Telenowele

AgataAs · Wysłany: 13:49:07 03-01-18 Temat postu:

Serial jest wart oglądania. Obecnie jest przetłumaczony na j.polski 7 odcinek.

Matthias_96 · Wysłany: 0:28:40 03-06-18 Temat postu:

Blackie

Patrz Blackie kochana i podziwiaj najlepszą scenę

Blackie · Wysłany: 9:49:34 03-06-18 Temat postu:

Matti to właśnie z tej scenki gify Ci wrzuciłam do tematu Blackie na str. 51, a Ty nimi wzgardziłeś

Matthias_96 · Wysłany: 11:14:37 03-06-18 Temat postu:

GiovannaLuna92 · Wysłany: 15:51:03 23-07-18 Temat postu:

Szukam serialu, który zastąpi mi "Meryem". To drugi serial do którego robię podejście. "Adi Zehra" mnie odrzucił po drugim odcinku.
Jeśli chodzi o ten to dotrwałam tylko do połowy 1 odcinka. Spodobał mi się Kadir w roli Alpera. Pierwszy raz go widzę na ekranie, ale Seda już mi się nie podoba. Jej maniera w graniu przypomina mi Bestemsu Ozdemir. Ta też wysławia się w dziwny sposób, jakby z jakimś akcentem. Czytałam, że Seda ma greckie korzenie, więc stąd jej uroda. Aktorstwem też nie porywa.
Ogólnie serial d**y nie urywa, ale może jeszcze kiedyś dam szansę.

Matthias_96 · Wysłany: 17:39:41 23-07-18 Temat postu:

GiovannaLuna92 · Wysłany: 17:47:18 23-07-18 Temat postu:

Matthias_96 · Wysłany: 17:53:31 23-07-18 Temat postu:

Elysa Argento · Wysłany: 18:13:21 26-03-19 Temat postu:

Jestem dopiero na początku, ale na razie podoba mi się ten serial. Może chemia między Alperem i Leylą nie jest jakaś powalająca, ale przynajmniej dla mnie jest

Dopiero widziałam trzy, może cztery sceny z Ezgi i Engin i bardzo mi się ta para podoba. Jestem tego samego zdania, że gdyby to oni byli głównymi bohaterami to byłoby nieco lepiej.

Matthias_96 · Wysłany: 21:07:15 26-03-19 Temat postu:

Większość widzów doszła do wniosku, że gdyby to Ezgi i Engin byli głównymi bohaterami, to osiągnęliby coś więcej. Ale wiadomo. Gdyby było odwrotnie, to wtedy zwrócono by uwagę na Alpera i Leylę

.

Elysa Argento · Wysłany: 17:32:47 27-03-19 Temat postu:

Nie ma jakieś tragedii, a sceny z Ezgi i Engin zawsze mi się podobają. Nie wiem co sądzę o postaci Hasmeta. Jak patrzę na jego twarz to przysięgam, że przypomina mi on Krzysztofa Krawczyka

Matthias_96 · Wysłany: 18:00:27 27-03-19 Temat postu:

Elysa Argento · Wysłany: 21:23:33 27-03-19 Temat postu:

Mnie drażni to, że prawie nikt nie widzi nic złego w jego ewentualnym związku z Leylą. Przecież on mógłby być jej ojcem! To dość niesmaczne.
Ale faktycznie gra mafioza jak w jakimś filmie klasy B. Wiecie wąsy, al'a groźne spojrzenie jak w Kolumbii czy coś

Oni są cudowni

Matthias_96 · Wysłany: 22:26:09 27-03-19 Temat postu:

Elysa Argento · Wysłany: 19:42:52 28-03-19 Temat postu:

Nikt się nawet nie zająknął, że jest dla niej za stary. Nawet Ezgi.
Nazywając go podróbką Krawczyka czuję, że obrażam Krzysztofa

Patrząc na niego lepiej pasuje do niego Twoje przezwisko - chomik. Jest okropny i coraz bardziej mnie denerwuje. A Leyla też mogłaby mu powiedzieć, że nigdy w sumie to nie byli razem, a zostałaby jego żoną jedynie z przymusu.