Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Içerde - Braterska rozgrywka - 2016/17 - Show TV / Dizi
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 407, 408, 409 ... 631, 632, 633  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27549
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:44:09 18-04-17    Temat postu:

martoslawa napisał:

Lineczka napisał:
Szkoda mi Handan, tragicznie skończyła. Kilka sekund i po niej. Nie spodziewałaby się, że to Fulya może być zagrożeniem.
Kudreta też mi nawet było żal. Zastanawiam się nad jego słowami i wydaje mi się, że Handan mogła być jego biologiczną córką. Po zwykłej pracownicy by tak nie cierpiał. Może ona nie wiedziała, że Kudret to jej ojciec?

Ja nie oglądałam wcześniejszych odcinków zbyt dokładnie, ale byłam święcie przekonana, że to jego biologiczna córka.


Postrzegałam ją jako pracownicę Kudreta. Wydaje mi się, ze zwracali się do siebie oficjalnie a nie jak ojciec i córka. Może coś przeoczyłam, muszę zrobić śledztwo.

martoslawa, widziałaś w końcu bójkę Davuta z Fulyą z 28 odcinka?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11062
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:48:10 18-04-17    Temat postu:

Nie, nie widziałam w końcu tej bójki, ale wiem coś tam o rzucaniu talerzami? Muszę jeszcze to obejrzeć!

Ostatnio coś nie miałam ochoty na seriale, ale powoli wracam do formy.

Co do Celala - to on się po prostu poturlał za ten kontener - warunki do tego ma.


Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 15:50:26 18-04-17, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27549
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:50:49 18-04-17    Temat postu:

Świetna scena Davuta z Fulyą. Jest moc! Iskry lecą z ekranu! Najlepszy moment, gdy ją "pocieszał", że jest z nimi i dotknął jej ramienia. Davut romantyk. Ta para to mieszanka wybuchowa, moi nowi ulubieńcy!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11062
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:56:49 18-04-17    Temat postu:

O matko, i znowu serce mi pękło - tym razem na scenie Merta z Celalem. Od momentu gdy Mert powiedział by poszedł już do bliskich.

Masakra, kiedy ten nasz biedny Mert dowie się kto jest jego rodziną?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27549
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:00:01 18-04-17    Temat postu:

martoslawa napisał:
A jednak w 11:51 Kudret mówi, że kochał ją jak własną córkę. Czyli jednak nie biologiczna.


Dostałam odpowiedź na pytanie, śledztwo odwołane. Handan była dla Kudeta jak córka, uratował ją, gdy była na dnie, wziął pod swoje skrzydła i przywiązał się do niej dlatego tak przeżył jej śmierć. Szkoda mi go było, gdy ją wspominał. Teraz będzie się chciał zemścić na Sarpie i Mercie.

Może faktycznie Celal się turlał? Szkoda, że tego nie pokazali.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11062
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:01:57 18-04-17    Temat postu:

Oj, jak dobrze, że Mert ma chociaż Eylem... I jak dobrze, że ona zgodziła się na nocne spotkanie i nie tworzyła żadnych głupot!

Nie no, jak ja widzę płaczącego Merta, to nie wytrzymuję tego nerwowo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27549
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:05:05 18-04-17    Temat postu:

Popłakałam się na scenie Merta z Celalem. Z bezsilności i smutku. Z bezsilności, gdy Kebab rzucił tym wielce wzruszającym tekstem o synu - co za hipokryta!!! Jak chce się odwdzięczyć to niech wyzna mu prawdę o jego rodzinie! Ze smutku, gdy Mert powiedział by Celal poszedł świętować z bliskimi a on został sam. Przejmujący widok - usta w podkówkę, łzy w oczach. "Wybrałem życie w pojedynkę, muszę radzić sobie z samotnością". Masz Eylem! Masz Fusun! Masz brata! Melek też masz.

Nie dostrzegłam wielkiej radości po stronie Celala, gdy witał się z Mustafą. Yesim z Melek szalały z radości a on jak na zmartwionego ojca zareagował bardzo spokojnie. Nie widziałam w tym miłości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11062
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:08:09 18-04-17    Temat postu:

Lineczka napisał:
Nie dostrzegłam wielkiej radości po stronie Celala, gdy witał się z Mustafą. Yesim z Melek szalały z radości a on jak na zmartwionego ojca zareagował bardzo spokojnie. Nie widziałam w tym miłości.

Dziwne to było. Tamte prawie skakały ze szczęścia, a Celal to się zachowywał jak jakiś przypadkowy, kompletnie nie związany z tą rodziną bohater. Ale Celal to zawsze taki napuszony.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27549
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:15:45 18-04-17    Temat postu:

Rozmowa telefoniczna Merta z Eylem urocza. Też od razu bym pobiegła na spotkanie z nim nie zważając na porę. Jeszcze po takich słowach. Pocieszny był! Nic tylko go przytulić!

Jak zwykle retrospekcje z porwania Umuta przyprawiły mnie o łzy i szybsze bicie serca. Miazga!
Podobała mi się scena Sarpa z Melek, jedna z ich fajniejszych. "Twój ból jest moim bólem" - ładnie to powiedziała. Niech nastanie ten dzień, gdy Sarp będzie najszczęśliwszy na świecie!
Komiczne ujęcie, gdy Sarp uderzył głową w drzewo. Wybuchnęłam śmiechem.

Dodam jeszcze, że w tej scenie Melek z Sarpem moją uwagę przykuły jej brwi. Kradną całe show. Ma dziewczyna urodę a te brwi w ogóle do niej nie pasują! Z kwestii estetycznych to Sarp powinien skrócić zarost.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11062
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:16:26 18-04-17    Temat postu:

Yesim jaka zdziwiona, że Kudret jednak żyje. Co za mina, hahaha.

Scenę Sarpa z Melek lepiej mi się oglądało bez napisów.

Davut nawet pięknie uśmiechnął się do Mustafy - więcej radości w nim widać z powrotu małego, niż u Celala.

Celal to dopiero pokazał jakieś emocje gdy dowiedział się od Davuta, że Kudret żyje. Lubię tę wściekłą minę, no po prostu uwielbiam jak coś idzie nie po myśli Morsa!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27549
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:23:21 18-04-17    Temat postu:

Yesim grała taką pewną siebie przed Kudretem, ale szybko zmiękła w obliczu obciążających ją dowodów.
Ujęcie z Davutem uśmiechającym się do Mustafy - urocze. Ileż on ma w sobie ciepła i miłości do bliźnich.
Celal bawi mnie gdy śpiewa a raczej pomrukuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11062
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:23:44 18-04-17    Temat postu:

Yusuf shipuje SarMer, hahaha, zgadzam się z nim, że chłopaki stworzyliby wspaniały zespół.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27549
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:29:34 18-04-17    Temat postu:

martoslawa napisał:
Yusuf shipuje SarMer, hahaha, zgadzam się z nim, że chłopaki stworzyliby wspaniały zespół.


Yusuf ma nosa (dosłownie i w przenośni ) do wyczuwania potencjalnych wątków miłosnych.
Jesteśmy na tym samym etapie oglądania, szok!
Sarp idealnie podsumował Kudreta i Celala: "Był tylko jeden szaleniec, teraz jest ich dwóch". Wyglądał na przejętego śmiercią Handan, w końcu mieli swoje dobre chwile.
Zapomniałam wspomnieć, że jeszcze rozbroił mnie tekst Merta do Sarpa: "Co Ty wieszo pracy w policji?".


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 16:29:58 18-04-17, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11062
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:30:05 18-04-17    Temat postu:

Ach, ten piękny akt rozpuszczania włosów! ACHHHHH!

No to teraz muszę się przygotować na wstrząsy psychiczne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:34:18 18-04-17    Temat postu:

Lineczka napisał:
Juli Blueberry napisał:

martoslawa napisał:
Cytat:
Ja nie wiem, dziewczyna ma samochód, nic nie stoi na przeszkodzie by od razu pojechała do Fusun, ale nie, woli odstawiać jakieś cyrki i umawiać się do parku na przekazanie nowiny, no ludzie... Załamuje mnie ta dziewczyna...

Cytat:
Melek akurat nie odstawia cyrków, gdyż pojechał do Fusun i przed jej domem Davut ją "porwał", a następnie przetrzymywał jak nie w domu Celala to z Fulya. I gdy tylko Melek uciekła to pewnie spotkała się z Sarpem w połowie drogi, dlatego umówiła się w parku.


Cytat:
To kiedy pojechała do Celala? Nie oglądałam 30 odcinka, ale ze zwiastunów wynika, że najpierw pojechała do niego. Logicznie do sprawy podchodząc powinna go odwiedzić na samy końcu. Myślała, że Celal zacznie płakać, wykaże skruchę i pozwoli jej na to by powiadomiła braci?
Cytat:
Moja odpowiedź dotyczyła spotkania w parku, nie pójścia do Celala


Shelle napisał:
Cytat:
A tak na serio to ja też jeszcze nie oglądałam 30 odcinka, więc nie wiem jak to tam było, ale przez cały odcinek nie dała rady nikomu powiedzieć prawdy??? Czy tak szybko ją unicestwiono?
Cytat:
Tak, szybko Davut ją porwał na rozkaz Celala, zabrano jej telefon (tak wnioskuję). W nocy Yusuf ją namierzył i w dzień postanowił zrobić nalot na dom Celal. Niestety Mert dowiedział się o nalocie na dom Celala i uprzedził tatusia. I Melek wywieziono w inne miejsce. Mert nie wiedział, że tatuś uwięził Melek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 407, 408, 409 ... 631, 632, 633  Następny
Strona 408 z 633

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin