Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11042 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:10:45 20-12-16 Temat postu: |
|
|
Hahahahaha, parodia adwokata zadrwił sobie z Celalina.
A co do tego filmiku, który Ci wysłałam to masakra, żarty sobie robią z ludzi.
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 21:12:34 20-12-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:12:16 20-12-16 Temat postu: |
|
|
Ciekawe skąd Mert miał fotkę Coskuna? Wydrukował z policyjnych danych/artykułu Eylem? Czy to może "pamiątka"?
Coskun psychol przegonił dzieci. Spotkać takiego w ciemnej uliczce to aż strach się bać. |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11042 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:13:31 20-12-16 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Ciekawe skąd Mert miał fotkę Coskuna? Wydrukował z policyjnych danych/artykułu Eylem? Czy to może "pamiątka"? |
Wyglądało to jak zdjęcie od Eylem. W policyjnych danych chyba nie ma Coskuna. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:16:35 20-12-16 Temat postu: |
|
|
martoslawa napisał: | Lineczka napisał: | Ciekawe skąd Mert miał fotkę Coskuna? Wydrukował z policyjnych danych/artykułu Eylem? Czy to może "pamiątka"? |
Wyglądało to jak zdjęcie od Eylem. W policyjnych danych chyba nie ma Coskuna. |
Też mi się tak wydaje.
Świetnie zmontowali wspomnienie Coskuna z teraźniejszością. Ciekawe czy gdy mówił o pięknych dniach miał na myśli gnębienie dzieci czy że wtedy był kimś w światku przestępczym.
Poraziły mnie jego słowa: "Metin miał dwóch synów, wychowali się na moich ramionach".
Obstawiam, że Metin nie umarł we więzieniu i gdzieś tam sobie żyje. |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11042 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:18:23 20-12-16 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | martoslawa napisał: | Lineczka napisał: | Ciekawe skąd Mert miał fotkę Coskuna? Wydrukował z policyjnych danych/artykułu Eylem? Czy to może "pamiątka"? |
Wyglądało to jak zdjęcie od Eylem. W policyjnych danych chyba nie ma Coskuna. |
Też mi się tak wydaje.
Świetnie zmontowali wspomnienie Coskuna z teraźniejszością. Ciekawe czy gdy mówił o pięknych dniach miał na myśli gnębienie dzieci czy że wtedy był kimś w światku przestępczym.
Poraziły mnie jego słowa: "Metin miał dwóch synów, wychowali się na moich ramionach".
Obstawiam, że Metin nie umarł we więzieniu i gdzieś tam sobie żyje. |
Było chyba nawet przedarte w tym samym miejscu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:19:57 20-12-16 Temat postu: |
|
|
Detektyw na tropie. Tak, to na pewno to!
Mert miał fajną koszulę. :love;
Celal o Łysym: "Kim jest adwokat? Dżinem?" |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11042 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:22:46 20-12-16 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Celal o Łysym: "Kim jest adwokat? Dżinem?" |
Cooooo?! Ominęłam taki dobry tekst?! Ja nie wiem jak ja oglądam... muszę się bardziej skupić.
Mam scenę z bransoletką! Ale jeszcze poszukam tego tekstu o dżinie przed tym. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:24:37 20-12-16 Temat postu: |
|
|
Ładnie sobie Łysy pograł z Celalem. Gra w grze.
O dżinie to był podczas kolacji. |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11042 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:25:56 20-12-16 Temat postu: |
|
|
Kim jest ten człowiek? Dżin albo istota?
Mam!
Teksty Celala można dzisiaj wypisywać, co to się porobiło! Muszę czytać dokładniej jego sceny. Już się poprawiam.
Dobra, znów wracam do bransoletki. Ach te słodkie uśmieszki. Ale ostatnio reklam dużo walą. Jak nie sklep meblowy, to biżuteria.
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 21:29:12 20-12-16, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:29:43 20-12-16 Temat postu: |
|
|
Piekna bransoletka, Mert się postarał. Zadbał o szczegóły. Wisienką na torcie tekst, że będzie aniołem stróżem Eylem. Śliczna scena! Fajny był tez moment, gdy Mert droczył się z Eylem, że to bransoletka nie dla niej. Przytulas i buziak urocze, ale mógł być porządny całus w usta. A oni odskoczyli od siebie, bo przyszła Fusun. Mert wstydek! |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11042 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:30:34 20-12-16 Temat postu: |
|
|
- Dla cioci Eylem. Spodoba się jej?
Jakie oni walą miny! KOCHAM.
Awwww, anioł stróż.
Cytat: |
A na kolacji w 14 odcinku Sarp chyba chwalił jedzenie i się okazało, ze Melek coś ugotowała? Tak zrozumiałam, hahahaha. |
Fusun: Jeśli ja nie znajdę Umuta, Umut znajdzie mnie.
Wzruszyłam się.
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 21:35:08 20-12-16, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:35:01 20-12-16 Temat postu: |
|
|
Cudowna scena Fusun i Merta. Są tak blisko siebie a nie mogą odnaleźć... Z niecierpliwością czekam na moment, gdy odkryją prawdę! Będzie tak jak mówi Fusun - Umut ją znajdzie!
Cytat: | Melek przyszła przecież na gotowe. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11042 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:36:12 20-12-16 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Cytat: | Melek przyszła przecież na gotowe. |
|
Cytat: | No niby przyniosła tylko kwiaty, ale nie wiem, tak jakoś zrozumiałam ze scenki, hahahahhaha. Ale zapewne o coś innego chodziło. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:38:03 20-12-16 Temat postu: |
|
|
Co to za obyczaje? Celal wchodzi do mieszkania Merta jak do siebie a ten mierzył do niego z pistoletu, bo taki był zaskoczony.
Jest i bajerancki samochód Sarpa.
Cytat: | Widziałam go w 14 odcinku i wiedziałam, że wróci, ale chciałam wspomnieć o zmianie samochodu nie robiąc spoilerów. |
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 21:39:00 20-12-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11042 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:40:04 20-12-16 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Co to za obyczaje? Celal wchodzi do mieszkania Merta jak do siebie a ten mierzył do niego z pistoletu, bo taki był zaskoczony. |
I jeszcze kawki żąda. Mógł sobie zaparzyć skoro tyle czekał, ale nie... Dwie lewe rączki.
Sarp do Yusufa - odchodzisz? Szczęśliwego odlotu.
A gdzie wstawić te animki/animkę dla Ciebie?
Celal jaką ofiarę z siebie robi... porażka... taki biedny, nie może nic Melek powiedzieć.
Lubię to jak Mert ciągle ma jakieś pytania do Celala - czekaj czekaj no.
Celal: Czyli masz rodzinę. Aż mi się nastrój poprawił.
Śmiać się czy płakać? Co za szuja, ale jakoś tak go polubiłam.
Nie przytulaj się do tego potwora, Mercik. Denerwuje mnie Celal z tym pukaniem Merta w głowę... Sam się puknij, paskudniku!
GDZIEŚ TY SIĘ PODZIAŁA?
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 21:58:22 20-12-16, w całości zmieniany 8 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|