Telenowele

cukierki · Wysłany: 21:49:42 08-12-16 Temat postu:

Dziewczyny scena gdy Fusun posadziala Merta i Sarpa razem przy stole byla świetna. Iskry lecialy

ile bym dala zeby zasiąść z nimi przy jednym stole

Ja juz skonczylam. Powiem jedno. Serce w gardle i łzy w oczach. Uwielbiam Arasa. Jak skonczycie to jeszcze cos powiem wiecej o tej koncowej scenie. Sarp wcale nie gorszy. Chlopaki wymiatają. Aktorstwo na wysokim poziomie. Przeżywam z nimi te momenty w 100proc

martoslawa a tytul tego serialu kochana? Alez mnie zaciekawilas

Tak Eylem juz tak nie patrzy i musze sie zgodzic z shelle Aras zjada ją wzrokiem a ona ...hmmm

Lineczka · Wysłany: 21:49:58 08-12-16 Temat postu:

Oj tam, Eylem była speszona, rozkręci się jeszcze.

Przytulas Melek i Sarpa nawet fajny (głównie dzięki niemu

), ale później znowu wyszła jakaś taka nijaka ta scena. Aktorka nie potrafi wyrażać emocji twarzą, jakby na wszystko była obojętna.

martoslawa · Wysłany: 21:52:58 08-12-16 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 21:55:09 08-12-16 Temat postu:

Sarp do Selamiego: "Wiesz, że kocham Twoje pismo".

Mistrz!

cukierki · Wysłany: 21:55:34 08-12-16 Temat postu:

martoslawa to chyba moj tez bo Aras skradl moje serce... Kurcze po tym 11 odcinku to juz w ogole. Jestem ciekawa waszej reakcji po 1h50m odcinka

co powiecie na to

I koncowka!!!!!

Lineczka Sarp tez jest genialny. Naprawde nie wiele mu w moich oczach brakuje do Merta. Puszczam ci oczko jak Sarp łap

i ten twoj avek kochana L&M

martoslawa · Wysłany: 22:00:28 08-12-16 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 22:03:16 08-12-16 Temat postu:

martoslawa, nie kłam, bo kochałaś miłością wielką aktora grającego Carmelita w MP.

Cóż to za trik Sarpa - przeładowuje broń o buty?

Shelle · Wysłany: 22:07:36 08-12-16 Temat postu:

cukierki · Wysłany: 22:08:31 08-12-16 Temat postu:

Łał chętnie zajrze do tematu Araska

powiem wam ze uwielbiam paru aktorow. Engina jako Kerima, Arasa jako Merta, Ilkera jako Poyraza... Czasem mam faze na jednego z nich

ostatnio sie jaram wiecej Enginem ale chyba przerzuce sie znowu na Arasa po tym 11tym... I tak se bede krążyć

martoslawa · Wysłany: 22:08:44 08-12-16 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 22:12:16 08-12-16 Temat postu:

Cukierki, oby braci uwielbiam, ale Merta ciut bardziej, chociaż Sarp też jest super!

Co za akcja z braćmi! Obaj na polowaniu pod domem Hasana.

Mert jest w błędzie, to jego nie byłoby w tym miejscu gdyby nie śledztwo Sarpa.

Świetna konfrontacja Hasana z Sarpem, mina tego pierwszego bezcenna.

martoslawa · Wysłany: 22:14:34 08-12-16 Temat postu:

Uuu, biedny Sarp.

Dał się wrobić rudemu.

O BOŻE, TO WEJŚCIE SMOKA MERTA!!! TRZYMAJCIE MNIE, WODY WODY WODY WODY.

Lineczka · Wysłany: 22:15:25 08-12-16 Temat postu:

Hasan rozbrajający z tym pytaniem czy kiedykolwiek pogrywał sobie z Sarpem.

Mina Sarpa genialna.