Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Fatmagül'ün Suçu Ne?-Grzech Fatmagul -2010/12- Kanal D/TVP 1
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 162, 163, 164 ... 214, 215, 216  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cukierki
Generał
Generał


Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 7714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:29:32 15-11-16    Temat postu:

Jak zwykle pieknie to wszystko opisujesz. Tak ja próbuje zrozumiec Kerima, naprawde. Nawet wczoraj pisalam o jego matce, ze ja tak bym nie umiala dziecko zostawić... Tylko ze Fatmagul to anioł, nie powinien chociaż jej krzywdzic... Mimo wszystko powinien byc dla niej mily.
Zreszta ciesze sie ze sa takie odcinki, ze role sie nie co odwróciły. Uwielbiam wybuchowego Kerima, placzacego, biorę go calego oczywiscie niech sie teraz Fatmagul stara...ale nie chce zeby Kerim ją zle traktował a tego sie boje...ze dojdzie do jakiegos glupiego incydentu

Takie male cosik dla was


Zakochany po uszy w jej oczach blasku
Nawet jesli jego dusza ciągle w potrzasku
Prawie spełnione marzenia już pękają
Jak bańki mydlane nicością się stają
Przeczytany list go obudził a już byl senny
Mając przed sobą jej uśmiech przyjemny
A myśli jak owoce w koszu się tłoczą
Jedna do drugiej coś tam mamroczą
Błędnie odczytuje przyjaźń czy kochanie
Czeka go miłość a może rozstanie?

Oddane jej spojrzenia biegają wokół
A on nie wierzy, ze znajdzie w nich spokój
Wystarczy dłonią dotknąć jej powiek
By poczuć co siedzi w tej ślicznej głowie...
A jest tam zrozumienie ciepło i serce...
Pocieszy swego męża jak jest rozterce
Cierpienie jej bliższe niz smak wygranej
Lecz...
Razem jest łatwiej przejść po przegranej


Ostatnio zmieniony przez cukierki dnia 22:46:09 15-11-16, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jantar
Generał
Generał


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 7796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:17:54 15-11-16    Temat postu:

Kasiu ja już gdzie indziej ci to napisałam, jest niesamowity, wzruszyłam się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:42:09 15-11-16    Temat postu:

Ależ piękny wiersz Ci wyszedł kochana Jak zawsze czytałam z walących serduchem!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cukierki
Generał
Generał


Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 7714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:46:15 15-11-16    Temat postu:

Dziekuje dziewczyny
Mukaddes mnie rozbraja. Jaka ona nieszczesliwa ze nie zna treści tego listu od matki Kerima .. Drama drama drama. Kerim sie dąsa... Fatmagul sie stara... Przynajmniej w sprawie gwałtu są postępy bo mamy list od Turanera i wsparcie Meltem
Koncowka totalnie mnie zmiażdżyla. Myslalam, ze jak Kerim zobaczy ten sweterek to ją przytuli i juz wszystko będzie dobrze....a tu taka niespodzianka On jej wmawia miłość do Mustafy, porównując ją do swojej matki, przytrzymuje reke Fatmagul silą, mowi "chce cie poczuć" i zmusza prawie do pocalunku... Nagle dostaje w twarz
Swietnie zagrana scena, bardzo mną wstrząsnęła


Ostatnio zmieniony przez cukierki dnia 16:11:06 16-11-16, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jantar
Generał
Generał


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 7796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:47:16 16-11-16    Temat postu:

Ostrzegałam Kasiu, że odcinki 45/46 zabijają


Odcinek 90


[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cukierki
Generał
Generał


Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 7714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:26:39 16-11-16    Temat postu:

Dlatego na pewno bede miala aminke z tej ostatniej sceny
po tym co zobaczylam troche sie boje ze Fatmagul cofnie sie w relacji z Kerimem do tej którą tworzyli na początku serialu. Moim zdaniem Kerim przesadził choc rozumiem jego obawy. Zmusila go obecna sytuacja. Czuje sie bezsilny. Oby Fatma to zrozumiala


Ostatnio zmieniony przez cukierki dnia 18:27:55 16-11-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jantar
Generał
Generał


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 7796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:16:35 16-11-16    Temat postu:

Jak już pisałam, we mnie jest bardzo duża tolerancja wobec Kerima, bo naprawdę przechodzi chyba najcięższe chwile, zawalił mu się świat i nie potrafi sobie poradzić. Nie chce niczyjej pomocy, bo już nie wie jak zaufać, boi się, że znów jeszcze mocniej będzie cierpiał i go zranią. Jest oskarżony o morderstwo (będzie miał proces, nawet jeśli nie ma dowodów), był w wiezieniu, dwie osoby, który ufał bezgranicznie i na których oparł swój świat go zawiodły (matka i Meryem). Do tego dochodzi jeszcze jego ciężko budowane małżeństwo, z wieloma upadkami, złymi słowami, brakiem zaufania i miłości, które gdy wychodziło powoli z cienia, podcięła fatalna historia matki przez którą widzi odbicie swojej. Brak jednoznacznej deklaracji Fatmagul i słów na które tak czeka, w sumie to nawet o nie żebrze, powoduje że coraz więcej pojawia się u niego wątpliwości, tym bardziej, że Mustafa pod pozorem pomocy, korzysta z każdej okazji, by się do Fatmy zbliżyć.
Wiem że go usprawiedliwiam i bronię, ale tak samo robiłam z Fatmą, jak rzuciła się z nożyczkami na Kerima. Musi minąć szok i upłynąć trochę czasu, by się pozbierał. Dobrze że mu Fatma o psychologu powiedziała, już dawno powinni o tym pomyśleć i go wysłać.
A co do niej, jestem pewna, że postąpi właściwie. Wykazała się dużą inteligencją w ostatnich dniach i wie, że jak człowiek cierpi, to często mówi lub myśli nie to co czuje, działa w afekcie. Słusznie dała mu w twarz, mimo to nie wierzę, by się od niego oddaliła, lub zmieniła postępowanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cukierki
Generał
Generał


Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 7714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:27:54 16-11-16    Temat postu:

Dla mnie scena końcowa to mistrzostwo aktorskie. Kupili mnie. Czulam jego bezsilność... Czulam brak zaufania do Fafmagul. Wiem co to jest zazdrość, wiem tez co to jest zazdrosc bezpodstawna. Człowiek tak bardzo czasem pragnie miłości ze jak juz ją dostaje to sam w to nie wierzy. Jak wierzyc? Gdy jest się dzieckiem niechcianym? Naprawdę probuje zrozumiec Kerima.... Jednak jego cierpienie zmierzylo sie z cierpieniem Fatmagul. I w tym tkwi cała tajemnica szczęścia. Nie można być egoistą, trzeba dac szczęście innym ale tez umiec je przyjmować. Mam nadzieje ze ten incydent obudzi Kerima i zobaczy nietylko swoj własny ból, ale również jej cierpienie i pozwoli się kochac. Ja w to nie wątpię ze Fatmagul darzy go juz silnym uczuciem jutrzejszy odcinek będzie dowodem na to ile są wstanie udźwignąć dla swojej miłości. Ile sa wstanie poświęcić dla swojego dobra mimo ranienia siebie nawzajem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jantar
Generał
Generał


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 7796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:52:28 16-11-16    Temat postu:

Kasiu a dla mnie to nie jest zazdrość, a przynajmniej nie tylko, to przede wszystkim niepewność. On na razie wcale nie odczuł tej miłości Fatmagul i tak obiektywnie patrząc, to ma trochę racji i wcale jego niepewność i wynikająca z niej zazdrosć nie są bezpodstawne.
Czy naprawdę można mieć do niego pretensje, że po roku żebrania o uczucie chce czegoś więcej niż mgliste deklaracje? Ja nie piszę o miłości, a tym bardziej bliskości, czułości, ale Fatma nie powiedziała mu nigdy że chce, że zależy. Jej najbardziej "miłe" słowa, to, że zaczęła mu ufać i że widzi przed nimi przyszłość i że to co widzi to prawda. Te słowa są tak zawoalowane, że można je różnie interpretować, ponadto ten tekst o prawdzie padł wtedy, gdy Kerim przyparł ją do muru, a nie z jej inicjatywy. Owszem, rozumiem sytuację Fatmagul i jej ani nie oskarżam, ani nic, z tymże ja potrafię wejść w buty Kerima i jego racje też rozumiem, bo również ją ma. Trochę sytuacja patowa. I dla mnie jeśli jakimś słowem, taką prawdziwą nadzieją, Fatmagul się nie przemoże, to ich małżeństwo się posypie, on potrzebuje prawdziwego oparcia, którego się złapie, a nie troski, przyjaźni, litości. Niestety jej gesty równie dobrze jako przyjaźń i wdzięczność można interpretować.

A że aktorstwo pierwsza klasa, rzucające na kolana, to wiadomo, za każdym razem sie nim zachwycam.

P.S. czy ja wspominałam jak kocham scenkę jak pijany Kerim obejmuje i wtula się do belki, uśmiecha się haha, a Fatmagul na niego zaskoczona spogląda, jakby chciała powiedzieć, hola, ale ja tu jestem.


Ostatnio zmieniony przez Jantar dnia 21:55:14 16-11-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
math95
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 14 Wrz 2016
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 11:17:54 17-11-16    Temat postu:

Współczuję Kerimowi przez to co się dzieje ostatnio w jego życiu, wpadł w alkoholizm. Fatmagul ma rację,że to nie zapomni o problemach. Nie wiem po co ciągle wypominając Fatmę,że kocha nadal Mustafę, gdy tak nie jest. I dobrze uderzając go w twarz, następnym razem niech pomyśli co mówi do żony

Ostatnio zmieniony przez math95 dnia 11:19:06 17-11-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selmin
King kong
King kong


Dołączył: 31 Mar 2016
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: mazowieckie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:54:18 17-11-16    Temat postu:

Dawno mnie tu nie było, ale jestem na bieżąco,ominęły mnie tylko 3 odcinki,w tym ten gdzie umarł Vural..
Ostatnie odcinki trzymają w napięciu....a najlepsze jest to że jak już wydaje się być dobrze,spokojnie, to nagle bum!
Szkoda mi Kerima ale nie ma żadnego usprawiedliwienia na to co chciał zrobić Fatmie...będzie się musiał bardzo postarać o przebaczenie F.
O Mukaddes to nie będę wspominać może...nic nowego nie można na jej temat powiedzieć...czekam aż sie jej pozbędą...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cukierki
Generał
Generał


Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 7714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:30:48 17-11-16    Temat postu:

Ja tam lubie Mukaddes. Czasem dzieki niej sie wszystko szybciej wydaje fakt listow nie powinna czytać ale jej łzy mnie wzruszyly. Sama by chciala przezyc taką miłość
Moim zdaniem Fatmagul wybaczy Kerimowi szybciej niz nam sie wydaje dzisiejszy odcinek dal mi to do zrozumienia najpierw chciala za nim wybiec a później ten sweterek mu zaniosła....
Uwielbiam te ich rozterki.... Scena z prysznicem mam nadzieje ze sie jeszcze wydarzy ale w lepszych okolicznosciach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jantar
Generał
Generał


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 7796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:09:07 17-11-16    Temat postu:

Odcinek 91


[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cukierki
Generał
Generał


Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 7714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:27:44 17-11-16    Temat postu:

Dzieki! wieczorem wroce do ulubionych fragmentow
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jantar
Generał
Generał


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 7796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:51:48 17-11-16    Temat postu:

Wybaczy, wybaczy, już wybaczyła bo to bardzo mądra dziewczynka, podejrzewam że już do niej dotarło, że jest niemalże na dnie i jeśli chce odzyskać dawnego Kerima, musi o niego zawalczyć. Znamienne, że nie powiedziała nawet Meryem co zaszło między nimi w pokoju, wszyscy sądzą, że się pokłócili, coś jej powiedział, a nie, że próbował pocałować.
Bardzo słusznie dostał plaskacza, otrzeźwiło go to, ale już pisałam, że nie potrafię mieć do niego pretensji. Cieszę się, że mimo traumy, Fatmagul też jakoś postanowiła uznać to za incydent. Serce mnie bolało, jak stała z tym swetrem, chcąc doprowadzić do zgody, a on wyszedł, a raczej uciekł z domu dręczony wyrzutami. Pewnie sądzi, że wszystko popsuł i koniec, nie da się tego naprawić, szczególnie gdy zobaczył jej łzy i ból.

Kasia szykuj chusteczkę na jutro...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 162, 163, 164 ... 214, 215, 216  Następny
Strona 163 z 216

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin