Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ezel - 2009/10 - Show TV / Filmbox
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 35, 36, 37 ... 71, 72, 73  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27548
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:29:55 07-05-17    Temat postu:

Kasjopeja napisał:

Cytat:
Na Sebnem nie mogę patrzeć, odrzuca mnie to co zrobiła. Wątpię by ukazanie motywów jakie nią kierowały coś tutaj zmieniło. Dla mnie ta postać jest skreślona (...)

Zmienisz zdanie, przynajmniej taką mam nadzieję


Po 47 odcinku zdania nie zmieniłam.

Blackie, będziesz miała trochę do ciachania, bo może jeszcze dzisiaj wrzucę wrażenia po 47 odcinku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blackie
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 20 Lis 2016
Posty: 4462
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:14:31 07-05-17    Temat postu:

Lineczka napisał:
Blackie, będziesz miała trochę do ciachania, bo może jeszcze dzisiaj wrzucę wrażenia po 47 odcinku.

O rany!! Super! To ja sie nie klade dzis spac, bede cala noc ostrzyla nozyce hehe

A dzis w zaniedbanej ostatnio strefie OFF TOPICOWEJ pytanie:

Pamietacie seriale australijskie ''Szkola zlamanych serc'' oraz ''Corki McLeoda''? Swietne byly!

__________________
Ezel


Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 19:32:56 14-01-18, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasjopeja
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 3110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 4:47:30 08-05-17    Temat postu:

Blackie napisał:

A w miedzyczasie mam romans do Kasjopeji a propos poszukiwan - tym razem moze Tobie uda sie ZUPELNIE PRZYPADKOWO wpasc na to jaka piosenka leci w tle w bolumie 7 minuta 47 gdy Ali jest z Tefo w swoim garazo-apartamencie, probowalam szukac na rozne sposoby ale YOK...

Wiadomo, że przypadki chodzą po ludziach ale do mnie nie dotarł.
Mój Shazam w telefonie go nie słyszy, chyba za krótki frag. w bolumie. Na liście końcowej też nie widziałam ani w temacie muza 7 boluma YOK.
Dziwne
Lineczka ja mam takie naiwne serce, jak Tevfik.
Jednak to jeszcze nie 47 bolum sprawił, że do końca zaufałam Sebnem.
Napewno uzależnienie od narkotyków zobojętnia emocjonalnie i zmienia racjonalne myślenie. Sebnem tak naprawdę przerosła ta cała historia Ezela. Zresztą kogo nie przerosła. Każdy miał wątpliwości.
Dziwiło mnie, że nikt nie zauważył jej uzależnienia Zmiany w zachowaniu, śłady na rękach ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blackie
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 20 Lis 2016
Posty: 4462
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:07:45 08-05-17    Temat postu:

Oki, no to w oczekiwaniu na resume boluma 47 od Lineczki ciacham jej streszczenie boluma 46

Lineczka napisał:
Czy kogoś zdziwi jeśli napiszę, że uwielbiam Ezela?

Hehe GRANDE AMOR Też tak mam

Lineczka napisał:
Ogromnie cieszy mnie, że odkrył kim jest zdrajca pierwotny. Wszystko ułożyło się w logiczną całość.

Mnie totalnie zdziwiło że to Sebnem bo nie rozkminiłam na elementy pierwsze tak jak Ty kto i co i kiedy, ale za to miałam większe emocje przy oglądaniu hehe "Że cooooo???!!"

Lineczka napisał:
Na Sebnem nie mogę patrzeć, odrzuca mnie to co zrobiła. Wątpię by ukazanie motywów jakie nią kierowały coś tutaj zmieniło.

Też tak miałam, i chyba mam tak do teraz...Kasjopeja twierdzi że Sebnem się później zrehabilituje, no ja się waham w tej kwestii...ale może jeszcze zmienię zdanie

Lineczka napisał:
Pojawiła się nowa postać - Bade. Na razie nie jestem ani na tak ani na nie. Oby tylko nie była kolejną zdrajczynią. Mój niepokój wzbudził fakt, że aż za bardzo starała się o pracę w lokalu, była nachalna. Albo coś jest an rzeczy albo ma taki sposób bycia/była zdesperowana..

Jakoś tak mam z Bade że od początku do końca byłam na NIE. Co do jej nachalności - przeznaczenie jej kazało iść do pracy w VUR KAC, na pewno! A jak już weszła i zobaczyła TAKIEGO Ezela no to nie mogła już wyjść hehe Po prostu GRANDE AMOR Za Bade nie przepadam ale ją rozumiem, bo też bym była zdesperowana żeby dostać tę pracę przy boku Ezela chacha

Lineczka napisał:
Podobała mi się scena, gdy Ezel zrobił z Bade swoją powierniczkę i zrzucił z serca ciężar. Miałam ochotę go przytulić, poruszyły mnie jego słowa, łzy.

Bardzo ładna scena i taka niespodziewana!

Lineczka napisał:
Azad ślicznie wyglądała, gdy uśmiechała się do Aliego. Podoba mi się ich wątek, super prowadzony. Oby tak dalej.

Wątek rzeczywiście fajny, ale na początku dla mnie dość nieoczekiwany Potem jednak wszystko nabrało większego sensu!

Lineczka napisał:
Przyjrzałam się bratu Kenana i w jego spojrzeniu dojrzałam Colaka z Soz. Faktycznie to ten sam aktor, ale jaka różnica w grze! Nie dziwię się, że na pierwszy rzut oka go nie poznałam.

Chacha no to przynajmniej tu miałaś zaskoczenie hihi

Lineczka napisał:
Po przechwyceniu korespondencji przez Wuja (wyjaśniła się sprawa z listem Selima do Selmy) spodziewam się co może nastąpić.

No właśnie - list... sułtAnka (prawdopodobnie) i ja (na pewno) pomyliłyśmy ten list brata Kenana do Selmy z innym listem z retrospekcji, i dlatego tak w postach pisałyśmy zdziwione Twoimi podejrzeniami co do niego.

Lineczka napisał:
Świetna była scena z Cengizem i uwięzionym Alim! (...) Ali w bojowym nastroju dał wyraz swojemu buntowi, nawet prowokował dawnego kumpla nie mając pojęcia, że ten stal się mordercą.

Mnie zmroziło jak Ali mówi do Cengiza coś w tym stylu "No dalej uderz, wydaje ci się że to takie łatwe zabić człowieka? Nie znasz dźwięku łamanych kości..." a wtedy to wszystkomówiące spojrzenie Cengiza a zaraz po nim niedowierzanie i przerażenie w oczach Aliego Szok! Dla Aliego totalny szok!

Lineczka napisał:
Tak na marginesie to Cengizowi z obcęgami nie jest do twarzy.

Taaa...do twarzy mu z bejsbolem hehe

Lineczka napisał:
Cieszy mnie, że- wprowadzono rozrywkowy wątek z klubem. Podoba mi się klimat scen w lokalu, muzykę też mają fajną. Miła odskocznia od dramy.

Bardzo oryginalny pomysł z tym klubem, też mi się spodobał. Zauważyłaś jak Ezel po stracie majątku zbiedniał (co oczywiste) też w kwestii ubioru? Sprane dżinsiory, jakieś dziwne swetry i znoszona skórkowa kurtka hehe wygląda teraz tak swojsko hihi jakby chodził od dziecka po ulicach polskich miast chacha

Lineczka napisał:
Bawi mnie Cengiz zazdrosny o każdy czuły gest Eysan wobec Kenana. Dobrze mu tak! Niech się męczy!

Dokładnie! Niech cierpi, za przeproszeniem, menda jedna

Lineczka napisał:
Świetna była scena z początku odcinka, gdy Ezel zobaczył Trampkarza u boku ojca. Miazga! Niewinny uśmieszek Temmuza - rozbrajający. Coś niebywałego!

Widzę że Temmuz dalej u Ciebie villan "namber łan"

Lineczka napisał:
Mnie najbardziej w głowie zapadł tekst:
Cytat:
"Mówisz sobie: chowam ten sekret żeby chronić swoich bliskich, ale w rzeczywistości chronisz samego siebie, nawet jeśli nikomu o nim nie mówisz to i tak każdy sekret pociąga za sobą ofiarę."
Te słowa wydają mi się niesamowicie prawdziwe.

Też zwróciłam uwagę na ten tekst, obłędny!

Kasjopeja Teşekkürler za poszukiwania songa! Widzę że leciałaś innymi sposobami niż ja, no trudno, przeżyję jakoś bez tej piosenki, mam tu na Forum jeszcze jedną specjalistkę od poszukiwań ale ona chyba też aplikacji w fonie używa do poszukiwań Przydałby się jakiś Turek na forum, co nie? chacha

Aha, bym zapomniała o kąciku fotograficznym!

To może dziś na odmianę sweet focia - zacznę od tego że jak zobaczyłam tą fotkę to przypomniał mi się cytat ze Shreka (chyba Kot do Osiołka? czy odwrotnie? ) : "Zainwestuj w tic taki!"

No więc Barışowi Falay chyba ktoś powiedział "Zainwestuj w fryzjera i ortodontę" hihi I posłuchał



__________________
Ezel


Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 19:33:19 14-01-18, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sara21
Motywator
Motywator


Dołączył: 15 Kwi 2012
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kujawsko-pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:11:59 08-05-17    Temat postu:

Właśnie na filmwebie ktoś napisał, że Ezel to niby fajny serial ale strasznie się dłuży i momentami wieje nudą. Poza tym wypowiedzi Ramiza są mało zrozumiałe i sprzeczne.

Co za bzdury ale o gustach się nie dyskutuje.

Jak tam z tego co wiem Ezel na filmboxie dobiegł końca teraz chyba powtarzają od początku.

Btw w czym zmniejszacie gify wczoraj zmniejszyłam ale mój gif się nie rusza
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blackie
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 20 Lis 2016
Posty: 4462
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:41:36 08-05-17    Temat postu:

sara21 takimi wpisami sie WOGLE nie przejmuje, na filmwebie pelno takich prawie pod kazdym filmem czy serialem - ktos cos oglada i krytykuje, to po co oglada skoro sie nie podoba? Szkoda klawiatury na odpisywanie takim osobnikom hehe Tu na Forum (zeby nie bylo ze obgaduje tylko filmweba ) tez takie dwie osoby napotkalam ale nauczylam sie ignorowac ich wpisy i luzik

Co do Ezela - tak, na filmboxie leci od poczatku o 6 rano

A co do gifow - pytanie nie do mnie ledwo ogarniam to co tu sie wyuczylam chacha wiec moze ktos inny bedzie Ci sluzyc pomoca!

__________________
Ezel


Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 19:33:57 14-01-18, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasjopeja
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 3110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:47:29 08-05-17    Temat postu:

Blackie napisał:


Aha, bym zapomniała o kąciku fotograficznym!

To może dziś na odmianę sweet focia - zacznę od tego że jak zobaczyłam tą fotkę to przypomniał mi się cytat ze Shreka (chyba Kot do Osiołka? czy odwrotnie? ) : "Zainwestuj w tic taki!"

No więc Barışowi Falay chyba ktoś powiedział "Zainwestuj w fryzjera i ortodontę" hihi I posłuchał

Celna uwaga
No masz, elegancja Francja. Można? Można A w Ezelu wygląda, jak knur sorry. wiem, że tak ma wyglądać, wiei, wiem, wiem ...

sara21 napisał:
Właśnie na filmwebie ktoś napisał, że Ezel to niby fajny serial ale strasznie się dłuży i momentami wieje nudą. Poza tym wypowiedzi Ramiza są mało zrozumiałe i sprzeczne.

Bo należał do grupy, która nie rozumie przekazu serialu.
Ja wiem jedno. Oglądałam Ezela i komentowałam sobie z innymi na fb TS.
Jak się skończył serial, to skończył się po jakimś czasie i temat. W związku z tym iż miałam niedosyt zapisałam się do grupy Ezel, aby
sobie jeszcze pogadać. Jakie było moje kiedy zaczęłam czytać ostatnie wpisy. Pomyślałam, że pomyliłam serial. Patrzam a ja jestem w Ezelu. Cofam kilka dni i czytam moje jeszcze większe. Wpisy jakby nie o Ezelu. Ludzie spodziewali się po dramatycznym serialu romantycznej telki. Właśnie Wuja sentencje były nudne i niezrozumiałe. W momencie wypisałam się z grupy szumnie nazwanej Ezel. Wyobraźcie sobie, że nawet nie chciało mi się pisać komentarza, taki przeżyłam szok.
Kocham komentarz "mało zrozumiały i sprzeczny" w WIELKIM FINALE Czyżby myślenie bolało?

sara21 najedż sobie myszką na gifa Lineczka i kliknij prawy przycisk. Wybierz kopiuj adres obrazu, wklei do nowego okna i otwórz. Zobaczysz w jakim jest programie i jaki ma rozmiar.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sułtAnka
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 02 Kwi 2017
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:13:59 08-05-17    Temat postu:

Hej!
Dzięki za pochwalenie przeróbki. Słupa nie było za bardzo z czego zrekonstruować, drugi prawie cały zasłonięty przez Tefo... więc lepiej kimś przykryć.
Ja może zacznę od tego, że żeby uzupełnić lukę po Cengizie potrzebowałabym zdjęcia Asad w podobnej pozie (idącej) i z oświetleniem podobnym do tego na zdjęciu z ekipą. Liczę, ze specjalistki od fotosów się tym zajmą.

Blackie, zdjęcia, które dodałaś super! Ezel na drugim idealnie pasuje by go kiedyś tam narysować, zapisałam sobie.
Cytat:
No więc Barışowi Falay chyba ktoś powiedział "Zainwestuj w fryzjera i ortodontę" hihi I posłuchał

Ali dobrze wydał tą kasę z kanapy. XDD

Kasjopeja,
Cytat:
Ale z Ciebie spryciula, a jak byś tam , zamiast filara, mnie dodała? Proszę ...

Jasne, tylko zdjęcie musi być dobre.
Cytat:
Tak zazdroszczę Turkom, że nie boją się robić takich rzeczy. Oglądam KS i tam jest wiele takiej zabawy światłem

Co to jest KS?

Lineczko,
Cytat:
Czy kogoś zdziwi jeśli napiszę, że uwielbiam Ezela? Jego sposób bycia, inteligencję, zdrowy rozsądek, opanowanie, klasę. Jest genialnym strategiem! Uknuł intrygę po mistrzowsku i osiągnął swój cel. Od początku odcinka przeczuwałam, że to cisza przed burzą, nasz bohater na pierwszy rzut oka był zbyt bierny. A przecież Ezel zawsze ma plan i asa w rękawie.

Wszyscy uwielbiają Ezela, świetny główny bohater. Uwielbiam te momenty jak on albo Stryjek wyskakują z planem, gdy się wydawało, że wszystko idzie źle. Nigdy nie przestaje mnie to zadziwiać!
Cytat:
Na Sebnem nie mogę patrzeć, odrzuca mnie to co zrobiła. Wątpię by ukazanie motywów jakie nią kierowały coś tutaj zmieniło. Dla mnie ta postać jest skreślona i mam nadzieję, ze Tefik raz na zawsze ją pogoni i się z niej wyleczy. Ta zdrajczyni na niego nie zasługuję! Lubiłam Sebnem w pierwszym sezonie, ale od początku drugiego działała mi na nerwy.

Nie wiem czy to spoiler, ale mnie się udało Sebnen na nowo całkiem polubić, choć daleko jej do sympatycznej dziewczyny z 1 sezonu. Przyznam się, że scenę w kasynie "6 miesięcy później" nie do końca ogarnęłam ("jak to 6 miesięcy później?! W takim momencie? O co chodzi? A nie, wracają do przeszłości... ufff") i bardzo mnie zaskoczyło to, ze okazała się szpiegiem, wręcz złamało serducho. Trochę widziałam Sebnen jako lajtową wersję Eysan.
Cytat:
Podobała mi się scena, gdy Ezel zrobił z Bade swoją powierniczkę i zrzucił z serca ciężar. Miałam ochotę go przytulić, poruszyły mnie jego słowa, łzy.

Też mi się to bardzo podobało! To niesamowite jak Ezel potrafi mieć te "Omerowe" momenty i jednocześnie być tym przebiegłym, spokojnym, zawsze z planem i jest jednocześnie spójną, wiarygodną postacią.
A Bade to moja ulubiona postać żeńska z serialu.

Cytat:
Akcja Aliego z Tefikiem tym razem wypaliła. Znowu dostarczyła mi śmiechu! Powitanie z grubej rury do tego teksty leciały komiczne.

Ali i Tefo mogliby mieć razem jakąś mini-serię, "drugi plan Ezela" czy coś w ten deseń.
Cytat:

Aż chciało się ją oglądać! Opcja D łącząca Cengiza i Eysan zmierza chyba ku temu by wyrolować Kenana. Takie odnoszę wrażenie. To są egoiści, zdrajcy, nikt nie może im ufać. Bawi mnie Cengiz zazdrosny o każdy czuły gest Eysan wobec Kenana. Dobrze mu tak! Niech się męczy!

Cała trójka jest siebie warta.


Ja ostatnio poszukałam na serwisie deviantart czy ktoś inny może nie porobił fanartów do Ezela i niestety za wiele nie znalazłam. Ale i tak całkiem sporo, jak na produkcję nietypową dla głównych odbiorców strony.

Dwa fajne, komiksowe obrazki ilustratora z Turcji!
[link widoczny dla zalogowanych] - muzyczka!
[link widoczny dla zalogowanych] - psychologiczny portret Eysan.

Stryjko!
[link widoczny dla zalogowanych]

Ezel kredkami:
[link widoczny dla zalogowanych]

Szybki szkic, ale pełen uroku:
[link widoczny dla zalogowanych]

I to wszystko z tych dobrych, niestety.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blackie
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 20 Lis 2016
Posty: 4462
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:02:11 09-05-17    Temat postu:

Kasjopeja napisał:
W związku z tym iż miałam niedosyt zapisałam się do grupy Ezel, aby sobie jeszcze pogadać. Jakie było moje kiedy zaczęłam czytać ostatnie wpisy. Pomyślałam, że pomyliłam serial. Patrzam a ja jestem w Ezelu. Cofam kilka dni i czytam moje jeszcze większe. Wpisy jakby nie o Ezelu. Ludzie spodziewali się po dramatycznym serialu romantycznej telki. Właśnie Wuja sentencje były nudne i niezrozumiałe. W momencie wypisałam się z grupy szumnie nazwanej Ezel. Wyobraźcie sobie, że nawet nie chciało mi się pisać komentarza, taki przeżyłam szok.
Kocham komentarz "mało zrozumiały i sprzeczny" w WIELKIM FINALE Czyżby myślenie bolało?


Dokładnie taki sam szok przeżyłam gdy miałam niedawno tą NIEprzyjemność trafić na fejbukowską stronkę o Ezelu - teksty tragiczne, podobne w stylu jak zacytowałaś, nawet nie chcę innych tu na biało cytować bo to jakaś profanacja tego uznanego na całym świecie serialu...totalne jego niezrozumienie i niedocenienie...aż przykro mi było czytać...

Na szczęście my tu wszystkie Ezela doceniamy, wielbimy i kapujemy o co w nim chodzi! (No chyba że mnie się coś czasami pomyli i się zbłaźnię ale to już przymknijmy na to oko hehe )

A tak WOGLE dziewczyny to jak przepatrzyłam parę stronek wstecz to na prawdę temat Ezela zrobił się full professional - każda z nas dorzuca coś od siebie i jest tak różnorodnie że aż miło popatrzeć i poczytać - są autorskie streszczenia odcinków od Lineczki, są filmiki robione osobiście przez Kasjopeję, a sułtAnka dodała od siebie artyzmu naszym bohaterom wrzucając szkice swoje oraz z netu, są też (i jeszcze będą) fotki z kolekcji ode mnie - kapitalnie to wszystko ze sobą się uzupełnia i mamy oto w pełni fanowską stronkę o "Ezelu"! Emotikonka-nówka nieśmigana jako podziękowanie specjalnie dla Was

__________________
Ezel


Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 19:34:18 14-01-18, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27548
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:36:43 09-05-17    Temat postu:

Odcinek 47

Historia Sebnem wstrząsająca, ale nie potrafię jej zbytnio współczuć i ją usprawiedliwiać. Zdradziła Tefika, Ezela i spółkę, dostarczyła ich wrogom niezbędnych informacji, w dodatku była w stanie posłać "przyjaciół" na pewną śmierć. Uzależnienie od narkotyków wyniszcza człowieka, sieje ogromne spustoszenie w organizmie i psychice, ale można z tego wyjść. Sebnem nie była z tym sama. Jestem pewna, że Tefik by jej pomógł, Ezel też by jej nie zostawił. Najgorszy jest fakt, że miała świadomość tego co robi a mimo to nie potrafiła się wycofać, ostrzec ludzi, którzy jej ufali.
Przerażające były sceny z Trampkarzem faszerującym Sebnem narkotykami. Włos się jeżył na głowie. Czułam się jakbym oglądała mocny thriller! Sebnem stała się ofiarą, ale to nie usprawiedliwia jej działań. Moim zdaniem nie zasłużyła na śmierć, zdziwiła mnie decyzja Ezela, nawet jej nie wysłuchał. Uważam, że powinien mieć pełny ogląd sytuacji i dopiero znając całą historię podjąć jakieś konkretne działanie. Najlepiej byłoby nie popadać w skrajności. Ani śmierć ani ponowne zaufanie nie jest dobrym rozwiązaniem w tej sytuacji. Ezel powinien usunąć Sebnem ze swojej ekipy, trzymać ją z dala od swoich planów. Jednocześnie ktoś powinien zaoferować jej pomoc, wsparcie, namówić na terapię. Może Tefik? Mimo wszystko ją kocha. Szkoda mi go było w tym odcinku. Jest pod dużym wpływem Sebnem a ona to wykorzystała i na swój sposób nim manipulowała. Podobała mi się scena w hotelu z Alim pocieszającym przyjaciela.
Już wcześniej domyśliłam się, że Sebnem przeszła na złą stronę po śmierci Kamila, to był ten przełomowy moment.
Zastanawiające jest to, dlaczego nikt nie zorientował się w jej powrocie do nałogu? Tefik nie widział śladu po igłach? Mieszkali razem, sypiali ze sobą! Nie rzuciło mu się w oczy jej dziwne zachowanie?

Cengiz to szuja, sprzedałby własną matkę. Dla niego nie ma żadnych świętości i granic. Jest w stanie zdradzić wszystkich, włącznie z samym sobą. Pogrywa z Ezelem, Kenanem, z Serdarem, z Eysan też. To tchórz, ale strategiem jest bardzo dobrym. Swoim posunięciem z Sebnem upiekł kilka pieczeni na jednym ogniu. Z jego perspektywy obmyślił plan idealny. Dając przez pośrednika Ezelowi namiary na Serdara:
* zaimponował Kenanowi sposobem rozwiązania problemu, wzbił się na wyżyny w hierarchii,
* utrzymał swoją wtyczkę Sebnem w szeregach wrogów, którzy mają znowu myśleć, że Blondyna pracuje dla nich,
* może doprowadzić do tego, że Eysan znienawidzi Ezela i nie będzie stawiała żadnych warunków typu "ma przeżyć", nastąpi jeszcze większy rozłam w ich relacji jeśli Ezel zabije ojca Eysan,
* wyręczając się innymi pozbędzie się Serdara, który tak naprawdę nic dla niego nie znaczy a jeszcze mógłby stanowić zagrożenie.
Same plusy! Najlepsze w tym wszystkim jest to, że Serdar sam podsunął zięciowi myśl, by ten zrobił coś wielkiego czym przekona do siebie Kenana.
Rozbroiła mnie scena, gdy po akcji niewypale Cengiz przestraszył się bandziora z reklamówką. Złe wspomnienia wróciły a facet przecież chciał go tylko poczęstować precelkiem.

W retrospekcjach zaserwowano nam wybuch namiętności między Selmą i Ramizem. Było do przewidzenia, że prędzej czy później do tego dojdzie, było to nieuniknione. Scena pocałunku świetna, iskry leciały z ekranu! Tylko tego Kenanka żal. Facet musiał uciekać, krystaliczny nie był, ale Selmę kochał. Ona dała mu nadzieję i moim zdaniem też coś do niego czuła, nie był jej obojętny. Wydaje mi się, że Selma doszła do wniosku, iż skoro nie może mieć Ramiza (jawił się jej jako niedostępny) to zadowoli się inną opcją - zakochanym w niej, czułym, troskliwym Kenanem. W jej gestach wobec niego widać uczucie, ale o mniejszej intensywności niż to do Ramiza.

Jestem w kropce jeśli chodzi o duet Bade i Ezel. Coś mi tutaj zgrzyta. Niby jest fajnie, nadają na tych samych falach, świetnie się rozumieją, Bade ma charakterek i nawet wybawiła Ezela z tarapatów, ale... No właśnie, mam jakieś ale. Nie czuję chemii, nie zachwycam się, postać Bade nie do końca mnie przekonuje i to praktycznie pod każdym względem. Nie podobało mi się, gdy z Ezelem mówili praktycznie w tym samym momencie. Jakieś takie zrobione to na siłę, wymuszone. Ogromnie ubolewam nad tym, że mój ulubieniec Ezel nie ma godnej siebie kobiety w tym serialu. Eysan to wiadomo - podła zdrajczyni i egoistka, Bahar za delikatna, łączyła ich przyjacielska więź no i teraz Bade, która budzi moje wątpliwości. Najbardziej do Ezela pasowałaby mi Azad. Pisałam o tym wielokrotnie i zdanie podtrzymuję.
W wątku EyB ciekawi mnie głównie reakcja Eysan na pojawienie się innej kobiety u boku Ezela.

Ali z Azad zbyt wielu scen nie mieli w tym odcinku, ale znowu ze sobą współpracowali i byli uroczy, gdy unikali rozmowy o pamiętnej nocy w jej domu. Na ten moment najbardziej chemiczny duet damsko-męski w tym serialu.

Po tym odcinku nasunęła mi się pewna myśl. Czy warto było dawać na zakończenie pierwszego sezonu scenę z wielką czwórką i ich pomocnikami z kasyna, która miała mieć miejsce pół roku później? Zmierzam do tego, że z jednej strony było to super zagranie, bo oglądając ostatnie minuty 33 odcinka niedowierzanie malowało się na mej twarzy. Z drugiej strony był to swego rodzaju spoiler. Przede wszystkim wiemy kto przeżyje, więc np. gdy Ali/Tefik mierzyli w kierunku Sebnem nie czułam większych emocji, bo byłam pewna, że nie zginie. Kolejna kwestia to Sebnem u boku Cengiza zwracająca się do niego "Szefie". Wskazówka naprowadzająca na to kto jest zdrajcą pierwotnym.
Jak dla mnie ten manewr ma swoje plusy i minusy, budzi u mnie mieszane uczucia.

Ciekawi mnie co zrobi Ezel z namiarami na Serdara. Od razu przystąpi do akcji chcąc się zemścić? Może zapali mu sie w głowie ostrzegawcza lampka i dojdzie do wniosku, że to podstęp? Jedno jest pewne, czas Serdara dobiega końca. Kiedyś obstawiałam na jego zabójców Eysan albo Ramiza, podobno zgadłam, dziś chylę się ku pierwszej opcji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blackie
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 20 Lis 2016
Posty: 4462
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:08:36 09-05-17    Temat postu:

Lineczka teşekkürler za kolejne streszczenie!

Lineczka napisał:
Historia Sebnem wstrząsająca, ale nie potrafię jej zbytnio współczuć i ją usprawiedliwiać. (...) Zastanawiające jest to, dlaczego nikt nie zorientował się w jej powrocie do nałogu? Tefik nie widział śladu po igłach? Mieszkali razem, sypiali ze sobą! Nie rzuciło mu się w oczy jej dziwne zachowanie?

Podpisuję się "ręcamy i nogamy"! Bezmyślność Sebnem, jej ufność w to że powiedzie się jej "plan" odciągnięcia Tevfika od ekipy Ezela co da im szansę na normalne życie - zadziwiająco naiwny... (yyy...poprawcie mnie jeśli coś znowu poknociłam bo jak to napisałam to od razu lampka w głowie czy nie pomyliłam z wcześniejszym albo późniejszym wątkiem Sebo i Tefo... ) No i ta "ślepota" najbliższych, którzy nie zauważyli nałogu...? No troszkę może naciągana historia... Ale wybaczam to scenarzystom! Musieli w końcu jakoś uzasadnić jej przejście na "ciemną stronę mocy" hehe

Lineczka napisał:
Rozbroiła mnie scena, gdy po akcji niewypale Cengiz przestraszył się bandziora z reklamówką. Złe wspomnienia wróciły a facet przecież chciał go tylko poczęstować precelkiem.

Hehe dobre to było! A oto - wprawdzie nie z tej scenki akurat - wystraszony (albo zdziwiony) Cengiz i jego częste porzekadło:



Lineczka napisał:
Jestem w kropce jeśli chodzi o duet Bade i Ezel. Coś mi tutaj zgrzyta. (...)W wątku EyB ciekawi mnie głównie reakcja Eysan na pojawienie się innej kobiety u boku Ezela.

No i widzisz - ja też tak mam z Bade... ale może się do niej przekonasz, sułtAnka ją lubi! A reakcja Eysan - wręcz komiczna chacha stereotypowa dla takich modliszek jak ona hehe

Lineczka napisał:
Po tym odcinku nasunęła mi się pewna myśl. Czy warto było dawać na zakończenie pierwszego sezonu scenę z wielką czwórką i ich pomocnikami z kasyna, która miała mieć miejsce pół roku później? (...) Z drugiej strony był to swego rodzaju spoiler. Przede wszystkim wiemy kto przeżyje, (...) Jak dla mnie ten manewr ma swoje plusy i minusy, budzi u mnie mieszane uczucia.

U mnie ten myk ma same plusy, ciekawe jest to czy taki "spojler" nie miał przypadkiem podkręcić zainteresowania serialem - nie wiem czy była i ewentualnie jak długa była przerwa miedzy 1 a 2 sezonem w Turcji, ale załóżmy że pod koniec 1 sezonu tureccy widzowie mogli czuć znużenie (ja nie czułam, ale kto ich tam w tej Turcji wie...? ) i scenarzyści rąbnęli z grubej rury w finale sezonu Jakbym była takim znużonym tureckim widzem to nie dość że spadłabym z kanapy w finale, to jeszcze nie mogłabym się doczekać początku 2 sezonu! I w oczekiwaniu na niego (a nie wiem ile to trwało) zachodziłabym w głowę co, jak i dlaczego, ciekawość by mnie chyba po prostu zeżarła i od razu oglądalność 2 sezonu po powrocie po przerwie sięgałaby zenitu! A my oglądamy ten serial jednak w innych warunkach - miałam początek 2 sezonu następnego dnia, a oglądający w necie tak jak Ty to nawet i 5 minut po ost.odc. 1 sezonu - więc może to inaczej odbierasz... W każdym razie ja tego nie odebrałam jako spojler, mnie taki finał 1 sezonu odpowiada

Lineczka napisał:
(...) czas Serdara dobiega końca. Kiedyś obstawiałam na jego zabójców Eysan albo Ramiza, podobno zgadłam, dziś chylę się ku pierwszej opcji.

hehe nic tu nie napiszę hihi

A w kąciku fotograficznym dziś:

sułtAnka napisał:
Wszyscy uwielbiają Ezela, świetny główny bohater


sułtAnka Piszesz główny bohater - no to wklejam:

Cengiz: "No i co powiesz teraz Ezelku kochany? Moje wygranko! hehe"



Ezel: "Mylisz się drogi Cengizku - twoje przegranko! hehe To ja tu jestem głównym bohaterem! hehe"



__________________
Ezel


Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 19:34:39 14-01-18, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasjopeja
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 3110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:56:57 09-05-17    Temat postu:

Blackie jesteś bezbłędna
Aleś mnie kiz rozbawiła, brawo Ty główny dostawco fotek

A co do Bade, to oprócz sułtAnka ja ją lubię i nawet bardzo lubię. I dlatego nie chciałam aby siedziała w tym bagnie razem z Ezelem. Skończyłaby jak Azad przy Alim

sułtAnka Fajnie, że dogrzebałaś się do tych szkiców z EZELA, bo nawet nie wiedziałam, że w takiej twórczości zaistniał. A ten szkic Ezela, pierwszy, przypomina mi Derwisza z Kosem
A co do KS to Kara Sevda z Bali beyem z WS w roli głównej


Blackie kumpela mi powiedziała, że to ściema z tymi gifami na fb.
Nie działa, ale daję radę, także spoko.
Idę coś zmajstrować, aby nie wypaść z tego szacownego grona
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27548
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:04:23 09-05-17    Temat postu:

Blackie napisał:

Podpisuję się "ręcamy i nogamy"! Bezmyślność Sebnem, jej ufność w to że powiedzie się jej "plan" odciągnięcia Tevfika od ekipy Ezela co da im szansę na normalne życie - zadziwiająco naiwny... (yyy...poprawcie mnie jeśli coś znowu poknociłam bo jak to napisałam to od razu lampka w głowie czy nie pomyliłam z wcześniejszym albo późniejszym wątkiem Sebo i Tefo... ) No i ta "ślepota" najbliższych, którzy nie zauważyli nałogu...? No troszkę może naciągana historia... Ale wybaczam to scenarzystom! Musieli w końcu jakoś uzasadnić jej przejście na "ciemną stronę mocy" hehe


Sebnem wspominała o tym, że chciała odciągnąć Tefika od ekipy Ezela, że po śmierci Kamila zastanawiała się czy stoi po odpowiedniej stronie. No tak, lepiej dołączyć do mordercy przyjaciela.

Super fotka z Cengizem, wygląda komicznie. Ma wytrzeszcza jak mały głód. Czy to nie jest ujęcie z 33 odcinka?

Blackie napisał:
U mnie ten myk ma same plusy, ciekawe jest to czy taki "spojler" nie miał przypadkiem podkręcić zainteresowania serialem - nie wiem czy była i ewentualnie jak długa była przerwa miedzy 1 a 2 sezonem w Turcji, ale załóżmy że pod koniec 1 sezonu tureccy widzowie mogli czuć znużenie (ja nie czułam, ale kto ich tam w tej Turcji wie...? ) i scenarzyści rąbnęli z grubej rury w finale sezonu Jakbym była takim znużonym tureckim widzem to nie dość że spadłabym z kanapy w finale, to jeszcze nie mogłabym się doczekać początku 2 sezonu! I w oczekiwaniu na niego (a nie wiem ile to trwało) zachodziłabym w głowę co, jak i dlaczego, ciekawość by mnie chyba po prostu zeżarła i od razu oglądalność 2 sezonu po powrocie po przerwie sięgałaby zenitu! A my oglądamy ten serial jednak w innych warunkach - miałam początek 2 sezonu następnego dnia, a oglądający w necie tak jak Ty to nawet i 5 minut po ost.odc. 1 sezonu - więc może to inaczej odbierasz... W każdym razie ja tego nie odebrałam jako spojler, mnie taki finał 1 sezonu odpowiada


Moim zdaniem równie dobrze pierwszy sezon mogli zakończyć na scenach przed półrocznym przeskokiem czasowym, tam przecież aż kipiało od emocji! Konfrontacja Aliego z Trampkarzem, Ezela z Cengizem, Wuja z Kayą, Eysan u Kenana. To były perełki, napięcie sięgnęło zenitu!

Dzisiejszy kącik fotograficzny rozwalił system! Genialne zestawienie zdjęć i podpisy a'la Klocuch (przez Was zaczęłam oglądać jego filmiki! kruci! ). Blackie w formie. Dziękuję za poprawę humoru. [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blackie
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 20 Lis 2016
Posty: 4462
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:28:40 10-05-17    Temat postu:

Kasjopeja napisał:
Aleś mnie kiz rozbawiła

Lineczka napisał:
Dziękuję za poprawę humoru.

Dziewczyny, mówicie że pretenduję do roli rozbawcy i poprawcy humoru? No nie wiem czy podołam hehe bo serial raczej ma wydźwięk dramatyczny a komizm jest w minimalnym wydaniu, w sumie gdyby nie filmik Klocucha to i tej ostatniej zabawy z fotkami by nie było, no nie? Tak więc pokłony i pozdro dla inspiratora

Lineczka napisał:
Super fotka z Cengizem, wygląda komicznie. Ma wytrzeszcza jak mały głód. Czy to nie jest ujęcie z 33 odcinka?

Lineczka A pierun wie który to odcinek - wiesz że ja nie ogarniam numeracji tych bolumów/odcinków hehe

Kasjopeja napisał:
Idę coś zmajstrować, aby nie wypaść z tego szacownego grona

Kasjopeja Majstruj, majstruj, wysoki poziom w temacie "Ezela" musi być! Widzę że w temacie IG wyprawiasz cudeńka , odwalasz całą robotę sama JEDNA za wszystkich chacha Brawo Ty! A może chcesz żebym tam wpadła na chwilkę i coś Ci skomentowała, żeby się posty trochę poprzeplatały, a nie tak swoje posty jedne pod drugimi masz - co na to Regulamin??
BTW: Pytanko - oglądasz dalej Karadayi'a z wąsatym Kenankiem?? Czy może IG i KS Cię całkowicie pochłonęły chacha W sumie KS to chyba nawet mogłabym obejrzeć dla samych tylko "tygrysich oczu" Buraka hihi Moja mama się zachwycała Bali Beyem w WS

__________________
Ezel


Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 19:35:45 14-01-18, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27548
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:07:36 10-05-17    Temat postu:

Odcinek 48

Istna miazga! Jeden z lepszych odcinków, trzymający cały czas w napięciu!

Ezel stracił nad sobą kontrolę! To już nie był ten sam człowiek, gdy jechał na konfrontację z Serdarem! Gromy biły z jego oczu, spojrzenie mówiło: "uciekaj kto może". Iskry leciały z ekranu. Dał się ponieść emocjom, żądny zemsty nie zważał na trafne sugestie Aliego, który wyczuł pułapkę. Przez moment bałam się, że Ezel zastrzeli Serdara, ale na szczęście tego nie zrobił. Rozprawił się z nim w inny sposób, po mistrzowsku! Scena ich rozmowy w magazynie - majstersztyk! Miałam ciary! Perełką na torcie końcówka odcinka z wycofującym się Ezelem i wejściem smoka Eysan. To była petarda! Eysan słyszała wywód ojca, wycelowała w niego broń i jestem pewna, że go zastrzeliła. Miarka się przebrała. Najbardziej cieszy mnie to, że Ezel nie pobrudził sobie rąk i że plan Cengiza nie wypalił. Serdar skończył marnie, ale sam sobie na to zapracował. W ogóle nie jest mi żal drania!

Poruszyły mnie ujęcia z Ezelem i Mertem, który był wytworem jego wyobraźni. Miałam łzy w oczach. Motyw muzyczny idealnie dobrany, wyzwolił jeszcze większe emocje.

Świetne były sceny Azad i Aliego. Uwielbiam ten duet. Chemia między nimi ogromna, wzajemne przyciąganie a do tego swego rodzaju porozumienie dusz. Urocze były ich pocałunki i scena przy barze z herbatą.
Ali niby wypiera się tego uczucia, woli pozostać na stopie przyjacielskiej a tak naprawdę jest zakochany w Azad tylko boi się zaryzykować. Nie chce powtórki z Bahar. Nie oszukujmy się, ale przy trybie życia jaki prowadzą niebezpieczeństwo czyha na każdym kroku. Jakże wymowna była scena po strzelaninie, gdy Ali podbiegł do Azad i najpierw przerażony krzyczał imię Bahar. Strach go blokuje.
Moim zdaniem Azad powinna teraz wyluzować i przestać naciskać. Do tej pory to ona była stroną bardziej zaangażowaną, walczyła o Aliego i nawet trochę mu się narzucała. Niech odpuści, utrzymuje dystans i cierpliwie poczeka na rozwój wydarzeń. Azad ma u mnie dużego plusa za to, że wie czego chce i walczy o to. Podobała mi się jej rozmowa z Ramizem, gdy stwierdziła, że nie zamierza pytać go o zdanie w kwestii życiowych wyborów. Pokazała charakterek, brawo!

Tefik oświadczył się Sebnem. Miejsce wybrał idealne - przy śmietniku. Łudzę się, że to jakaś podpucha, zagrywka. Jeśli tak nie jest to dziwię się Tefikowi, że po tym wszystkim czego dowiedział się o Blondynie nie tylko chce z nią być, ale jeszcze ich związek wkracza na wyższy poziom. Wydaje mi się, że miłość też ma swoje granice a przynajmniej powinna, na pewno w tym przypadku. Szkoda Tefika.
Ali nie ufa Sebnem i bardzo dobrze! Niech ma na nią oko, może prędzej niż później ją zdemaskuje. Ezel też trzyma ją na dystans, ale ma sporo spraw na głowie i może stracić czujność/coś przeoczyć. Nie powinien dawać jej drugiej szansy tylko trzymać na dystans, z daleka od klubu. Chyba, że Ezel ma plan i Sebnem jest mu potrzebna do zmylenia Cengiza/Kenana.

W tym odcinku Bade oceniam na plus. Było mi jej żal, gdy napadł na nią obleśny typ! Dobrze, że Sebnem poszła na zaplecze, przynajmniej na coś się przydała. Zastanawiam się czy to przypadek czy może ktoś go nasłał np. Yusuf. Podobały mi się sceny Bade i Ezela. Jak mogłaby odejść z klubu, gdy on tak ładnie prosił by została? Kto by mu odmówił? Nie było takiej opcji! Ezel ma dar przekonywania!

W retrospekcjach wystąpiła znana mi twarz! Producent filmowy to pocieszny Albay z PK. Aż się uśmiechnęłam pod nosem na jego widok.
Kenan wrócił i doszedł do smutnych wniosków - stracił wszystko, nie ma nic w przeciwieństwie do Ramiza. Słuszne spostrzeżenie, że zaczynali razem z pustym kontem a teraz taka przepaść się między nimi wytworzyła. Smutne. Żal mi było Kenana, gdy rozpromieniony mówił o Selmie, miłości do niej, o tym że tylko ona mu została, ale nie zamieniłby jej na nic innego. Gdyby wiedział co się działo w klubie podczas jego nieobecności... Zaskoczyła mnie postawa Ramiza, który dla dobra przyjaciela zrezygnował z Selmy i się z nią rozstał. Tego się po nim nie spodziewałam. Z jednej strony jest to szlachetny gest, poświęcenie się a z drugiej nie można igrać z uczuciem, czasu się nie cofnie. Kenan nie będzie szczęśliwy. Jest dla Selmy opcją rezerwową, pocieszeniem, jak sama przyznała nie kocha go. Powinna była wyjechać albo postawić sprawę jasno i trwać przy swoim a nie wracać do niego z litości i desperacji. Oglądając retrospekcje przez myśl przeszło mi, że Azad mogłaby być córką Kenana.

Ezel przegiął, gdy spoliczkował Cana. Stracił nad sobą panowanie, nic go nie usprawiedliwia. W ten sposób nie zbuduje z synem więzi, sprawi tylko, że Młody się od niego odsunie, co już w sumie ma miejsce. Nie podobała mi się ta scena, wzbudziła u mnie negatywne emocje, wkurzyłam się na Ezela. Scenarzyści pojechali z grubej rury. Mogli zaserwować np. potrząśnięcie Młodym czy nawet zamachnięciem się ręką na niego, to by wystarczyło. Może i Can pyskował, pozwalał sobie na zbyt wiele, ale nic nie usprawiedliwia spoliczkowania go. Aczkolwiek w pewnych kwestiach Ezel miał rację. Tekst Młodego: "Bijesz się jak baba" bezczelny, postawa pełna buty. Od razu kojarzy mi się to z wychowaniem Cengiza. Matka i dziadek też wpłynęli na ukształtowanie się charakteru Cana. Najlepsze rozwiązanie dla niego to częste przebywanie z Melihą i Mumtazem.

Świetna była scena z Ezelem przybywającym na biznesowe spotkanie. Wejście smoka - brawurowa jazda samochodem, wygląd niczym z reklamy w garniturze a raczej zbroi za miliony monet i ten błysk w oku połączony z ironicznym uśmieszkiem. Miny Cengiza a zwłaszcza Yusfua bezcenne! Ezel sprzątnął im interes sprzed nosa.

Z niecierpliwością czekam na moment, gdy Eysan dowie się kto zlecił zabójstwo Bahar. Jej flirciki z Kenanem mnie drażnią. Na pewnych płaszczyznach są siebie warci. Nie dziwi mnie, że wybrałaby Kenana a nie Cengiza. Kasa musi się zgadzać.
Fajna była scena z Serdarem targującym się z Kenanem. Coś niebywałego dla tego drugiego. Ktoś śmie jemu grozić? Wielkiemu Kenanowi? Ktoś ma na niego haka i asa w rękawie?

Podobały mi się rozmowy Ezela z Tefikiem i Alim w gabinecie, w sumie z Sebnem też. Opanowanie, klasa, chłodne myślenie. Najfajniejsza była scena z Alim. "Nie wybaczę Ci, ale dziękuję i doceniam, bracie" - coś w ten deseń. Takie słowa wiele znaczą. Podoba mi się postawa Ezela i w pełni go popieram. Nigdy nie powinien zapomnieć o tym co przydarzyło się Omerowi i kto go zdradził, nigdy na 100% nie powinien ufać jego oprawcom, ale z całej 4 czy raczej 3 to Aliemu mógłby powierzyć swoje życie.
Spodziewałam się, że Ezel będzie chciał pomóc Sebnem wyjść z nałogu. To w jego stylu. Powinni umieścić ją w zakładzie odwykowym. Zastanawiam się skąd Sebnem wiedziała o wypadzie Ezela i Tefika do domu Eysan. Podsłuchała? A może Ezel zastawił na nią pułapkę? Nie zdziwił go brak ochrony pod domem Eysanki?
Rozbawił mnie Ezel, gdy nakazał Tefikowi udawać smutnego po wyjściu z gabinetu.

Super odcinek!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 35, 36, 37 ... 71, 72, 73  Następny
Strona 36 z 73

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin