![Forum Telenowele Strona Główna](http://i.imgur.com/w41c7gf.png) |
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Najlepiej wykreowana postać w serialu |
Nihan (Neslihan Atagul) |
|
14% |
[ 2 ] |
Kemal (Burak Ozcivit) |
|
14% |
[ 2 ] |
Emir (Kaan Urgancioglu) |
|
57% |
[ 8 ] |
Zeynep (Hazal Filiz Küçükköse) |
|
14% |
[ 2 ] |
Asu (Melisa Asli Pamuk) |
|
0% |
[ 0 ] |
Tarik (Rüzgar Aksoy) |
|
0% |
[ 0 ] |
Tufan (Ali Burak Ceylan) |
|
0% |
[ 0 ] |
Ozan (Baris Alpaykut) |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
Onedine Idol
![Idol Idol](https://i.imgur.com/bXNzXnv.gif)
Dołączył: 10 Mar 2018 Posty: 1632 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:29:32 18-11-18 Temat postu: |
|
|
Zbuntowana. napisał: |
Dla mnie idealnym scenariuszem byłby koniec gdzie Emir zostaje z Zeynep i obydwoje dążą się uczuciem,on zmienia się pod wpływem, że w końcu ktoś go pokochał. | Uwielbiam Emira jako fascynującą postać, ale on musiałby mieć inne życie, od momentu jakieś 6 lat wcześniej ( a tak naprawdę to i wcześniej), aby można było liczyć na w miarę normalny związek jego z kimkolwiek. O wcześniejszych jego przestępstwach nie wiemy, ale wiemy, że wtedy wrobił Ozana w zabójstwo z powodu Nihan. Przekroczył granicę, gdzie byłby odwrót dla postaci. Jeśli coś takiego zrobił dla kobiety, tej konkretnej, chyba tylko jej śmierć by go wyzwoliła od obsesji. Jednak wtedy być może poszukałby sobie nowej obsesji. Nie sądzę, aby on był postacią, która potrafi pokochać kobietę w zdrowy sposób.
lucy napisał: | Szkoda czasu na analizowanie tego co zostało opowiedziane skoro zostało okrojone o kluczowe fakty. Lepiej szukać odpowiedzi w obszarach niewidzialnych gołym okiem, albo w ogóle dać sobie spokój, bo typową zagrywką scenariusza jest tutaj wrzucanie wątków i najistotniejszych dla fabuły zdarzeń z księżyca i za pomocą retrospekcji. | To nie tylko przeszkadza w rozumieniu wątków, ale w ocenie postępowania postaci. Lubię KS bardzo, ale niektóre cegiełki, dzięki którym można faktycznie ocenić postacie, pojawiają się dosłownie pod koniec 2 sezonu. Pewne istotne rozmowy między bohaterami, które wyjaśniają sytuacje z 1 sezonu, są też dopiero w dalszej części 2 sezonu. Bardzo to utrudnia spojrzenie na postacie. Zamysł na serial był chyba taki, że dopiero na sam finał można zrozumieć czym jest ten serial. Nie znaczy, że nie można się nim cieszyć w trakcie, ale szufladkowanie postaci jest bez sensu, bez obejrzenia całości.
lucy napisał: | Jestem ciekawa jak by wyglądały scenariusze tureckich seriali, gdyby tak wprowadzić zakaz retrospekcji. Albo jak będą wyglądały kiedy retrospekcje wyjdą z mody. Lubię sobie pogłówkować, pospekulować, ale tutaj się nie da. ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_evil.gif) | Możliwe, że te starsze sprzed 10 lat takie były. Czytam opinie ludzie (nie tylko z tego forum, ale np na youtube), że były lepsze.
lucy napisał: | Podejście do pracy (o ile to jej malarstwo w ogóle można oceniać w tych kategoriach, bo mam wątpliwości) też u niej jedzie na kaprysach (malowanie czerwonej sciany ) i niewiele w tym obowiązkowości i konsekwencji ... | Nihan jest znaną malarką, miała wystawy i takie tam, zarabia na tym. Mało scen z tą jej pracą, przeważnie jak che uciec od Emira, ale tym się zajmuje. Ma to szczęście, że może wykonywać zawód, który jest jej pasją. Miała bogatych rodziców, którzy chcieli, aby rozwijała swój talent. Kiedyś już przy okazji Vildan o tym pisaliśmy tutaj, że to matka dbała, aby Nihan rozwijała się w malarstwie.
lucy napisał: | Skoro Tufan 6 lat temu śledził już Emira, to chcąc nie chcąc śledził też Nihan, a wiec musiał wpaść na Kemala. | Jak się pewne rzeczy wyjaśnią będzie można więcej napisać, ale ja pewnych decyzji postaci, tego co były do tej pory (nie wybiegam naprzód), pewnych scen i tak nie rozumiem, bo ich motywacja mi się pogubiła przez taki sposób przedstawiania scen przez serial. Nawet przy drugim oglądaniu trudno mi określić, która postać, co wiedziała o działaniach drugiej. Nie wiem czy twórcy serialu specjalnie tego nie zrobili, aby widzowie nie mogli się połapać, gdzie wątki były dopisywane na łapu capu. Już teraz właściwie można się zastanawiać dlaczego i w których momentach szantażysta pomagał Kemalowi ? Skoro wiedział o Tariku i Zeynep dlaczego nie przeszkodził w działaniach Emira, czy ma jakiś ma cel w tym, aby oni stali się jego ofiarami ? Czy może w ogóle go nie obchodzą pośrednie ofiary Emira i jedynie dba o swoje tajemnicze cele ? Jakie w ogóle ma zamiary wobec Emira, bo chyba nie więzienie ? Szantażysta ma dowody wobec Emira od prawie 6 lat (nagrania świadczące go jego współudziale w zabójstwie), więc nie o to chodzi.
Bonus, czyli zdjęcie Zeynep jako Czerwonego Kapturka
Wybrałam takie, które nic nie mówi o fabule.
Ostatnio zmieniony przez Onedine dnia 15:45:57 18-11-18, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
lucy Generał
![Generał Generał](https://i.imgur.com/d2EF2be.gif)
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:45:52 19-11-18 Temat postu: |
|
|
Zbuntowana. napisał: | Mi to nie przeszkadza,że Asu gotuje lepiej niż Nihan. I nawet mnie to bawi. |
Też mi to nie przeszkadza, ale rzuca się w oczy i dyskredytuje protkę, która powinna prześcigać rywalki pod wieloma względami. A ja patrząc na nią nie tylko nie mam takiego wrażenia, ale też widzę i doceniam zalety, które one mają, a których jej niestety brakuje.
Zbuntowana. napisał: | Nihan ma jakieś zlecenia w malarstwie i kiedy je ma po prostu jedzie do pracowni i je wykonuje. Chyba nie chcemy oglądać jak główna bohaterka ciągle siedzi w pracy. Praca Kemala i Emira ma większe znaczenie w scenariuszu i dlatego jest pokazywana. |
Jasne, ze nie chodzi o to, aby wątek protki kręcił się wokół pracy. Ale gdyby w tym kontekście scenarzyści wyeksponowali jej operatywność, kreatywność i kompetencje to by dodało wiele prestiżu i powagi jej osobowości. Życie zawodowe Asu też nie jest rozbierane na czynniki pierwsze, a mimo wszystko mam wrażenie, że jest bardziej rozgarnięta zawodowo. Bardziej obowiązkowa i skuteczna.
Onedine napisał: | Zbuntowana. napisał: |
Dla mnie idealnym scenariuszem byłby koniec gdzie Emir zostaje z Zeynep i obydwoje dążą się uczuciem,on zmienia się pod wpływem, że w końcu ktoś go pokochał. | Uwielbiam Emira jako fascynującą postać, ale on musiałby mieć inne życie, od momentu jakieś 6 lat wcześniej ( a tak naprawdę to i wcześniej), aby można było liczyć na w miarę normalny związek jego z kimkolwiek. O wcześniejszych jego przestępstwach nie wiemy, ale wiemy, że wtedy wrobił Ozana w zabójstwo z powodu Nihan. Przekroczył granicę, gdzie byłby odwrót dla postaci. Jeśli coś takiego zrobił dla kobiety, tej konkretnej, chyba tylko jej śmierć by go wyzwoliła od obsesji. Jednak wtedy być może poszukałby sobie nowej obsesji. Nie sądzę, aby on był postacią, która potrafi pokochać kobietę w zdrowy sposób. |
Nie zapominajmy jednak, ze scenariusz i charakterystyki postaci pisane są w oderwaniu od specjalistycznej wiedzy psychologicznej i psychiatrycznej. Tutaj nie ma konstrukcji przyczynowo skutkowej, która by odzwierciedlała rzeczywistość. Postaci są chaotyczne i często działają w sposób nie do końca konsekwentny i typowy dla swoich ram osobowościowo-charakterologicznych. Scenariusz udowadnia, ze w KS wszystko jest możliwe. Więc skoro Emir zszedł na złą drogę z powodu obsesji na punkcie nieodwzajemnionej miłości to dlaczego nie mógłby się nawrócić, bo inna kobieta pokochała go naprawdę i po wielu trudach rozkochała w sobie. Po prostu go zdobyła, a on doszedł do wniosku, że niepotrzebnie stracił tyle czasu i energii na coś co w rezultacie okazało się złudzeniem ... To by było naprawdę Świetne zakończenie I bajkowe
Onedine napisał: | To nie tylko przeszkadza w rozumieniu wątków, ale w ocenie postępowania postaci. Lubię KS bardzo, ale niektóre cegiełki, dzięki którym można faktycznie ocenić postacie, pojawiają się dosłownie pod koniec 2 sezonu. Pewne istotne rozmowy między bohaterami, które wyjaśniają sytuacje z 1 sezonu, są też dopiero w dalszej części 2 sezonu. Bardzo to utrudnia spojrzenie na postacie. Zamysł na serial był chyba taki, że dopiero na sam finał można zrozumieć czym jest ten serial. Nie znaczy, że nie można się nim cieszyć w trakcie, ale szufladkowanie postaci jest bez sensu, bez obejrzenia całości. |
Tyle tylko, że w połowie pierwszego sezonu producenci nie wiedzieli czy drugi sezon będzie. Wystarczyłoby, by reytingi nagle poleciały na łeb na szyję i z drugiego sezonu byłyby nici. Meandry miały taki ładny start, a finał był na szybko i to w pierwszym sezonie. Jednego villana próbowano w nim (w finale) wybielić za pomocą właśnie retrospekcji ... nie ze mną te numery, bo nie po to oglądałam tyle odcinków i poukładałam sobie w głowie kto jaki jest, żeby potem kilkoma absurdalnymi retrospekcjami dać się przekabacić.
Onedine napisał: | lucy napisał: | Jestem ciekawa jak by wyglądały scenariusze tureckich seriali, gdyby tak wprowadzić zakaz retrospekcji. Albo jak będą wyglądały kiedy retrospekcje wyjdą z mody. Lubię sobie pogłówkować, pospekulować, ale tutaj się nie da. ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_evil.gif) | Możliwe, że te starsze sprzed 10 lat takie były. Czytam opinie ludzie (nie tylko z tego forum, ale np na youtube), że były lepsze. |
Na pewno było w nich więcej magii i mniej "spektakularyzmu".
Onedine napisał: | Nihan jest znaną malarką, miała wystawy i takie tam, zarabia na tym. Mało scen z tą jej pracą, przeważnie jak che uciec od Emira, ale tym się zajmuje. Ma to szczęście, że może wykonywać zawód, który jest jej pasją. Miała bogatych rodziców, którzy chcieli, aby rozwijała swój talent. Kiedyś już przy okazji Vildan o tym pisaliśmy tutaj, że to matka dbała, aby Nihan rozwijała się w malarstwie. |
Minęło prawie 60 odcinków, a ja jeszcze nie zauważyłam tego, ze jest znaną malarką. Coś tam było o jakiejś wystawie czy zleceniu, ale przy tej ilości zdarzeń trudno jest jeden epizod pokazany w dodatku w sposób bardzo okrojony zapamiętać jako zjawisko. Skoro jest tak znana i rozchwytywana zawodowo to dlaczego ja tego nie "czuję" ? Bardziej ważne są jej samochodowe "wycieczki" po mieście w celach mało konstruktywnych ??
A jak już pokazują ja "w pracy" to zazwyczaj w stylu lajtowym i mało profesjonalnym.
Onedine napisał: | Już teraz właściwie można się zastanawiać dlaczego i w których momentach szantażysta pomagał Kemalowi ? Skoro wiedział o Tariku i Zeynep dlaczego nie przeszkodził w działaniach Emira, czy ma jakiś ma cel w tym, aby oni stali się jego ofiarami ? Czy może w ogóle go nie obchodzą pośrednie ofiary Emira i jedynie dba o swoje tajemnicze cele ? Jakie w ogóle ma zamiary wobec Emira, bo chyba nie więzienie ? Szantażysta ma dowody wobec Emira od prawie 6 lat (nagrania świadczące go jego współudziale w zabójstwie), więc nie o to chodzi. |
Tego wszystkiego nie dało się ani zakodować, ani poukładać, bo sytuacje serwowane są w chaosie i zaburzonej chronologii. Więc i o wnioskowaniu mowy być nie może. Jest takie powiedzenie "nie ważne co o nas piszą, ważne, ze piszą" ... na użytek scenariusza przerobię je tak: "nie ważne co się dzieje, ważne, ze się dzieje" A jak się dzieje i akcja idzie do przodu to reszta zostanie wybaczona.
Cytat: | Bonus, czyli zdjęcie Zeynep jako Czerwonego Kapturka
Wybrałam takie, które nic nie mówi o fabule. |
Haha Faktycznie, chociaż ten Kapturek to bardziej Kaptur
Czy Zeynep wcielała się w Czerwonego Kapturka na okoliczność spotkań z Wilkiem ?? ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/042.gif)
Ostatnio zmieniony przez lucy dnia 1:46:44 19-11-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Onedine Idol
![Idol Idol](https://i.imgur.com/bXNzXnv.gif)
Dołączył: 10 Mar 2018 Posty: 1632 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:47:05 19-11-18 Temat postu: |
|
|
lucy napisał: | Postaci są chaotyczne i często działają w sposób nie do końca konsekwentny i typowy dla swoich ram osobowościowo-charakterologicznych. Scenariusz udowadnia, ze w KS wszystko jest możliwe. | Moim zdaniem serial ma plan na postacie, te chaotyczne momenty w życiu w ich życiu nie są regułą. Patrzą na całokształt postacie mają nakreślone osobowości, z których ram tylko czasami się wyłamują. Chyba nie miałam takiego momentu, gdzie bym pomyślała: "nie, ta postać nigdy by tak nie postąpiła". Może jedynie z postacią protki wiążą się pewne niezrozumiałe dla części widzów decyzje, ale ja rozumiałam jej postępowanie. Nie w sensie popierania ( w ten sposób raczej nie lubię podchodzić do żadnej postaci), ale zrozumienia, dlaczego postać, zdecydowała się na pewne rzeczy.
W tym odcinku pokazano nam jak doszło do śmierci Karen, w jakich okolicznościach zabił ją Tarik. Cała ta sytuacja nie wydaje się wydumana w kontekście jego charakteru i jak później szukał oparcia w Banu (ona nie ocenia i ma swoją przeszłość z Emirem, więc rozumienie odcienie szarości z życiu) , wydaje się jak najbardziej prawdopodobne. Rozjaśniała się sytuacja z Emirem i Tufanem, przynajmniej Tufan tak myśli, bo ja nie jestem przekonana, że Emir przestał go podejrzewać. Widać, że dla Tufana i tajemniczego kogoś (nazwę ich Drużyną SZ, od szantażysty, bo tak będzie krócej ) najważniejsze jest pozostać w pobliżu Emira i każdego przy tym poświęcą. Okazało się, że mąż Karen dostał propozycję nie do odrzucenia: śmierć lub przyznanie sie do nieswojej zbrodni. Emir cały czas rozdawał karty, a Kemal i Zehir wyszli przy nim na kompletnych amatorów. To co Emir zrobił z Karen i jej mężem to jakiś szczyt okrucieństwa i podłości Gdyby nie był grany przez doskonałego Kaana nie mogłaby patrzeć na postać Emira Tymczasem 2 sceny dalej jestem wpatrzona w niego jak w obrazek, bo błyśnie wrednym humorem przy kolacji lub zagra na nerwach Zeynep (jeszcze trochę i Ozana całkiem wygada jak wygląda naprawdę małżeństwo jego siostry, jeśli nie zacznie się kontrolować z uwagami) , a potem Nihan.
lucy napisał: | Więc skoro Emir zszedł na złą drogę z powodu obsesji na punkcie nieodwzajemnionej miłości to dlaczego nie mógłby się nawrócić, bo inna kobieta pokochała go naprawdę i po wielu trudach rozkochała w sobie. Po prostu go zdobyła, a on doszedł do wniosku, że niepotrzebnie stracił tyle czasu i energii na coś co w rezultacie okazało się złudzeniem ... To by było naprawdę Świetne zakończenie I bajkowe ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_razz.gif) | Emir żyłby potem długo i szczęśliwie, rozbudowując swoje imperium zła, krzywdząc ludzi etc? Chyba nie ma takich "bajek" Żeby Emir "pokochał" kogoś innego niż Nihan musiałby stracić pamięć z jakiś 25 lat swojego życia. On zna Nihan od dzieciństwa, już wtedy włóczył się za nią na koloniach. Jakiś czas temu była o tym mowa, gdy Emir rozmawiał z Ozanem o kobietach. Ten przykład z Emirem pokazuje jak niebezpieczne są miłości z dzieciństwa
lucy napisał: | Tyle tylko, że w połowie pierwszego sezonu producenci nie wiedzieli czy drugi sezon będzie. Wystarczyłoby, by reytingi nagle poleciały na łeb na szyję i z drugiego sezonu byłyby nici. | Chyba musieli widzieć, że będzie, bo bez 2 sezonu ten serial byłby niekompletny. W moim odczuciu "postawił kropkę nad I " w wielu wątkach. Jak ktoś miał problemy ze zrozumiem motywacji postaci w 1 sezonie, 2 sezon ładnie to wyklarował, zamknął fabułę jasną klamrą.
lucy napisał: | Onedine napisał: | lucy napisał: | Jestem ciekawa jak by wyglądały scenariusze tureckich seriali, gdyby tak wprowadzić zakaz retrospekcji. Albo jak będą wyglądały kiedy retrospekcje wyjdą z mody. Lubię sobie pogłówkować, pospekulować, ale tutaj się nie da. ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_evil.gif) | Możliwe, że te starsze sprzed 10 lat takie były. Czytam opinie ludzie (nie tylko z tego forum, ale np na youtube), że były lepsze. |
Na pewno było w nich więcej magii i mniej "spektakularyzmu". | Oglądałam dzisiejszy odcinek, który w dużej mierze polegał na wyjaśnianiu co się stało i pomyślałam, że naprawdę można było te wydarzenia przedstawić w normalnej kolejności. Widzowie wcale by nie byli mniej zainteresowani, bo by czekali, czy plany Emira zostaną zrealizowane, czy Kemal mu przeszkodzi. Wcale nie musiałoby być to mniej dramatyczne.
lucy napisał: | Minęło prawie 60 odcinków, a ja jeszcze nie zauważyłam tego, ze jest znaną malarką. Coś tam było o jakiejś wystawie czy zleceniu, ale przy tej ilości zdarzeń trudno jest jeden epizod pokazany w dodatku w sposób bardzo okrojony zapamiętać jako zjawisko. | Jest znana, bo media interesuje jej życie nie tylko ze względu na osobę męża. Myślę, że z tej strony bardziej można poczuć rozpoznawalność Nihan jako malarki.
lucy napisał: | Onedine napisał: | Bonus, czyli zdjęcie Zeynep jako Czerwonego Kapturka
Wybrałam takie, które nic nie mówi o fabule. |
Haha Faktycznie, chociaż ten Kapturek to bardziej Kaptur
Czy Zeynep wcielała się w Czerwonego Kapturka na okoliczność spotkań z Wilkiem ?? ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/042.gif) | O tym trzeba się samemu przekonać ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_wink.gif)
Ostatnio zmieniony przez Onedine dnia 18:52:15 19-11-18, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
lucy Generał
![Generał Generał](https://i.imgur.com/d2EF2be.gif)
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:20:53 20-11-18 Temat postu: |
|
|
Onedine napisał: | Moim zdaniem serial ma plan na postacie, te chaotyczne momenty w życiu w ich życiu nie są regułą. Patrzą na całokształt postacie mają nakreślone osobowości, z których ram tylko czasami się wyłamują. Chyba nie miałam takiego momentu, gdzie bym pomyślała: "nie, ta postać nigdy by tak nie postąpiła". |
Tarik też ?? Bo to oznacza, ze "każdy" przeciętny człowiek, któremu rodzice poprzez cały proces wychowania uwięzili własne "ja", narzucili swój punkt widzenia jego przyszłości czyli zmanipulowali jego postrzeganie potrzeb, aspiracji, ambicji (bo oni wiedzą lepiej co będzie dla niego najlepsze) budując w nim niskie poczucie wartości, wpędzając w kompleksy, poczucie niespełnienia i frustracje ... rzuci się bez zastanowienia na pierwszą, nadarzającą się okazję, dzięki której udowodni całemu światu, ze stać go na o więcej niż wszyscy myślą ... i nawet kiedy zapalają mu się czerwone lampki, ze coś jest nie tak skoro prawie nic nie robiąc idzie do przodu i w tempie wręcz błyskawicznym poprawia swój życiowy status ... świadomie je gasi i brnie w to dalej przekraczając coraz szybciej i odważniej bez większych wątpliwości i dylematów kolejne granice na wyraźnie rysującej się ścieżce do światka przestępczego ??? Tarik, który wychował się w domu biednym, ale uczciwym i porządnym, w którym funkcjonują silne wzorce etyczne, moralne i religijne bez większych ceregieli zabija Karen i po krótkiej rozmowie z szefem prawie wszystkie emocje z niego uchodzą, a on jedzie do przyjaciółki i ląduje z nią w łóżku . Wg mnie tak to nie działa. Metamorfoza Tarika to krótka i szybka piłka, bo wczoraj był porządny, dzisiaj jest przestępcą. Jeszcze gdyby w tym wszystkim brały udział choćby upojenia alkoholowe czy narkotyki ogłupiające zdroworozsądkowe myślenie to może bym w to jakoś uwierzyła ... Bo nie wierzę. Tego typu postaci nie istnieją.
Cytat: | Rozjaśniała się sytuacja z Emirem i Tufanem, przynajmniej Tufan tak myśli, bo ja nie jestem przekonana, że Emir przestał go podejrzewać. Widać, że dla Tufana i tajemniczego kogoś (nazwę ich Drużyną SZ, od szantażysty, bo tak będzie krócej ) najważniejsze jest pozostać w pobliżu Emira i każdego przy tym poświęcą. |
Gołym okiem widać, ze Emir próbuje uśpić czujność Tufiego. I aż nie chce mi się wierzyć, ze ten znając tak dobrze Emira jest tak naiwny i odczytał jego "teścik" w kontekście próby zaufania. Gdybym była Tufanem to bym już szukała podsłuchu wokół siebie i rozglądała się na prawo i lewo w wypatrywaniu jego szpiegów.
Cytat: | Okazało się, że mąż Karen dostał propozycję nie do odrzucenia: śmierć lub przyznanie sie do nieswojej zbrodni. |
Wcześniej tak bardzo kochał żonę, ale ją sprzedał i nawet go jakoś mocno nie dotknęło, ze została zabita. Pewnie niedługo będzie retrospekcja, ze żony wcale nie kochał ...ect
Cytat: | Tymczasem 2 sceny dalej jestem wpatrzona w niego jak w obrazek, bo błyśnie wrednym humorem przy kolacji lub zagra na nerwach Zeynep (jeszcze trochę i Ozana całkiem wygada jak wygląda naprawdę małżeństwo jego siostry, jeśli nie zacznie się kontrolować z uwagami) , a potem Nihan. |
Zeynep już ewoluowała w ocenie Emira. Powiedział o niej "operatywna szwagierka" Czyli "idiotka" to już przeszłość
Onedine napisał: | lucy napisał: | Więc skoro Emir zszedł na złą drogę z powodu obsesji na punkcie nieodwzajemnionej miłości to dlaczego nie mógłby się nawrócić, bo inna kobieta pokochała go naprawdę i po wielu trudach rozkochała w sobie. Po prostu go zdobyła, a on doszedł do wniosku, że niepotrzebnie stracił tyle czasu i energii na coś co w rezultacie okazało się złudzeniem ... To by było naprawdę Świetne zakończenie I bajkowe ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_razz.gif) | Emir żyłby potem długo i szczęśliwie, rozbudowując swoje imperium zła, krzywdząc ludzi etc? Chyba nie ma takich "bajek" Żeby Emir "pokochał" kogoś innego niż Nihan musiałby stracić pamięć z jakiś 25 lat swojego życia. On zna Nihan od dzieciństwa, już wtedy włóczył się za nią na koloniach. Jakiś czas temu była o tym mowa, gdy Emir rozmawiał z Ozanem o kobietach. Ten przykład z Emirem pokazuje jak niebezpieczne są miłości z dzieciństwa |
OK ... skoro nie wierzysz Onedine w takie cuda to mam inny pomysł. Emir mógłby ulec poważnemu wypadkowi samochodowemu i w jego rezultacie doznać silnej amnezji ... Zeynep zajęłaby się jego terapią, a on ją pokochał (to tak w skrócie)
Onedine napisał: | lucy napisał: | Tyle tylko, że w połowie pierwszego sezonu producenci nie wiedzieli czy drugi sezon będzie. Wystarczyłoby, by reytingi nagle poleciały na łeb na szyję i z drugiego sezonu byłyby nici. | Chyba musieli widzieć, że będzie, bo bez 2 sezonu ten serial byłby niekompletny. W moim odczuciu "postawił kropkę nad I " w wielu wątkach. Jak ktoś miał problemy ze zrozumiem motywacji postaci w 1 sezonie, 2 sezon ładnie to wyklarował, zamknął fabułę jasną klamrą. |
Jeśli reytingi są słabe to serial nie dotrwa nawet do planowanego końca pierwszego sezonu. W okresie wrzesień-listopada swój żywot na etapie 6-10 odcinków zakończyło kilka seriali. Miały nagły i szybki finał. Spośród tych, które obecnie lecą też jest kilka, które już liczy swoje godziny.
Onedine napisał: | Oglądałam dzisiejszy odcinek, który w dużej mierze polegał na wyjaśnianiu co się stało i pomyślałam, że naprawdę można było te wydarzenia przedstawić w normalnej kolejności. Widzowie wcale by nie byli mniej zainteresowani, bo by czekali, czy plany Emira zostaną zrealizowane, czy Kemal mu przeszkodzi. Wcale nie musiałoby być to mniej dramatyczne. |
Ja oglądam pewien serial, który prawie nie ma retrospekcji. I mimo to nie brakuje w nim ani napięcia (myślę, że jest nawet większe niż w KS), ani zaskoczeń. I jest też nad czym główkować. A co równie ważne - nie mam mętliku w głowie. Także da się.
Ciekawostki/Plotki
O Neslihan czyta się ostatnio mało pochlebnie. Podobno jest strasznie kapryśna i humorzasta ... i wielu fotografów z agencji reklamowych nie chce z nią pracować. Otrzymała nawet przydomek Miss Kaprysu
Na którym tureckim odcinku jesteśmy ??
Ostatnio zmieniony przez lucy dnia 18:10:50 20-11-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Onedine Idol
![Idol Idol](https://i.imgur.com/bXNzXnv.gif)
Dołączył: 10 Mar 2018 Posty: 1632 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:37:41 20-11-18 Temat postu: |
|
|
lucy napisał: | Na którym tureckim odcinku jesteśmy ?? | 19
lucy napisał: | Tarik, który wychował się w domu biednym, ale uczciwym i porządnym, w którym funkcjonują silne wzorce etyczne, moralne i religijne bez większych ceregieli zabija Karen i po krótkiej rozmowie z szefem prawie wszystkie emocje z niego uchodzą, a on jedzie do przyjaciółki i ląduje z nią w łóżku . Wg mnie tak to nie działa. Metamorfoza Tarika to krótka i szybka piłka, bo wczoraj był porządny, dzisiaj jest przestępcą. Jeszcze gdyby w tym wszystkim brały udział choćby upojenia alkoholowe czy narkotyki ogłupiające zdroworozsądkowe myślenie to może bym w to jakoś uwierzyła ... Bo nie wierzę. Tego typu postaci nie istnieją. | Emir robił Tarikowi lekkie pranie mózgu od pierwszego ich spotkania. Nie powiedziałabym, że Tarik był kryształową postacią przed poznaniem Emira, bo jego rodzice wychowywali go na swoje podobieństwo. Miał podstawy do zmian w zachowaniu, jedynie potrzebny był bodziec- guru w postaci Emira i nowe życie, którego nie chce utracić. Przekraczanie granic przez Tarika nie odbywało się nagle, ale stopniowo. Wiadomo, że to świat serialu, więc nie było wszystko pokazane dogłębnie. Tarik ot tak nie wkroczył na drogę przestępczości. Pobił człowieka pracując dla Emira, owszem, ale to nie była reguła u niego. Teraz zabił Karen, ale nie zrobił tego z zimną krwią, ale w samoobronie. Jego zadaniem było sprowadzić Karen do Emira, a na miejscu ta przyłożyła mu z zaskoczenia broń do głowy i odbezpieczyła ją. Tarik miał prawo myśleć, że to mogą być jego ostatnie chwile życia. Musiał się bronić, aby nie zostać zabitym. To było sytuacja prawie jak na polu bitwy, albo zginie jedna strona, albo druga. Tarik był w szoku, przeżył sytuację, ale najpierw Tufan, a potem Emir podeszli do tego w miarę na spokojnie. Oni wyznaczyli niejako Tarikowi sposób zachowania, jego guru Emir wsparł go. W tym wszystkim w pewnym momencie najważniejsze dla Tarika było, że źle podszedł do zadania, myślał, że będzie łatwe, a nie posłuchał Emira, że nie ma łatwych zdań. Pójście do Banu było jak dla kogoś innego upicie się lub wzięcie czegoś na uspokojenie, szukanie u niej pocieszenia w sytuacji przerastającej go. Jego związek z Banu daje mu siłę, aby sie nie zatracić w poczuciu winy. Tarik wcale nie przeszedł nad tym do porządku dziennego, ale chce przetrwać, nadal mieć swoje życie. W głowie sobie pewnie poukładał, że stało się, ale działał w samoobronie i nie zniszczy sobie z tego powodu życia.
lucy napisał: | Gołym okiem widać, ze Emir próbuje uśpić czujność Tufiego. I aż nie chce mi się wierzyć, ze ten znając tak dobrze Emira jest tak naiwny i odczytał jego "teścik" w kontekście próby zaufania. Gdybym była Tufanem to bym już szukała podsłuchu wokół siebie i rozglądała się na prawo i lewo w wypatrywaniu jego szpiegów. | Z tym szpiegowaniem ludzi przez Emira jest sporo niekonsekwencji. Wydaje mi się, że w tym momencie znowu pod obserwacją jest Zeynep (Emir kazał wrócić do jej śledzenia po nieoczekiwanym ślubie z Ozanem), a naprawdę od jakiegoś czasu nie śledził Nihan. W tym odcinku (61) kazał ją śledzić tylko przez 1 dzień. Wydaje się to absurdem, bo wie o jej kontaktach z Kemalem. Czyli na co czeka, aż ona zacznie go zdradzać w domu obok ? Czy przy takiej niekonsekwencji czy tym momencie śledzi Tufana któryś z ludzi Emira ? Nie założyłabym się o to.
lucy napisał: |
Wcześniej tak bardzo kochał żonę, ale ją sprzedał i nawet go jakoś mocno nie dotknęło, ze została zabita. Pewnie niedługo będzie retrospekcja, ze żony wcale nie kochał ...ect | Kochał, ale swoje życie widocznie kocha bardziej.
lucy napisał: | Zeynep już ewoluowała w ocenie Emira. Powiedział o niej "operatywna szwagierka" Czyli "idiotka" to już przeszłość ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_lol.gif) | Myślę, że on nie może przeboleć, że go raz przechytrzyła i znalazła sobie nowego mężczyznę (choć miała być ofiarą, a nie wybrała tej roli), z którym ją musi oglądać we własnym domu. Emir traktuje kobiety jak swoje własności, jak jakaś robi coś bez konsultacji, albo gorzej przeciwko niemu, czuje że nie ma kontroli, czego szczególnie nie lubi. Zeynep uważa za nierówną sobie, stąd te wszystkie uszczypliwe komentarze, a jednak ona wygrywa. Zeynep tego nie wie, ale w tym momencie zaszachowała Emira i on nie ma pola manewru.
lucy napisał: | OK ... skoro nie wierzysz Onedine w takie cuda to mam inny pomysł. Emir mógłby ulec poważnemu wypadkowi samochodowemu i w jego rezultacie doznać silnej amnezji ... Zeynep zajęłaby się jego terapią, a on ją pokochał (to tak w skrócie) ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif) | Też pisałam o amnezji, ale nie jestem pewna czy ta wymazuje kompletnie charakter osoby. Jakiś pręt w głowie lub kulka (trafiając w odpowiedni fragment mózgu, widziałam coś takiego w serialu z USA ), które by mu zmieniły osobowość, nie zabijając, może by zadziałały
lucy napisał: | Ciekawostki/Plotki
O Neslihan czyta się ostatnio mało pochlebnie. Podobno jest strasznie kapryśna i humorzasta ... i wielu fotografów z agencji reklamowych nie chce z nią pracować. Otrzymała nawet przydomek Miss Kaprysu ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/042.gif) | Przy reklamach z nią photoshop i takie tam na pewno są przydatne.
Mój ulubiony dialog z odcinka był między Emirem i Nihan.
Emir: Dokąd jedziesz ?
Nihan: Do diabła.
Emir: Naprawdę chcesz mnie odwiedzić ?
Ulubione zdanie, Emir do Zeynep: Nie oddalaj się, bo wilki Cię zjedzą.
Oprócz tego podobały mi się sceny w salonie domu Sezin-K, związane z "przeciekiem" do mediów i planowanym weselem i wizyta Zeynep (czerwony płaszcza, czerwona parasolka) u rodziców. Nadal nieprzejednany ojciec zamknął drzwi przed Zeynep. Kolejny raz powtórzę jak lubię ich dramatyzm. Dramy pozostałych rodzin nie są tak ciekawe.
Ostatnio zmieniony przez Onedine dnia 18:49:21 20-11-18, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
lucy Generał
![Generał Generał](https://i.imgur.com/d2EF2be.gif)
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:08:12 21-11-18 Temat postu: |
|
|
Napisałam komentarz, ale w momencie wysyłania wszystko zniknęło
Dlatego odpowiem w skrócie, bo drugi raz pisać tego samego mi się nie chce. Sorki
Onedine napisał: | Emir robił Tarikowi lekkie pranie mózgu od pierwszego ich spotkania. Nie powiedziałabym, że Tarik był kryształową postacią przed poznaniem Emira, bo jego rodzice wychowywali go na swoje podobieństwo. Miał podstawy do zmian w zachowaniu, jedynie potrzebny był bodziec- guru w postaci Emira i nowe życie, którego nie chce utracić. Przekraczanie granic przez Tarika nie odbywało się nagle, ale stopniowo. Wiadomo, że to świat serialu, więc nie było wszystko pokazane dogłębnie. Tarik ot tak nie wkroczył na drogę przestępczości. (...) |
Tarika będę bronić w dalszych komentarzach, bo mam trochę inne refleksje co do kierunku rozwoju jego postaci
Onedine napisał: | Z tym szpiegowaniem ludzi przez Emira jest sporo niekonsekwencji. Wydaje mi się, że w tym momencie znowu pod obserwacją jest Zeynep (Emir kazał wrócić do jej śledzenia po nieoczekiwanym ślubie z Ozanem), a naprawdę od jakiegoś czasu nie śledził Nihan. W tym odcinku (61) kazał ją śledzić tylko przez 1 dzień. Wydaje się to absurdem, bo wie o jej kontaktach z Kemalem. Czyli na co czeka, aż ona zacznie go zdradzać w domu obok ? Czy przy takiej niekonsekwencji czy tym momencie śledzi Tufana któryś z ludzi Emira ? Nie założyłabym się o to. |
To jest straszna niedorzeczność w scenariuszu. Emir powinien szpiegować wszystkich, żeby trzymać ich w garści. On jest przecież strategiem. A tymczasem ci wszyscy powymykali mu się spod kontroli. I rezultat jest taki, ze NIhan robi co chce, Kemal prowadzi śledztwa, o których Emir nie ma pojęcia (o jednym się dowiedział, ale przez przypadek). Banu i Tarik mają się ku sobie bardziej niż Emir przypuszcza (a nie wiem czy by go to uradowało), o Zeynep i Ozanie nawet nie mówię, bo ta dwójka szczególnie go "zaskoczyła". A teraz kiedy Tufan podpadł Emirowi ten powinien szczególnie mu się poprzyglądać.
Zakładać się nie będę, bo przy tym scenariuszu obstawianie czegokolwiek jest niczym "namierzanie" pioruna podczas burzy.
Onedine napisał: | lucy napisał: |
Wcześniej tak bardzo kochał żonę, ale ją sprzedał i nawet go jakoś mocno nie dotknęło, ze została zabita. Pewnie niedługo będzie retrospekcja, ze żony wcale nie kochał ...ect | Kochał, ale swoje życie widocznie kocha bardziej. |
Czyli jest tak przerażony, ze "zapomniał" pocierpieć ?? W końcu zabili mu zonę.
Onedine napisał: | Zeynep uważa za nierówną sobie, stąd te wszystkie uszczypliwe komentarze, a jednak ona wygrywa. Zeynep tego nie wie, ale w tym momencie zaszachowała Emira i on nie ma pola manewru. |
Ja bym powiedziała ... On ją szachował, a ona go zamatowała
Emir musi częściej grać w szachy, bo ostatnich ruchów nie przemyślał
Onedine napisał: | lucy napisał: | OK ... skoro nie wierzysz Onedine w takie cuda to mam inny pomysł. Emir mógłby ulec poważnemu wypadkowi samochodowemu i w jego rezultacie doznać silnej amnezji ... Zeynep zajęłaby się jego terapią, a on ją pokochał (to tak w skrócie) ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif) | Też pisałam o amnezji, ale nie jestem pewna czy ta wymazuje kompletnie charakter osoby. Jakiś pręt w głowie lub kulka (trafiając w odpowiedni fragment mózgu, widziałam coś takiego w serialu z USA ), które by mu zmieniły osobowość, nie zabijając, może by zadziałały |
Nie znam się na tym, ale w Kara Sevdzie wszystko jest możliwe, więc ja bym takie zakończenie kupiła
Onedine napisał: | Ulubione zdanie, Emir do Zeynep: Nie oddalaj się, bo wilki Cię zjedzą. |
Emir powinien mieć tu imię: Kurt
Onedine napisał: | Oprócz tego podobały mi się sceny w salonie domu Sezin-K, związane z "przeciekiem" do mediów i planowanym weselem |
A pamiętasz "ja ci dam saunę " ??
Trzeba przyznać ... Zeynep jest mega operatywna. Rodzice by ją zmarnowali ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_lol.gif) |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Onedine Idol
![Idol Idol](https://i.imgur.com/bXNzXnv.gif)
Dołączył: 10 Mar 2018 Posty: 1632 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:49:00 21-11-18 Temat postu: |
|
|
lucy napisał: | Napisałam komentarz, ale w momencie wysyłania wszystko zniknęło
Dlatego odpowiem w skrócie, bo drugi raz pisać tego samego mi się nie chce. Sorki | Rozumiem, że się nie chce. Ja tak miałam kiedyś przy pisaniu do tematu serialu latino. Wydaje mi sie, że forum wylogowuje człowieka jak zbyt długo nie wysyła wiadomości, dlatego ja swoje edytuję kilka razy, dodając po trochu, jeśli wypowiedź jest dłuższa. Nie wiem czy to zawsze działa, ale jak wszystko znika po wysłaniu, trzeba cofnąć stronę w przeglądarce (przejść do poprzedniej strony) i może tekst tam nadal jest, ale trzeba go skopiować i od nowa się zalogować na forum. Kiedyś mi się tak udało uratować post.
lucy napisał: | Tarika będę bronić w dalszych komentarzach, bo mam trochę inne refleksje co do kierunku rozwoju jego postaci ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_lol.gif) | Jestem ciekawa tych refleksji, bo jak dla mnie on jest dobrze prowadzony w tej fabule W dzisiejszym odcinku był zgaszony, ale Tufan i Emir nadali rytm, więc nie wypadało mu nie być wdzięcznym za wielką przysługę Emira. Uratował go, jest jego zbawcą, władcą duszy. Gdyby Tarik tutaj histeryzował, czy bardziej dawał po sobie poznać, że ciężko wszystko przeżył, odstawałby od towarzystwa Tufan wspiera Tarika, Emir zachowuje się jakby załatwianie takich spraw było czymś normalnym (aczkolwiek Tarikowi dał odczuć, że musi być wdzięczny), więc Tarik musi wrócić do normalności.
lucy napisał: | To jest straszna niedorzeczność w scenariuszu. Emir powinien szpiegować wszystkich, żeby trzymać ich w garści. On jest przecież strategiem. A tymczasem ci wszyscy powymykali mu się spod kontroli. | Cele Emira są śledzone, gdy scenariuszowi to odpowiada. Nic tu się nie da przewidzieć. A jak nawet są śledzenie, scenariusz i tak daje możliwości na uniknięcie tego, o ile ma coś się wydarzyć. W odcinku 62 Kemal i Nihan spotkali się w tunelu między sklepami (przedziwny pomysł), więc i takie cuda można wymyślić. Nie chce mi się pisać o tej scenie i innych scenach protów z ostatniego czasu. Nudzą mnie na tym etapie serialu. Jedyne co było ciekawe przy tej sytuacji to słowa Emira w sypialni Nihan, jak to razem ze swoją śmiercią planuje zabrać ze sobą Nihan. Jak on to sobie niby wyobraża ? Czy chodziło mu konkretnie o sytuację, w której "z powodu zachowania Nihan" miałby się zabić i zabić ją ? Takie psychopatyczno-samcze gadanie ?
lucy napisał: | Onedine napisał: | lucy napisał: |
Wcześniej tak bardzo kochał żonę, ale ją sprzedał i nawet go jakoś mocno nie dotknęło, ze została zabita. Pewnie niedługo będzie retrospekcja, ze żony wcale nie kochał ...ect | Kochał, ale swoje życie widocznie kocha bardziej. |
Czyli jest tak przerażony, ze "zapomniał" pocierpieć ?? W końcu zabili mu zonę. | Cierpi w milczeniu
lucy napisał: | Onedine napisał: | Zeynep uważa za nierówną sobie, stąd te wszystkie uszczypliwe komentarze, a jednak ona wygrywa. Zeynep tego nie wie, ale w tym momencie zaszachowała Emira i on nie ma pola manewru. |
Ja bym powiedziała ... On ją szachował, a ona go zamatowała
Emir musi częściej grać w szachy, bo ostatnich ruchów nie przemyślał ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_lol.gif) | Nie przemyślał i go uwiera własna niekompetencja. Jak dawał Zeynep prezent ślubny Od siebie i Nihan, musiał być uszczypliwy. Tylko takim małym kąsaniem słowami może jej cokolwiek zrobić. Co nie zmienia faktu, że nawet jak Emir dręczy słowami Zeynep, iskrzy między nimi. Dlatego dla mnie czasami (zawsze ) mogą mówić cokolwiek, byle byli w wspólnej scenie, sam na sam. Mimo wszystko wydaje mi się, że Emir w jakimś stopniu podziwia jak Zeynep zagrała na nosie całej rodzinie Sezin i musieli ją przedstawić w ich towarzystwie, chociaż Vildan wolała do tego nie dopuścić.
Bardzo lubię sceny, gdy Zeynep i Ozan schodzą po schodach (ze względu na rodzinkę Sezin na dole, i Emira), jak Zeynep robi się smutna, bo widzi, że nie ma tam jej rodziny, a potem w trakcie tańca radośnie się uśmiecha, gdy widzi, że Kemal jednak się pojawił. Kemal dostał pozwolenie, właściwie rozkaz od ojca. Rodzina zaczyna się łamać w postanowieniu. Dobre były jeszcze sceny z Ozanem i Huseyinem w zakładzie fryzjerskim i wszystkie w domu rodziców Soydere. Świetna zwłaszcza była Fehime. :bravo: Wzruszyłam się na jej scenach.
lucy napisał: | A pamiętasz "ja ci dam saunę " ??
Trzeba przyznać ... Zeynep jest mega operatywna. Rodzice by ją zmarnowali ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_lol.gif) | Pamiętam, Zeynep o Vildan. Zeynep ją pokonała, nie ma co do tego wątpliwości. Vildan straciła syna na rzecz żony.
lucy, pamiętam, że Ty kiedyś pisałaś, że widziałaś scenę ze ślubu/wesela z KS zanim zaczęłaś oglądać i nie wiedziałaś kto był protką, bo więcej niż jedna aktorka pasowała. Czy to chodziło o scenę z wesela Zeynep i Ozana czy inną scenę?
Ostatnio zmieniony przez Onedine dnia 19:02:46 21-11-18, w całości zmieniany 7 razy |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Zbuntowana. Motywator
![Motywator Motywator](https://i.imgur.com/uBvJySf.gif)
Dołączył: 14 Sie 2011 Posty: 278 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:38:27 21-11-18 Temat postu: |
|
|
Nie wiem co się stało z Nihan,ale znów mam to odczucie. Na początku KS wyglądała ślicznie i promiennie a teraz wygląda na taką mdła i zmęczona.
Nie podoba mi się wygląd Nihan na ślubie. Asu też średnio. Wolałabym żeby założyła jakaś sukienkę. Zeynep wyglądała przepięknie jak anioł ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_smile.gif) |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
lucy Generał
![Generał Generał](https://i.imgur.com/d2EF2be.gif)
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:02:20 22-11-18 Temat postu: |
|
|
Onedine napisał: | Nie wiem czy to zawsze działa, ale jak wszystko znika po wysłaniu, trzeba cofnąć stronę w przeglądarce (przejść do poprzedniej strony) i może tekst tam nadal jest, ale trzeba go skopiować i od nowa się zalogować na forum. Kiedyś mi się tak udało uratować post. |
Znam tą metodę, ale jak zrobiłam "cofnij" to wyskoczył error ... Forum się niekiedy wiesza i bywa tez na odwrót - z jednego postu są dwa
Onedine napisał: | Cele Emira są śledzone, gdy scenariuszowi to odpowiada. Nic tu się nie da przewidzieć. A jak nawet są śledzenie, scenariusz i tak daje możliwości na uniknięcie tego, o ile ma coś się wydarzyć. W odcinku 62 Kemal i Nihan spotkali się w tunelu między sklepami (przedziwny pomysł), więc i takie cuda można wymyślić. |
Teraz ja wiem dlaczego ... Scenarzyści chcieli po prostu lepiej zobrazować słowa Kemala kiedy mówił do Nihan, ze odkąd odeszła zapadał się pod ziemię (w sensie "nie ze wstydu", ale pogrążania się w ciemności). Te słowa nie zabrzmiałyby lepiej w żadnym innym miejscu jak w podziemiach ... Stąd ten cały teatr z jednodniowym śledzeniem
Onedine napisał: | Nie chce mi się pisać o tej scenie i innych scenach protów z ostatniego czasu. Nudzą mnie na tym etapie serialu. |
Kemal mi się podobał podczas "przemówienia" w tunelu, chociaż ich "umawianie się" było jak zwykle infantylno-męczące. Samo to, ze zadzwoniła i znowu go podkręciła swoją tęsknotą (ależ z niej egoistka myśląca tylko o sobie i w roli psa ogrodnika) już mnie zniechęciło do ciągu dalszego tego wątku, ale kiedy powiedział, ze się z nią nie spotka odetchnęłam z ulgą. Moja radość oczywiście była na wyrost, bo za chwilę jednak zmienił zdanie i wyznaczył miejsce spotkania.
Najgorsze w tej całej scence były słowa Nihan "wystarczy mi, że będziesz mnie zawsze kochał". OMG Nie wiem czy śmiać się czy płakać. Kto to w ogóle wymyślił i po co ?? Kemal - młody i zdrowy mężczyzna z obiecującą przyszłością ma poświęcić swoje życie wybierając samotność w imię miłości do kobiety, która nigdy z nim nie będzie Tak się zastanawiam czy Nihan ma równo pod sufitem, bo w rodzinie ma wszystkich ...
Onedine napisał: | Jedyne co było ciekawe przy tej sytuacji to słowa Emira w sypialni Nihan, jak to razem ze swoją śmiercią planuje zabrać ze sobą Nihan. Jak on to sobie niby wyobraża ? Czy chodziło mu konkretnie o sytuację, w której "z powodu zachowania Nihan" miałby się zabić i zabić ją ? Takie psychopatyczno-samcze gadanie ? |
Może bez względu na rodzaj śmierci, która go spotka ma już załatwione towarzystwo Nihan w grobie dwuosobowym
Podobała mi się ta scenka od strony Emira (bo Nihan jak zwykle zawiodła). Świetnie to ujął, że jeśli w jego domu, w jego łóżku, jego żona będzie płakać z powodu innego to on tego nie wytrzyma i będzie musiał się bronić.
Onedine napisał: | lucy napisał: | Onedine napisał: | Zeynep uważa za nierówną sobie, stąd te wszystkie uszczypliwe komentarze, a jednak ona wygrywa. Zeynep tego nie wie, ale w tym momencie zaszachowała Emira i on nie ma pola manewru. |
Ja bym powiedziała ... On ją szachował, a ona go zamatowała
Emir musi częściej grać w szachy, bo ostatnich ruchów nie przemyślał ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_lol.gif) | Nie przemyślał i go uwiera własna niekompetencja. |
I to bardzo go uwiera. Nawet przed Kemalem się do tego przyznał pocieszając go, ze nie jest sam w klubie tych, po których myśli ostatnio dość często nie idzie.
Onedine napisał: | Jak dawał Zeynep prezent ślubny Od siebie i Nihan, musiał być uszczypliwy. Tylko takim małym kąsaniem słowami może jej cokolwiek zrobić. |
Zeynep mu się podoba. Robi na nim wrażenie nie tylko jej inteligencja/błyskotliwość, spryt i zawziętość ... ale i jej uroda, wdzięk i zmysłowość. Widzę, ze on na nią patrzy z o wiele większym zachwytem niż na Nihan. Bo na Nihan nie patrzy z takim pożądaniem w oczach. I żeby się nie zdradzić musi być uszczypliwy. Inaczej nie mógłby z nią przebywać na osobności, bo do tego dąży coraz częściej. Uwielbiam patrzeć na Emira wpatrzonego w Zeynep.
Cytat: | Mimo wszystko wydaje mi się, że Emir w jakimś stopniu podziwia jak Zeynep zagrała na nosie całej rodzinie Sezin i musieli ją przedstawić w ich towarzystwie, chociaż Vildan wolała do tego nie dopuścić. |
Ja też widzę podziw. Co więcej jego patrzenie na Zeynep jest inne od tego wcześniejszego kiedy ją uwodził. Dzisiaj patrzy na nią (pomijam względy damsko-męskie ) bardziej świadomie ... i bardziej indywidualnie (nie jak na jedną z wielu), bo okazała się szczególna.
Cytat: | Kemal dostał pozwolenie, właściwie rozkaz od ojca. Rodzina zaczyna się łamać w postanowieniu. Dobre były jeszcze sceny z Ozanem i Huseyinem w zakładzie fryzjerskim i wszystkie w domu rodziców Soydere. Świetna zwłaszcza była Fehime. :bravo: Wzruszyłam się na jej scenach. |
Brawa dla Ozana za kreatywność i fajne podejście do poczucia dyskomfortu Zeynep z powodu obrazy rodziców. Gdyby nie on to by na weselu Kemala nie było.
Onedine napisał: | Onedine napisał: | lucy napisał: | A pamiętasz "ja ci dam saunę " ??
Trzeba przyznać ... Zeynep jest mega operatywna. Rodzice by ją zmarnowali ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_lol.gif) | Pamiętam, Zeynep o Vildan. Zeynep ją pokonała, nie ma co do tego wątpliwości. Vildan straciła syna na rzecz żony. |
Vildan |
W dzisiejszym odcinku Vildan ciągle stała na tyłach prawie wszystkich scenek z Zeynep i uświadamiała sobie, że nie ma do czynienia z byle dziewką z pospólstwa. Była nawet pod wrazeniem jej nauki savoir vivre Jesłi mowa jest sztuką jak powiedziała nauczycielka to Zeynep jest artystką - świetnie wychodziło jej naśladowanie akcentu i mowy ciała.
Onedine napisał: | lucy, pamiętam, że Ty kiedyś pisałaś, że widziałaś scenę ze ślubu/wesela z KS zanim zaczęłaś oglądać i nie wiedziałaś kto był protką, bo więcej niż jedna aktorka pasowała. Czy to chodziło o scenę z wesela Zeynep i Ozana czy inną scenę? |
Czekałam z rozwinięciem tamtego mojego komentarza do tego odcinka. Wtedy nie chciałam więcej pisać, bo nie byłam pewna za kogo Zeynep wyjdzie za mąż. Poza tym myślałam, ze ten ślub to jedna z końcowych scenek serialu, więc nie chciałam zaburzać chronologii komentowania.
Tak to było to wesele. Początkowo nie wiedziałam w ogóle o co chodzi i kto jest kim z wyjątkiem prota i vilana (zostali wyeksponowani) ... potem doszłam do wniosku, ze może Zeynep jest protką (ze względu na wygląd oraz taniec z protem), a Nihan to villana, która nawet na ślubie wciska się między wódkę, a zakąskę. Asu przykuła moja uwagę, ale na tym weselu była w cieniu, więc nie mogła być protką.
A najlepsze jest to, ze video o którym mówimy oglądałam bardziej pod kątem muzycznym, więc zanim odkryłam kto jest kim zdążyłam obejrzeć/ odsłuchać je kilkadziesiąt razy. To jakby teledysk do kaukaskiej piosenki. Świetnie skomponowany pod względem muzycznym i wizualnym. Części jeszcze nie było, bo odcinek się skończył, ale jutro jak zobaczę to się wypowiem, która wersja muzyczna bardziej mi się podoba.
A najbardziej wpadł mi w oko Burak tańczący zeybeka.
https://www.youtube.com/watch?v=9Vh17XcyL9c
Kilka wątków znowu mnie "zdezorientowało", bo zostało podanych w sposób chaotyczny, albo "po macoszemu":
- jakieś pisma urzędowe krążą pomiędzy Lalą i Vildan ( )
- Kemal trafił na trop Tufana - nie wiem tylko jak na to wpadł (chyba na podstawie spojrzeń )
- Zeynep nie ma kontaktu z Tarikiem. Nawet na ślub go nie zaprosiła (??)
- co się dzieje z Asu, ze od pewnego czasu jest jej jak na lekarstwo ??
Zbuntowana. napisał: | Zeynep wyglądała przepięknie jak anioł ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_smile.gif) |
Zgadzam się Zeynep z odcinka na odcinek robi się coraz bardziej ponętna, zmysłowa i oszlifowana pod każdym względem. A jej uroda zaczyna błyszczeć. |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Zbuntowana. Motywator
![Motywator Motywator](https://i.imgur.com/uBvJySf.gif)
Dołączył: 14 Sie 2011 Posty: 278 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:48:56 22-11-18 Temat postu: |
|
|
Teraz zaczną się bardzo ciekawe odcinki. Już się nie mogę doczekać
Co do protki to właśnie w KS trzeba znać historie żeby wiedzieć kto nią jest. Chociaż na początku było widać,że to Nihan to na tym etapie nie. Nie wiem dlaczego Neslihan na początku KS i np.w Fatih habriye wyglądała pięknie a tutaj jakoś odstaje. Na wesele powinni jej zrobić jakiś lekkie fale i ubrać jakoś bardziej wow. Nie wiem dlaczego wygląda teraz w odcinkach na zmęczona i taka smętna. Może chcieli specjalnie tak zrobić,żeby pokazac,że Nihan nie ma prostego życia i żeby wyglądała na te 30 lat? Nie mam pojęcia. Ale czy chcieliby specjalnie zrobić,żeby protką była brzydsza? W to już wątpię.
Ostatnio zmieniony przez Zbuntowana. dnia 11:50:00 22-11-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Onedine Idol
![Idol Idol](https://i.imgur.com/bXNzXnv.gif)
Dołączył: 10 Mar 2018 Posty: 1632 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:01:14 22-11-18 Temat postu: |
|
|
Zbuntowana. napisał: |
Co do protki to właśnie w KS trzeba znać historie żeby wiedzieć kto nią jest. Chociaż na początku było widać,że to Nihan to na tym etapie nie. | Niedawno był odcinek ze wspomnieniami sprzed lat. Tam prota wyglądała dobrze dzięki światłu i takiemu zżółceniu obrazu. Czyli trochę trzeba się napracować, aby efekt był dobry. Pamiętam, że sceny z początku serialu też miały jakby nałożony filtr na kamerę, aby odróżniały się od teraźniejszości.
lucy napisał: |
Te słowa nie zabrzmiałyby lepiej w żadnym innym miejscu jak w podziemiach ... Stąd ten cały teatr z jednodniowym śledzeniem ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_evil.gif) | Jednodniowe śledzenie to był zwykły cyrk, szyte tak grubymi nićmi, że z 10 metrów je widać
lucy napisał: |
Kemal mi się podobał podczas "przemówienia" w tunelu, chociaż ich "umawianie się" było jak zwykle infantylno-męczące. Samo to, ze zadzwoniła i znowu go podkręciła swoją tęsknotą (ależ z niej egoistka myśląca tylko o sobie i w roli psa ogrodnika) już mnie zniechęciło do ciągu dalszego tego wątku, ale kiedy powiedział, ze się z nią nie spotka odetchnęłam z ulgą. Moja radość oczywiście była na wyrost, bo za chwilę jednak zmienił zdanie i wyznaczył miejsce spotkania. | Infantylność jest zawsze ze strony Nihan, Kemal ma normalne rakcje, nawet jak jego ukochana bredzi trzy po trzy. Co najwyżej traktuje ją z pobłażaniem, miłość widocznie przesłania mu jak głupie są te jej niektóre wywody. Ta miłość jest naprawdę wielka, bo ona rozszarpuje rany bez litości. W niektórych scenach aż przykro patrzeć jak prot się daje psychicznie maltretować z powodu miłości. Rozumiem, że ona tez jest nieszczęśliwa, ale nic nie robi żeby to zmienić, długi czas jeszcze wszystko utrudniała Kemalowi, a zrzuca cały swój smutek na niego.
lucy napisał: | Najgorsze w tej całej scence były słowa Nihan "wystarczy mi, że będziesz mnie zawsze kochał". OMG Nie wiem czy śmiać się czy płakać. Kto to w ogóle wymyślił i po co ?? Kemal - młody i zdrowy mężczyzna z obiecującą przyszłością ma poświęcić swoje życie wybierając samotność w imię miłości do kobiety, która nigdy z nim nie będzie Tak się zastanawiam czy Nihan ma równo pod sufitem, bo w rodzinie ma wszystkich ... | Z jednej strony rozumiem, że to ma być historia wielkiej miłości w stylu tureckim, 5 lat bez seksu etc, ale z drugiej strony coraz mniej mam do tego scenariusza cierpliwości.
lucy napisał: | Podobała mi się ta scenka od strony Emira (bo Nihan jak zwykle zawiodła). Świetnie to ujął, że jeśli w jego domu, w jego łóżku, jego żona będzie płakać z powodu innego to on tego nie wytrzyma i będzie musiał się bronić. ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/042.gif) | Nihan jest taka nijaka, że w tych scenach kibicuję kunsztowi oratorskiemu Emirowi. Są w tym przynajmniej jakieś emocje. Protka rzadko w nich zabłyśnie. W dzisiejszym odcinku na chwilę tak było. Granie pogardy nawet nieźle jej wychodzi, jak w tej scenie przy oknie, przed przymusowym prysznicem.
lucy napisał: |
Zeynep mu się podoba. Robi na nim wrażenie nie tylko jej inteligencja/błyskotliwość, spryt i zawziętość ... ale i jej uroda, wdzięk i zmysłowość. Widzę, ze on na nią patrzy z o wiele większym zachwytem niż na Nihan. Bo na Nihan nie patrzy z takim pożądaniem w oczach. I żeby się nie zdradzić musi być uszczypliwy. Inaczej nie mógłby z nią przebywać na osobności, bo do tego dąży coraz częściej. Uwielbiam patrzeć na Emira wpatrzonego w Zeynep. | To jak Emir zachowuje się przy Nihan to jest jego metoda na przetrwanie. "Kocha ją", a nie może zrealizować tej "miłości" stąd taki dystans w okazywaniu pragnień dla własnego dobra. Tak to interpretuję, ale właściwie nie wiem jak mógłby wyglądać zrealizowany związek Emira z Nihan. Jaką oni mogliby być parą, trochę mi się to nie mieści w mojej wyobraźni. Czy Nihan mogłaby przy Emirze mówić takie głupie teksty jak przy Kemalu, lub robić miny naburmuszonej dziewczynki i Emir byłby wniebowzięty ? On nie zna takiej Nihan, nie wiem czy nie byłby zawiedziony, że jego bóstwo potrafi być takie pospolite.
lucy napisał: |
Ja też widzę podziw. Co więcej jego patrzenie na Zeynep jest inne od tego wcześniejszego kiedy ją uwodził. Dzisiaj patrzy na nią (pomijam względy damsko-męskie ) bardziej świadomie ... i bardziej indywidualnie (nie jak na jedną z wielu), bo okazała się szczególna. | Przede wszystkim on ma cały czas Zeynep na swoim radarze. Scenariusz pokazuje to tak, że jeśli Emir i Zeynep są w tym samym pomieszczeniu, jedno drugie zawsze zauważy, spojrzy się w konkretny sposób (ich spojrzenia mówią wszystko, w jaką grę grają w danym momencie, do takich scen trzeba być dobrymi aktorami), nawet jak inni są obok. Jeśli ktoś wpadnie na jakiś odcinek, nie znając fabuły, domyśli się, że między tymi dwoma postaciami toczy się jakaś gra. W tym aspekcie scenariusz i aktorzy bardzo dobrze wywiązują się ze swoich zadań. Nie potrzeba tu długich scen, przeciągniętych dialogów, aby widz rozumiał co w trawie piszczy.
lucy napisał: | Brawa dla Ozana za kreatywność i fajne podejście do poczucia dyskomfortu Zeynep z powodu obrazy rodziców. | Gdyby Zeynep nie była pod wpływem czarnej duszy Emira nawet mogłabym być za Ozanem i nią jako parą. Do pewnego stopnia Pomijając wydarzenia sprzed lat, co to zrobiło z rodziną Sezin i zapominając o łodzi Saliha (tak naprawdę tej spalonej łodzi nigdy nie zapomnę). Ozan ma czasami niezłe momenty, wpatrzony jest w Zeynep jak obrazek i w sypialni ma całkiem fajne teksty W tak minimalnych scenach około-łóżkowych jakie mają Zeynep i Ozan, widać o niebo lepszą chemię, niż np mają proci. Nawet jak w dzisiejszym odcinku Zeynep wykręciła się od kochania z Ozanem, ta scena wypadła naturalnie, bez udziwnień, które scenariusz kocha przy scenach protów.
Teraz o tej nagłej niechęci Zeynep do sypiania z mężem. Jak tylko wyłapała z wypowiedzi Ozana, że Emir i Nihan nie są prawdziwym małżeństwem, zaczęła się nowa gra Zeynep próbowała sie dowiedzieć czegoś więcej, ale Ozan milczy, bo musiałby wyznać prawdę o wydarzeniach sprzed lat. Ale jak Zeynep poczuła pismo nosem to nie odpuści. Emir, który ją upokorzył, nie chciał dla niej samej (to mogło ją najbardziej zaboleć), ale zemsty, żyje w udawanym małżeństwie. Coś takiego to jak manna z nieba dla Zeynep Emir tak się puszy, chwali żoną, a to wszystko jest farsą.
lucy napisał: | Czekałam z rozwinięciem tamtego mojego komentarza do tego odcinka. Wtedy nie chciałam więcej pisać, bo nie byłam pewna za kogo Zeynep wyjdzie za mąż. Poza tym myślałam, ze ten ślub to jedna z końcowych scenek serialu, więc nie chciałam zaburzać chronologii komentowania.
Tak to było to wesele. Początkowo nie wiedziałam w ogóle o co chodzi i kto jest kim z wyjątkiem prota i vilana (zostali wyeksponowani) ... potem doszłam do wniosku, że może Zeynep jest protką (ze względu na wygląd oraz taniec z protem), a Nihan to villana, która nawet na ślubie wciska się między wódkę, a zakąskę. Asu przykuła moja uwagę, ale na tym weselu była w cieniu, więc nie mogła być protką. | Kocham ten taniec Zeynep i Kemala i jak najbardziej mógłby to być taniec protów. Zawsze przy tej scenie mam to mojej uczucie, że to powinien być taniec protów Oni tak doskonale razem wyglądają, są idealni w scenach z wesela Zeynep. Nawet bym mogła oglądać Hazal jako czarny charakter obok Buraka. Byle mieli wspólne sceny jako para.
Asu mało reprezentacyjnie wyglądała. Nie wiem czy to nie było celowe, aby nie przyćmić Nihan jak kiedyś na innym przyjęciu. W tych dwóch odcinkach z weselem Nihan wyglądała słabo, wszystko było nie tak, fryzura, sukienka, makijaż, to rywalka musiała się ubrać minimalistycznie. Wydaje mi się, że i tak się nie udało, bo Asu mimo wszystko lepiej się prezentowała.
lucy napisał: | Kilka wątków znowu mnie "zdezorientowało", bo zostało podanych w sposób chaotyczny, albo "po macoszemu":
- jakieś pisma urzędowe krążą pomiędzy Lalą i Vildan ( )
- Kemal trafił na trop Tufana - nie wiem tylko jak na to wpadł (chyba na podstawie spojrzeń )
- Zeynep nie ma kontaktu z Tarikiem. Nawet na ślub go nie zaprosiła (??)
- co się dzieje z Asu, ze od pewnego czasu jest jej jak na lekarstwo ?? | Leyla odwołała swoje pełnomocnictwo (z 1984) co do akcji, którymi zarządza Onder w imieniu Vildan.
Kemal podejrzewał najbliższego współpracownika Emira, stąd zainteresował się Tufanem.
Tarik jest obrażony na Zeynep za potajemny ślub i że wyszedł na idiotę. Huseyin rządzi rodziną, więc bez jego zgody Tarik nawet jakby chciał na ślub by nie poszedł.
Co do Asu to z postaciami tak bywa na niektórych etapach, powinno być jej niebawem więcej.
lucy napisał: | Zbuntowana. napisał: | Zeynep wyglądała przepięknie jak anioł ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_smile.gif) |
Zgadzam się Zeynep z odcinka na odcinek robi się coraz bardziej ponętna, zmysłowa i oszlifowana pod każdym względem. A jej uroda zaczyna błyszczeć. | Ona nawet bez szczególnego makijażu i fryzury wygląda po prostu bardzo dobrze. W takich odcinkach jak z weselem jest przepiękna.
Gra Emira z Kemalem ( i Tufana z Kemalem) w sprawie Tarika wchodzi na nowy poziom. Przy okazji Kemal dowiedział się, że jego brat jest z Banu. Chciałabym poznać myśli Kemala co do tego związku. Kemal jest taki prawy, niezłomny moralnie, co też myśli o byłej kochance Emira jak nowej kochance Tarika.
Ostatnio zmieniony przez Onedine dnia 19:17:06 22-11-18, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Julia Idol
![Idol Idol](https://i.imgur.com/bXNzXnv.gif)
Dołączył: 03 Kwi 2018 Posty: 1643 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:18:31 23-11-18 Temat postu: |
|
|
Ja tylko kilka zdań.
Z wieloma Waszymi stwierdzeniami się zgadzam, co do Nihan na przykład.
Egoistyczne jest domaganie się od Kemala miłości bez jej spełniania :" Kochaj mnie "!Czyli tak, ona tkwi w chorym związku z Emirem z różnych powodów od niego nie odchodzi, więc i Kemal ma pozostać w zawieszeniu z "miłością w sercu" . Ma być sam
Pomijam fizyczność młodych ludzi i ich potrzeby.
Kemal ma skupić się wyłącznie na marzeniach i cieszyć z kradzionych chwil razem na nabrzeżu, kawiarniach, księgarniach , tunelach....
O Zeynep pisałam, zdania nie zmieniam - nie leży mi ta postać....zwłaszcza później, choć jak najbardziej biję jej brawo za potyczki słowne z teściową
Vildan, uważa się za osobę na poziomie, ale jej ostentacja i poniżanie Zeynep jest żenujące i bardzo dobrze, że dzień po dniu inteligentna dziewczyna staje z nią w szranki słowne, jak równy z równym
Co do Asu, odniosę się wyłącznie do jej stroju na weselu. Na całym świecie styliści zgodnie podkreślają - czerń na pogrzeb, na wesele NIE
Dlatego też może odstawała. Nihan , mimo ulizanej fryzury wyglądała o wiele efektowniej - sukienka ciut skromna ( ładne wycięcie z przodu), podkreślała jej zgrabną figurę.
Powiecie, , że to przestarzałe, ale nie! Specjaliści od wizerunku skrytykowali np. czerń na ślubie księcia Harrego i Megan Victorii Beckham. Wizerunek gościa weselnego wyniosłam z domu, widzę jednak, że aktorki i celebrytki w tym względzie ignorują tę zasadę i na radosnej uroczystości wyglądają , jak czarne wdowy, tak też wyglądała Asu. Nawet pomadka ni pomogła.
Ale to tak na marginesie ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_smile.gif) |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
lucy Generał
![Generał Generał](https://i.imgur.com/d2EF2be.gif)
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:44:34 23-11-18 Temat postu: |
|
|
Onedine napisał: | Infantylność jest zawsze ze strony Nihan, Kemal ma normalne rakcje, nawet jak jego ukochana bredzi trzy po trzy. Co najwyżej traktuje ją z pobłażaniem, miłość widocznie przesłania mu jak głupie są te jej niektóre wywody. Ta miłość jest naprawdę wielka, bo ona rozszarpuje rany bez litości. W niektórych scenach aż przykro patrzeć jak prot się daje psychicznie maltretować z powodu miłości. Rozumiem, że ona tez jest nieszczęśliwa, ale nic nie robi żeby to zmienić, długi czas jeszcze wszystko utrudniała Kemalowi, a zrzuca cały swój smutek na niego. |
Ja też widzę winę po stronie Nihan i te jej dziecinne zachowania zaczynają doprowadzać mnie do szewskiej pasji. Przybrała pozę męczennicy w smarkatej skórze i ponieważ źle jej z tym samej szuka w Kemalu towarzysza, który będzie z nią dzielił cierpiętnictwo, które się w niej zakodowało. Kemal patrzy na Nihan z klapkami na oczach, bo ciągle żyje wspomnieniem wielkiej miłości tak jakby czas się dla niego zatrzymał w chwili ich rozstania. Dlatego nie docierają do niego bodźce teraźniejsze czyli marazm Nihan. On ciągle szuka wyzwolenia i zatracił odruch samozachowawczy, bo pozwala się niszczyć. A ona się na nim uwiesiła i wysysa z niego całą energię.
Onedine napisał: | Z jednej strony rozumiem, że to ma być historia wielkiej miłości w stylu tureckim, 5 lat bez seksu etc, ale z drugiej strony coraz mniej mam do tego scenariusza cierpliwości. |
Ta wielka miłość jest wyidealizowana do granic możliwości i pozbawiona najważniejszej puenty: pasji pomiędzy zakochanymi ... przez co traci cały koloryt. Zrobił się z tego tak beznamiętny wątek i takim chłodem i pesymizmem od niego wieje, że cały potencjał tej miłości się rozmywa i zatraca ... Ta forma miłości to przekleństwo dla wątku protów.
Onedine napisał: | Nihan jest taka nijaka, że w tych scenach kibicuję kunsztowi oratorskiemu Emirowi. Są w tym przynajmniej jakieś emocje. Protka rzadko w nich zabłyśnie. |
Przez nijakość Nihan czerpię przyjemność ze wszystkich scenek, w których Emir traci nad nią cierpliwość. Każdy jego krzyk, każda groźba, każde szarpnięcie żony, ściśnięcie jej ręki (chcę więcej takich scenek jak ta z prysznicem) jest nektarem na moje obolałe ze zdegustowania wątkiem protki zmysły. Wszystkie "ataki" Emira na Nihan potrząsają ją, wprawiają w ruch, bo poza nimi jest taka statyczna i męcząca, że na samą myśl o niej jest mi źle.
Onedine napisał: | To jak Emir zachowuje się przy Nihan to jest jego metoda na przetrwanie. "Kocha ją", a nie może zrealizować tej "miłości" stąd taki dystans w okazywaniu pragnień dla własnego dobra. Tak to interpretuję, ale właściwie nie wiem jak mógłby wyglądać zrealizowany związek Emira z Nihan. Jaką oni mogliby być parą, trochę mi się to nie mieści w mojej wyobraźni. Czy Nihan mogłaby przy Emirze mówić takie głupie teksty jak przy Kemalu, lub robić miny naburmuszonej dziewczynki i Emir byłby wniebowzięty ? On nie zna takiej Nihan, nie wiem czy nie byłby zawiedziony, że jego bóstwo potrafi być takie pospolite. |
Niekiedy dopóki się czegoś nie spróbuje nie wie się jakie to jest niesmaczne. I tak sobie to tłumaczę, że Emir postrzega Nihan oczyma wyobraźni, którą przez lata szlifował i jej portret oprawił w ramki. Jest nieświadomy jej nijakości, bo nigdy nie czerpał z prawdziwego wnętrza, a obijał się o jej powierzchowność osobowościową. Myślę, ze gdyby zasmakował jej infantylizmu szybko by się nią znudził. Bo ona nie działa na jego zmysły, on się jedynie przyzwyczaił do patrzenia na portret, który wyidealizował poprzez pogłębiającą się w nim frustrację na skutek odrzucenia. To takie działanie na zasadzie błędnego koła.
Onedine napisał: | Przede wszystkim on ma cały czas Zeynep na swoim radarze. Scenariusz pokazuje to tak, że jeśli Emir i Zeynep są w tym samym pomieszczeniu, jedno drugie zawsze zauważy, spojrzy się w konkretny sposób (ich spojrzenia mówią wszystko, w jaką grę grają w danym momencie, do takich scen trzeba być dobrymi aktorami), nawet jak inni są obok. 9...0scenariusz i aktorzy bardzo dobrze wywiązują się ze swoich zadań. Nie potrzeba tu długich scen, przeciągniętych dialogów, aby widz rozumiał co w trawie piszczy. |
Zeynep jest dla Emira namacalna i żywa przez co nie może przejść obok niej obojętnie. Ten radar to dobre określenie, bo ja osobiście czuję, że Emir odbiera sygnały, które Zeynep wysyła. Ich zmysły nadają i odbierają na podobnych falach przez co jest między nimi sprzężenie zwrotne. I widać to na każdym kroku, bez względu na to czy są na osobności czy w większym gronie. Ich wzajemne oddziaływanie na siebie jest niesamowite. Chwilami się zastanawiam jak inne postaci tego nie widzą. Najbardziej dostrzega to Nihan, ale tylko dlatego, że kiedyś wpadła na ich trop.
Konkretne dialogi pomiędzy Emirem i Zeynep czynią z ich wątku dynamiczny i konstruktywny. A ze do tego dochodzi mowa ciała ich komunikacja jest rewelacyjna. Nie dość, ze oni rozumieją się bez słów to i widzowie wiedzą o czym myślą w różnych sytuacjach
Onedine napisał: | W tak minimalnych scenach około-łóżkowych jakie mają Zeynep i Ozan, widać o niebo lepszą chemię, niż np mają proci. Nawet jak w dzisiejszym odcinku Zeynep wykręciła się od kochania z Ozanem, ta scena wypadła naturalnie, bez udziwnień, które scenariusz kocha przy scenach protów. |
Dokładnie ! Trzeba jednak zauważyć, że gra aktorów nie jest owiana udziwnieniami interpretacyjnymi
Onedine napisał: | Jak tylko wyłapała z wypowiedzi Ozana, że Emir i Nihan nie są prawdziwym małżeństwem, zaczęła się nowa gra |
Taki wątek był do przewidzenia, ale muszę przyznać, ze został świetnie zainicjowany i odegrany przez całą trójkę.
Cytat: | Zeynep próbowała sie dowiedzieć czegoś więcej, ale Ozan milczy, bo musiałby wyznać prawdę o wydarzeniach sprzed lat. Ale jak Zeynep poczuła pismo nosem to nie odpuści. Emir, który ją upokorzył, nie chciał dla niej samej (to mogło ją najbardziej zaboleć), ale zemsty, żyje w udawanym małżeństwie. Coś takiego to jak manna z nieba dla Zeynep Emir tak się puszy, chwali żoną, a to wszystko jest farsą. |
Zeynep ma głowę nie od parady i bardzo szybko wyłapuje niuanse. Na moje oko odkrycie prawdy czyli wyciągnięcie jej od Ozana może być dla niej bardzo użyteczne. I pomijam tu odzyskanie utraconych nadziei na miłość. Jestem ciekawa czy Zeynep pójdzie tą drogą (przynajmniej na początku)
Onedine napisał: | Kocham ten taniec Zeynep i Kemala i jak najbardziej mógłby to być taniec protów. Zawsze przy tej scenie mam to mojej uczucie, że to powinien być taniec protów Oni tak doskonale razem wyglądają, są idealni w scenach z wesela Zeynep. Nawet bym mogła oglądać Hazal jako czarny charakter obok Buraka. Byle mieli wspólne sceny jako para. |
W tym klipie, który mnie zauroczył jest jest bardziej chwytliwa muzyka i wolę ten taniec w jego wersji
Onedine napisał: | lucy napisał: | Kilka wątków znowu mnie "zdezorientowało", bo zostało podanych w sposób chaotyczny, albo "po macoszemu" (...) | Leyla odwołała swoje pełnomocnictwo (z 1984) co do akcji, którymi zarządza Onder w imieniu Vildan.
Kemal podejrzewał najbliższego współpracownika Emira, stąd zainteresował się Tufanem.
Tarik jest obrażony na Zeynep za potajemny ślub i że wyszedł na idiotę. Huseyin rządzi rodziną, więc bez jego zgody Tarik nawet jakby chciał na ślub by nie poszedł. |
Wiem, ze te watki będą rozwinięte, ale jestem niezadowolona ze sposobu zapodania ich w fabule. Wyszło nieprofesjonalnie.
Minęło kilka odcinków i ani razu nie było scenki, w której Tarik chociażby myślał o siostrze i jej "zagrywce" ze ślubem. Teraz trochę późno na odgrzebywanie jego wrażeń z tamtego wydarzenia. Był na to czas na tamtym etapie.
Onedine napisał: | Co do Asu to z postaciami tak bywa na niektórych etapach, powinno być jej niebawem więcej. |
Asu ciągle nie ma, ale niebawem pewnie wyskoczy z jakimś "asem w rękawie" na Emira, bo podczas wesela mu zagroziła. Więc coś się szykuje. Ale nie lubię jak postać wyskakuje z czymś niczym filip z konopi podczas kiedy nie wiadomo co robiła, bo jej nie było. A się o nią prosiło.
Onedine napisał: | Przy okazji Kemal dowiedział się, że jego brat jest z Banu. Chciałabym poznać myśli Kemala co do tego związku. Kemal jest taki prawy, niezłomny moralnie, co też myśli o byłej kochance Emira jak nowej kochance Tarika. |
A skąd Kemal wie, ze Banu była kochanką Emira ?? Z brukowców? |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
lucy Generał
![Generał Generał](https://i.imgur.com/d2EF2be.gif)
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:46:59 23-11-18 Temat postu: |
|
|
Julia napisał: | Ja tylko kilka zdań. |
Julia każde zdanie jest mile widziane
Cytat: | Z wieloma Waszymi stwierdzeniami się zgadzam, co do Nihan na przykład.
Egoistyczne jest domaganie się od Kemala miłości bez jej spełniania :" Kochaj mnie "!Czyli tak, ona tkwi w chorym związku z Emirem z różnych powodów od niego nie odchodzi, więc i Kemal ma pozostać w zawieszeniu z "miłością w sercu" . Ma być sam
Pomijam fizyczność młodych ludzi i ich potrzeby.
Kemal ma skupić się wyłącznie na marzeniach i cieszyć z kradzionych chwil razem na nabrzeżu, kawiarniach, księgarniach , tunelach.... |
Świetnie to ujęłaś, ale jeśli o mnie chodzi to gdyby Nesli lepiej grała i jej postać była dla mnie przekonująca ... czyli bym z nią sympatyzowała to pewnie kupiłabym te wszystkie niedorzeczności i ich broniła ... Niestety ona pogrąża ten cały wątek skupiający się w efekcie do jej nieustannych, malkontenckich wywodów i oczekiwań ...
Cytat: | O Zeynep pisałam, zdania nie zmieniam - nie leży mi ta postać....zwłaszcza później, choć jak najbardziej biję jej brawo za potyczki słowne z teściową |
Ja biję jej brawo za wszystkie scenki. Hazal gra genialnie i nie umiem jej nie lubić. To jest przykład jak bardzo gra aktora manipuluje emocjami i odbiorem postaci oraz wątku. |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
Onedine Idol
![Idol Idol](https://i.imgur.com/bXNzXnv.gif)
Dołączył: 10 Mar 2018 Posty: 1632 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:00:25 23-11-18 Temat postu: |
|
|
Julia napisał: |
Co do Asu, odniosę się wyłącznie do jej stroju na weselu. Na całym świecie styliści zgodnie podkreślają - czerń na pogrzeb, na wesele NIE
| Czarny jest dosyć smutnym kolorem, a wesele niby powinno być radosne, więc nie lubię czarnego na takie okazje. Ale Asu wyglądała ładnie w stroju, choć trochę zbyt skromnie.
lucy napisał: | On ciągle szuka wyzwolenia i zatracił odruch samozachowawczy, bo pozwala się niszczyć. A ona się na nim uwiesiła i wysysa z niego całą energię. | Gdyby tą energię wysysała jeszcze jakoś interesująco. Mam tu ma myśli, gdy pioruny namiętności strzelały w wątku protów i chciałabym oglądać ich "zakazaną miłość", ale tu takie nudy, że ich sceny są jak reklamy, co tak naprawdę chciałoby się przewinąć. Doszłam do tego momentu i tylko czekam na inny etap serialu z ich wątkiem. Nawet nie chcę za bardzo o nich myśleć (o protach), bo coraz częściej nachodzą mnie myśli, że Kemal powinien uciekać od Nihan gdzie pieprz rośnie, że nie chcę ich razem. Jest niedobrze, bo twórcy serialu zamiast mnie do nich przekonywać, odpychają mnie, a nie taki był ich cel. Powinnam się zachwycać protami, lubić ich razem, dobrze im życzyć. Dałam jakoś radę przy wcześniejszym oglądaniu, teraz jest coraz zgorzej, bo mam więcej czasu na przemyślenia o ich historii. Gdyby tu przynajmniej był ogień, pasja, wzajemne przyciąganie protów, ale jest udręka i infantylizm. W dodatku udrękę bardziej widzę i czuję u prota, a w udręką protki nijak nie mogę się wczuć. Infantylizm dobija mnie, bo wszędzie go wcisną. W tym odcinku Leyla temu infantylizmowi Nihan przyklaskiwała i jeszcze bardziej mnie to zniechęciło. Postaci Leyli tez kolejny raz nie pomogło.
lucy napisał: | Ten radar to dobre określenie, bo ja osobiście czuję, że Emir odbiera sygnały, które Zeynep wysyła. Ich zmysły nadają i odbierają na podobnych falach przez co jest między nimi sprzężenie zwrotne. I widać to na każdym kroku, bez względu na to czy są na osobności czy w większym gronie. | Zeynep dla Emira to jest taki wypadek przy pracy, bo jedno to, że miała być epizodem w walce przeciwko Kemalowi, a drugie, że go ciągnie do niej, a niekonicznie mu to pasuje. On ma takie poczucie wyższości, że uważa, że mógłby mieć każdą (Nihan wchodzi w inne kategorie, wiec jej tu nie zaliczamy ), a przydarzyła mu się taka Zeynep. Według niego dziewczyna na niższym poziomie, która co prawda szlifuje się, ale daleko jej do jego sfer. Tylko, że Zeynep ma na niego haka (czyli mu się wymknęła z kontroli), a z drugiej strony lubi te ich gry, kręcą go i to widać. Jak Zeynep jest górą to od razu czuje, że musi jej dać nauczkę, czyli musi zmarnować swój czas i energię w myślenie o niej tak naprawdę. Pojawienie się Tarika z dokumentami, które mógł przynieść ktokolwiek, było skierowane przeciwko Zeynep, mniej tam chodziło o jej brata.
Scena z Tarikiem i Zeynep wyjaśniło się, że on jest nie tylko wkurzony na nią, że zrealizowała swoje plany za jego plecami, ale że i Kemal jest na jego czarnej liście. Jakoś nie sądziłam, że aż tak poważnie podchodzi do konfliktu z bratem. Rozmowa telefoniczna Tarika i Kemala niby powinna mi dać to odczuć, ale Trik mówił różne rzeczy w przeszłości.
lucy napisał: | Zeynep ma głowę nie od parady i bardzo szybko wyłapuje niuanse. Na moje oko odkrycie prawdy czyli wyciągnięcie jej od Ozana może być dla niej bardzo użyteczne. I pomijam tu odzyskanie utraconych nadziei na miłość. Jestem ciekawa czy Zeynep pójdzie tą drogą (przynajmniej na początku) ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/017.gif) | Wydaje mi się, że ona w tym widzi przede wszystkim broń przeciwko Emirowi. Znaczy się prawdę o małżeństwie z Nihan. Na razie nie ma na to potwierdzenia, ale dodała 2 do 2 i już wiedziała, że mogła zagrozić Emirowi odejściem Nihan od niego. Zrozumiała, że tak sytuacja jest możliwa i Emir się tego boi, czyli zdjęcia są bronią przeciwko niemu, a nie Zeynep, w rozgrywce między nimi. To Emirowi powinno bardziej zależeć na nie ujawnieniu ich, mimo że Zeynep też ma męża etc. W tym wszystko jest jeszcze najciekawsze, że mimo wzajemnego grożenia, niechęci, to ta dwójka i tak ma na siebie ochotę. I to jest co nazywam interesującą historią. Nie ważne, że to poplątane i toksyczne, ważne, że interesujące.
lucy napisał: | Wiem, ze te watki będą rozwinięte, ale jestem niezadowolona ze sposobu zapodania ich w fabule. Wyszło nieprofesjonalnie.
Minęło kilka odcinków i ani razu nie było scenki, w której Tarik chociażby myślał o siostrze i jej "zagrywce" ze ślubem. Teraz trochę późno na odgrzebywanie jego wrażeń z tamtego wydarzenia. Był na to czas na tamtym etapie. | W końcu była taka scena, ale coś powinno być wcześniej. Przynajmniej rozmowa telefoniczna, gdzie Tarik by jej wypomniał okłamywanie i rozłączyłby się, czy coś w tym stylu.
lucy napisał: | Onedine napisał: | Co do Asu to z postaciami tak bywa na niektórych etapach, powinno być jej niebawem więcej. |
Asu ciągle nie ma, ale niebawem pewnie wyskoczy z jakimś "asem w rękawie" na Emira, bo podczas wesela mu zagroziła. Więc coś się szykuje. Ale nie lubię jak postać wyskakuje z czymś niczym filip z konopi podczas kiedy nie wiadomo co robiła, bo jej nie było. A się o nią prosiło. | Chyba pracowała i umartwiała się stanem zdrowia wujka. Hakki nagle wyskoczył, a Kemal przy jego łóżku, po rozmowie z Asu. Innego pomysłu na Asu scenariusz musiał nie mieć na ten ostatni czas.Teraz sobie popłakała nie tylko z powodu wujka, ale i Kemala, bo jej dał czerwoną kartkę na związek. Nawet rychła perspektywa śmierci Hakkiego nie pomogła Kemal jednak potrafi powiedzieć "nie". Nawet mu się to chwali, że nie daje się psychicznym naciskom swojego dobroczyńcy.
lucy napisał: | Onedine napisał: | Przy okazji Kemal dowiedział się, że jego brat jest z Banu. Chciałabym poznać myśli Kemala co do tego związku. Kemal jest taki prawy, niezłomny moralnie, co też myśli o byłej kochance Emira jak nowej kochance Tarika. |
A skąd Kemal wie, ze Banu była kochanką Emira ?? Z brukowców? | Chyba z brukowców, tak samo reszta rodzina Soydere. Jak dobrze pamiętam była scena wiele odcinków temu, gdy Tarik podsunął gazetę na wspólnym śniadaniu z artykułem o Emirze i Nihan i tam było o Banu. To było na początku jak Kemal wrócił do miasta. Rodzina Soydere na pewno czyta takie plotki, bo już kilka razy było jak w zakładzie Huseyina on, albo Tarik przeglądali gazety, a tam były rubryki z plotkami.
Ostatnio zmieniony przez Onedine dnia 20:12:40 23-11-18, w całości zmieniany 6 razy |
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subTrail/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|