Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Içerde - Braterska rozgrywka - 2016/17 - Show TV / Dizi
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 414, 415, 416 ... 631, 632, 633  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cukierki
Generał
Generał


Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 7714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:26:14 19-04-17    Temat postu:

Muszę nadrobić odcinek 29 w końcu.
Cytat:
ja tez nie zamierzam przerywac serialu dlatego ze Bensu odejdzie z niego, do przesady. Mam nadzieje ze to nie wpłynie na tlumaczenie Icerde... poza tym rzeczywiście ta śmierć moze byc sfingowana no właśnie Poyraz tez umarł
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27549
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:28:55 19-04-17    Temat postu:

Cytat:
Serial bez Melek spokojnie może toczyć się dalej. To samo pisałabym o Eylem. Bracia są fundamentem Icerde a pozostałe postaci nie są aż tak ważne dla fabuły.
Jeśli Bensu się wyprowadza (może przyspieszyła termin?) to co mieli zrobić scenarzyści? Znaleźć jej klona? Zakończyć serial, bo ona odchodzi? Wysłać Melek w podróż - to zahaczałoby o absurd.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:56:47 19-04-17    Temat postu:

Cytat:
Dokładnie! Jeżeli Bensu rzeczywiście zdecydowała się odejść, a może nie tyle odejść co wypełnić swój kontrakt obejmujący tylko 1 sezon, to scenarzyści muszą się jakoś pozbyć postaci Melek. Choć ja cały czas sądzę, że Melek jednak przeżyje, ten cały pogrzeb to będzie tylko taka ściema...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27549
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:17:38 19-04-17    Temat postu:

Miałam się odnieść do tej wypowiedzi wczoraj, ale zostawiłam to sobie na dzisiaj.

Pączek napisał:
Wkurza i irytuje mnie Mert,no rany boskie ten jego płacz i lament nad Celelem jest tak dobijający,że mam ochotę wejść w ekran,potrząsnąć Nim by się ogarnął i ściągnął klapki z oczu,które ten kebabiarz Mu i Melek nałożył Nie wiem jak dorośli ludzie,którzy wyglądają na osoby myślące i uprawiające zawody,które jednak potrzebują otwartego i dużej skali rozumu pozwalają się tak dawać manipulować staremu dziadowi,o którym doskonale wiedzą,ze daleko mu do dobrego obywatela. Nic tylko ręce załamywać.


Mnie niesamowicie wzruszają sceny Merta, nawet te z Celalem. Udzielają mi się jego emocje - bezsilność, rozpacz i żal. Oczywiście też jestem wkurzona, że Mert nadal jest lojalny wobec Kebaba, ale jak ma nie być? Gdyby poznał prawdę to co innego a tak? Uważa go za swojego wybawcę, człowieka który odmienił jego życie, wyciągnął z piekła. Celal jest dla niego jak ojciec a skoro innej rodziny nie ma (a raczej nie wie kto nią jest) to logiczne, że się go kurczowo trzyma. Nie przeszkadza mu, że Kebab jest mafiozem, bo ten wychował go tak a nie inaczej, wpoił takie a nie inne wartości. W retrospekcjach przecież mieliśmy pokazane jak nim manipulował -> pamiętna scena w restauracji. Mnie zachowanie Merta aż tak nie razi, bo nie ma on pojęcia, że to Celal stoi za jego nieszczęściem, że to właśnie on zgotował mu taki los. Co innego gdyby poznał prawdę i dalej trwał u jego boku. Dlatego nie rozumiem postawy Melek. Odkryła rodzinne sekrety i nadal trzyma z Celalem. Traktuje go tak samo jak w pierwszym odcinku a przecież tyle się wydarzyło! Wie, że zabił jej matkę i ojczyma, że to przez niego wylądowała u Coskuna i co? Próbowała się odciąć, ale bardzo szybko wróciła do tatusia. To jest dopiero zaślepienie i uzależnienie od tego toksycznego człowieka. Chyba dopiero prawda o Mercie spowodowałaby rozłam jej relacji z Celalem, ale na jak długo?

Pączek napisał:
Eylem i te jej jęki i stęki odnośnie pracy Sarpa u Celala, ileż można?!?!? Dziewczyno zmień płytę bo się nudna robisz


Eylem przejęła pałeczkę po Fusun. Tyle się nasłuchała, że teraz to ona prawi morały. Czy można mieć jej to za złe? W końcu też nie zna prawdy i martwi się o przyjaciela.


Pączek napisał:
Nie wiem jak z tak dobrego serialu zrobili taki gniot. Produkcja miała być o rozłączonych braciach,a jest historią o kebabiarzu,reszta jest tylko mdłym tłem. Nic ja dziękuję Icerde,będę obserwować tylko i wyłącznie sceny braci,ale z ręką na sercu muszę przyznać,ze scenarzyści - według mnie - skopali serial po całości i wcale nie cieszy mnie perspektywa II sezonu.


Dla mnie Icerde gniotem nie jest. Cały czas przeżywam emocje z serialem, są w nim sceny perełki i jest Mert/Arasa - to mnie trzyma przy tej produkcji. Inaczej wyobrażałam sobie potoczenie pewnych wątków, pomysły scenarzystów mnie w pewnym momencie zmęczyły, ale nie na tyle by rzucić serial. Uważam, że to wciąż ciekawa i godna uwagi produkcja z tym, że wymagania obniżyłam po odcinkach 22-26. Ostatnie uważam, że są na dobrym poziomie, podobają mi się chociaż też mam niesamowity przesyt Celala i nie wiem dlaczego aż tak promują tę postać. Na pierwszym planie powinni być bracia i ich wątek a nie mafijne porachunki Kebaba.
Mam nadzieję, że będzie II sezon. Chcę oglądać jak najwięcej scen braci po tym jak poznają prawdę o sobie. Scenarzyści mogliby ten II sezon poświęcić na ich walkę z Celalem i sceny z ich życia codziennego. Tego oczekuję. Gdyby mieli zamknąć historię w I sezonie to jednak za mało odcinków im zostało do końca by wszystko "upchnąć" i w miarę fajne i sensownie rozwinąć. Nie chcę ochłapów z braćmi tylko super rozwiniętego wątku i rekompensacji za nadmiar Celala w pierwszym sezonie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cukierki
Generał
Generał


Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 7714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:20:38 19-04-17    Temat postu:

Martoslawy to gdzie szukać ?

obejrzałam w końcu odcinek 29 nie wstrząsnął mną tak jak ostatnie odcinki PK ale jest dobrze, zdecydowanie to jeden z lepszych odcinków
a może gdyby było mniej Celala i użalania się nad nim to mogłby być nawet najlepszy bolum
brzydzę się Celalem jeżdżącym samochodem po ludziach, strzelającym przy dzieciach, mierzącym bronią do swojej żony.... i co mam zrobić?

oczywiście bohaterem odcinka był Mert, Mert stojący pod szpitalem istny wybuch emocji normalnie miałam ochotę uderzyć w monitor laptopa!!! na szczęście skrył się w ramionach Eylem, w miejscu w którym spędził dzieciństwo i obdarzyli siebie pocałunkiem
jego "kocham cię" mogę słuchać bezustannie!!!!
fajne sceny miał też Sarp z Melek ale nie potrafię się tym jakoś szczególnie jarać choć uśmiechałam się do ekranu, było miło i mieli fajne buziaki razem to trzeba przyznać, jak również to że nie zawsze buziaki MI wystarczą
w PK się rzadko całują a lecą iskry!!! takie że ho ho ho

rzeczywiście Bensu wykazała się w końcowej scenie z Coskunem, miałam ciary, ale bardziej ze względu ze padły swoja w icerde "bracia..Sarp i Mert". Jak jak bym chciała żeby to usłyszał jeden z braci!

teraz lece ale napisze póżniej coś jeszcze!


Ostatnio zmieniony przez cukierki dnia 16:38:10 19-04-17, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eclipse
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 6938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 16:54:43 19-04-17    Temat postu:

cukierki napisał:
Martoslawy to gdzie szukać ?
ma swój temat razem z brodzia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27549
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:19:40 19-04-17    Temat postu:

Dla mnie numerem jeden w 29 odcinku była scena z Mertem opowiadającym o samotności i grze jaką sobie wymyślił w dzieciństwie. Miazga totalna! Nie mogłam powstrzymać łez, musiałam sobie zrobić chwilę przerwy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cukierki
Generał
Generał


Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 7714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:53:22 19-04-17    Temat postu:

Lineczka napisał:
Dla mnie numerem jeden w 29 odcinku była scena z Mertem opowiadającym o samotności i grze jaką sobie wymyślił w dzieciństwie. Miazga totalna! Nie mogłam powstrzymać łez, musiałam sobie zrobić chwilę przerwy.

No właśnie! Ja pisalam tego posta powyżej troche w pośpiechu.
W ogole cala ta scena w tym miejscu gdzie sie wychowal, retrospekcje, reakcja Eylem kiedy powiedzial ze to było to miejsce, zabawa -stanie pod oknami domów, wyobrazanie sobie ze rodzina którą widzi to jego rodzina...ktora na niego czeka i ucieszy sie gdy go zobaczy, miazga!
Sceny pod szpitalem, gdy koledzy policjanci śmieją się z sytuacji Celala a Mert udaje ze tez go to bawi... Aras zagrał te sceny po mistrzowsku. Rozmowa z Melek, obserwowanie ich przez Sarpa, uścisk dłoni z nią, czuły dotyk ręki, bo przeciez nie mogli sie przutulic, wszyscy patrzą. Mialam ochote krzyknąć, tak mi bylo żal Merta!!! Najgorsza jest samotność a on całe zycie jest samotny... bo nawet jesli wychował go Celal to nie może byc przez niego traktowany jak syn bo jest wewnątrz. Nie lubie gdy Mert widzi w Kebabie swojego ojca, ale sceny po powrotcie Mustafy, gdy wszyscy weszli do domu cieszyc sie powrotem chłopaka a Mert tam sam stał to jakas totalna rozpier**cha!!
Tak odcinek należał do Merta!

Mam nadzieje ze w koncu pozna on swoja rodzine!!! Ilez mozna czekac? Ma cudowną matkę i swietnego brata! Ma rodzinę, którą zna a z którą nie może jeszcze byc.. katują mnie tymi scenami ze smutnymi jego oczami...serce mi pęka bo uwielbiam Merta..
Sarp bedzie szczęśliwy mając ukochaną i brata przy sobie... w końcu największym szczęściem jest rodzina, nie pieniadze nie władza, a dom do ktorego codziennie wracamy pełen bliskich nam osób...

Przedłużają tajemnice braci.
Cytat:
wiem cos nie cos o 30tym. Melek poleciala z tym do Celala zamiast od razu wyznac prawdę braciom została postrzelona i prawdopodobnie nie żyje a chłopcy nadal o sobie nic nie wiedzą jak mam plakac ze Melek zabraknie? skoro Mert nadal nie wie ze ma rodzinę tak blisko!!!!


Ostatnio zmieniony przez cukierki dnia 17:57:20 19-04-17, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27549
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:18:57 19-04-17    Temat postu:

Zgadzam się, sceny pod szpitalem też były piękne, zwłaszcza ta Merta z Melek. Świetna była też akcja, gdy Mert uwolnił się z kajdanek i pospieszył na ratunek Celalowi. 29 odcinek należał do niego. Obok 12 mój ulubiony w Icerde!

Cytat:
Mnie też dziwi i wkurza zachowanie Melek, chodzi mi głównie o to, że pobiegła najpierw do Celala z "radosną" nowiną, ale na ten temat wypowiem się szerzej, gdy obejrzę odcinek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wdzko
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 4079
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:30:54 19-04-17    Temat postu:

Cytat:
Scenarzyści ewidentnie chcą przedłużyć wyjście prawdy na jaw i robią w Icerde akcje rodem z telenowel. Mam wrażenie, że chcieli wzbudzić w widzach emocje skoro ratingi lecą, ale ponieważ szykują drugi sezon i prawda wyjdzie dopiero na koniec, musieli to jakoś wydłużyć i stąd beznadziejny ruch Melek, która jedzie z nowiną najpierw do Celala a później cały odcinek coś utrudnia jej przekazanie tajemnicy. Przecież taka informacja to priorytet, rozumiem że to nie rozmowa na telefon, ale naprawdę, to przeciąganie było niskich lotów.

Widziałam zdjęcia z planu z domniemanego pogrzebu Melek i mam nadzieję, że to znów gra w grze. Nie chcę jej śmierci, lubię jej postać i uważam, że zasługuje na szczęście tak samo jak Mert i Sarp. Co do gry w grze, co prawda w pewnej części obstawiam, że Melek może zginąć, ale myślę to byłaby bardziej strzeżona tajemnica i aktorzy nie mogliby wrzucać takich zdjęć mediom. Może robią to specjalnie, a śmierć Melek upozorują... patrząc na zdjęcie zapowiadające dzisiejszy fragman, niestety nie w taki sposób w jaki bym chciała. Wydaje mi się, że to Celal może upozorować jej śmierć (i tym sposobem znów wydłużą wyjście prawdy na jaw), a wolałabym żeby to Sarp z Mertem ukryli prawdę przed Celalem. To byłoby jednak zbyt piękne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:39:11 19-04-17    Temat postu:

Cytat:
Powiem tak: Jeżeli to Celal upozoruje śmierć Melek i będzie ją gdzieś przetrzymywał, żeby nie powiedziała prawdy braciom to przestaję oglądać Icerde.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:41:32 19-04-17    Temat postu:

wdzko napisał:
Wydaje mi się, że to Celal może upozorować jej śmierć (i tym sposobem znów wydłużą wyjście prawdy na jaw), a wolałabym żeby to Sarp z Mertem ukryli prawdę przed Celalem. To byłoby jednak zbyt piękne
[/quote]
Cytat:
Oby nie... Niestety przez to, że Mert też tam był Celal dowie się prawdy i Sarp nie będzie miał możliwości, aby "ukryć" Melek. A szkoda... Niestety Mert nie wie, że Celal więził Melek, a Sarp mu o tym nie powiedział. Nawet mamie zabronił mówić cokolwiek Mertowi.

Mam nadzieję, że w 31 odcinku Sarp dowie się, że Mert pracuje dla Celala. Skoro Fusun dowiedziała się to Sarp też musi. Zastanawiam się tylko w jaki sposóbprawda o Mercie wyjdzie na jaw. Od Eylem, czy od Sarpa.

A jeszcze wracając do domniemanej śmierci Melek to ja mam nadzieję, że nie umrze. Yusuf i jego syn też nieźle oberwali i jakoś żyją więc mam nadzieję, że Melek też wyjdzie z tego cało.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27549
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:50:39 19-04-17    Temat postu:

Wiersz inspirowany sceną, która mnie zmiażdżyła:

Niewypowiedziane słowa,
trapią moją duszę,
ogień pali od środka,
uciec od tego muszę.

Ból na chwilę milknie,
gdy otwierasz ramiona,
wyciszam się i wtulam,
choć rana niezagojona.

Samotność z wyboru,
ale czy ja go dokonałem?
może przez złych ludzi,
takim człowiekiem się stałem.

Chciałbym się zmienić,
wymazać swe grzechy,
coś mnie blokuje, ale...
szukam u Ciebie pociechy.

Łez nie powstrzymuję,
gdy wspomnienia wracają,
lecz Twoje pocałunki
na nowo sił mi dodają.

W szczerym wyznaniu,
zawarte jest wszystko,
po prostu "Kocham Cię"
moja Żurnalistko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wdzko
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 4079
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:12:36 19-04-17    Temat postu:

Juli Blueberry napisał:
Oby nie... Niestety przez to, że Mert też tam był Celal dowie się prawdy i Sarp nie będzie miał możliwości, aby "ukryć" Melek. A szkoda... Niestety Mert nie wie, że Celal więził Melek, a Sarp mu o tym nie powiedział. Nawet mamie zabronił mówić cokolwiek Mertowi.

Mam nadzieję, że w 31 odcinku Sarp dowie się, że Mert pracuje dla Celala. Skoro Fusun dowiedziała się to Sarp też musi. Zastanawiam się tylko w jaki sposóbprawda o Mercie wyjdzie na jaw. Od Eylem, czy od Sarpa.

A jeszcze wracając do domniemanej śmierci Melek to ja mam nadzieję, że nie umrze. Yusuf i jego syn też nieźle oberwali i jakoś żyją więc mam nadzieję, że Melek też wyjdzie z tego cało.


Cytat:
Nawet Celal dostał dwie kulki i przeżył, a jest w podeszłym wieku!
Wcześniej myślałam, że Sarpa oświeci obecność Merta na tym placu i zacznie się domyślać, ale teraz wydaje mi się, że może to po prostu kojarzyć z Celalem jeśli dowie się od tego Fusun ale z drugiej strony myślę, że po coś była ta scena pod szpitalem w 29 odc., gdzie Sarp zauwazył Melek rozmawiającą z Mertem...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cukierki
Generał
Generał


Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 7714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:20:52 19-04-17    Temat postu:

Shelle mocne słowa, ale tez mam takie myśli.

Lineczko waj waj waj czemu ty piszesz tak rzadko?
Ulubiony:
Ból na chwile milknie,
gdy otwierasz ramiona,
wyciszam się i wtulam,
choć rana niezagojona.


Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 414, 415, 416 ... 631, 632, 633  Następny
Strona 415 z 633

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin