Telenowele

Lineczka · Wysłany: 8:59:49 19-07-17 Temat postu:

Blackie, dzięki za kolejne super streszczonko!

Kasjopeja · Wysłany: 9:55:41 19-07-17 Temat postu:

Oj Lineczka dajesz czadu

Blackie ledwie sapie Ty nie masz litości

Ile zajmuje Ci czasu pisanie streszczonka? Chyba z 60 minut?

A Blackie ciachanko nie mniej?
A poza tym, to jeszcze 4 trupy będą, czyż nie?

Zakańczam tęczą, bo się w serialu zrobiło bardzo tragicznie i dramatycznie

Lineczka · Wysłany: 10:09:34 19-07-17 Temat postu:

Kasjopeja, różnie.

Czasami piszę od razu całe streszczonko a czasami na raty albo robiąc sobie przerwy.

Shelle · Wysłany: 10:34:20 19-07-17 Temat postu:

Ja wczoraj zgodnie z planem zrobiłam sobie seansik z 66 i 67 odcinkiem, ale na pisanie komentarza nie miałam siły

Wprawdzie moje komentarze przy streszczeniach Lineczki to pikuś, ale jednak też swoje zajmują

66 odcinek z miotającym się Alim był niesamowity!!! Biedny tak bardzo cierpiał i tak bardzo chciał się zemścić, ale całe szczęście, że jednak nie wyładował swojego gniewu na młodym. Choć parę razy było blisko... Wiele w tym odcinku pięknych rozmów Aliego z Ezelem, który starał się go hamować i uświadomić, kto tak naprawdę jest winny śmierci Tevfika. Ali oczywiście nie mógł odpuścić i postanowił się zemścić. Byłam prawie pewna, że w tych emocjach zrobi coś, co doprowadzi go do zguby, ale na szczęście tak się nie stało...

Też mnie ucieszyło, że na pogrzebie Tevfika było więcej osób, a nie tylko nasza paczka. Bardzo smutne sceny

I naprawdę strasznie mi było żal Sebnem, chociaż cały czas z tyłu głowy mi siedzi wszystko, co zrobiła wcześniej i jakoś moje współczucie do niej jest trochę ograniczone. Choć sceny jak błagała Azad, żeby ją zastrzeliła, bo na pewno ma pistolet i w końcu jest córką Ramiza Karaeski... Wow!!

Końcówkę 66 odcinka już trochę przerobiłyśmy wcześniej - piękne i symboliczne narodziny małego Tefo w miejscu, w którym zginął jego imiennik... Bardzo się cieszyłam, że Ezel sie do niego dodzwonił i że chociaż na końcówkę narodzin udało się Alemu dotrzeć

Cudownie było widzieć go takim szczęśliwych i patrzeć jak chociaż na moment zapomina o całej dramie i zemście i liczy się dla niego tylko mały Tefo i Azad. Ale wiadomo, że bańka będzie musiała kiedyś pęknąć...

67 odcinek to była dla mnie masakra, bo co 5 minut miałam wrażenie, że to jest moment, w którym Ali zginie

Nie widziałam możliwości, żeby pakując się w coraz to nowe tarapaty udało mi się przeżyć, ale jednak...

Strasznie smutna scena jak wcześniej Ali mówi Azad, że musi iść i prosi, żeby ona na niego spojrzała, a ona mu mówi, że spojrzy na niego dopiero jak on wróci... Matko jak ja się bałam, że ona już nigdy na niego nie spojrzy...

Podobnie jak Lineczkę, zmroziły mnie sceny z Temmuzem na oddziale noworodków mówiącym do małego Tevfika. Myślałam, że moje serce wtedy nie wyrobi!!! Całe szczęście, że pojawiła się Azad, chociaż wtedy zaczęłam się bać też o nią! Na szczęście ani jej ani dziecku nic się nie stało! Niezwykle wymowna była dla mnie scena kiedy Ali się waha czy gonić Temmuza czy iść do Azad i Tefo i w końcu idzie do rodziny, a Azad sama krzyczy, że ma biec za tym gnojem! Cały czas się strasznie bała o Alego, ale po takim przeżyciach nawet ona poczuła w sobie cząstkę tego, co od tak długiego czasu nosił w sobie Ali!

Finałowa konfrontacja Alego i Temmuza po prostu genialna!!! Temmuz za wszelką cenę starał się rozchwiać emocjonalnie Alego, ale ten po każdym słownym ciosie od Temmuza stawał się jeszcze silniejszy!! A Temmuz w pewnym momencie uświadomił sobie, że to są ostatnie chwile jego życia i przestał być tak pewny siebie! Riza zagrał tę scenę absolutnie kapitalnie!! Najpierw ten tradycyjny zwis na wszystko, pewność siebie i wyższość, a za chwilę totalne przerażenie i panika! Ali załatwił go absolutnie po mistrzowsku, ręka mu się nawet nie zatrzęsła, nie zawahał się. I bardzo dobrze, bo Temmuz na pewno umiałby wykorzystać taką chwilę słabości. Cała scena to absolutna miazga i choć widziałam ją już kilka razy to nadal robi na mnie ogromne wrażenie!!

To tyle ode mnie, dziś wieczorem na tapecie odcinek 68

Blackie · Wysłany: 11:18:28 19-07-17 Temat postu:

Lineczka dziękuję za Twoje odniesienie się do poprzedniego i najświeższego ciachanka

Co do scenki z załamaną Sebnem - tak myślałam, że piszesz o tamtej a nie tej na cmentarzu. A co do Rizy - to on się jednak tą klatą często popisuje - uzupełnię wnet temat Rizy to sobie pooglądasz hihi

Shelle czytam Twoje analizy z ciekawością, bo zawsze odkrywam w nich coś co przegapiłam, już Ci pisałam z jakiego powodu

Shelle · Wysłany: 11:33:14 19-07-17 Temat postu:

Blackie · Wysłany: 11:46:39 19-07-17 Temat postu:

Shelle pełna racja co do Temmuza, bo jeszcze za chwilę wyjdzie, że go pożałujemy że tak marnie skończył

Mój Ezel z podpisu raz pojawia się a raz znika więc zmuszona jestem do zamiany na innego Ezelka ale też w Maserati i też w okularkach

No i jak widać nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - w końcu zbliża się FINAŁ, no i to by było na tyle w tym temacie hihi Ciiiiii.....cicho sza!

__________________
Ezel

Lineczka · Wysłany: 12:59:16 19-07-17 Temat postu:

Kasjopeja, tęcza rozbroiła system, brakuje tylko różowego jednorożca.

Shelle, super się czytało Twoje wrażenia po odcinkach 66-67. Zwróciłaś uwagę na scenę z rozchwianym Alim, który nie wiedział w którą stronę biec, ale ostatecznie wybrał Azad i synka. To tylko pokazuje jak bardzo dojrzał i stał się odpowiedzialnym za rodzinę.

Blackie, czekam zatem na foteczki w temacie Rizy, to jeden z moich ulubionych aktorskich tematów.

Masz super animkę w podpisie.

Nie mogę się napatrzeć!!!

Blackie · Wysłany: 13:36:17 19-07-17 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 13:44:25 19-07-17 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 13:56:11 19-07-17 Temat postu:

Dziewczyny, zostały mi tylko 3 odcinki.

Finał czuć w powietrzu, jeszcze nie mam konkretnych typów.

Co do kolejnych odcinków przewiduję, że:
* Cengiz przejmie rolę głównego villana (bo kto inny?)
* Ezel i Eysan będą razem

* coś złego stanie się Azad albo Aliemu.

Shelle · Wysłany: 14:09:02 19-07-17 Temat postu:

Czyż seriale, które nie wiadomo jak się skoczą nie są cudowne??

Blackie · Wysłany: 15:38:25 19-07-17 Temat postu: