|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Blackie Wstawiony
Dołączył: 20 Lis 2016 Posty: 4462 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:10:47 23-04-17 Temat postu: |
|
|
Sanaya Dzięki za info dotyczące kiedy się pojawiają aktorzy z "Ezela" w "Rozdartych sercach". Aż oglądnęłam dziś z ciekawości w tvp1 czy chociaż Ali już się pojawił, ale nie jeszcze. Póki co widzę Kadira z "Grzechu Fatmagul" i Barbarossę ze "Wspaniałego stulecia" hihi
Sanaya napisał: | W moim odczuciu tu każdy sezon jest z deko inny od poprzedniego (...) Minusem jest to, że pojawia się tu kilka postaci, które po jakimś czasie znikają bez echa |
No właśnie, jak napisałaś że się w tym serialu pojawia krwawy baron bałkańskiej mafii to myślę sobie WTF?? A to znikanie postaci to też zastanawiające - czytałam w Świecie seriali że aktorka grająca główną protkę zrezygnowała z gry w serialu i co oni wtedy zrobili z jej wątkiem..?? W gazecie nie napisali czy ją uśmiercili czy zastąpili inną aktorką...Jak dla mnie to dziwny serial przez takie jazdy właśnie....
A wracając do tematu "Ezela" to:
Sanaya napisał: | Najmniej podobały mi się wycieczki do epoki dzwonów. Muzyka była niezła ale przy oglądaniu więcej niż jednego odcinka naraz stawała się męcząca. |
Co do muzyki rozumiem, w nadmiarze jest ona męczliwa, mi się szybko uczepiła głowy bo tak nawracali nią w każdym odcinku że szok, teraz już się do niej przyzwyczaiłam ale ja nie oglądam kilku odcinków na raz więc już mnie nie denerwuje. Co do "wycieczek do epoki dzwonów" - chacha chwilę musiałam pogłówkować o co chodzi hihi Mnie na początku denerwowały retrospekcje, ale z czasem tak się w nich rozsmakowałam że się ich nie mogłam doczekać! Dzwony, bokobrody i poświata jak na zdjęciach w sepii przestały mnie drażnić bo tak mnie wciągła historia młodego Kenana i Ramiza że tchu nie mogłam złapać!
Kasjopeja napisał: | Ilu rzeczy można się na tym Forum dowiedzieć i nauczyć, niesamowite |
Ho hooo, żebyś wiedziała ile ja się tu na Forum dowiedziałam i nauczyłam to oko bieleje hehe W pierwszej kolejności kradziejstwa się nauczyłam hihi Nie no, żartuję chacha
Chacha fajowy filmik, super zgrany do rytmu i słów tego songa !
Kasjopeja napisał: | Wkurzają mnie tacy ludzie, którzy maja wysokie mniemanie o sobie i wciąż są niezadowoleni, że im nie wychodzi. A najgorsze, że winią innych za ten stan rzeczy. |
Ahaaa, już wiem o co Ci chodzi, że Cię drażni Ali. Ja ciągle powtarzam, że go lubię, ta jego ambicja i nieporadne często wykonawstwo jego ambitnych planów mnie śmieszy, i dlatego napisałam że jest to urocze hihi
Kasjopeja napisał: | Dla Lineczka w podzięce za streszczenia oraz wszystkich miłośników serialu EZEL, moje mini streszczenie 40 boluma EZELA, oczywiście inspirowane preferencjami pewnych osób i moimi (pierwsza scena )
Kliknij: [link widoczny dla zalogowanych] |
Super filmik!! Kwiatuszek dla Ciebie: Jak ja bym chciała coś takiego umieć zrobić, ale jeszcze z 5 lat i spoko, będę sobie mogła kupić T-shirta z napisem podobnym do tego jaki ubrała kiedyś dziennikarka Jolanta Pieńkowska, tylko zmienię jedno słowo i będę mieć taki: "Robię cuda w necie"
Kasjopeja napisał: | Acha, podczas pracy nad filmikiem, dopiero do mnie dotarło, że w 40 bolumie mieliśmy zaserwowany przegląd obuwia
Człowiek wciąż coś na nowo odkrywa w tej produkcji |
Przegląd wierzchniego okrycia stóp? Faktycznie!! chacha Moim zdaniem najładniejsza stópka i bucik należą oczywiście do Ezela
__________________
Ezel
Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 19:57:23 14-01-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
sułtAnka Debiutant
Dołączył: 02 Kwi 2017 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:26:23 23-04-17 Temat postu: |
|
|
Ja wciąż jestem na Ezelowym odwyku ze względu na mamę (dziękuję za troskę, nie jest poważnie chora, kłopoty z żołądkiem, po prostu do jutra jeszcze musi zostać w szpitalu na badaniach), bo zawsze oglądamy razem, więc też za bardzo nie wiedziałam co tutaj na forum pisać, trochę zaczęłyście tez od tematu odbiegać. Ale wszystko czytałam!
Jeszcze raz dzięki za odpowiedź an moje pytanie czy Ezel faktycznie jest tak wyjątkowy jak się wydaje i już jestem pewna, ze tak.
Podsumowanie Lineczki jak zwykle super się czytało! Twórcy idą trochę w porównywanie Kenan-Ramiz-Selma do Ezel/Omer-Eysan-Cengiz i to prawda, ze Selma weszła między Ramiza i Kenana (i tak wymowna scena), ale uważam, że ogólnie była fajną kobitką, może czasem nieco powierzchowną, marzącą o sławie. Daleko jej do ultradenerwującej Eysan, aż głupio mi obie porównywać.
A co do samej Eysan... to chyba nie będzie spoiler, gdy napiszę, ze na etapie serialu, gdzie jest Lineczka Eysan dopiero się rozkręca...
Cytat: | To byłoby mocne! Eysan i tak już upadła na dno bratając się z zabójcą siostry - tym bezpośrednim jak i zleceniodawcą. Do tego dodajmy to co zrobiła Omerowi i jako bonus powtórkę z Cengizem. Da się upaść jeszcze niżej? |
Oj da się, da, i to jeszcze jak...
Jestem ciekawa jak już teraz aż tak cię denerwuje jak zareagujesz na kolejne odcinki. Myślałam, że ja jestem osobą, którą Eysan niezmiernie denerwuje, ale chyba mnie przebijasz.
Podobnie jak Trampkarz, to świetnie zagrany czarny charakter i już w momencie gdy uciekł z więzienia był w moich oczach okropnym psychopatą, i podobnie jak koleżanki się go bałam, ale później jeszcze go "rozwiną".
Co do Alego, niezmiennie lubię wariata i mam nadzieję, że w odcinkach, które na mnie czekają go nie popsują i to co pisze Kasjopeja wynika z tego, że po prostu nie darzy Alego sympatią od początku.
Cytat: | Że niby IQ Aliego niskie? Nie będę się kłócić, chyba rzeczywiście z całej ekipy jest najmniej umysłowo "lotny" ale mi akurat się to wydaje urocze |
Ali do Azad: "Ty od razu znasz odpowiedź na coś nad czym aj myślę cały dzień!" albo do Cengiza i Ezela "Wy tak szybko myślicie!".
Choć z "niezbyt lotnych" tekstów Alego najbardziej mnie chyba urzekło gdy zapytał czy tą córkę ma Kenan z Eysan. XD
Cytat: | Raczej czepiam się jego głupiej dążności, aby się wykazać, sprawdzić, czymś zabłysnąć. I akurat w tym co sobie wybrał nie ma daru bożego…
Chłop ma ponad trzydzieche, a nie zna granic swoich możliwości. Wkurzają mnie tacy ludzie, którzy maja wysokie mniemanie o sobie i wciąż są niezadowoleni, że im nie wychodzi. A najgorsze, że winią innych za ten stan rzeczy. |
Ja to widzę trochę inaczej, jako osobistą tragedię bohatera.
Co nie zmienia faktu, ze Ali Ramizem nie jest i jak zabrakło Tefika nie wiem jak sobie poradzi z rządzeniem.
A nick sułtAnka (tam dokładniej sułtAnka_rysuje) mam z Twittera gdzie założyłam konto dla rozmów o Wspaniałym Stuleciu/Sułtance Kosem i bazgrołków powstających podczas oglądania. Mam na imię Ania, więc samo się prosiło. Jako, ze Ezel to też serial turecki to tutaj też dałam sułtAnkę. Zwykle podpisuję się Annorelka (portfolio, email itd). |
|
Powrót do góry |
|
|
Blackie Wstawiony
Dołączył: 20 Lis 2016 Posty: 4462 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:43:52 23-04-17 Temat postu: |
|
|
sułtAnka Hej! Super że z Twoją Mamą lepiej i super że cały czas byłaś na bieżąco z Forum Oczywiście szkoda że nie wyrabiałaś z odcinkami na Filmboxie, no ale sobie nadrobisz skoro w domu nagrywacie. Ja mam obawy czy wyrobię się z odcinkami w nadchodzącym tygodniu bo mam w pracy bardzo gorący czas i np. we wtorek muszę zostać po godzinach, boję się że nie zdążę na 17.45 Czwartek też mam zawalony a wtedy przecież FINAŁ!! A co do Twojego nicka to tak podejrzewałam - pisałaś że oglądałaś Wspaniałe stulecie, więc sułtAnka z ukrytym Twoim imieniem to bardzo udany zabieg językowy, piątka z plusem ode mnie!
sułtAnka napisał: | A co do samej Eysan... to chyba nie będzie spoiler, gdy napiszę, ze na etapie serialu, gdzie jest Lineczka Eysan dopiero się rozkręca... |
Dokładnie! To co wyrabia Eysanka w 2 sezonie to na prawdę masakra! Mega mnie denerwuje, tak jak i zresztą Ciebie, Lineczkę i Kasjopeję, brrrr...
Cytat: | Ali do Azad: "Ty od razu znasz odpowiedź na coś nad czym aj myślę cały dzień!" albo do Cengiza i Ezela "Wy tak szybko myślicie!".
Choć z "niezbyt lotnych" tekstów Alego najbardziej mnie chyba urzekło gdy zapytał czy tą córkę ma Kenan z Eysan. XD |
W tych cytatach jest cały Ali! No jakoś mnie rozczula ta jego niekumatość Ostatni cytat na biało - the best!
sułtAnka napisał: | trochę zaczęłyście tez od tematu odbiegać. |
Taaaak, wiem, to chyba mea culpa... Przejrzałam parę moich wpisów wstecz i zaczynam się bać że przez to wprowadzanie off topików Moderator może mnie ukarać za łamanie regulaminu...BTW: jakie są kary za łamanie regulaminu?? Chłosta? Klęczenie na grochu? Kurczę, ja chyba na prawdę nie mogę żyć bez zbaczania z tematu! Ratunku!! Lecę sprawdzić w dowodzie osobistym, czy przypadkiem Dygresja to nie moje drugie imię chacha
__________________
Ezel
Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 19:57:44 14-01-18, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasjopeja Prokonsul
Dołączył: 24 Paź 2015 Posty: 3110 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:43:55 23-04-17 Temat postu: |
|
|
sułtAnka Super, że wszystko w porządku w domu i będziecie
już razem z Mamą oglądać Ezelka. Życzę zdrowia.
Blackie A co Ty piszesz o FINALE
To już koniec na film boxie ale nadal jest na Zoom tv tylko już nie mam pojęcia, który odcinek. I zostaje, jak wiesz, cda
Ciekawa jestem co napiszesz na temat końcówki, bo pamiętam wpisy na fb, które mnie wprawiły w zdumienie. Z nich wynikało, że ludzie traktowali serial, jako telkę cok romantic
Sagol za kwiatuszka
filmików uczyły mnie robić dziewczyny na Forum w temacie KA
A co do wierzchniego okrycia stóp, to ja też głosuję na stopę i but Ezela
Chociaż myślałam, że trampki będą zwycięzcą |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:50:02 23-04-17 Temat postu: |
|
|
Widzę, że dyskusja trwa w najlepsze, super. Trochę wypadłam z obiegu, ale wszystko nadrobię. Tymczasem zapodam sobie jeszcze raz 41 odcinek. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasjopeja Prokonsul
Dołączył: 24 Paź 2015 Posty: 3110 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:10:29 23-04-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Widzę, że dyskusja trwa w najlepsze, super. Trochę wypadłam z obiegu, ale wszystko nadrobię. Tymczasem zapodam sobie jeszcze raz 41 odcinek. |
Nie wierzę, jeszcze raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Blackie Wstawiony
Dołączył: 20 Lis 2016 Posty: 4462 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:04:51 23-04-17 Temat postu: |
|
|
Kasjopeja nie posiadam zoom tv na moim telewizorze, a na final z lektorem w cda to chyba trzeba poczekac...? I nie, nie traktuje tej telki jako romantic, w dodatku widzialam niechcacy na youtubie jedna z ostatnich scen i oczywiscie jestem zalamana takim koncem ale nie ze wzgledow romantycznych...
Lineczka bedziesz miec sporo tutaj do nabrabiania, a zwlaszcza w temacie off topikowym hehe
__________________
Ezel
Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 19:58:00 14-01-18, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:32:29 24-04-17 Temat postu: |
|
|
Odcinek 41
Jeden z najlepszych bolumów jak do tej pory! Od początku do końca ogromne emocje, napięcie i to przysłowiowe coś wiszące w powietrzu, zapowiadające totalną miazgę.
Śmierć Merta mną wstrząsnęła. Można było ją przewidzieć po scenach jakie bracia mieli w dwóch ostatnich odcinkach, dodatkowo trafiłam niedawno na spoiler, więc wiedziałam, że ta postać zostanie wyeliminowana. Cóż za ironia losu! Meliha i Mumtaz odzyskali jednego syna a stracili drugiego. Śmierć Merta to ogromny cios dla jego rodziców a przede wszystkim dla Ezela, który z pewnością będzie się obwiniał. Z końcówki odcinka wynika, że dojdzie do swego rodzaju przełomu. Czeka nas przejście głównego bohatera na złą stronę. Tragiczna śmierć brata to dla Ezela za dużo. Żądny zemsty i z wyrzutami sumienia "zepchnie" Omera w najdalszy zakamarek duszy by rozliczyć się z wrogami i nie mieć dla nich litości. Boję się tego, że nowa droga oznacza dla Ezela zatracenie... Odnoszę też wrażenie, iż Ramiz wykorzysta tę sytuację. Ezel stanie się w jego rękach narzędziem, które pozwoli mu na wyrównaną walkę z Kenanem a może i na coś więcej - ostateczne rozprawienie się z wrogiem. Wuj jest sprytny, nie przepaści takiej szansy. Z jednej strony cieszę się, że Ezel pogodzi się z Ramizem, który jest jego mentorem, bliską osobą a z drugiej obawiam się ceny jaką przyjdzie mu za to zapłacić.
Zastanawiałam się, gdzie jest Serdar i niestety przywołałam dziada! Na jego widok włącza mi się agresja. Teraz wziął się za własnoręczne zabijanie? Sprzymierzył się z mordercami córki! Nie mam najmniejszych wątpliwości, że zrobił to głównie po to by chronić samego siebie a nie Eysan czy wnuka. Nie cierpię tego typa i mam nadzieję, że prędzej niż później sprawiedliwość go dosięgnie.
Może i Mert nie był moją ulubioną postacią, czasami mnie wkurzał, ale darzyłam go sympatią i jest mi go żal, a jeszcze bardziej jego rodziców i Ezela. Piękna była scena, gdy całą czwórką robili sobie zdjęcia. Ostatnia pamiątka po Mercie...
Relacja Ezela z bratem wróciła na dawne tory. Zaczęło się między nimi układać, zbliżyli się do siebie. Scena w kuchni to perełka. Czułam ciepło na sercu na ich widok. Retrospekcje też były świetne. Mert od dzieciństwa lubił wściubiać nos w nieswoje sprawy i to mu zostało. Niestety tym razem zakończyło się to tragicznie. Nie miał szans w starciu z Serdarem i jego szybkim autem. Kolejna ironia jest taka, że Cengizowi się żadna krzywda nie stała. Jak zwykle miał mnóstwo farta a okoliczności mu sprzyjały.
Wątek z rywalizacją Ezela i Kenana rewelacyjny! Scena w hotelowym pokoju to miazga, majstersztyk i petarda w jednym! Oglądałam ją kilka razy chłonąc każdą sekundę! Mistrzowska intryga Ezela i kapitalna gra! Dałam się nabrać, że znowu został zdradzony przez "przyjaciół" a Kenan wygrał. Tymczasem jego plan przerósł moje najśmielsze oczekiwania! Idealny w każdym calu! Eysan odegrała ważną rolę, niby stanęła po stronie Ezela, ale ja jej kompletnie nie ufam. Tak samo jak Cengizowi. Nie potrafię popatrzeć na nich przychylniejszym okiem, widzę zło czające się w ich duszach. Tacy ludzie się nie zmieniają.
Ezel w potyczce z Kenanem wygrał 2:0. Mina tego drugiego bezcenna! Po pierwszym wbitym golu nadal czuł się pewnie, myślał że ma asa w rękawie a i na tym polu Ezel go przechytrzył! Miazga!
Super była scena z kartami. Chodzi mi o ujęcie z wyciąganie asów, niezłe sztuczki, żaden nie spudłował. Warto zwrócić uwagę na to, że Ezel wyciągnął asy kier i karo a Kenan pik i trefl. Z tego co się orientuję te pierwsze mają wyższą wartość. Tak więc scenarzyści zadbali o każdy szczegół!
Mogli Ezel i spółka dokończyć dzieła i wyeliminować Kenana. Mieli jego los w swoich rękach, był bezbronny. Brzmi to brutalnie, ale teraz dopiero zacznie się jatka. Kenan jest żądny zemsty, został poniżony a tego puścić płazem nie może. Z pewnością darowanie mu życia odbije się Ezelowi czkawka (delikatnie mówiąc), w sumie już żałuje (śmierć Merta). Z drugiej strony jestem w stanie go zrozumieć, akceptuję jego decyzje i nawet byłam dumna, że się w tamtej chwili nie zatracił. Klasa, moralność, zasady, triumf wypisany na twarzy - takiego Ezela uwielbiam.
Cengiz robi dobrą minę do złej gry a nawet i to zbytnio mu nie wychodzi. Jestem przekonana, że nie pozwoli na to, by Ezel odebrał mu rodzinę. Posunie się do każdej podłości. To co zrobił 13 lat wcześniej nie może przecież pójść na marne. Nie bez powodu sceny Cengiza i Ezela, gdy mówią o Eysan i Canie są naładowane ogromnymi emocjami i napięciem. Konflikt interesów, ot co. Cengiz nie ma zasad a przy okazji nie lubi przegrywać, więc nie odpuści.
Po Eysan też spodziewam się wszystkiego najgorszego!
Trampkarza było mało w tym odcinku. Większej spluwy dać mu nie mogli. Byłam pewna, że Ali go odwiedzi a wtedy doszłoby do masakry. Dobrze, że się kontrolował.
Rozbraja mnie czarna rękawiczka Trampkarza. Davut paraduje w bardzo podobnych. To wynika z tego, że wypalił sobie odciski palców.
U Sebnem i Tefo wieje chłodem. On zrezygnował dla niej z brudnej roboty a ona jest maksymalnie skupiona na sobie. Tefik chciał jej zaproponować wspólne mieszkanie, ale nic z tego nie wyszło. Nie podoba mi się ich relacja w II sezonie. Stracili gdzieś świeżość, chemię i wzajemne przyciąganie. Sebnem zachowuje się jak pusta blondynka z kawałów.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 0:35:50 24-04-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Blackie Wstawiony
Dołączył: 20 Lis 2016 Posty: 4462 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:03:56 24-04-17 Temat postu: |
|
|
Kolejne streszczenie Lineczki! Teşekkürler!
Lineczka napisał: | Śmierć Merta mną wstrząsnęła. (...) Może i Mert nie był moją ulubioną postacią, czasami mnie wkurzał, (...) Mert od dzieciństwa lubił wściubiać nos w nieswoje sprawy i to mu zostało. Niestety tym razem zakończyło się to tragicznie. |
No właśnie - postaci nie lubiłam i cieszę się że już jej nie muszę oglądać ale to nie znaczy że jego tragiczna śmierć mną nie ruszyła... No a sama śmierć Merta - hmmm...kota też zabiła ciekawość...(takie porzekadło)
Lineczka napisał: | Śmierć Merta to ogromny cios dla jego rodziców |
Zobaczysz co się stanie z mamą Ezela...dramat po prostu...
Lineczka napisał: | Zastanawiałam się, gdzie jest Serdar i niestety przywołałam dziada! |
Tak jak Ci pisałam - wyskakuje jak filip z konopi albo szczur z nory...wrrr.....
Lineczka napisał: | Wątek z rywalizacją Ezela i Kenana rewelacyjny! Scena w hotelowym pokoju to miazga, majstersztyk i petarda w jednym! (...) jego plan przerósł moje najśmielsze oczekiwania! Idealny w każdym calu! (...)Klasa, moralność, zasady, triumf wypisany na twarzy - takiego Ezela uwielbiam. |
Akcja przy stoliku karcianym - szok! Jak się okazało że Kenan ma kamerkę to byłam załamana...A potem zwycięstwo Ezela! Co do "wagi" kart nie miałam pojęcia bo nie umiałam nigdy w nie grać hehe No ja takiego prawego i triumfującego Ezela też uwielbiam, çok çok!
Lineczka napisał: | Dałam się nabrać, że znowu został zdradzony przez "przyjaciół" a Kenan wygrał. |
A bo to ile razy ja się dałam nabrać oglądając ten serial! Chacha
Lineczka napisał: | Sebnem zachowuje się jak pusta blondynka z kawałów. |
To będzie miało swoje wyjaśnienie, za jakiś czas...
Filmbox zrobił dziś dziwną niespodziankę fanom serialu - nie wiadomo po co puścili ponownie odcinek z piątku Chociaż w sumie jak tak pomyślę to dobrze, bo nie umiałabym się dziś skupić na oglądaniu, taki miałam w pracy armagedon że chciałam wszystkich pomordować!
__________________
Ezel
Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 19:58:17 14-01-18, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:22:52 25-04-17 Temat postu: |
|
|
Odcinek 42
Rozpacz Ezela, Melihy i Mumtaza po śmierci Merta przyprawiła mnie o łzy. Przepiękne i niezwykle wzruszające sceny naładowane emocjami. Serce się krajało na ich widok. Fenomenalny zabieg z odwróconym obrazem o 180 stopni. Dosłownie i w przenośni w tej rodzinie wszystko stanęło do góry nogami, świat im się zawalił...
Byłam wstrząśnięta, gdy ojciec wyrzucił Ezela z domu. W jakimś stopniu go rozumiem, ale kolejny raz bez jakichkolwiek wyjaśnień rezygnuje ze swojego najstarszego syna... Jakby nie uczył się na błędach.
Ujęcie z Ezelem zgniatającym w dłoni kieliszek - miazga!!!
Uważam, że zdrajców jest dwóch.
Pierwszy zdrajca -> osoba, która współpracuje z Kenanem i chce wyeliminować Ezela oraz Ramiza, tutaj typuję Cengiza, uważam że to on zadzwonił do Trampkarza, zamierza pozbyć się Ezela by odzyskać rodzinę, nigdy nie ufałam Cengizowi, podejrzewam go o najgorsze, jest zdolny do wszystkiego a przez ostatnie odcinki tylko się ukrywał, to była cisza przed burzą.
Drugi zdrajca -> osoba, która opowiedziała Kenanowi historię Omera. Nie może to być Eysan, bo sama dowiedziała się tego od niego. Cengiz też odpada, podczas pamiętnej sceny z 34 odcinka Kaya mówił, że tym razem to nie on zdradził przyjaciela. Odpada też Ali, mógł już dawno poinformować Kenana o miejscu, gdzie przebywa Wuj. Kto jeszcze znał historię Omera? Tefo, Sebnem, Azad i Ramiz. Tefo odpada, nie zdradziłby Ezela i Wuja. Azad w tej roli w ogóle nie widzę. Przez większą część odcinka podejrzewałam Ramiza, ale doszłam do wniosku, że mimo wszystko nie ułatwiłby zadania swojemu największemu wrogowi nawet chcąc zatrzymać Ezela przy sobie i zrobić z niego broń przeciwko Kenanowi. Zostaję Sebnem i to ją obstawiam! Po śmierci Kamila mogła przejść na stronę wroga. Moje wątpliwości budzi też to, że nagle zaczęło jej się super układać, ma kasę i apartament. Ktoś jej to sfinansował.
Do Eysan nie mam zaufania za to mnóstwo wątpliwości. Po wyżej wymienionych osobach typowałabym ją jako pierwszą podejrzaną o współpracę z Kenanem. Nie ufam też tak do końca Ramizowi. Czuję, że Wuj prowadzi z bohaterami i widzami gierkę.
Zakończenie odcinka emocjonujące nie tylko ze względu na próbę wykrycia zdrajcy, ale i przez obecność Trampkarza z bandziorami w pobliżu naszych bohaterów. Szykuje się niezła jatka!
Świetne były retrospekcje z młodymi Ramizem, Kenanem i Selmą. Praktycznie od początku domyśliłam się kto jest zdrajcą. Nie było to trudne zadanie.
Najlepsza scena - strzelanina! Ramiz to terminator. Dostał 4 kule i przeżył, bez większego uszczerbku na zdrowiu. Do pewnego rekordzisty brakuje mu 3 kule.
Chemia między Selmą i Ramizem wyczuwalna, nawet Kenan to widział. Mo
Sebnem niesamowicie mnie irytuje w tym sezonie. Aż szkoda dla niej Tefika! Niech ją zostawi i wróci do Ezela i Aliego.
Zniesmaczyła mnie scena z Kenanem w pokoju hotelowym i jego młodą kochanką. 3 x nie, mogli nam tego widoku oszczędzić.
Zauważyłam, że co Can podróżuje samochodem to śpi. Czy to normalne? Ten środek transportu działa na niego usypiająco?
Szkoda mi tego dziecka, bo Eysan serwuje mu istny rollercoaster - zmiana miejsca zamieszkania, co rusz nowy "wujek" u boku. Aczkolwiek w Canie jest też coś takiego, że nie potrafię go polubić tak jak dzieciaki w innych produkcjach. W sumie jest mi obojętny.
Uwielbiam Rizę w roli Trampkarza! Jego mimika (a raczej zamierzony jej brak) wymiata! "Dobre" niebieskie oczy, niewinna twarz, opanowanie - któż by pomyślał, że to maszyna do zabijania! Udziela mi się jego spokój. Niesamowite zjawisko!
O dziwo nawet mi się podobała scena Eysan i Ezela w samochodzie, ale nie uśpiło to mojej czujności. Nadal nie mam do niej za grosz zaufania.
Czekam na rozwój wątku Azad i Aliego. Jest między nimi chemia, uroczy był jej gest, gdy okazała mu wsparcie. Lubię ten duet i chciałabym więcej scen z nimi.
Świetna narracja z grą cieni i ujęcie z Ezelem i cieniem na murze przypominającym Merta. Miazga! |
|
Powrót do góry |
|
|
Blackie Wstawiony
Dołączył: 20 Lis 2016 Posty: 4462 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:53:55 25-04-17 Temat postu: |
|
|
WOW Lineczka szalejesz! Ledwo zdążyłam odpowiedzieć na streszczenie 41 a już 42! Jupi jaj!
Lineczka napisał: | Fenomenalny zabieg z odwróconym obrazem o 180 stopni. Dosłownie i w przenośni w tej rodzinie wszystko stanęło do góry nogami, świat im się zawalił... (...) Świetna narracja z grą cieni i ujęcie z Ezelem i cieniem na murze przypominającym Merta. Miazga! |
Dokładnie! W tym serialu widzę takie ujęcia, sceny, kadry że klękajcie narody! Praca kamerzysty, ludzi od zdjęć i światła oraz efektów "metafizycznych" po prostu powala na kolana! Odkad oglądam Ezela nie robią na mnie wrażenia jakieś SF-y z USA
Lineczka napisał: | Uważam, że zdrajców jest dwóch. (...) |
Cały Twój wywód dotyczący kto może być zdrajcą na prawdę imponujący! Ja nie umiem tak analizować hihi Oglądam, myślę i zgaduję a kończy się to zazwyczaj tak: chacha No trudno, widocznie nie jestem tak inteligentna jak Ty albo jeszcze za mało turkotelek widziałam
Lineczka napisał: | Świetne były retrospekcje z młodymi Ramizem, Kenanem i Selmą. (...) Najlepsza scena - strzelanina! Ramiz to terminator. Dostał 4 kule i przeżył, bez większego uszczerbku na zdrowiu. |
Z Ramiza był niezły "zakapior" hehe Kule się go nie imały!
Lineczka napisał: | Sebnem niesamowicie mnie irytuje w tym sezonie. Aż szkoda dla niej Tefika! Niech ją zostawi i wróci do Ezela i Aliego. |
No właśnie nie mogłam tego pojąć co ten Tevfik robi dalej z tą Sebnem, czemu ona go tak odciągnęła od paczki, wnerwiało mnie jej "blondynkowe" zachowanie
Lineczka napisał: | Aczkolwiek w Canie jest też coś takiego, że nie potrafię go polubić tak jak dzieciaki w innych produkcjach. W sumie jest mi obojętny. |
Mi też był obojętny. Napiszę wręcz że był źle dobrany aktor do tej roli - ciągle powtarzają że minęło 12 lat, a w odcinkach które ja oglądam to już nawet mówią że minęło 14 lat - czy Can wygląda na czternastolatka?? Raczej na przerośniętego 9-10 latka co najwyżej Jest może ze 2 sceny kiedy jego postać jako dziecka w trudnej sytuacji rodzinnej zrobiła na mnie wrażenie - jedna to ta w pracowni Mumtaza, już ją tu kiedyś analizowałyśmy że piękna i wzruszająca gdy wraz z prawdziwym ojcem i dziadkiem pracuje w drewnie. A druga była całkiem niedawno ale nie będę Ci spojlerować
Lineczka napisał: | Uwielbiam Rizę w roli Trampkarza! (...) Udziela mi się jego spokój. Niesamowite zjawisko! |
Hmm...no coś w tym może i jest...W sumie to boję się go jak cholera za przeproszeniem, i czuję napięcię jak go widzę bo już wiem że zrobi coś złego, ale jak tak mówi pomału albo tylko patrzy i uśmiecha się tym jednym kącikiem ust to ogarnia mnie takie coś...no nie wiem...może to właśnie taki spokój..? Taka cisza przed burzą - jest spokojnie ale wiesz że zaraz się będzie działo! W dodatku jak sobie porównam styl pracy Trampkarza do stylu szalonego raptusa "bij-i-wiej" Aliego to ta mrożąca krew w żyłach emocjonalna powściągliwość Trampkarza widoczna jest jeszcze bardziej! A co tam bardziej widoczna - straszniejsza po prostu!
Lineczka napisał: | Czekam na rozwój wątku Azad i Aliego. (...) Lubię ten duet i chciałabym więcej scen z nimi. |
Spoko, będziesz mieć
sułtAnka jak tam - jesteś na bieżąco na Filmboxie? Ja dziś zdążyłam na szczęście na przed-przedostatni odcinek No ale to co zobaczyłam już mnie tak nie cieszyło...brak mi słów na to co dziś było - i realizm magiczny, i Cengiz, i Ezel... Kasjopeja o pewnym odcinku pisała że był jak thriller - dla mnie thrillerem było to co się wydarzyło właśnie w dzisiejszym odcinku Ten serial wykańcza emocjonalnie...
__________________
Ezel
Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 19:58:38 14-01-18, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:23:38 26-04-17 Temat postu: |
|
|
Blackie napisał: | WOW Lineczka szalejesz! Ledwo zdążyłam odpowiedzieć na streszczenie 41 a już 42! Jupi jaj! |
Wkręciłam się w ezelowy maraton, dziennie przynajmniej jeden odcinek muszę obejrzeć.
Blackie napisał: | Lineczka napisał: | Fenomenalny zabieg z odwróconym obrazem o 180 stopni. Dosłownie i w przenośni w tej rodzinie wszystko stanęło do góry nogami, świat im się zawalił... (...) Świetna narracja z grą cieni i ujęcie z Ezelem i cieniem na murze przypominającym Merta. Miazga! |
Dokładnie! W tym serialu widzę takie ujęcia, sceny, kadry że klękajcie narody! Praca kamerzysty, ludzi od zdjęć i światła oraz efektów "metafizycznych" po prostu powala na kolana! Odkad oglądam Ezela nie robią na mnie wrażenia jakieś SF-y z USA |
Pod tym względem polecam Poyraz Karayel. Tam też są kapitalne zabiegi z kamerą, zmiana ujęć/światła, rewelacja! Na pewno byłabyś pod wrażeniem.
Blackie napisał: | Lineczka napisał: | Uważam, że zdrajców jest dwóch. (...) |
Cały Twój wywód dotyczący kto może być zdrajcą na prawdę imponujący! Ja nie umiem tak analizować hihi Oglądam, myślę i zgaduję a kończy się to zazwyczaj tak: chacha No trudno, widocznie nie jestem tak inteligentna jak Ty albo jeszcze za mało turkotelek widziałam |
Animka rozbroiła system, genialna.
Lubię robić analizy, raz trafiam raz nie, ale zabawa przy tym przednia.
Blackie napisał: | Lineczka napisał: | Aczkolwiek w Canie jest też coś takiego, że nie potrafię go polubić tak jak dzieciaki w innych produkcjach. W sumie jest mi obojętny. |
Mi też był obojętny. Napiszę wręcz że był źle dobrany aktor do tej roli - ciągle powtarzają że minęło 12 lat, a w odcinkach które ja oglądam to już nawet mówią że minęło 14 lat - czy Can wygląda na czternastolatka?? Raczej na przerośniętego 9-10 latka co najwyżej Jest może ze 2 sceny kiedy jego postać jako dziecka w trudnej sytuacji rodzinnej zrobiła na mnie wrażenie - jedna to ta w pracowni Mumtaza, już ją tu kiedyś analizowałyśmy że piękna i wzruszająca gdy wraz z prawdziwym ojcem i dziadkiem pracuje w drewnie. A druga była całkiem niedawno ale nie będę Ci spojlerować |
Z wyglądu aktor dobrany dobrze, bo nawet podobny do Omera i Eysan, ale z wiekiem jak najbardziej się zgadzam. Nie wyglądał na 12/13 lat. Sama postać emocji zbytnio nie wzbudzała, też mi się najbardziej podobały jego sceny w warsztacie (głównie ta, którą wymieniłaś) i jeszcze fajna była scena z Canem, Ezelem i Bahar, gdy oglądali Gdzie jest Nemo.
Kiedy finał Ezela na Filmboxie? W tym tygodniu?
Nie nadrobiłam jeszcze off topu w temacie, ale na pewno to zrobię i się do niego odniosę. Tak, to groźba! |
|
Powrót do góry |
|
|
sułtAnka Debiutant
Dołączył: 02 Kwi 2017 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:48:24 26-04-17 Temat postu: |
|
|
Hej!
Blackie,
Cytat: | sułtAnka jak tam - jesteś na bieżąco na Filmboxie? |
Miło mi, że o mnie pamiętasz, ale niestety wciąż tkwię na odcinku z narodzinami małego Tefo. Będę pewnie maratonować w majówkę.
Jeszcze do do Merta i jego śmierci - strasznie przykro, ze tak szybko po poznaniu sekretów brata się go pozbyli. Chętnie bym zobaczyła jak współdziała z Ezelem, jak ten by go traktował, jak bardzo by chciał go chronić. Czy Mert wybaczyłby Alemu itd. A tutaj taka okropna śmierć, jeszcze jak mówili, ze on na ulicy kilka godzin konał.
A co do tych momentów malkontenctwa i tego jak się "nakręcał" i nie dawał dojść Ezelowi do słowa - to właśnie w tym widzę podobieństwo do mnie. Nawet tata powiedział, ze ten Mert to się nakręca jak ja. Ludzie z trudnym charakterem, łączmy się!
Cana też lubię. Może Wam przeszkadza, bo mówią, że jest z charakteru do Merta podobny? Ogólnie dzieciaka jest bardzo mało, i nie da się do niego aż tak przywiązać jak do reszty bohaterów. Szkoda trochę, bo można by rozwinąć to jaki ma stosunek do ciągłego zmieniania miejsca zamieszkania, czy coś podejrzewa.
Serdar też mnie nieziemsko irytował, ale Ejszanka go przebiła. W ogóle w rodzinie nazywamy go "Serdel". XD
Lineczko, mam wrażenie, ze trochę zbyt surowo oceniasz Stryja, jego zemstę, wykorzystywanie Ezela. Chyba z tym nie do końca trafiłas w moim odczuciu, ale i tak...
Czuję się wgnieciona w ziemię Twoją dedukcją, mnie praktycznie wszystko w Ezelu zaskakiwało i łapałam się za głowę "jak!?", czuję się teraz mniej kumata niż Ali. Stawiałam na to, że może on będzie zdrajcą (i mnie to smuciło, bo zdążyłam go polubić), bo nikt się tego nie spodziewa.
A Trampkarz i jego spokój będą w dalszych odcinkach jeszcze bardziej creepy. Jakby już na tym etapie nie był wystarczającym psychopatą.
Ostatnio zmieniony przez sułtAnka dnia 15:48:47 26-04-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Blackie Wstawiony
Dołączył: 20 Lis 2016 Posty: 4462 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:06:49 26-04-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Wkręciłam się w ezelowy maraton, dziennie przynajmniej jeden odcinek muszę obejrzeć. |
Jeśli zrobisz tak jak piszesz to będziesz mieć przez najbliższe dni niezły serialowy hardcore!
Lineczka napisał: | Pod tym względem polecam Poyraz Karayel. Tam też są kapitalne zabiegi z kamerą, zmiana ujęć/światła, rewelacja! Na pewno byłabyś pod wrażeniem. |
Może kiedyś...kto wie...? Na razie myślę zrobić sobie przerwę od turczyzny, muszę dać odpocząć głowie, no i oczom Ciekawe jak długo wytrzymam...?
Blackie napisał: | Lineczka napisał: | Oglądam, myślę i zgaduję a kończy się to zazwyczaj tak: chacha |
Animka rozbroiła system, genialna. |
I Ciebie przy okazji chyba też
Lineczka napisał: | też mi się najbardziej podobały sceny Cana w warsztacie (głównie ta, którą wymieniłaś) i jeszcze fajna była scena z Canem, Ezelem i Bahar, gdy oglądali Gdzie jest Nemo. (..) Zauważyłam, że co Can podróżuje samochodem to śpi. |
Racja, scena z oglądaniem filmu była taka urocza, sama bym się dosłownie wryła na tą sofę i z nimi oglądała, najlepiej oczywiście zaraz obok Ezela A co do snu w aucie - jakbyś tego nie napisała to bym nie zwróciła uwagi a tu akurat dziś jazda w aucie z Cengizem i co? Smerf Śpioch chacha
Lineczka napisał: | Kiedy finał Ezela na Filmboxie? W tym tygodniu? |
Jutro...
Lineczka napisał: | Nie nadrobiłam jeszcze off topu w temacie, ale na pewno to zrobię i się do niego odniosę. Tak, to groźba! |
Chacha już się cieszę na myśl o realizacji tej groźby hehe WOGLE się nie boję hihi
sułtAnka napisał: | Miło mi, że o mnie pamiętasz, ale niestety wciąż tkwię na odcinku z narodzinami małego Tefo. Będę pewnie maratonować w majówkę. |
Oooo....to chyba było ze 100 odcinków temu Nie no, żartuję, w tym serialu akcja tak zasuwa do przodu że wydaje mi się jakby to było dawno temu, ale jednak nie aż tak dawno jak 100 odcinków, no dobra - z 50 hihi Co do planów na majówkę to jeszcze nie mam sprecyzowane tak jak Ty, ale coś czuję że ambitnie będę się trzymała z dala od tv i kompa (to drugie mniej prawdopodobne ze względu na nieprzepartą chęć wchodzenia na Forum co pół godziny i sprawdzania co się tu dzieje hehe )
sułtAnka napisał: | Ogólnie dzieciaka jest bardzo mało, i nie da się do niego aż tak przywiązać jak do reszty bohaterów. Szkoda trochę, bo można by rozwinąć to jaki ma stosunek do ciągłego zmieniania miejsca zamieszkania, czy coś podejrzewa. |
Racja, Cana nie jest za wiele, były takie odcinki w których ja się nawet zastanawiałam gdzie on się w ogóle podziewa - czy u dziadków, czy z Eysan, nie będę z tego robić zarzutu co do scenariusza, ale faktycznie ten wątek mógłby być pociągnięty w tę stronę którą proponujesz...
sułtAnka napisał: | Serdar też mnie nieziemsko irytował, ale Ejszanka go przebiła. W ogóle w rodzinie nazywamy go "Serdel". |
Chacha boska ksywka z branży spożywczej, a wręcz masarskiej W jakimś innym serialu tureckim jest bohater Serdar i też jest nielubiany, tu na Forum przezywają go "Serdak", czyli branża galanteryjna hehe To imię się chyba nikomu nie podobai hihi
sułtAnka napisał: | Czuję się wgnieciona w ziemię Twoją (czyli Lineczki ) dedukcją, mnie praktycznie wszystko w Ezelu zaskakiwało i łapałam się za głowę "jak!?", czuję się teraz mniej kumata niż Ali. |
Analiza Lineczki rozłożyła też i mnie na łopatki! Czapki z głów! Ja ciągle się łapałam za głowę, ciągle mnie zaskakiwali, do samego końca to robią! A co do kumatości Aliego to muszę go pochwalić za dzisiejszą akcję - było ich dwie a każda trwała chyba nie dłużej niż pół minuty hehe I były skuteczne co najważniejsze! Tak więc Ali wykazał się sporym refleksem hehe
sułtAnka napisał: | A Trampkarz i jego spokój będą w dalszych odcinkach jeszcze bardziej creepy |
O tak! To słowo idealnie opisuje to COŚ co się wiąże z Trampkarzem. A jak słyszę/widzę słowo "creepy" to od razu przypomina mi się taka nuta i teledysk (kto się boi pająków lub pajęczyn - odradzam oglądanie, wystarczy sama fonia): https://www.youtube.com/watch?v=ijxk-fgcg7c
__________________
Ezel
Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 19:59:01 14-01-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Blackie Wstawiony
Dołączył: 20 Lis 2016 Posty: 4462 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:55:44 27-04-17 Temat postu: |
|
|
Nikt nie pyta no to sama sobie odpowiem na pytanie: Jak tam Blackie po finale Ezela??
Bosko!!! Jestem baaaaaardzo szczęśliwa że serial się tak skończył jak się skończył! Owszem, biadoliłam tu kiedyś że niechcący zobaczyłam końcowe sceny na youtubie i doznałam wówczas szoku ALE się okazało że na tamtych scenach opowieść się nie kończy, a serial trzeba jednak oglądnąć do samiuśkiego końca, do ostatniej sekundy, w dodatku bardzo uważnie by nie pominąć najmniejszych szczegółów - no i jak się TO zobaczy to radość wlewa się do serducha Jestem bardzo ukontentowana zakończeniem! Było przepiękne! Çok güzel! Chlipałam prawie cały odcinek ale zakończenie mi wynagrodziło wszystkie ukradkiem puszczone łezki!
Tak więc czekam sułtAnka i Lineczka aż dotrzecie w swoim oglądaniu do końca to będziemy miały jeszcze spooooro do obgadania
__________________
Ezel
Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 20:00:08 14-01-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|