Telenowele

Raquel Becker · Wysłany: 14:10:55 14-06-17 Temat postu:

Dla mnie też przydługa

Ja też chciałabym więcej dialogów między protami

Są na prawdę śmieszni razem

Oby tak dalej byli

Prot chciał pocałować protkę ale ona się nie dała xd

Stokrotka. · Wysłany: 14:15:48 14-06-17 Temat postu:

Kolacja protów jest urocza.

Jego mina na widok żaby - bomba

Ten facet serio jest oazą spokoju. Będą się uzupełniać.

Raquel Becker · Wysłany: 14:17:30 14-06-17 Temat postu:

Świetny był pierwszy pocałunek protów bardzo mi się podobał

.

Stokrotka. · Wysłany: 14:20:19 14-06-17 Temat postu:

Ale wymiana partnerów.

Staruch podebrał protowi dziewczynę

Urocze są ich rozmowy. On musiał czuć się bardzo samotny po stracie ojca, którego nawet nie pamięta.

Raquel Becker · Wysłany: 14:25:32 14-06-17 Temat postu:

Genialna była ta wymiana xd
Dokładnie biedulek stracił ojca gdy były taki mały

Stokrotka. · Wysłany: 14:28:15 14-06-17 Temat postu:

Świetna końcówka.

Ciekawe jak to się dalej potoczy...

To taka turecka wersja klasyków Televisy, tylko z lepszą muzyką i lepszymi dialogami. Wiadomo, że skończy się szczęśliwie, ale ciekawe jakie to przeciwności staną protom na drodze... Może coś z tą mafią? Mże należał do niej ojciec protki? No ale to chyba za duża drama jak na historię o szczęśliwej miłości?

Raquel Becker · Wysłany: 14:30:53 14-06-17 Temat postu:

Też mnie ciekawi co będzie dalej i co rozdzieli protow:) No myślę też że to byłoby za dużo dramu

Stokrotka. · Wysłany: 14:32:06 14-06-17 Temat postu:

To co? Oglądamy dalej? Kiedy kolejny odcinek?

Raquel Becker · Wysłany: 14:35:20 14-06-17 Temat postu:

Tak oglądamy

Stokrotka. · Wysłany: 14:39:35 14-06-17 Temat postu:

Teraz? Czy jutro?

Raquel Becker · Wysłany: 14:42:34 14-06-17 Temat postu:

Jak ty chcesz to możemy i teraz

.

Stokrotka. · Wysłany: 14:44:55 14-06-17 Temat postu:

OK. To włączam 2 odcinek.

Raquel Becker · Wysłany: 14:46:38 14-06-17 Temat postu:

Ja też włączam

.

Stokrotka. · Wysłany: 14:50:42 14-06-17 Temat postu:

Jak niby ona może być przy nim skoro mieszkają w różnych krajach? Ani jedno ani drugie nie wyobraża sobie przeprowadzki i innego życia. Obstawiam, że to on byłby w stanie rzucić wszystko i znią zamieszkać, ale myślę też że będzie chciał szukać zemsty za śmierć ojca. Nie ma bata żeby to pogodzić.

Raquel Becker · Wysłany: 14:54:15 14-06-17 Temat postu:

Myślę dokładnie tak samo jak ty

Nie da się tego pogodzić

Szkoda mi tego Mata

ojciec okropnie go traktuje