Telenowele

cukierki · Wysłany: 23:50:28 11-09-16 Temat postu:

Stracila matke i ojca. Byla porwana, jej siotra tez... Ile razy ja Metin szantazowal...byla świadkiem postrzelenia Omera...moim zdaniem wiele przeżyła... I moze dlatego zachowuje sie tak a nie inaczej. Inna osoba dawno by sobie cos zrobiła a ona walczy i stawia czoło wszystkiemu. A teraz pare slow o Ipek jej postac odbiega od tego do czego przyzwyczaily mnie telki latino. Ipek jako ta druga nie zachowuje sie wrednie, nie intryguje i nie klamie. Lubie ją i jest mi jej bardzo zal. Zastanawiam sie tylko co ja sklonilo do poslubienia Serheta?! A w to, ze kochala Omera nie wątpię...

*Espinava97 · Wysłany: 0:04:45 12-09-16 Temat postu:

Skończyłam 35 odcinek

Troszkę mnie rozśmieszyła scenka na komisariacie, kiedy Huseyin wypytywał Ardę, Pelo i Ipek o postępy akcji z nagraniem, a oni nie wiedzieli co powiedzieć, bo nie chcieli, żeby się czegoś dowiedział

W ogóle rozwala mnie jak Huseyin mówi do cioteczki "Pani ciociu"

Melike obejrzała nagranie ze stacji benzynowej

Ipek w końcu odnalazła swojego synka

Serhat porwał Elif i zagroził Omerowi, że jeśli nie zwróci mu Ipek wraz z synem to ją zabije.
Jestem w lekkim szoku, bo myślałam, że Huseyin podrobi wyniki testu DNA, aby cioteczka myślała, że Omer jest ojcem syna Ipek, a tego nie zrobił

Omer zaczyna pogrywać z Huseyinem

Już myślałam, że mu tak przygada, że ten się pokapuje, że wie o jego brudach

Jestem pod wrażeniem tego jak Elif staje się coraz odważniejsza

Świetnie naprowadziła Omera na miejsce, gdzie ją przetrzymują

Swoją drogą to Huseyin na prawdę robi się niezdarny xD Z początku wszystko szło mu gładko, a teraz głupiego pendrive'a znaleźć nie może

Końcówka

Mam nadzieję, że Huseyin nic nie zrobi Elif...

I skoro już rozmawiamy o zachowaniu Elif to wg mnie przeszła po prostu tyle, że teraz staje się odważniejsza i to jej zachowanie względem Serhata jest tym usprawiedliwione. Jak to napisała cukierkiOyku - inna osoba na jej miejscu pewnie dawno by się poddała, a ona nadal walczy

cukierki · Wysłany: 12:33:57 12-09-16 Temat postu:

espinavo ja nie wytrzymalam i obejrzalam początek 36 odcinka
tak Husseyin sie juz w tym wszystkim gubi a Omer ledwo sie hamuje. Mam nadzieje ze Melike powie Omerowi co znalazla. Pewnie wszystko sie wyda w koncu. Ja juz widze ten koniec... Szkoda ze Tayyar przylapal Nulifer. Mialam nadzieje ze jej sie uda ta plytr znaleźć...chociaz jeszcze nie wszystko stracone. Nuli jednak przeszlo z Metinem. Nie chce go nawet pocałować.... Na początku myslalam ze Fatih bedzie tym dobrym...ale na to nie wygląda.

Pan Mert · Wysłany: 12:43:41 14-09-16 Temat postu:

odcinek 36 [link widoczny dla zalogowanych]

*Espinava97 · Wysłany: 17:29:46 14-09-16 Temat postu:

cukierkiOyku ja wolę czekać na odcinki z napisami, bo chcę rozumieć co i jak

Piotrek merci za linka

Może już dzisiaj się za ten odcinek zabiorę

cukierki · Wysłany: 22:52:23 14-09-16 Temat postu:

Jantar · Wysłany: 18:57:42 16-09-16 Temat postu:

Ja już po 36 odcinku KPA. Wiedziałam że Elif nie zginie, w końcu to protka, serial nie miałby bez niej sensu. Ale ogólnie ostatnio zaczęła mnie wkurzać, rządzi się i wtrąca we wszystko, lubię silne protki, ale czasami rozumiem i Niluferi i Asli, wszystkimi by kierowała według swojego widzimisię. Nie rozumiem czemu na urodziny Asli zaprosiła rodzinę Omera bez porozumienia z nią, w końcu to święto jej siostry nie jej. Sam Omer miał obiekcje, w końcu zawsze są jakieś spięcia gdy się spotykają, prawdę powiedziawszy często z winy jego bliskich. Ja wiem że Nedret jest wredna, ale jeśli chodzi o imprezę, to wcale jej się nie dziwię, Hasan przecież ma z 12 lat i dosłownie niczym 4 latek biega, maluje posągi a potem przewrócił Asli wprost w tort, już pomijam taką „drobnostkę” jak zabieranie dzieci na przyjęcie dorosłych. Przecież Fatma mieszka w ich domu, pomagają jej, nie mogliby poprosić by została z naprawdę dużym dzieckiem, którego nie trzeba pilnować, a oni pójdą na 2,3 godziny i wrócą. Naprawdę nie dziwię się rosnącemu uprzedzeniu rodziny Elif i tu wcale nie chodzi o pieniądze. Jak nic przypomina mi się słynny tekst z Dumy i Uprzedzenia z listu pana Darcy’ego „brak majątku i pieniędzy jest niczym w porównani z brakiem ogłady i wychowania reprezentowanym przez członków pani rodziny”- w pewnym sensie pasuje jak ulał. To jest chyba jedyny moment przez cały serial, gdzie choć odrobinę żal mi Nilufer, nie zdawała sobie sprawy w co się pakuje, właściwie nie ma pojęcia w jakim jest niebezpieczeństwie. Omer i Husseyn, jeden na drugiego zastawia pułapki (złapał Kozak…). Naprawdę współczuję Elif, Omerowi zresztą też , niezręcznej sytuacji z Yagizem, chociaż dla mnie on trochę przesadza, naprawdę zachowuje się niczym ojciec dla chłopca i wcale się nie dziwię Elif, że jej się to nie podoba, ja rozumiem przyjaźń i tak dalej, ale czy on nie widzi że ja to rani, a sama sytuacja jest dwuznaczna, jak on tatuśkuje synowi swojej eks narzeczonej.
Metin pokazuje swoje prawdziwe ja, on się nie zmieni, tylko naiwna Nilu mogła mieć nadzieję, już planuje być następcą ojca i przejąć interes, skoro oddał nerkę… Uwielbiam kłótnie Alego i Husseyna, oni obaj mnie rozwalają o to pukanie do drzwi.
Sam tort, mimo że współczułam Asli strasznie mnie rozśmieszył, wyglądała ona niczym Murzynek Bambo, który skądś się wynurza, do tego jej mina. Pierwszy raz jak oglądałam, to się w głos śmiałam, na szczęście w domu nie spali, bo był jakiś mecz na Mistrzostwach Europy w piłce nożnej i wszyscy jeszcze pod wrażeniem meczu byli. Strasznie imponuje mi Mert, na początku wydawał się rozpieszczonym przez życie chłopaczkiem, ale teraz widać że ma honor i charakter.
Omer domyślił się co było na nagraniu, ale nadal nie wierzy, by brat był mordercą, nie jest w stanie tego przyswoić i mu się nie dziwię. Sądzi że Husseyin donosi Tayyarowi, a ten swoimi ludźmi dokonuje czarnej roboty.

*Espinava97 · Wysłany: 20:13:54 16-09-16 Temat postu:

Dokończyłam właśnie 36 odcinek

Myślałam, że Tayyar przyłapie Nilufer, ale ona szybko się schowała pod biurko. Przy okazji podsłuchała jego rozmowę, w której mówił, że zabije Pinar własnymi rękami. Ale niestety jak się potem okazało, on widział ją w odbiciu szyby w szafie

i potem kazał podłożyć jej podsłuch w telefonie.
Huseyin chciał zastrzelić Elif ale nie dał rady. Sumienie mu nie pozwoliło. No i niestety znalazł pendrive'a, którego ukrywała Melike i na dodatek jej przywalił.
Cioteczka chce zadzwonić do Ipek i przekonać ją, żeby powiedziała, że Omer jest ojcem jej synka.
Melike powiedziała Omerowi o nagraniu + zobaczył siniaka na jej twarzy i wie, że to Huseyin ją uderzył.
Cioteczka powiedziała Elif, iż ma podejrzenia, że Yagiz jest synem Omera

Podobała mi się nawet lekcja tańca Fatiha i Nilufer

W końcu jakąś taką normalną scenkę mieli

Melike znalazła adres drugiego domu Huseyina i poszła tam. Okazało się, że Svietlana (czy jak jej tam jest xD) ją rozpoznała

Ciekawe skąd ją zna

Końcówka

Ojj Huseyin... Teraz to już jesteś w dupci...

Czekam z niecierpliwością na kolejny odcinek!

Jestem mega ciekawa co dalej

Odcinek 37: [link widoczny dla zalogowanych]

Jantar · Wysłany: 15:13:13 18-09-16 Temat postu:

Odcinek 37

[link widoczny dla zalogowanych]

Kaisa · Wysłany: 10:34:03 19-09-16 Temat postu:

Cześć wszystkim.

Właśnie zaczynam przygodę z KPA. Obejrzałam 1 odcinek.

Bardzo mi sie spodobał. Wartka akcja, intrygi do rozwiązania, ciekawi mnie w którą strone to wszystko pójdzie.
Omer i jego rozpacz po stracie ukochanej łapały za serce.

Zakopał się w pracy by jak najszybciej rozwiązać tą sprawę i już wpadł na tropie, że oboje nie zginęli w samochodzie. Na pewno sprawa bedzie o wiele poważniejsza niż się na początku może wydawać.

Rozumiem, że jest zapatrzony w niewinność narzeczonej, ale trochę szybko wpadł na to, że nie zostali oboje zabici w tym samochodzie.

Elif się nieźle wszystko zwaliło na głowę, morderstwo ojca, bandziory chcą diamenty, porowanie siostry i ten szantaż.

Fajny jest ten współpracownik Omera, widać, że się dogadują i liczę na sporo akcji z nimi.

Reakcja, żonu Huseyina na to, że Sibel została zabita boska.

Niezła końcówka. Uwielbiam tą minę Omera jak go pocaołwała.

Coś w stylu. "Co się tutaj do cholery wyrabia"

Shelle · Wysłany: 10:47:16 19-09-16 Temat postu:

Kaisa, widzę, że przeszłaś na ciemną stronę kebabowej mocy

Witamy w temacie KPA i życzymy miłych seansów!

Masz sporo odcinków do nadgonienia

Kaisa · Wysłany: 10:53:11 19-09-16 Temat postu: