Telenowele

konstantynopolitaneczka · Wysłany: 16:54:11 22-06-19 Temat postu:

To już chyba było wcześniej ale nie jestem pewna.

Sorry dawno nie wstawialam zdjęć i trochę mi się zapomniało jak to się robiło heh.

Jak teraz nie załaduje to ja już nie wiem. Trudno.

lucy · Wysłany: 17:09:12 22-06-19 Temat postu:

lucy · Wysłany: 17:13:59 22-06-19 Temat postu:

W strawieniu tej drugiej sceny pomogłyby mi bloopersy.
Kojarzę ją z pierwszego sezonu. Dobrze pamiętam?

konstantynopolitaneczka · Wysłany: 17:14:41 22-06-19 Temat postu:

Udało się.! Uff dzięki.

O te zdjęcia mi chodziło.

Ta lalka mnie rozbraja 😂

Kochana ja ogladam tak jak i ty w kratkę. Ale chyba z 1 sezonu masz rację.
Ale trafiłam na to zdjęcie przy okazji dyskusji o bujaniu Nihan na huśtawce i poprostu nie mogłam z tego że dorosła kobieta może się tak zachowywać.

lucy · Wysłany: 17:18:29 22-06-19 Temat postu:

Hurra

znalazłam pierwsze bloopersy z KS

https://www.youtube.com/watch?v=P1mk4DSSPdg

zza kulis
https://www.youtube.com/watch?v=4VftgeUElcM

lucy · Wysłany: 13:14:11 23-06-19 Temat postu:

Emir jest boski

cyt. "są dwa rodzaje ludzi ... jedni jak wujek Kemal muszą jechać szmat drogi, aby wszystko stracić, a inni tacy jak twój tatuś nie muszą nawet wychodzić z domu, żeby dużo zarobić" - tekst do trzymanej na rękach Denise przy Kemalu

"Nigdy nikt mnie nie wybrał. Matka mnie zostawiła, żona chciała ode mnie uciec, ale ty wybrałaś mnie na ojca, postanowiłaś być moją córką" - tak Emir powiedział do Denise po tym jak wypowiedziała słowo "tata" ... i co było dalej? Całe popołudnie się nią zajmował i nie było w tym ani krzty złości, nienawiści, chęci zrobienia jej krzywdy. Kiedyś ktoś tu napisał, że gdyby Nihan odeszła od Emira to zrzuciłby małą ze skały. A ja myślę, że nie byłby do tego zdolny.

Fehime ma naprawdę sokoli wzrok.
Z daleka, w ciemności przez zaparowane (bo jeszcze padał deszcz) szyby zobaczyła nie dość, że Zeynep się całuje to jeszcze z Emirem (w jego samochodzie).
A wszystko przez ... Banu

która od pewnego czasu zrobiła się zwyczajnie podła i zawistna. Ciągle szpieguje Zeynep i chce ją skompromitować. Tylko po co ? Jest zazdrosna o Emira ? Czyli maż już się jej znudził ? Ależ scenarzyści są niekonsekwentni w pisaniu postaci. Jak tu im wierzyć ? Nie potrafię

Co do reakcji Fehime to OMG. Ta Zeynep żyje w ucisku społecznym. Jest dorosła i musi pytać o zgodę, aby wyjść do koleżanki, bo gdyby powiedziała prawdę czyli że wychodzi się spotkać ze znajomym to by dostała szlaban.

Ja się w ogóle dziwię, ze ona wytrzymuje w tak chorym mentalnie domu i chyba wolałabym, aby dała z niego nogę. Przy takich rodzicach żyć się nie da. Ten cyrk, który urządziła Fehime to była paranoja.

Księżniczka w szpilkach ciąg dalszy ...
Nie minęło więcej niż kilka odcinków i znów mamy Nihan na szpilkach biegającą po schodach w mieszkaniu Asu. Bardzo nie podobała mi się scena wcześniejsza, w której nie dość, że pod pretekstem zaproszenia Asu do knajpy na ważną rozmowę"skserowała" klucz do jej mieszkania (aby go potem dorobić) to jeszcze wykorzystała do tego celu małą dziewczynkę (tą od chusteczek)

Bardzo to edukacyjne było dla kilkuletniego dziecka ... teraz będzie wiedziało jak jeszcze można oszukiwać ludzi (po prostu uwielbiam wykorzystywanie dzieci do brudnych rozgrywek). Ponadto nawet nie podziękowała jak należy tej małej (z reklamówką chusteczek w ręce), bo puszczenie oczka to chyba trochę za mało na wynagrodzenie dziecka z ulicy za przysługę.
Punktem kulminacyjnym tej sceny była jednak jej bezczelność w stosunku do Asu, na której pytanie "po co mnie tu ściągnęłaś skoro tak szybko wychodzisz?" odpowiedzieć gorzej chyba nie mogła "Tak sobie... Żeby rutynowo napsuć ci nerwów i w ramach rewanżu" (w tym była jeszcze szyderczość) - no jak tak może powiedzieć protka ???

W niej jest tyle jadu, ze zgroza. Gdybym tą scenę oglądała nie mając pojęcia co to za serial to na mur beton wzięłabym Nihan za vilanę.
Wracając do szpilek to jak można było bezrozumnie ubrać je na włamanie do czyjegoś mieszkania ? Po prostu słów mi brak.

I ciągle biegała po tych schodach tam i z powrotem. Naprawdę marzyłam, żeby Asu ją nakryła i wezwała policję. I jeszcze za fraki wyrzuciła.
A kiedy przyszedł Kemal i pomógł jej w ucieczce to zołza wiedząc, ze się pogodzili zadzwoniła do niego, żeby mu powiedzieć "...i ty też się zbieraj". No jakim prawem ?

Ten bęcwał Kemal oczywiście jej posłuchał.

Ale to nie wszystko, bo Nihan mu opowiedziała o rozmowie telefonicznej, którą podsłuchała i tym mnie jeszcze bardziej storturowała psychicznie, bo powiedziała tylko to co jej pasowało ... czyli, ze Asu i Galip się kontaktują i próbują wykiwać Emira. Ale zołza nie powiedziała, że z rozmowy bezwzględnie wynikało, ze Emir z ojcem wywierają na niej presję, a ona ich nienawidzi. A to było w tej całej rozmowie najważniejsze.

Tak swoją drogą to Nihan mogłaby się więcej zajmować dzieckiem. Ciągle komuś je powierza i prawie przy nim nie jest. Ani nie pracuje (bo ta jej praca to bardziej zabawa niż praca), ani też nie ma żadnych obowiązków domowych i niedomowych, a niczym nastolatka lata po mieście albo zajmuje się nie swoimi sprawami. Tak mam jej dość, że MASAKRA.

Jestem ciekawa czego dowiedziała się Vildan o Aysanie.

konstantynopolitaneczka · Wysłany: 13:31:46 23-06-19 Temat postu:

Oo to daleko jesteś w tyle heh. Ale ja niewiele bliżej. W tv.ogladam w kratkę a zatrzymałam się na 52 tureckim heh a leci w tv już 60....

No wtedy u Asu to kolejny szczyt dziecinady Nihan....siedziała pół dnia w szafie i dobrze że Kemal się zjawił bo by nie wylazła w życiu. A potem jeszcze mu kazała zazdrosnica też wyjsc...jak ona nocuje w jednym domu z Emirem od tylu lat to on jakoś musi to znosić a ona nie może wytrzymać nawet jednej jego kolacji z Asu a co mówić jak zamieszkają razem. Masakra

lucy · Wysłany: 13:43:49 23-06-19 Temat postu:

konstantynopolitaneczka · Wysłany: 14:00:52 23-06-19 Temat postu:

Lucy ja też lubiłam Asu xd ale zobaczysz że im później tym niestety będzie knuć coraz bardziej. Będzie próbowała wrobić Zeynep i zaszkodzić jej i Tarikowi. Mimo wszystko jej charakter podoba mi się bardziej niż Nihan. Nie że jest zła tylko jest mocna.silna nauczona pracy a Nihan niestety bez faceta ani rusz.

lucy · Wysłany: 14:17:03 23-06-19 Temat postu:

Maaarz · Wysłany: 18:45:40 26-06-19 Temat postu:

Asu sprytna bestia z niej,ciekawa jestem co kombinuje,choc sie domyslam...

Nihan..rece opadają...macie racje co niej...

lucy · Wysłany: 22:32:58 26-06-19 Temat postu:

Oglądnęłam kilka odcinków ...i Nihan to ja mam ochotę udusić. Kemala zresztą też.
No i coraz mocniej kibicuję Asu. Za tyle świństwa, które jej zrobili powinna ich poćwiartować.

Na razie tyle, bo nie mam teraz czasu na rozpisywanie.

konstantynopolitaneczka · Wysłany: 0:51:03 27-06-19 Temat postu:

Nihan jest najbardziej denerwująca postacia. Ciekawe czy przeprpysi Zeynep za niesprawiedliwe oskarżenie i jej mamusia za psotrzelenie jej .

Co do Asu to nie mogą się zgodzić. Nie podoba mi się co z nią zrobili w 2 sezonie. W 1 była super. Teraz zachowuje się jak psychopatka.
Nic nie tłumaczy tego że chciała zabić Nihan no i to co zrobi z Tufanem. To już wogole ja w moich oczach przekreśla.
Jej intrygi i knucie przeciw Kemalowi i Nihan mi nie przeszkadza a wręcz uważam że zasługują na to ale spowodowanie wypadku gdy mogła byc tam Deniz to porażka. No i Tufan. Nie będę spojlerowac bo to dopiero za parę dni będzie w tv(czytałam streszczenie). Ale tego nie jej nie wybaczę. Tufan był jedyną osobą która latała za nią i ratowała w każdej sytuacji. Przegiela .