekam aż dowie sie o tym Yigit!

Wszyscy w firmie oglądali filmik z Yigitem zrywającym bilboard, bo wysłała go Elmas

Yigit oczywiście zareagował na tę wieść byczkiem

Shelle · Wysłany: 20:21:01 13-04-16 Temat postu:

Ciąża??!! Wow... Ciekawe kogo wrobią oficjalnie w dziecko