Telenowele

Shelle · Wysłany: 13:36:13 04-05-16 Temat postu:

Śliczny plakacik

Ja niestety odcinka nie obejrzę, bo wpadłam tylko na chwilę jakiś obiad sobie zrobić i dalej lecę walczyć, ale życzę wszystkim miłego seansu! Wygłodniali bardzo jesteśmy po tylu dniach przerwy

Piotrek fan, biedny Poyraz - zarówno u fantasmy jak i u Ciebie dostaje manto od Aysegul

Pan Mert · Wysłany: 13:52:42 04-05-16 Temat postu:

fantasma · Wysłany: 13:54:25 04-05-16 Temat postu:

Nom ja też niestety nie obejrzę na zywo, ale najważniejsze, ze jak wrócę do domu to już powinien byc odcinek

Shelle · Wysłany: 14:02:13 04-05-16 Temat postu:

No dla mnie niestety 14 jest dosyć kłopotliwa, bo nawet jeżeli jestem w domu to właśnie zwykle muszę sobie szybko robić obiad i szykować się na 2 turę pracy

Pomijając już fakt, że jak się wreszcie wprowadzę do mojego nowego mieszkania to nawet nie będę miała telewizji

Pan Mert · Wysłany: 14:03:26 04-05-16 Temat postu:

No i zaczęło się od powtórki ostatniej sceny. Jacy Fatker sa biedni

No i po ptokach, bo dokumenty podpisane

Fatma kpiąco pytała Mukkades, czy juz Imię zostało oczyszczone

a ta dziadówa ją tylko uciszała.

No i bilety Stambułu są załatwione, a Fatma nie chce jechać, oby jak najdłuzej walczyła z tymi dziadami

policjant powiedział mustafie, aby ten nie ruszał FatKer

Aaa ten rozpacza, jak się jest synusiem mamusi i dba się o honor, to takie sa tego efekty

Szef Kerima doprowadził do powstania artykułu o Yasarianach i gwałcie na Fatmie, że Oni są podejrzani:D

Dobre im

Teraz dziennikarz liczy, że jeszcze Fatma choć słówko pisknie i po dziadach

Teraz jest "pogawędka" u Yasarianów i Resat grozi Selimowi i ergoganowi, że jak choć popełnia błąd, to stracą wszystko

A i mają oddalić się od Kerima

Kamelita · Wysłany: 14:09:59 04-05-16 Temat postu:

Jakie ,to smutne

Wszystko zaplanowane ,załatwione i nikt nie liczy się z uczuciami Fatmy

Pan Mert · Wysłany: 14:14:57 04-05-16 Temat postu:

Czu źle widzę, czy Rest ma romans

A to gnida, a rodzine poucza, co i jak

Kamelito, fajnie Cię widzieć

Żal mi matki Selima, bo widzi, jakie "bysło" wychowała

A Mustafa wyszedł z więzienie, pewnie odstawi jakąś głupotę

Już policja nablowała Munirowi, że Mustafa wie

Co za idioci

Kamelita · Wysłany: 14:19:15 04-05-16 Temat postu:

Jak się okazuje matka Seilma też ma jakieś uczucia

a ja myślałam,że wszystko po niej spłynęło

Pan Mert · Wysłany: 14:22:13 04-05-16 Temat postu:

Chyba będzie zadyma...

Bo mustafa uciekł

Fatma w deprasji

A wszyscy zamiast ją wspierać, to tylko jej doradzaja

Mukkades zołza, warunki z munirem ustala

A Fatma nareszcie się odezwała

Brawo, bo nareszcie przyznała, że wszyscu ją otoczyli

Meryem zadzwoniła doKerima i stwierdziła, że Kerim się sprzedał Yasaranom i ona do tego rąk nie wmiesza

Oby zmieniła zdanie

Mustafa chce zabić Kerima i przyszedł do Jego domu

Dobrze, że kerima tam nie ma

Ale za to zgroził Meruem, że zamorduje i jego fatme

Co za... furiat i jełop w jednym

Jak trzeba było, to miał w nosie fatmę, a teraz jaki mściciel się znalazł

Jeszcze zatakował Meryem, padalec

Meryem po tym ataku jest w totalnej rozsypce, biedaczka

A Kerim ledwo się do niej dodzwonił, ale jednak i Meryem go ostrzegła przed tym furiatem

i zagroziła, że jeżeli spróbuje wrócic do domu i skonfrontować się z Mustafą, to się go wyrzeknie, ale Kerim ma to gdzieś i chce umrzeć, biedaczek

Ale Fatma go poprosiła, aby razem wyjechali

Jedna tu jest mądra

Ale nie robi tego dla Kerima, ale dla Mustafy, aby nic złego nie zrobił

I stwierdziła, że chce śmierci po tych obelgach, ale Rahmi powiedział, że jest najczystsza

Chciałbym takiego brata

A Munir poucza Kerima, aby chronił fatmę

Dziad dalej się boi, że ErdoSel pójdą do więzienia

Ale cudnie rahmi i Fatma sie przytulkili na pożegnanie

A Mustafa poszedł w miejsce gwałtu i znów lamentuje

Szef Kjerima porządkuje dom po napaści Mustafy

I powiedział Meryem o artykule, który ma obrazić Yasarianów

A Resat dostał wiadomość, że już FatKer wyjechali

Na koniec pokazali płaczągo rahmiego i zadowolona zołzę Mukkades

Ale ciekawy odcinek

Sorki, chyba za bardzo sie rozpisałem

Kamelita · Wysłany: 14:46:58 04-05-16 Temat postu:

Odcinek świetny jak zawsze.Fatmagul zaimponowała mi swoją mądrością i opanowaniem

Bratowa ,to wredna ,pazerna żmija

Mimo wszystko żal mi Mustafy

...wiem ,że to furiat ,ale dla niego ,to też cios w plecy

MarisolM · Wysłany: 14:50:42 04-05-16 Temat postu:

fantasma · Wysłany: 14:53:18 04-05-16 Temat postu:

Pan Mert · Wysłany: 14:56:48 04-05-16 Temat postu:

Shaunee · Wysłany: 14:57:21 04-05-16 Temat postu:

sara21 · Wysłany: 15:24:18 04-05-16 Temat postu:

Odcinek obejrzałam co prawda z małymi komplikacjami (sąsiad z góry robi remont i wiertarka niektóre momenty skutecznie zagłuszała).

Mustafa co za bydlak to było logiczne, że taki świr coś odwali biedna Meyrem niewiele brakowało a oberwałaby doniczką albo krzesłem.

Fatma biedaczka martwi się o tego idiotę on nie jest dla niej.

Co mnie urzekło kiedy Fatma zatrzymała Kerima

gdy się odwrócił jego mina była bezcenna i to zwolnione tempo

.
Myślałam, że Fatma po tym jak zobaczyła rękę Kerima znów zacznie wymiotować ale jednak się pomyliłam.

Mukkades wnerwiała mnie na lotnisku tymi głupimi przycinkami.

Yasaran ma kochankę no proszę chociaż wydaje mi się, że ona wpadła w oko również Erdoganowi.