Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kara Para Ask - Miłość i brudne pieniądze -2014/15- ATV/Dizi
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 89, 90, 91 ... 101, 102, 103  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cukierki
Generał
Generał


Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 7714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:15:00 05-10-16    Temat postu:

Nie moge sie doczekac kolejnego odcinka tyle sie dzieje.... A to ze zblizamy sie do konca serialu napawa mnie smutkiem

Ostatnio zmieniony przez cukierki dnia 20:16:36 05-10-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eclipse
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 6938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 21:05:37 05-10-16    Temat postu:

I to jest właśnie plus mojego obecnego oglądania, jest przetłumaczone 40 odcinków, są dosyć często dodawane a ja jestem po 9 i kolejne mogę sobie włączyć kiedy chcę nie muszę na nic czekać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jantar
Generał
Generał


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 7796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:52:56 05-10-16    Temat postu:

O jest pierwsza rzecz Kaisa w której się nie zgadzamy, ponieważ ja uważam, że co odcinek to lepszy i akurat ta "amerykanizacja" serialu jest jego plusem nie minusem. Zresztą mi on nie przypomina seriali amerykańskich, tylko europejskie, nomen omen włoski, słynną Ośmiornicę. Tam był komisarz Cattani, tu Omer Demir, tak samo rosła w nim frustracja i bezradność, jak odciął hydrze jedno ramię, wyrastały trzy macki i jak zawsze brak było dowodów, ktoś zdradził, uprzedził, doniósł. Zresztą ta gula już w tym 40 odcinku w nim rośnie i człowiek zaczyna się zastanawiać ile jeszcze Omercito zniesie.
Tuba znów się nie popisała grą, ja nie wiem za co ona dostała te nagrody, jest słaba, jej rozpacz w domu znów mnie rozśmieszyła zamiast wzruszyć. Naprawdę Engin ciągnie ten serial, a przede wszystkim tą parę i nie piszę tego dlatego, że jestem jego fanką (przynajmniej nie tylko dlatego). Ale w końcu się rozpłakał, choć trochę mu ulżyło. Ależ się odcinek skończył, pamiętam jak go po angielsku oglądałam, to była gdzieś 3 godzina jak 40 skończyłam i nadal się nie mogłam oderwać i chciałam wiedzieć jak to się skończy. Zresztą odcinki 30+ tak mają, po prostu jeden wielki thriller.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cukierki
Generał
Generał


Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 7714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:47:49 06-10-16    Temat postu:

Jantar napisał:
O jest pierwsza rzecz Kaisa w której się nie zgadzamy, ponieważ ja uważam, że co odcinek to lepszy i akurat ta "amerykanizacja" serialu jest jego plusem nie minusem. Zresztą mi on nie przypomina seriali amerykańskich, tylko europejskie, nomen omen włoski, słynną Ośmiornicę. Tam był komisarz Cattani, tu Omer Demir, tak samo rosła w nim frustracja i bezradność, jak odciął hydrze jedno ramię, wyrastały trzy macki i jak zawsze brak było dowodów, ktoś zdradził, uprzedził, doniósł. Zresztą ta gula już w tym 40 odcinku w nim rośnie i człowiek zaczyna się zastanawiać ile jeszcze Omercito zniesie.
Tuba znów się nie popisała grą, ja nie wiem za co ona dostała te nagrody, jest słaba, jej rozpacz w domu znów mnie rozśmieszyła zamiast wzruszyć. Naprawdę Engin ciągnie ten serial, a przede wszystkim tą parę i nie piszę tego dlatego, że jestem jego fanką (przynajmniej nie tylko dlatego). Ale w końcu się rozpłakał, choć trochę mu ulżyło. Ależ się odcinek skończył, pamiętam jak go po angielsku oglądałam, to była gdzieś 3 godzina jak 40 skończyłam i nadal się nie mogłam oderwać i chciałam wiedzieć jak to się skończy. Zresztą odcinki 30+ tak mają, po prostu jeden wielki thriller.

Nic dodac nic ująć. Ja uwazam ze teraz sa najlepsze odcinki a caly serial ma wysoki poziom gra Tuby go oslabia ale jakos to nieistotne bo i tak lubie Elif. Moze ma mniejsza chemię niz Beren z Enginem miala ale i tak milo sie na nich patrzy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaisa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Gru 2015
Posty: 10186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ślunsk ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:20:51 06-10-16    Temat postu:

cukierkiOyku napisał:
Jantar napisał:
O jest pierwsza rzecz Kaisa w której się nie zgadzamy, ponieważ ja uważam, że co odcinek to lepszy i akurat ta "amerykanizacja" serialu jest jego plusem nie minusem. Zresztą mi on nie przypomina seriali amerykańskich, tylko europejskie, nomen omen włoski, słynną Ośmiornicę. Tam był komisarz Cattani, tu Omer Demir, tak samo rosła w nim frustracja i bezradność, jak odciął hydrze jedno ramię, wyrastały trzy macki i jak zawsze brak było dowodów, ktoś zdradził, uprzedził, doniósł. Zresztą ta gula już w tym 40 odcinku w nim rośnie i człowiek zaczyna się zastanawiać ile jeszcze Omercito zniesie.
Tuba znów się nie popisała grą, ja nie wiem za co ona dostała te nagrody, jest słaba, jej rozpacz w domu znów mnie rozśmieszyła zamiast wzruszyć. Naprawdę Engin ciągnie ten serial, a przede wszystkim tą parę i nie piszę tego dlatego, że jestem jego fanką (przynajmniej nie tylko dlatego). Ale w końcu się rozpłakał, choć trochę mu ulżyło. Ależ się odcinek skończył, pamiętam jak go po angielsku oglądałam, to była gdzieś 3 godzina jak 40 skończyłam i nadal się nie mogłam oderwać i chciałam wiedzieć jak to się skończy. Zresztą odcinki 30+ tak mają, po prostu jeden wielki thriller.

Nic dodac nic ująć. Ja uwazam ze teraz sa najlepsze odcinki a caly serial ma wysoki poziom gra Tuby go oslabia ale jakos to nieistotne bo i tak lubie Elif. Moze ma mniejsza chemię niz Beren z Enginem miala ale i tak milo sie na nich patrzy

Właśnie wchodzę w te odcinki 30+, więc zobaczymy jak to będzie. Coraz bliżej końca więc akcja na pewno znacznie ruszy. W końcu etap wyjaśniania się musi zacząć.
Nadal serial bardzo mi się podoba, tyle, że te początkowe odcinki 2 sezonu mniej niż sezon 1.

Jestem po 30 odcinku:
Jeszcze tylko 10 i będę na bieżąco.
Naprawdę Elif i jej ultimatum Omerowi jest żałosne niczym Nilufer z Faithem. Omer powinien ją olać i tyle. Rozdarta się czasem robi jak siostrzyczka i jej jęki. Przynajmniej jej odpowiednio powiedział.
Bawią mnie te zbliżenia na twarz Tayyara, jak ktoś mu coś mówi, a on jest zdziwiony czy tam zadowolony z wiadomości. Jaki uparty na nerkę Faitha. Ale jak się uparł tak było.
Arda nadal na tropie Husseyina, szkoda, tylko, że sam zainteresowany już wie. Arda mnie rozbraja. Przyłapany na grzebaniu w torebce Pelo, jak chciał wychodzic z własnego domu. Całują się, dobrze to wróży.
Do niezłego lochu zamknęli Elif. Ale Omer ją uratował, choć wiele racji miał ten jego szef i wy też o tym piszecie, że jak utnie jeden łeb to pojawiają się inne. Serial ma 54 odcinki więc pewnie jeszcze trochę się Omer z łapaniem Tayyara pomęczy. Dobrze, że w końcu sobie Omer zdał z pewnych rzeczy sprawę, może zmieni taktykę.
Akcje z byłą Ardy wnerwiające, a fauszywa ciąza to już w ogóle. Dobrze, że przynajmniej się Arda z Pelin zeszli i nasze trio z Omerem działa.
Ale się "urocza" ciotka Elif pojawiła i już mieszanie.
Trochę się ciągnęły te zaręczyny, już myślaąłm, że ich nie będzie, że to spotkanie okaże się tylko przykrywką do wielu krętactw, ale jednak dało radę.
Myślałam, że się uduszę, że śmiechu jak się Metin przespał z Bahar. Jego wierność powala. Bahar długo nie pożyła i Husseyin ją sprzątnął. Powoli grunt pod niogami mu się zaczyna palić, szczególnie, że Arda nie odpuszcza w podejrzeniach.
Ipek wróciła i chyba będzie się działo.


Ostatnio zmieniony przez Kaisa dnia 19:23:28 06-10-16, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cukierki
Generał
Generał


Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 7714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:11:14 06-10-16    Temat postu:

No wlasnie te odcinki 30 plus

Sluchajcie kochani 41 na horyzoncie. Zacieram rączki [link widoczny dla zalogowanych]
Jest moc!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pan Mert
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lut 2016
Posty: 11107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 20:14:43 06-10-16    Temat postu:

cukierkiOyku napisał:
No wlasnie te odcinki 30 plus

Sluchajcie kochani 41 na horyzoncie. Zacieram rączki [link widoczny dla zalogowanych]
Jest moc!!!
No to po YS jest seansik, jak dobrze, że nie jutro, bo KA Sagol za linka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cukierki
Generał
Generał


Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 7714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:45:06 06-10-16    Temat postu:

i wreszcie Husseiyne zostal zlapany i to byly chyba najtrudniejsze poszukiwania Omera jak do tej pory! Mam nadzieje ze juz wsadzi go za kratki i bedzie jednego mniej!
Asli widziała nagranie jak zabija swoja matkę biedna dostala szału ogolnie odcinek pełen wrazen.Podobala mi sie zazdrosc Omera o Elif i to jak po nieprzespanej nocy myślał co jej napisac w smsie... Ipek mmie zirytowała dzwoniąc do Nedret w sprawie testow DNA. Czyżby jednak podobalo jej sie rozstanie Omera z Elif?


Ostatnio zmieniony przez cukierki dnia 22:53:21 06-10-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jantar
Generał
Generał


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 7796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:18:58 07-10-16    Temat postu:

Ja już po 40 odcinku, jak wszystkie ostatnio jest świetny. Podoba mi się rozstanie Omera i Elif, jeśli w ogóle tak to można powiedzieć. Widać, może czasami nawet bardziej nigdy byli ze sobą, jak im zależy. Omer nie cofnął się przed rozmową z Elif, mimo że ta nie szczędziła mu gorzkich słów i właściwie co tekst to zranienie („a kto mnie ochroni przed tobą”, „zabiłeś mnie wewnętrznie”) bo sama cierpi i chce bo to co mówi jego też zabolało. Mimo to troska o nią, by się w coś nie wpakowała, szczególnie teraz jak cierpi i chce odreagować jest większa niż ewentualne przykrości z jej strony.

Niesamowita rozmowa w samochodzie, gdy Elka tak spokojnym tonem do niego mówi i pyta się go, w jakim charakterze z nią rozmawia, bo ni przyjacielem, ni kochankiem nie jest, w sumie to jest nikim. W końcu coś Tuba dobrze zagrała, jej głos był genialnie martwy. Omer/Engin też był świetny, z jednej strony spokojnie, z delikatnością wyjaśnia, a z drugiej te łzy w kącikach oczu świadczące o tym, jak słowa Elif że jest nikim, go zraniły. Jedna z lepszych scen. Nilufer u Metina to obraz nędzy, rozpaczy i wkurzenia widza. Naprawdę to jedna z bardziej irytujących postaci, jakie w serialu widziałam.

Husseyin też robi się żałosny, ciągle tylko w kółko powtarza, nie chciałem, to nie moja wina, tak kocha rodzinę, a krzywdzi i to świadomie na każdym kroku. Jak mógł tak ścisnąć by ratować dupę własną matkę. Naprawdę przez jego mózgownicę nie przeszło, że ma chore serce, miała atak i może ją zabić, co za kretyn. A potem jak użalał się podczas aresztowania, no kur...na znalazła się prawdziwa ofiara w życiu. Autentycznie nie mogę tych jego biadoleń słuchać.

Jestem przeszczęśliwa że Omercito w końcu złapał braciszka i nie dał się wziąć na litość, chyba nawet jego egoizm Husseyina zaskoczył i przerósł. Jak on może po tym co zrobił jemu i całej rodzinie takie rzeczy mówić, przekroczył wszelkie granice bezwstydu.

Rozmowa Omer/Tayyar to mistrzostwo świata, jak Omercito wyprowadzał go z równowagi, uwielbiam ten sarkazm. Zresztą potem teksty Tayyara też mnie zabijały ze śmiechu. Panie Tayyar mamy problem. K**wa zdziwiłbym się, gdybyście przyszli do mnie mówiąc, że załatwiliśmy wszystko bez problemu.

I Ipek wpadła, narobiła sobie nadziei i przekroczyła granice. W tej akurat kwestii cieszę się, że Omer jest tak inteligentny i spostrzegawczy i od razu to zauważył. Podobało mi się jak starał się jej delikatnie uświadomić, że już więcej nie okłamie Elif, bo jest ona kimś najbardziej wyjątkowym kogo spotkał w życiu i nawet to, że badania DNA chce zrobić na lewo, nic nie zmienia. Świetnym to tonem i artykulacją mówił dając Ipek do zrozumienia, że to dlatego, iż ona jest miłością jego życia, wiec dobrze by to pojęła i nie myślała, że znów coś między nimi może być.
Pelo też się zorientowała i ją uprzedziła, że stoi na przegranej pozycji, szkoda tylko żer nie pomyślała, że ot przez nią przyjaciółka robi źle. Jeszcze nie potrafię zapomnieć tej jej namowy.


P.S. CukierkiOyku pytałaś się mnie o Bir Bulut Olsam i co, oglądałaś?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Espinava97
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 04 Lip 2012
Posty: 10797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:28:46 08-10-16    Temat postu:

Jestem po 40 odcinku Znowu coś wolno mi idzie oglądanie...
Omer rozwalił studnię w ogrodzie rodzinnym. Nie chciał powiedzieć mamie o co chodzi, ale sama domyśliła się po jego słowach, że chodzi o Huseyina... I dostała zawału...
Przez chwilę myślałam tak jak Asli i cioteczka, że Elif jakby "zwariowała" bo nie odpowiadała im na żadne pytanie i była jakby zahipnotyzowana ale na szczęście nie... I podobała mi się tu postawa Asli, że pojechała do Omera i wydarła się na niego. Wiem, że i Omer i Elif cierpią i obojga jest mi szkoda, ale mimo to, Asli jest wspaniałą siostrą, bo broniła Elif
Ciotka powiedziała Levantowi, żeby był przy Elif i ją wspierał
Podobało mi się jak Asli i Nilu przyszły do Elif, żeby z nią spać i lekko kłócąc się sprawiły, że się uśmiechła
Elif poszła do Fatiha, żeby dowiedzieć się czego od niej chce. Powiedział jej tylko tyle, że Omer ją okłamał w sprawie dziecka i sama musi dojść do prawdziwej przyczyny. No więc poszła do Ipek, ale ta jej nic nie powiedziała. Korzystając z okazji Elif chciała uciąć Yagizowi kilka włosów, żeby wziąć je do testów DNA ale Ipek w tym momencie weszła...
Końcówka standardowo trzymająca w napięciu Huseyin siedzi przy łóżku matki, a do sali wchodzi Omer... Obstawiam jednak, że ktoś mu przeszkodzi i nie wejdzie, a Huso zdąży zwiać...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eclipse
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 6938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 3:23:58 09-10-16    Temat postu:

Dziś a właściwie już od wczoraj wieczorem miałam maraton z serialem, skończyłam pierwszy sezon i pobieżnie popatrzyłam na odcinek 14 bo już ledwo na oczy patrzę. Bardzo się cieszę, że Elif powiedziała prawdę Omerowi, nic mnie tak nie wnerwia jak przedłużanie kłamstwa między kochankami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Espinava97
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 04 Lip 2012
Posty: 10797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:55:23 09-10-16    Temat postu:

Obejrzałam już 41 odcinek
Ehhh...to budowanie napięcia na początku mnie trochę wkurzało Obstawiałam, że Omerowi ktoś przeszkodzi, ale nie, że aż 3 razy Trochę sztucznie to wyglądało no ale może się czepiam
Już myślałam, że Huseyin udusił matkę ale na szczęście tylko przytomność straciła.
Elif włamała się do fundacji Tayyara, żeby wykraść pewne dane i w sumie nie udałoby się jej to, gdyby Omer jej nie pomógł Niestety Tayyar od razu pokapował się, że to ona się włamała
Omer przyszedł do Svietlany i spytał czy mu pomoże odnaleźć Huseyina i zgodziła się, choć Omer musiał jej zagrozić, że inaczej trafi do więzienia. Huseyin podał jej adres, gdzie ma przyjechać Niestety Svietlana (a właściwie jej syn) powiedział mu, że policja na niego czeka, i że go złapią. Huso zaczął zwiewać, ale Omer go dogonił i wreszcie założył mu kajdanki
Tayyar wysłał Elif płytę z nagraniem, gdzie Nilufer i Fatih się kochają oraz jak Esli popycha swoją matkę... Akurat w tym momencie, gdy Elif to oglądała weszła Asli...
No to jestem teraz ciekawa co się będzie działo... Tayyar chyba wyjdzie z siebie i stanie obok jak się dowie, że Huseyin wszystko spieprzył
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaisa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Gru 2015
Posty: 10186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ślunsk ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:27:54 10-10-16    Temat postu:

Jestem po odcinku 34
Arda powiedział Omerowi o pdejrzeniach co do Husseyina, ten sie niby wkurzył, ale jednak posprawdzał pewne rzeczy i wie, że braciszek ma swoje za uszami. Widać jak trudno mu czasem nie wybuchnąć jak widzi tą fauczywaść braciszka. Zbliza się nieuchronnie moment jak się dowie kto zabił Sibel i ojca Elif i już na samą myśl mi go szkoda. Cieszę się bardzo, że Omer i Arda się wspierają, Omer potrzebuje takiego brata przyjaciela teraz jak się powoli iluzje zaczynają walić. Nie powiem jak Arda powiedział, że Husseyin przecież mordercą nie jest, to pomyślałam, oj żebyś tylko wiedział... Omerowi zaczynają puszczać nerwy, dowiaduje się rzeczy o swoim bracie, Tayyar zawsze jest krok przed nim.
Nareszcie skończyla się farsa z kłamstwami Cigdem. Ależ mnie to babsko wkurzało. Moje gołąbeczki bez przeszkód mogą być razem
Ipek nie ma łatwo, szkoda mi jej. Popełniła błędy i skrzywdziła Omera w przeszłości, ale syna jej porawli i grożą, została postrzelona i nie widać w niej chęci jakiegoś specjalnego robienia na złość. Choć i tak jej przybycie, a głównie zachowania Omera i Elif w tym temacie narobiły miedzy ta dwójką zamieszania.
Tayyarowi nadal wszystko się udaje, jak gdzieś jest jakiś trop, pomoc dla Omera i spółki to on skutecznie się tego pozbywa. Czekam na calkowite zdemaskowanie Husseyina, może wtedy coś ruszy. Metin znów pomaga ojcu. Ten to się chyba nigdy nie nauczy pewnych rzeczy podobnie jak jego żonka.
A będąc przy Nilu i Metinie przyznam szczerze, że już nie mogę na to patrzeć, w kółko to samo. Teraz już przewijam te ich sceny, jak coś ważnego pominę to trudno, ale wkurzać się nie będę przed ekranem.
U Omera i Elif raz lepiej raz gorzej. Ślub się zbliża, ale coś czuję, że tak łatwo to nie pójdzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:30:09 10-10-16    Temat postu:

Kaisa napisał:
Tayyarowi nadal wszystko się udaje, jak gdzieś jest jakiś trop, pomoc dla Omera i spółki to on skutecznie się tego pozbywa.

Pamiętam jak mnie to wkurzało!!! Już, już, już się wydawało, że mają go w garści, a tutaj niespodzianka i łapy Tayyara sięgają wszędzie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cukierki
Generał
Generał


Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 7714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:30:55 10-10-16    Temat postu:

jantar nie widzialam nie mam kiedy naprawdę zaniedbuje te seriale ktore zaczelam w ogole ogladac
ciesze sie ze Husseyin zostal zlapany. W koncu!! Nie bylo latwo... Rozmowy Elif i Omera ciekawie zagrane. Podobalo mi sie. Uwielbiam to napiecie miedzy nimi jakie jest teraz Bardzo mi szkoda Omera. Ciezko mi sie na niego patrzy. Nie wiem czy on kiedy kolwiek sie z tym pogodzi...caly czas mam w mysli wasz komentarz. Dotyczący finalu. Niby nie spojler ale bardzo mnie zmartwil... Boje sie!!! Ja chcr dobre zakonczenie tej histori! Ten serial oglądam juz naprawde długo. Dzielnie czekam na odcinek z napisami. Uwielbiam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 89, 90, 91 ... 101, 102, 103  Następny
Strona 90 z 103

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin