Telenowele

mira_7 · Wysłany: 18:25:20 07-10-16 Temat postu:

Witam wszystkich

Nigdy nie miałam styczności z serialami tureckimi, ale akurat ten bardzo przypadł mi do gustu. Historia jest bardzo pięknie opowiadana

\

Dzisiejszy odcinek bardzo przyjemny, taki ciepły i te spojrzenia naprawdę są takie subtelne i fajnie jest budowane to uczucie.

Świetny serial ;>

Jantar · Wysłany: 19:32:48 07-10-16 Temat postu:

Witamy i zapraszamy do dyskusji. Właściwie wszystko zostało napisane, scenka śpiewania piosenki niesamowita, pełna magii, ukrytego erotyzmu i wyznania. Żałuję że nie przetłumaczono słów piosenki, gdyż one są ważne, mają dużo wspólnego z ich historią, co pogłębia tą magię.

Proszę, oto tłumaczenie piosenki

https://www.youtube.com/watch?v=hZBExEj32RE

Matilda_la · Wysłany: 19:53:37 07-10-16 Temat postu:

Kerim to najbardziej irytująca postać w całej tej telce. A te jego spojrzenia na Fatmę sa takie denerwujące i zaborcze zachowuje sie jak jakiś świr. Wchodzi do kuchni to pierwsze co tak dziwnie najpierw patrzy na ta Fatmę to samo gdy prowadzi auto tylko tak mierzy ja z tego pierwszego siedzenia. A jak tylko by z kimś gadała przez telefon to od razu z kim po co na co itp. Jednym słowem spadła z deszczu pod rynnę. Mustafa ma ciężki charakter i był zaborczy a ten wcale nie lepszy.

Migotka · Wysłany: 20:04:17 07-10-16 Temat postu:

Jak mnie Mukades na nerwy działa

wszędzie te swoje 5 groszy musi wsadzić,tak samo dziś z litem do ojca Kerima

Pan Mert · Wysłany: 20:11:17 07-10-16 Temat postu:

math95 · Wysłany: 21:09:37 07-10-16 Temat postu:

Piękny duet dzisiaj zrobili Fatmagul i Kerim śpiewali podczas kolacji, a przedtem przejażdżka statkiem

.Kristin nie ukrywała zazdrości

.
Dobrze,że Meltem staje po stronie Fatmagul. Mam nadzieję,że tak pozostanie.
Strasznie mi jest żal Asu, widać załamanie, gdy Mustafa kazał usunąć dziecko

Selmin · Wysłany: 22:26:37 07-10-16 Temat postu:

Rajuśku, co za cudowny odcinek

Normalnie nie wiem co powiedzieć

A Kristen tylko gula w gardle stawała

i dobrze jej tak, zapomnij małpo o Kerimie, on ma żonę i jest w niej szaleńczo zakochany

No i kolejny przełom Kerim objął Fatmę

mira_7 · Wysłany: 22:28:42 07-10-16 Temat postu:

notemetas · Wysłany: 16:06:17 08-10-16 Temat postu:

Julita · Wysłany: 21:59:15 08-10-16 Temat postu:

Jantar · Wysłany: 22:57:03 08-10-16 Temat postu:

Poczekaj Julita, poczekaj

Pewnie się domyśliłaś, że Mustafa nie powiedział ostatniego słowa

Ja mam podobnie jak Piotrek, tylko Erdogana wymieniłabym na Mukkades. Jasne że Erdogan to kanalia jakich mało, ale Mukaddes według mnie jest gorsza, a Mustafa najgorszy. Tak niecierpiałam tej postaci, że przez długi czas nie mogłam zacząć oglądać BBO, bo tam prot Mustafa ma na imię, a ja haha, nawet do imienia byłam uprzedzona.

arlekin · Wysłany: 15:36:01 09-10-16 Temat postu:

Oj widzę, że moje uczucia nie są odmienne od reszty.

Mustafa to świnia jakich mało, choc chyba świnie obrażam. On jest poniżej ameby i pantofelka.
Jesteś jak mozna być tak zakłamanym, tak podłym. Asu powinna go kopnać w ten jego zacny zad, a nie poddawać mu sie. Nie rozumiem jej, nie mówiac o tym iz bym powiedziala o wszystkim jego rodzicom i raz na zawsze zbiłabym ten piękny portrecik idealnego syna. Niech mamusia wie co narobiła. Swoją drogą predzej czy później ta podłość by z niego wylazła. Kompletny brak poszanowania uczuć i potzreb innych tylko ja i ja.
Mam nadzieje, ze oberwie.

Co do Mukades. To juz mówiłam - to jest zapatrzona w siebie i porpostu głupia osoba. Powinna dostać to co jej się należy.
Boje się ze namiesza w relacjach Kerima z ojcem, z Fatmagul. Poza tym nie rozumiem dlaczego zalozyla, ze skoro Kerim odzdzieczyłby jakiś majątek to ona coś z tego uszczknie. Za co? za te podłości.

cukierki · Wysłany: 16:29:07 09-10-16 Temat postu:

mira_7 · Wysłany: 22:09:00 09-10-16 Temat postu:

Mukaddes to jest właśnie bardzo ciekawa postać. Ciężka do sklasyfikowania. Nie można powiedzieć, że np jest zła do szpiku kości. Ona raczej jest jak kameleon, dopasowuje się do sytuacji... jak wiatr zawieje

Tam gdzie korzyść tam jest Mukaddes - niestety bez względu na poniesione koszty i straty. A Mustafa to już totalny mix emocji, pokrętnego myślenia i szaleństwa...