Telenowele

Jantar · Wysłany: 17:17:46 22-11-16 Temat postu:

Odcinek 94

[link widoczny dla zalogowanych]

Blackie · Wysłany: 18:07:02 22-11-16 Temat postu:

Udało się!! Mam już podpis, dziękuję Jatar za wskazówkę jeszcze raz!
Jeszcze się muszę zabrać za obrazek który się pokazuje po lewej stronie każdego posta, znalazłam już w sieci scenkę, która mi się bardzo spodobała w odcinku 75, gdy Kerim pytał Fatmę czy zaśpiewa na swoich urodzinach, a ona na to: "Zaśpiewam ci: włóż jogurt do lodówki!" a wtedy Kerim, a właściwie Engin zrobił obłędną minkę

Co do dzisiejszego odcinka to miałam ubaw gdy Erdoganowa pani "doktur" przedstawiła go jako kryształowego, bogatego i uczciwego filantropa, a on tak skromnie sprostował, że nie znowu taki bogaty bo firma ma problemy

ale co do nieskazitelności charakteru to się już nie odniósł hehe
I jeszcze jedno a propos pani doktor - czy ja coś źle zobaczyłam na ekranie czy też ona uprawiała jogging w...BERECIE????

stylowo, nie powiem

__________________
Fatma & Kerim

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Jantar · Wysłany: 18:47:18 22-11-16 Temat postu:

Haha, to avatar, zwany też zdrobniale avkiem, też się ustawia w profilu, trzeba też zwracać uwagę na rozmiar.

Avek w profilu ustawia się w ostatnim polu.
Wybierasz albo funcję wyślij emblemat z komputera, jeśli masz go na dysku, a jeśli nie, bo znalazłaś go w necie, to w tym ostatnim polu wklejasz adres obrazka znów xxx.jpg, czy też xxx.gif jeśli animka, z tymże już bez img.

Blackie · Wysłany: 20:19:25 22-11-16 Temat postu:

Jantar na prawdę jesteś Mistrzem

Dzięki za pomoc! Niestety ten mini filmik, który chciałam dać jako "avatar" mi odrzuciło bo jest za duży, wyskoczyło mi info że przekracza 16kb, może sobie znajdę coś innego mniejszego, ale widzę że w podpisach chyba nie ma ograniczeń wielkości, bo mój podpis wyszedł oooogromniasty

jest większy niż posty które do tej pory zamieściłam chacha

Widzę, że Forumowiczki miały zagwozdkę, o co chodzi z przesłuchaniem Mustafy - no niestety jak już pisałam stronkę wcześniej moja gazeta telewizyjna postanowiła zaspojlerować dwa odcinki i przez to wiedziałam że to robota Munira i Resata

A zgadywanie jest takie fajne! Scenarzyści tak plączą wątki że czasem na prawdę ciężko odgadnąć co będzie dalej. Na przykład w odcinku gdzie ktoś strzelił do Reszata zza krzaków najpierw obstawiłam ojca Kerima, po 5 minutach zmieniłam zdanie że jednak jest za poczciwy i wpadłam na pomysł że to ojciec Meltem w zemście za filmik z prostytutką, a dzień później miałam meeeega niespodziankę że to była matka Vurala!

A wczoraj z kolei zaskoczyło mnie to co się działo z naszą parką po rozmowie w restauracji - prośba Fatmy "Nie zostawiaj mnie Kerim, zostań ze mną" była taka bezpośrednia, że myślałam że na początku kolejnego odcinka zobaczymy jak Kerim rzuca się jej z radości na szyję (no może nie dosłownie, ale jakieś wyrażnie radości z jego strony), a tu obserwowaliśmy takie niepewne zachowanie ich obojga, nie wiedzieli za bardzo co mówić, kurtuazyjne życzenia smacznego przy krojeniu torta, w taksówce do domu niezręczna cisza, Kerimowy tekst niepotrzebnie przyniesionym do domu torcie o którym jedna z Was tu wspomniała że to ubodło Fatmę, wieczorem szybkie Kerimowe "dobranoc", rano nawet śniadania wspólnie nie chciał jeść, nie przejął się też akcją ze swetrem który niechcąco sobie przywłaszczyła Muka a Fatmą bardzo wtedy zatłukło, oj! było to widać... Fatma wykazywała więcej inicjatywy, prosiła przecież o spacer w niedzielę, ale ogólnie to obydwoje mieli takie skwaszone miny...Odbieram to w ten sposób, że Fatma w sumie była zawiedziona efektem tej przełomowej dla niej rozmowy w restauracji, gdy udało się jej odwieść Kerima od pomysłu rozstania się, bo Kerim wciąż pozostał nieufny, niepewny...
No ale pewnie sytuacja się diametralnie polepszy po nocy spędzonej wspólnie w jednym pokoju

__________________
Fatma & Kerim

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Jantar · Wysłany: 20:38:31 22-11-16 Temat postu:

jeśli rozmiar w MB przekracza, to wpisz adres w zewnętrzny odnośnik. Tam nie jest ważna pojemność, tym bardziej że animki często mają większą. najważniejsza w avku jest wysokość i szerokość "obrazka", by nie przekraczać regulaminowych.

Tak jak znalazłaś adres kolażu w podpisie, prawą myszka wejdź w funkcję "pokaż informację o obrazie" i tam będzie adres .jpg; .pgn, lub gif i wpisz go (bez odnośników img) w ostatnią rubrykę (adres do zewnętrznego odnośnika).

A wracając do serialu to ja myślę, że oni siebie są nadal bardzo niepewni, stąd tak się zachowują. Fatmagul powiedziała to Kerimowi, ale mimo wszystko zdystansowana była, on nie wie jak się zachować. Ponadto on sam się trzymał na dystans, bo wie że przegiął z próbą pocałunku i nie wie jak ona wpłynęła na Fatmę, na ile wszystko to do niej wróciło. Stąd był bardzo przykry dla niej i wieczorem i rano, że właściwie zasługiwał na to, by dać mu w głowę. Ale on to swoje zmieszanie i niepewność przykrywał bezczelnym zachowaniem.

A dziś jak ktoś zabawnie napisał jeden żywioł woda, pchnął ich związek dalej haha. Mnie rozwaliło też w dzisiejszym odcinku, jak Kerimito opowiadał o dzieciństwie. Zawsze uważałam, co było widać w pierwszym odcinku, że Meryem go rozpieszczała (nawet za bardzo), mimo to rozśmieszyło mnie, jak wspomniał, iż nie chciało mu się uczyć historii, więc Meryem czytała i uczuła się za niego, a potem mu ... opowiadała, by mu wbić do głowy

. Naprawdę miał u niej jak u pana Boga za piecem hahaha.

Blackie · Wysłany: 21:12:44 22-11-16 Temat postu:

Jantar jesteś niezastąpiona! Ogarnę sprawę "avatara" wg Twoich porad jutro, i jeszcze mi zostało nabycie umiejętności cytowania to już się całkowicie poczuję częścią Waszego Forum, no ale dziś już nie ogarniam co się wokół mnie dzieje więc to znak że muszę kończyć siedzenie na kompie...
Jantar właśnie Twój "avatar" mi się baaardzo podoba, domyślam się że na chwilę obecną to on trochę nam tu spojleruje wydarzenia z nadchodzących odcinków

Podobało mi się jeszcze w dzisiejszym odcinku to że Fatmie udało się trochę przegadać do rozumu Kerimowi i to w dwóch sprawach: stonowała jego emocje w związku z telefonem o winie Mustafy że to pewnie robota Yasaranów którzy znowu chcą ich na siebie napuścić oraz w sprawie Meryem bo potem sam z siebie do niej zadzwonił i nawet całusa jej posłał, no są jakieś przebłyski w rozumie Kerima

Oto co może zdziałać spokojna rzeczowa kobieca połajanka

Dobranoc wszystkim i kolorowych snów!

__________________
Fatma & Kerim

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

darunia · Wysłany: 13:10:10 23-11-16 Temat postu:

Mam pytanie z innej beczki dotyczące serialu. Słyszałam że w obsadzie serialu są pewne związki rodzinne. Podobno Kaan Tasaner, czyli serialowy Erdogan jest synem aktorki, która grała matkę Mustafy. Z kolei Deniz Turkali, czyli Perihan jest rzekomo córką autora powieści, na podstawie której powstał ten serial. Orientuje się ktoś może jak to jest ?

cukierki · Wysłany: 13:22:44 23-11-16 Temat postu:

uffff ja po wczorajszym odcinku odetchnęłam z ulgą

Kerim i Fatmagul znowu są na właściwej ścieżce

jestem ciekawa bardzo dzisiejszego odcinka, bo ich spojrzenie na to łóżko było miażdżące

na wpolną noc nie licze ale na jakies fajne scenki, może w końcu całus będzie

darunia jest dokładnie tak jak mówisz, ale więcej na ten temat to nie wiem

dlaczego tak rodzinnie w serialu

blackie super podpis

ja też miałam cichą nadzieje, ze Erdogan powie co nie co o swojej ciemniej stronie pani doktor

Coś czuje, ze ten wątek będzie miał jakiś wpływ na sprawę Fatmagul...zobaczymy

Selmin · Wysłany: 15:13:09 23-11-16 Temat postu:

Powiedziała że go KOCHA !!!

math95 · Wysłany: 15:53:52 23-11-16 Temat postu:

Biedna Fatmagul po prostu bała się,że ten facet ją dogoni i ponownie zgwałci, a okazuje się, gdy potrzebował pomocy. Na szczęście Kerim był w samą porę

Mustafa dowiedział się,że Asu jest w ciąży, za pewnie nie będzie zadowolony

Blackie · Wysłany: 17:14:50 23-11-16 Temat postu:

cukierkiOyku fajnie, że mój podpis doczekał się komplementu

Twój też mi się podoba - tzn. te scenki z GF, bo pozostałych seriali nie znam więc nie wiem z jakiego kontekstu wyrwane, a tu patrzę sobie na te dwa wyrywki z GF i od razu mam pół odcinka przed oczami - to jak się Kerim schlał jak chłopisko i zaszarżował na Fatmę a ta go plasknęła z liścia, oraz jak jej pięęęęknie podziękował całując wewnętrzną stronę dłoni gdy mu powiedziała że mu ufa, no po prostu obie scenki majstersztyk!

No tośmy dziś znienacka usłyszeli od Fatmy magiczne słowo.... szkoda że Kerima ominął ten zaszczyt

Trudno, może jeszcze nie czas na to, ale przynajmniej widzowie już mają pewność co się kryje w ślicznej główce Fatmagul

__________________
Fatma & Kerim

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Jantar · Wysłany: 17:24:11 23-11-16 Temat postu:

Odcinek 95

[link widoczny dla zalogowanych]

Mukaddes dziś niszczyła system hahaha

Blackie · Wysłany: 20:52:02 23-11-16 Temat postu:

Jantar · Wysłany: 21:24:47 23-11-16 Temat postu:

Paulina27 · Wysłany: 2:48:24 24-11-16 Temat postu:

W dzisiejszym odc Kerim wkurzył mnie niesamowicie. Kto normalny urzadza spacery w taka pogode..? Zgrywa bohatera. Pózniej spal w mokrych lumpach przy kominku i oczywiscie sie przeziębił. Z chłopami to jak z dziecmi. Rozwaliła mnie scena gdy rozmawiał przez tel i jednocześnie wyciągal autem drzewo, co za podzielnosc uwagi.

Czyzby pani doktor googlujac Erdoana natkneła sie na informacje, ze jest zamieszany w gwalt?

Wielki minus dla Mustafy, przez chwile bylo mi go szkoda, bo dal sie podejść. Asu miała racje aby oddał sie w rece policji ale on woli być marionetką Yasaranów. Teraz to już tylko mi go żal.

Mukaddes była dobra jak siedziala na schodach, jakby to bylo normalne siedzisko a ona tam jeszcze sobie bufet urzadziła.

Jej teksty i podteksty były genialne.

A tak wg to ona powinna siedzieć jak mysz pod miotłą, gdyby nie była w ciązy to wylądowała by na ulicy
Ile lat ma siostra Kerima? Obstawiam 15-18.

Kerim demonstruje obraczke przed właścicielem restauracji. Z boku dziwnie to wyglada, że sa po slubie a spanie w jednym pomieszczeniu wzbudza tyle u niech kontrowersji. Do tego tekst gościa, że swietują rocznice.

Nie rozumiem co w tureckim zwyczaju znaczy, że nie bylo wesela? Ślub nie wazny czy jak? A tak wg to ma sie rozumiec, ze proci wzieli tylko "cywilny". Planują slub na wiosne jako odpowiednik koscielnego? A Selim i Meltem? ..bo to była grubsza impreza.

Ostatnia scena i jest moc

Fatma urzadza spacery po kniejach i szuka guza. Myślalam, że Kerim odrazu ją przytuli a on zaczął obkładac goscia. Facet był chory i nieszkodliwy, ale Fatma o tym niewiedziala, jej reakcja - miazga.

Trauma na całe zycie, byla w takim szoku i strachu, ze nawet Kerimowi nie pozwoliła sie dotknąć. Strasznie mi jej bylo szkoda w tej scenie.