Telenowele

Julia · Wysłany: 17:16:19 06-06-19 Temat postu:

No to się zaczęło

Emir tego występu Nihan przed dziennikarzami, nie daruje

Podobała mi się dziś reakcja Fehime na informacje o rozwodzie Tarika i Banu :"Nieważne, że my się nie dogadywaliśmy, ważne abyście wy umieli się porozumieć".

Wszystkie premiery się pokończyły, zbliżają się wakacje , co doradziłybyście na wolne wieczory, oczywiście lekkiego, przyjemnego

RutilaCasillas · Wysłany: 18:10:01 06-06-19 Temat postu:

konstantynopolitaneczka · Wysłany: 22:12:29 06-06-19 Temat postu:

Kemal przegial mówiąc do Zeynep że lepiej byłoby żeby to ona umarła niż Ozan.... Dzisiaj chciała się zabić a ten się jej głupio pyta czemu chciała to zrobić...
Wogole Nihan to powinna podziękować Zeynep za uratowanie zycia bo to jej krew ja uratowała....a nie stale ja atakuje...
Napewno jej nie przeprosi a Zeynep nie jest winna śmierci Ozana a napewno nie jedyna...
W ostatnich odcinkach bardzo mi żal Zey widać że próbuje się zmienić ale nie ma wsparcia...
Jej największym błędem jest miłość do Emira ale Kemal też kocha beznadziejnie mężatkę więc akurat on powinien ją zrozumieć.

Elysa Argento · Wysłany: 22:16:14 06-06-19 Temat postu:

Mnie bardzo szkoda Zeynep...
Kemal czasem irytuje.

Moja znajoma wczoraj powiedziała mi, że znalazła odcinki 3 sezonu

konstantynopolitaneczka · Wysłany: 23:00:38 06-06-19 Temat postu:

Elysa Argento · Wysłany: 8:55:23 07-06-19 Temat postu:

Ja wiem i próbowałam jej to wytłumaczyć, ale jest uparta

Julia · Wysłany: 11:10:02 14-06-19 Temat postu:

Ale szał miała w oczach Nihan, gdy dorwała Zeynep.
Reakcja naturalna - ukochany brat został zamordowany...,a tłumaczenia Zeynep na tę chwilę nie przekonują, chociaż znane są przypadki zabójstw , do których dochodzi w chwilach paniki....'"żeby tylko nie krzyczał".
Tak było i z Zeynep, co absolutnie nie usprawiedliwia, a już na pewno nie przyjmuje tego Nihan i wcale się jej nie dziwię.

Kemal jest zdruzgotany odkrytą prawdą, jego rodzice także, jeszcze moment i dowiedzą się o Tariku....
Chciałby nie wierzyć, że to siostra ,jeszcze liczy na cud...a Nihan w swojej rozpaczy i chęci zemsty odwraca się też od niego...nie podoba mi się jej postawa. Już było tak dobrze i ... jak nożem uciął - nie ma uczuć.

Asu przeistacza się powoli w swojego brata - zero skrupułów, tylko chęć zemsty, no i ten Tufan na usługach

konstantynopolitaneczka · Wysłany: 19:01:47 16-06-19 Temat postu:

To co zrobiła Nihan Zeynep to się w głowie nie mieści. Bandytka dosłownie. Nic do jej małego móżdżka nie dochodzi. Nawet Ayhan próbował przemówić jej że ktoś próbuje Zeynep za wszelką cenę obwinić a sprawa ma głębsze dno. Ale co tam paniusia się sfochala obraziła i se poszla.
Jak Kemal wydał Ozana to był foch krzyk że nic nie brał pod uwagę innych okoliczności? A jak ona się zachowuje?! Zapomniał wół jak cielęciem był. Wymaga od Kemala tego czego sama nie mogła pojac rok wcześniej.
Żałuję że Zeynep jej poprostu nie oddala. Dzikuska i nic więcej. A do dziś jej nie podziękowała za uratowanie życia bo Zeynep oddała dla niej krew.
W żadnym serialu nie było tak irytującej głównej bohaterki.
Ona i jej matka są zakłamane. Żądają sprawiedliwości a same wzorem sprawiedliwości nigdy nie były.
Vildan na dodatek stwierdziła że jak się dowie kto zabił jej syna to też go zabije. No tak najlepiej. One zawsze mają jakieś usprawiedliwienie. Im wszytko wolno.

lucy · Wysłany: 20:33:58 16-06-19 Temat postu:

konstantynopolitaneczka · Wysłany: 20:49:05 16-06-19 Temat postu:

Oj Lucy to jesteś daleko w tyle. Ja też parę odcinków jestem do tyłu...
Ale nie chcę cię dobijać ale Nihan z każdym odcinkiem jest poprostu głupsza. Zachowuje się jak strażnik sprawiedliwości a jak wiemy ona i jej mamusia to o sprawiedliwości wogole się nie powinny wypowiadać...
Najgorsze że Kemal lata za nią jak pies. Czytałam streszczenia przyszłych odcinków i poprostu zachowanie i Nihan i Kemala dla mnie karygodne...
Wogole Kemal ostatnio powiedział do ZEYNEP coś co skresliloby w moich oczach takiego brata....
Powiedział "żałuję czy szkoda że to ty nie umarłas a nie Ozan....poprostu nie wierzyłam własnym uszom że mógł jej coś takiego powiedzieć... A następnego dnia jak się chciała powiesić to się głupio pytał czemu chciała to zrobić....Szczyt bezczelności.
Ja też nie chce spojlerowac. Ale jestem bardzo usatysfakcjonowana finałem.

Dla Nihan od początku serialu liczył się tylko Ozan i rodzina Sezinow. Kemal nigdy nie miał takiej pozycji w jej sercu. Rozpuszczona księżniczka i nic więcej.
Nihan oskarżała Zeynep o zdradę Ozana a ona co?! Nie zdradzała Emira?! Też oczywiście będzie się usprawiedliwiac że taki mąż to nie mąż ale jednak! Na wszystko ma odpowiedz taka jest prawda na swoją korzyść!

lucy · Wysłany: 21:34:11 16-06-19 Temat postu:

konstantynopolitaneczka · Wysłany: 21:43:06 16-06-19 Temat postu:

Lucy!
Ja też w tym momencie oglądam dla Emira i Zeynep.
O Zeynep w 1 sezonie nie miałam dobrego zdania. Wkurzała mnie na maxa.
Ale w drugim widac jej przemianę i widać że Emirowi na.niej zależy!
Dlatego też oglądam dla nich. Nie są nudni i coś się dzieje!
Ja lubię emocje a niestety główna para ich nie dostarcza.
Co więcej nawet hot scen jest więcej u E i Z niż Nihkem.
Też jestem w tyle właśnie przez Nihan. Przydlugawe kwestie między Nihkem poprostu przewijam. Cieszę się że już niedługo koniec.
Dobrze że nie tylko ja mam alergię na główną bohaterkę. Nawet Kemala popsuła. Pozdrawiam xd

Julia · Wysłany: 17:18:25 18-06-19 Temat postu:

"Jeśli raz coś zamieciesz pod dywan, będziesz to robił zawsze"!
Ma rację Kemal, gdy Tarik zarzuca mu , że za bardzo drąży ...zamiast myśleć o Zeynep.
I choć wiele można mu ostatnio zarzucić, to widać, że bardzo zależy mu na siostrze.

Zaś Tarik jest w strachu, ponieważ grunt mu się pali pod nogami,jeszcze trochę i będzie wiadomo, kto powiesił Ozana. Jego wypytywanie :"To kobieta, mężczyzna..." świadczy o tym, że opanował go strach.

Jestem w zdecydowanej mniejszości, gdyż w pewnym sensie kibicuję protom, nie znoszę Emira, Asu i nie lubię Zeynep, ale z przyjemnością muszę dziś powiedzieć,że siostra Kemala zyskała w moich oczach

Gdy Nihan nią poniewierała, żal mi było dziewczyny.
Ma świadomość tego, że odebrała syna Vildan i brata Nihan i choć mu życia już nikt nie wróci, chce choć minimalnie się zrehabilitować w ich oczach.
W zeznaniach podkreśla, że postrzelenie , to był nieszczęśliwy wypadek...

No i zapunktował senior Soydere, wyznawca tradycji i bezwzględnego posłuszeństwa . Po załamaniu wszystkimi informacjami na temat córki, zostaje w szpitalu i czeka na jej dojście do przytomności, bo nie ma nic ważniejszego niż jej życie.

tessia · Wysłany: 17:35:59 18-06-19 Temat postu:

konstantynopolitaneczka · Wysłany: 17:38:54 18-06-19 Temat postu:

Mnie dzisiejszy odcinek tylko zdenerwował.
Kemal próbował powstrzymać Nihan przed tak szybkim pójściem na policję za to jak tylko Zeynep otworzyla oczy to chciał żeby znowu gadala o Ozanie.
Jaka sprawiedliwość? Kemal do końca nie powiedział kto strzelał DO Zeynep i ukrywałby to nadal gdyby Nihan chociaż raz nie zachowała się jak nalezy. On wymaga sprawiedliwości tylko od innych...

No wyrok dla Vildan to żenada. 102h prac społecznych i jeszcze ich odrobić nie może że wzgledu na stan zdrowia. No tak mówiłam że zaraz wszystko na leki zwala.
Nie dziwota. Ani Nihan ani mamusia w życiu nawet godziny nie przepracowaly to gdzie tyle godzin prac spolecznych.
Zeynep się wykazała a Nihan napewno nawet nie podziękuję jak wtedy gdy ta krew dla niej oddała. Wstyd.
Czynny żal Vildan wykazała.... A w domu do Leylli gadala że nie żałuję i jej ulzylo. Masakra.... Dość że WYCHOWAŁA Ozana i Nihan na sieroty to jeszcze całe życie zwala na kogoś winę za swoje niepowodzenia i błędy. Nawet siostrze narzeczonego odebrała i córkę sprzedała Emirowi to jak to o takiej kobiecie świadczy....
Na miejscu Fehime przywalilabym Vildan za to co zrobiła.

Nihan znowu pokazała jak niewiele znaczy dla Niej Kemal. Po tylu latach nadal nie jest pewna czy łączy ich miłość i czy warto o to walczyć.... Gdyby nie on już dawno by zrezygnowała z tej miłości. Ja stale ktoś prowadzi. Najpierw Emir teraz Keumal... Ona sama nie wie czego chce. Rozmowa przed komisariatem tylko to potwierdziła.

A mi się nie mieści w glowie żeby uważać że Nihan i Kemal są dobrzy. Ona i jej rodzinka są zaklamani od początku. A Kemal niestety nawet rodzinę by zostawił dla Nihan tak mu się w glowie poprzewracalo. Więc nie wiem kto tu nie odróżnia dobra od zła bo dla mnie w tym serialu dobra jest tylko Leyla nikt więcej.