Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kiraz Mevsimi - Sezon na miłość - 2014/15 - FOX / TV Puls
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 904, 905, 906 ... 1187, 1188, 1189  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:48:41 18-01-16    Temat postu:

No cóż, telek ostatnio za dużo nie oglądam, więc KM dosyć szybko idzie, zwłaszcza że ostatnio wolny weekend miałam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamelita
Idol
Idol


Dołączył: 10 Paź 2015
Posty: 1480
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:59:25 18-01-16    Temat postu:

Shelle napisał:
Obejrzałam wczoraj (a właściwie to już było dzisiaj ) odcinki 54 i 55 i powiem Wam, że trochę się ubawiłam podczas tej całej akcji z wizytą Meral i Onem u Ayaza i Ouku Z jednej strony bardzo naciągana ta akcja, ale mimo wszystko uśmiech mi z gęby nie schodził A już najbardziej rozwaliło mnie jak młodzi postanowili zrobić imprezę, a Meral i Onem prześcigały się w tym jakie są nowoczesne


Ogólnie wszystkie odcinki 2 sezonu są fajne i lekko się je ogląda
a zjzd mamusiek i ich prześciganie choć i trochę wkurzające ,bo przeszkadzały młodym

Paulena
dzięki za cudny filmik aż łezka się zakręciła w oku na tak piękne wspomnienia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leticia200
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lis 2015
Posty: 3159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:08:51 18-01-16    Temat postu:

Paulena Filmik piękny, smutny Ayaz

Widzę, że tutaj rozgorzała dyskusja o ucieczce Oyku po ślubie.
Ilker i Sibel zachowali się okropnie na ich ślubie Kłótnia i potem stwierdzenie, że chcą ROZWODU. No nieeee, ci ślub mają brać, miał być piękny i niezapomniany dzień, a ci o rozwodzie
Seyma również się beznadziejnie zachowała
Akurat teraz jej się zebrało na próbę odzyskania Metego, już nie miała kiedy
Mete mówił, że "Isik potem płakała przez dwie godziny".
O matko, tam stypę mieli, a nie wesele
Super "przyjaciele"
Najpierw angażowali się w przygotowania do ślubu, a potem tak im ten dzień spaprali
Jak można komuś tak zepsuć ślub i wesele
Ja bym na miejscu OyAz porządnie ich ochrzaniła
I chyba zrezygnowałabym ze ślubu po takich atrakcjach zafundowanych przez "przyjaciół", wszystkiego by mi się odechciało
I jeszcze było to trzecie podejście do ślubu. Kto by to wytrzymał nerwowo
Ten ich ślub i wesele to była KATASTROFA

Krytykujecie Ayaza, że powiedział "chcę już to mieć za sobą". Na początku też mnie to strasznie zniesmaczyło
Ale z drugiej strony, kto by już nie miał dość (na dodatek facet), ile można się przymierzać do ślubu i jeszcze jakieś kłótnie przyjaciół, masakra
Tekst Ayaza w aucie "nie wie, czy jego miłość do niej się kończy i jeszcze tekst o paliwie - strasznie niektóre to przeżywacie
A ja jakoś nie. No nieładne to było, ale wg mnie on nawet nie wiedział co mówił.
Ayaz i Oyku obydwoje po tym weselu/stypie byli totalnie skołowani i zdenerwowani, a wtedy mówi się różne rzeczy.
Scenarzyści nas przyzwyczaili, jaki to Ayaz jest super romantyczny itp. itd.
Na filmie wszystko możliwe, również przerysowane książęta z bajki.
A to tylko facet przecież I człowiek.
Przyczyny ucieczki Oyku:
- trzecie podejście do ślubu (normalnie cyrki z tymi ślubami)
- książka przeczytana przez Oyku
- rady "życzliwej" przyjaciółki Sibel, że po ślubie wszystko się zmienia
- żałosne kłótnie mamusiek
- nieporozumienie w sprawie kawalerki Ilkera (Oyku powinna wtedy najpierw spytać Ayaza, czyje to mieszkanie, a ona od razu wpadła z ryjem )
- masakryczne zachowanie "przyjaciół" na ślubie
- tekst Ayaza w aucie
- no i najważniejsze - to się zgadzam z marta87 - brak poważnej rozmowy OyAz (zresztą potem w 2. serii często było to widać, że nie potrafili ze sobą rozmawiać)


Shelle Mnie się tam odcinek rzymski 52 podobał cały
Ich początkowe wrzaski też
Nawet, jak się kłócili, to widać było w ich oczach miłość


Kamelita napisał:
(...)Ogólnie wszystkie odcinki 2 sezonu są fajne i lekko się je ogląda (...)

Akurat wg mnie nie, wg mnie 2 sezon jest pół na pół:
4 odcinki udane (52, 57, 58, 59)
i 4 odcinki słabe (53, 54, 55, 56)
A wątek z Atlantisem oraz szczególnie wątek z maminsynkowatym Ayazem - to był strzał w kolano ze strony scenarzystów
PS. Impreza w celu przegonienia mamusiek akurat była fajna
I Ayaz z gitarą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:19:24 18-01-16    Temat postu:

Leticia200 napisał:
Krytykujecie Ayaza, że powiedział "chcę już to mieć za sobą". Na początku też mnie to strasznie zniesmaczyło
Ale z drugiej strony, kto by już nie miał dość (na dodatek facet), ile można się przymierzać do ślubu i jeszcze jakieś kłótnie przyjaciół, masakra

Ja osobiście nie znam osoby (a już z kilkoma parami przeżywałam ślub), która nie miała dość przygotowań do ślubu i która nie chciałaby właśnie mieć tego już za sobą. W pewnym momencie, jak człowiek ma za dużo na głowie, to ślub naprawdę z pięknego momentu zamienia się coś, z czym już chcemy skończyć, żeby wreszcie przestać się stresować Taka szara rzeczywistość
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamelita
Idol
Idol


Dołączył: 10 Paź 2015
Posty: 1480
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:59:06 18-01-16    Temat postu:

Leticia200 napisał:
Paulena Filmik piękny, smutny Ayaz

Widzę, że tutaj rozgorzała dyskusja o ucieczce Oyku po ślubie.
Ilker i Sibel zachowali się okropnie na ich ślubie Kłótnia i potem stwierdzenie, że chcą ROZWODU. No nieeee, ci ślub mają brać, miał być piękny i niezapomniany dzień, a ci o rozwodzie
Seyma również się beznadziejnie zachowała
Akurat teraz jej się zebrało na próbę odzyskania Metego, już nie miała kiedy
Mete mówił, że "Isik potem płakała przez dwie godziny".
O matko, tam stypę mieli, a nie wesele
Super "przyjaciele"
Najpierw angażowali się w przygotowania do ślubu, a potem tak im ten dzień spaprali
Jak można komuś tak zepsuć ślub i wesele
Ja bym na miejscu OyAz porządnie ich ochrzaniła
I chyba zrezygnowałabym ze ślubu po takich atrakcjach zafundowanych przez "przyjaciół", wszystkiego by mi się odechciało
I jeszcze było to trzecie podejście do ślubu. Kto by to wytrzymał nerwowo
Ten ich ślub i wesele to była KATASTROFA

Krytykujecie Ayaza, że powiedział "chcę już to mieć za sobą". Na początku też mnie to strasznie zniesmaczyło
Ale z drugiej strony, kto by już nie miał dość (na dodatek facet), ile można się przymierzać do ślubu i jeszcze jakieś kłótnie przyjaciół, masakra
Tekst Ayaza w aucie "nie wie, czy jego miłość do niej się kończy i jeszcze tekst o paliwie - strasznie niektóre to przeżywacie
A ja jakoś nie. No nieładne to było, ale wg mnie on nawet nie wiedział co mówił.
Ayaz i Oyku obydwoje po tym weselu/stypie byli totalnie skołowani i zdenerwowani, a wtedy mówi się różne rzeczy.
Scenarzyści nas przyzwyczaili, jaki to Ayaz jest super romantyczny itp. itd.
Na filmie wszystko możliwe, również przerysowane książęta z bajki.
A to tylko facet przecież I człowiek.
Przyczyny ucieczki Oyku:
- trzecie podejście do ślubu (normalnie cyrki z tymi ślubami)
- książka przeczytana przez Oyku
- rady "życzliwej" przyjaciółki Sibel, że po ślubie wszystko się zmienia
- żałosne kłótnie mamusiek
- nieporozumienie w sprawie kawalerki Ilkera (Oyku powinna wtedy najpierw spytać Ayaza, czyje to mieszkanie, a ona od razu wpadła z ryjem )
- masakryczne zachowanie "przyjaciół" na ślubie
- tekst Ayaza w aucie
- no i najważniejsze - to się zgadzam z marta87 - brak poważnej rozmowy OyAz (zresztą potem w 2. serii często było to widać, że nie potrafili ze sobą rozmawiać)


Shelle Mnie się tam odcinek rzymski 52 podobał cały
Ich początkowe wrzaski też
Nawet, jak się kłócili, to widać było w ich oczach miłość


Kamelita napisał:
(...)Ogólnie wszystkie odcinki 2 sezonu są fajne i lekko się je ogląda (...)

Akurat wg mnie nie, wg mnie 2 sezon jest pół na pół:
4 odcinki udane (52, 57, 58, 59)
i 4 odcinki słabe (53, 54, 55, 56)
A wątek z Atlantisem oraz szczególnie wątek z maminsynkowatym Ayazem - to był strzał w kolano ze strony scenarzystów
PS. Impreza w celu przegonienia mamusiek akurat była fajna
I Ayaz z gitarą


Leticia200 na tym właśnie polega urok tego forum jak to już wcześniej zauwałyła lost47,można spokojnie wymienić się odczuciami i poglądami na temat KM
Masz rację co do tego ,że wątek z atlantisem i ciapowatym Ayzem ,to chyba najgorsza rzecz ,ale cóż tak bywa .Scenarzyści nie mieli weny na coś lepszego.
Oczywiście odcinek 52 dla mnie też jest boski w całości od początku do końca mogę oglądać go wiele razy i chyba nigdy nie będę miała dośc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leticia200
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lis 2015
Posty: 3159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:17:32 18-01-16    Temat postu:

Kamelita napisał:
(...) Leticia200 na tym właśnie polega urok tego forum jak to już wcześniej zauwałyła lost47,można spokojnie wymienić się odczuciami i poglądami na temat KM
Masz rację co do tego ,że wątek z atlantisem i ciapowatym Ayzem ,to chyba najgorsza rzecz ,ale cóż tak bywa .Scenarzyści nie mieli weny na coś lepszego.
Oczywiście odcinek 52 dla mnie też jest boski w całości od początku do końca mogę oglądać go wiele razy i chyba nigdy nie będę miała dośc.

Ciapowaty Ayaz w 2. serii - to było straszne, okropne, masakryczne
Nigdy scenarzystom KM tego nie wybaczę
Może Ayaza w 2. serii (konkretnie od 53 odcinka) porwali kosmici
A pod Ayaza na Ziemi podszył się kosmita, który miał tylko wygląd Ayaza, a nie do końca zachowywał się tak jak on
Desperacko szukam jakiegoś wytłumaczenia
Taki był bez życia np. w scenie z wkurzającymi mamuśkami

Np. jak była scena, że Onem wpada do sypialni protów i prosi o pozostawienie drzwi otwartych, bo ona się boi , Ayaz zamiast potulnie się zgodzić, powinien był powiedzieć z szelmowskim uśmiechem :
"Nie przesadzaj, mamo. Poza tym nie zostawię otwartych drzwi, bo tu za chwilę będą się takie rzeczy działy, że lepiej, abyś tego nie słuchała, a tym bardziej nie widziała, bo możesz być zgorszona
I nam nie zabronisz, bo jesteśmy świeżo po ślubie i w dodatku we własnym domu
"

Odcinek 52 rzymski - dobre były ich przekomarzanki
Ayaz stwierdził, że już na stacji benzynowej pozbył się obrączki - wrzucił ją do toalety Ubawił mnie tym
A Oyku przechwalała się liczbą adoratorów, a on "to cała drużyna włoska"
A jak ładnie kolorystycznie się skomponowało - spotkanie protów w tej kawiarni, a naokoło zieleń
I Ayaz przez większość odcinka był w dżinsach, a jak ja go w nich widzę, to mam podwójny ślinotok


Ostatnio zmieniony przez Leticia200 dnia 19:18:30 18-01-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atessa
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 10 Paź 2015
Posty: 3980
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:29:20 18-01-16    Temat postu:

Paulena napisał:
Nowy filmik znanego nam tutaj autora Uwaga ! Sceny ze smutnym Ayazem https://www.youtube.com/watch?v=yu6FEyieFxc&feature=youtu.be
A teraz biorę się za nadrabianie dzieła Alice13


Filmik piękny i dużo, bardzo dużo smutnego Ayaza


Jeszcze co do ślubu O&A - nie chciałam się wypowiadać, ale dodam coś od siebie - może być trochę nieskładne.
Największą winę za nieudany ślub co już wcześniej zostało wspomniane ponoszą przyjaciele i rodzina
Fakt, że O&A momentami nie popisali się, ale stres i zdenerwowanie robią swoje.
Słowa Ayaza, że chcę to mieć za sobą - no ładne nie były, ale ja się mu w sumie też nie dziwię, był zdenerwowany, zestresowany, samym wydarzeniem, zachowaniem przyjaciół też, tyle przeszli z Oyku żeby w końcu wziąć ślub, że w tym momencie to była jedyna rzecz o której marzył - po prostu facet.
Potem to co Ayaz powiedział Oyku w samochodzie, że nie wie czy jego miłość się kończy - przyjemne nie było ale On rzeczywiście mógł nie do końca być świadomy swoich słów, po za tym Oyku też sobie wybrała moment na poważną rozmowę, czyli jazda samochodem. On sobie przy tych słowach raczej nic złego nie myślał, piszecie, że jako mądrzejszy bo starszy powinien przewidzieć jej reakcję, że te słowa ją mogą zaboleć ale z drugiej strony ileż można się zastanawiać nad tym co powiedzieć a co nie drugiej osobie bo może się to jej nie spodobać, poza tym On nie wiedział o jednym (więc On naprawdę nie zdawał sobie sprawy, ze swoich słów), że Oyku czytała tą ch*****ą książkę, i Sibel jej naopowiadała bzdur, że facet zmienia się po ślubie, i jeśli to nawet prawda, to nie robi tego z minuty na minutę a Oyku najwidoczniej tak pomyślała, po tym co usłyszała w samochodzie od Ayaza i ja rozumiem, że mogło jej się przykro zrobić, że się mogła na Ayaza obrazić ale żeby od razu uciekać od niego, jak dla mnie w tym przypadku Ayaz nie zrobił nic takiego, żeby doprowadzić Oyku do ucieczki.


I też się zgodzę, że najgorszy wątek w 2 sezonie to Ayaz pod pantoflem mamusi. Tu się scenarzyści absolutnie nie popisali.

Leticia200 Podoba mi się Twoja wizja słów Ayaza do mamuśki w tej scenie


Ostatnio zmieniony przez Atessa dnia 20:17:18 18-01-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice13
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z krainy czarów :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:31:27 18-01-16    Temat postu:

Leticia200 napisał:
Kamelita napisał:
(...) Leticia200 na tym właśnie polega urok tego forum jak to już wcześniej zauwałyła lost47,można spokojnie wymienić się odczuciami i poglądami na temat KM
Masz rację co do tego ,że wątek z atlantisem i ciapowatym Ayzem ,to chyba najgorsza rzecz ,ale cóż tak bywa .Scenarzyści nie mieli weny na coś lepszego.
Oczywiście odcinek 52 dla mnie też jest boski w całości od początku do końca mogę oglądać go wiele razy i chyba nigdy nie będę miała dośc.

Ciapowaty Ayaz w 2. serii - to było straszne, okropne, masakryczne
Nigdy scenarzystom KM tego nie wybaczę
Może Ayaza w 2. serii (konkretnie od 53 odcinka) porwali kosmici
A pod Ayaza na Ziemi podszył się kosmita, który miał tylko wygląd Ayaza, a nie do końca zachowywał się tak jak on
Desperacko szukam jakiegoś wytłumaczenia
Taki był bez życia np. w scenie z wkurzającymi mamuśkami

Np. jak była scena, że Onem wpada do sypialni protów i prosi o pozostawienie drzwi otwartych, bo ona się boi , Ayaz zamiast potulnie się zgodzić, powinien był powiedzieć z szelmowskim uśmiechem :
"Nie przesadzaj, mamo. Poza tym nie zostawię otwartych drzwi, bo tu za chwilę będą się takie rzeczy działy, że lepiej, abyś tego nie słuchała, a tym bardziej nie widziała, bo możesz być zgorszona
I nam nie zabronisz, bo jesteśmy świeżo po ślubie i w dodatku we własnym domu
"

Odcinek 52 rzymski - dobre były ich przekomarzanki
Ayaz stwierdził, że już na stacji benzynowej pozbył się obrączki - wrzucił ją do toalety Ubawił mnie tym
A Oyku przechwalała się liczbą adoratorów, a on "to cała drużyna włoska"
A jak ładnie kolorystycznie się skomponowało - spotkanie protów w tej kawiarni, a naokoło zieleń
I Ayaz przez większość odcinka był w dżinsach, a jak ja go w nich widzę, to mam podwójny ślinotok


Leticia200 zaszalałaś z tym tekstem Ayaza do mamuśki, zapewniam cię że przy słowach "bo tu za chwilę będą się takie rzeczy działy" Oyku by już go uciszała i nie dała dokończyć mówić Ja się zastanawiam czy dusza Mete się nie rozczepiła, weszła w ciało Ayaza i uwięziła jego duszę, bo Ayaz strasznie w tym 2 sezonie przypominał ciapowatego Mete z 1 sezonu kiedy dawał się wodzić za nos przez Seyme


Ostatnio zmieniony przez Alice13 dnia 19:34:05 18-01-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamelita
Idol
Idol


Dołączył: 10 Paź 2015
Posty: 1480
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:46:33 18-01-16    Temat postu:

Leticia200 napisał:
Kamelita napisał:
(...) Leticia200 na tym właśnie polega urok tego forum jak to już wcześniej zauwałyła lost47,można spokojnie wymienić się odczuciami i poglądami na temat KM
Masz rację co do tego ,że wątek z atlantisem i ciapowatym Ayzem ,to chyba najgorsza rzecz ,ale cóż tak bywa .Scenarzyści nie mieli weny na coś lepszego.
Oczywiście odcinek 52 dla mnie też jest boski w całości od początku do końca mogę oglądać go wiele razy i chyba nigdy nie będę miała dośc.

Ciapowaty Ayaz w 2. serii - to było straszne, okropne, masakryczne
Nigdy scenarzystom KM tego nie wybaczę
Może Ayaza w 2. serii (konkretnie od 53 odcinka) porwali kosmici
A pod Ayaza na Ziemi podszył się kosmita, który miał tylko wygląd Ayaza, a nie do końca zachowywał się tak jak on
Desperacko szukam jakiegoś wytłumaczenia
Taki był bez życia np. w scenie z wkurzającymi mamuśkami

Np. jak była scena, że Onem wpada do sypialni protów i prosi o pozostawienie drzwi otwartych, bo ona się boi , Ayaz zamiast potulnie się zgodzić, powinien był powiedzieć z szelmowskim uśmiechem :
"Nie przesadzaj, mamo. Poza tym nie zostawię otwartych drzwi, bo tu za chwilę będą się takie rzeczy działy, że lepiej, abyś tego nie słuchała, a tym bardziej nie widziała, bo możesz być zgorszona
I nam nie zabronisz, bo jesteśmy świeżo po ślubie i w dodatku we własnym domu
"

Odcinek 52 rzymski - dobre były ich przekomarzanki
Ayaz stwierdził, że już na stacji benzynowej pozbył się obrączki - wrzucił ją do toalety Ubawił mnie tym
A Oyku przechwalała się liczbą adoratorów, a on "to cała drużyna włoska"
A jak ładnie kolorystycznie się skomponowało - spotkanie protów w tej kawiarni, a naokoło zieleń
I Ayaz przez większość odcinka był w dżinsach, a jak ja go w nich widzę, to mam podwójny ślinotok


Leticia200
jesteś niesamowita Twój pomysł z odpwiedzią Ayaza dla matki mistrzostwo świata.
Wystarczyło aby scenarzyści pomysleli nad taką sceną ,to już połowa sukcesu
.Nawet jak Ayaz po tych słowch zamknąłby dzwi do pokoju i nic by nam nie pokazali ,to MY i tak uruchamiamy natychmist naszą wyobraźnie i mamy jazdę z górki

Co do odc.52,piękna była scena jak Oyku po śledzeniu Ayaza siedzi wieczorem w kawiarni i rysuje a on przychodzi do niej i wlepia w nią te piękne oczy wyglądali w tej scenie cudownie chwilami wydawało się ,że Serkan z wrażenia zapomina tekst
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leticia200
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lis 2015
Posty: 3159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:02:26 18-01-16    Temat postu:

Kamelita napisał:
Leticia200 jesteś niesamowita Twój pomysł z odpwiedzią Ayaza dla matki mistrzostwo świata.
Wystarczyło aby scenarzyści pomysleli nad taką sceną ,to już połowa sukcesu
.Nawet jak Ayaz po tych słowch zamknąłby dzwi do pokoju i nic by nam nie pokazali ,to MY i tak uruchamiamy natychmist naszą wyobraźnie i mamy jazdę z górki

Co do odc.52,piękna była scena jak Oyku po śledzeniu Ayaza siedzi wieczorem w kawiarni i rysuje a on przychodzi do niej i wlepia w nią te piękne oczy wyglądali w tej scenie cudownie chwilami wydawało się ,że Serkan z wrażenia zapomina tekst

dokładnie, zamknąłby drzwi, a my i tak uruchomiłybyśmy wyobraźnię
Poza tym scena ogólnie bylaby fajna, no i uratowany byłby wizerunek Ayaza - Ayaz pokazałby, że nie jest maminsynkiem , tylko jak dawniej - męskim facetem

odc. 52 - ach, o nim mogłybyśmy pisać, pisać, i pisać
A Oyku jak się po kryjomu uśmiechnęła, gdy Ayaz powiedział, że nie znalazł żadnego pokoju w hotelu i będzie spał tu w pensjonacie
Niby obrażona, a cieszyła się, że będzie blisko niej
Nawet, jak się wtedy kłócili, to widać było, że chcą się pogodzić i nie mogą bez siebie żyć
Ja na drugi dzień w niedzielę po tym odcinku byłam taka podekscytowana jak małolata


Alice13 dobre z tą duszą Metego
Może trzeba było poddać Ayaza egzorcyzmom - " a kysz, a kysz, duszo Szmapeta. Fuuj, Szmapecie, uciekaj stąd"


Kolejny sposób przegonienia z domu wkurzających mamusiek - Sposób na wykurzenie mamusiek i brata jest prosty, ale nie w tureckim, cnotliwym serialu....
Ayaz i Oyku uprawiają seks wszędzie - w salonie, kuchni, łazience, w basenie, przy basenie i gdzie się tylko da ..... w końcu są świeżo po ślubie .
Np. wnoszą kanapę do domu protów, a Ayaz i Oyku od razu ją "wypróbowują" przy mamusiach
Dodatkowo w nocy Ayaz i Oyku uprawiają seks tak głośno, że mamusie nie mogą spać
Wiec Ayaz dał im nauszniki na uszy
Takie jak Oyku miała w wannie Ale to mamom nie pomaga i mamy się wreszcie wyniosły
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamelita
Idol
Idol


Dołączył: 10 Paź 2015
Posty: 1480
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:11:54 18-01-16    Temat postu:

Leticia200 napisał:
Kamelita napisał:
Leticia200 jesteś niesamowita Twój pomysł z odpwiedzią Ayaza dla matki mistrzostwo świata.
Wystarczyło aby scenarzyści pomysleli nad taką sceną ,to już połowa sukcesu
.Nawet jak Ayaz po tych słowch zamknąłby dzwi do pokoju i nic by nam nie pokazali ,to MY i tak uruchamiamy natychmist naszą wyobraźnie i mamy jazdę z górki

Co do odc.52,piękna była scena jak Oyku po śledzeniu Ayaza siedzi wieczorem w kawiarni i rysuje a on przychodzi do niej i wlepia w nią te piękne oczy wyglądali w tej scenie cudownie chwilami wydawało się ,że Serkan z wrażenia zapomina tekst

dokładnie, zamknąłby drzwi, a my i tak uruchomiłybyśmy wyobraźnię
Poza tym scena ogólnie bylaby fajna, no i uratowany byłby wizerunek Ayaza - Ayaz pokazałby, że nie jest maminsynkiem , tylko jak dawniej - męskim facetem

odc. 52 - ach, o nim mogłybyśmy pisać, pisać, i pisać
A Oyku jak się po kryjomu uśmiechnęła, gdy Ayaz powiedział, że nie znalazł żadnego pokoju w hotelu i będzie spał tu w pensjonacie
Niby obrażona, a cieszyła się, że będzie blisko niej
Nawet, jak się wtedy kłócili, to widać było, że chcą się pogodzić i nie mogą bez siebie żyć
Ja na drugi dzień w niedzielę po tym odcinku byłam taka podekscytowana jak małolata


Alice13 dobre z tą duszą Metego
Może trzeba było poddać Ayaza egzorcyzmom - " a kysz, a kysz, duszo Szmapeta. Fuuj, Szmapecie, uciekaj stąd"


Kolejny sposób przegonienia z domu wkurzających mamusiek - Sposób na wykurzenie mamusiek i brata jest prosty, ale nie w tureckim, cnotliwym serialu....
Ayaz i Oyku uprawiają seks wszędzie - w salonie, kuchni, łazience, w basenie, przy basenie i gdzie się tylko da ..... w końcu są świeżo po ślubie .
Np. wnoszą kanapę do domu protów, a Ayaz i Oyku od razu ją "wypróbowują" przy mamusiach
Dodatkowo w nocy Ayaz i Oyku uprawiają seks tak głośno, że mamusie nie mogą spać
Wiec Ayaz dał im nauszniki na uszy
Takie jak Oyku miała w wannie Ale to mamom nie pomaga i mamy się wreszcie wyniosły


Leticia200 Twoja druga wersja jednak mi się lepiej podoba .Moja wyobraźnia już się uruchomiła
Off...a mogło być tak pięknie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice13
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z krainy czarów :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:13:04 18-01-16    Temat postu:

Leticia200 napisał:
Kamelita napisał:
Leticia200 jesteś niesamowita Twój pomysł z odpwiedzią Ayaza dla matki mistrzostwo świata.
Wystarczyło aby scenarzyści pomysleli nad taką sceną ,to już połowa sukcesu
.Nawet jak Ayaz po tych słowch zamknąłby dzwi do pokoju i nic by nam nie pokazali ,to MY i tak uruchamiamy natychmist naszą wyobraźnie i mamy jazdę z górki

Co do odc.52,piękna była scena jak Oyku po śledzeniu Ayaza siedzi wieczorem w kawiarni i rysuje a on przychodzi do niej i wlepia w nią te piękne oczy wyglądali w tej scenie cudownie chwilami wydawało się ,że Serkan z wrażenia zapomina tekst

dokładnie, zamknąłby drzwi, a my i tak uruchomiłybyśmy wyobraźnię
Poza tym scena ogólnie bylaby fajna, no i uratowany byłby wizerunek Ayaza - Ayaz pokazałby, że nie jest maminsynkiem , tylko jak dawniej - męskim facetem

odc. 52 - ach, o nim mogłybyśmy pisać, pisać, i pisać
A Oyku jak się po kryjomu uśmiechnęła, gdy Ayaz powiedział, że nie znalazł żadnego pokoju w hotelu i będzie spał tu w pensjonacie
Niby obrażona, a cieszyła się, że będzie blisko niej
Nawet, jak się wtedy kłócili, to widać było, że chcą się pogodzić i nie mogą bez siebie żyć
Ja na drugi dzień w niedzielę po tym odcinku byłam taka podekscytowana jak małolata


Alice13 dobre z tą duszą Metego
Może trzeba było poddać Ayaza egzorcyzmom - " a kysz, a kysz, duszo Szmapeta. Fuuj, Szmapecie, uciekaj stąd"


Kolejny sposób przegonienia z domu wkurzających mamusiek - Sposób na wykurzenie mamusiek i brata jest prosty, ale nie w tureckim, cnotliwym serialu....
Ayaz i Oyku uprawiają seks wszędzie - w salonie, kuchni, łazience, w basenie, przy basenie i gdzie się tylko da ..... w końcu są świeżo po ślubie .
Np. wnoszą kanapę do domu protów, a Ayaz i Oyku od razu ją "wypróbowują" przy mamusiach
Dodatkowo w nocy Ayaz i Oyku uprawiają seks tak głośno, że mamusie nie mogą spać
Wiec Ayaz dał im nauszniki na uszy
Takie jak Oyku miała w wannie Ale to mamom nie pomaga i mamy się wreszcie wyniosły


Leticia200 zaszalałaś z tą drugą metodą, ale obawiam się, że nawet Ayaz z 1 odcinka nie wprowadziłby jej w czyn, a co dopiero Oyku, która nie chciała nawet całować się przy mamuśkach Przez ciebie przypomniał mi się dowcip dla dorosłych
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leticia200
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lis 2015
Posty: 3159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:18:37 18-01-16    Temat postu:

Kamelita napisał:
Leticia200 napisał:
Kamelita napisał:
Leticia200 jesteś niesamowita Twój pomysł z odpwiedzią Ayaza dla matki mistrzostwo świata.
Wystarczyło aby scenarzyści pomysleli nad taką sceną ,to już połowa sukcesu
.Nawet jak Ayaz po tych słowch zamknąłby dzwi do pokoju i nic by nam nie pokazali ,to MY i tak uruchamiamy natychmist naszą wyobraźnie i mamy jazdę z górki

Co do odc.52,piękna była scena jak Oyku po śledzeniu Ayaza siedzi wieczorem w kawiarni i rysuje a on przychodzi do niej i wlepia w nią te piękne oczy wyglądali w tej scenie cudownie chwilami wydawało się ,że Serkan z wrażenia zapomina tekst

dokładnie, zamknąłby drzwi, a my i tak uruchomiłybyśmy wyobraźnię
Poza tym scena ogólnie bylaby fajna, no i uratowany byłby wizerunek Ayaza - Ayaz pokazałby, że nie jest maminsynkiem , tylko jak dawniej - męskim facetem

odc. 52 - ach, o nim mogłybyśmy pisać, pisać, i pisać
A Oyku jak się po kryjomu uśmiechnęła, gdy Ayaz powiedział, że nie znalazł żadnego pokoju w hotelu i będzie spał tu w pensjonacie
Niby obrażona, a cieszyła się, że będzie blisko niej
Nawet, jak się wtedy kłócili, to widać było, że chcą się pogodzić i nie mogą bez siebie żyć
Ja na drugi dzień w niedzielę po tym odcinku byłam taka podekscytowana jak małolata


Alice13 dobre z tą duszą Metego
Może trzeba było poddać Ayaza egzorcyzmom - " a kysz, a kysz, duszo Szmapeta. Fuuj, Szmapecie, uciekaj stąd"


Kolejny sposób przegonienia z domu wkurzających mamusiek - Sposób na wykurzenie mamusiek i brata jest prosty, ale nie w tureckim, cnotliwym serialu....
Ayaz i Oyku uprawiają seks wszędzie - w salonie, kuchni, łazience, w basenie, przy basenie i gdzie się tylko da ..... w końcu są świeżo po ślubie .
Np. wnoszą kanapę do domu protów, a Ayaz i Oyku od razu ją "wypróbowują" przy mamusiach
Dodatkowo w nocy Ayaz i Oyku uprawiają seks tak głośno, że mamusie nie mogą spać
Wiec Ayaz dał im nauszniki na uszy
Takie jak Oyku miała w wannie Ale to mamom nie pomaga i mamy się wreszcie wyniosły


Leticia200 Twoja druga wersja jednak mi się lepiej podoba .Moja wyobraźnia już się uruchomiła
Off...a mogło być tak pięknie

Mnie też ta druga propozycja się podoba
Moja wyobraźnia też się uruchomiła i pracuje na pełnych obrotach i nie wiem, jak ją uspokoić
Moznaby wprowadzić obie wersje - pierwszą z odpowiedzią Ayaza mamie.
Ponieważ nie zadziałąło i na drugi dzień matki dalej siedzą im na głowach, to proci wprowadziliby w życie opisany przeze mnie plan B, ostrzejszy
Ale to Turcja, pomarzyć tylko można
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atessa
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 10 Paź 2015
Posty: 3980
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:23:21 18-01-16    Temat postu:

Alice13 napisał:
Leticia200 napisał:
Kamelita napisał:
Leticia200 jesteś niesamowita Twój pomysł z odpwiedzią Ayaza dla matki mistrzostwo świata.
Wystarczyło aby scenarzyści pomysleli nad taką sceną ,to już połowa sukcesu
.Nawet jak Ayaz po tych słowch zamknąłby dzwi do pokoju i nic by nam nie pokazali ,to MY i tak uruchamiamy natychmist naszą wyobraźnie i mamy jazdę z górki

Co do odc.52,piękna była scena jak Oyku po śledzeniu Ayaza siedzi wieczorem w kawiarni i rysuje a on przychodzi do niej i wlepia w nią te piękne oczy wyglądali w tej scenie cudownie chwilami wydawało się ,że Serkan z wrażenia zapomina tekst

dokładnie, zamknąłby drzwi, a my i tak uruchomiłybyśmy wyobraźnię
Poza tym scena ogólnie bylaby fajna, no i uratowany byłby wizerunek Ayaza - Ayaz pokazałby, że nie jest maminsynkiem , tylko jak dawniej - męskim facetem

odc. 52 - ach, o nim mogłybyśmy pisać, pisać, i pisać
A Oyku jak się po kryjomu uśmiechnęła, gdy Ayaz powiedział, że nie znalazł żadnego pokoju w hotelu i będzie spał tu w pensjonacie
Niby obrażona, a cieszyła się, że będzie blisko niej
Nawet, jak się wtedy kłócili, to widać było, że chcą się pogodzić i nie mogą bez siebie żyć
Ja na drugi dzień w niedzielę po tym odcinku byłam taka podekscytowana jak małolata


Alice13 dobre z tą duszą Metego
Może trzeba było poddać Ayaza egzorcyzmom - " a kysz, a kysz, duszo Szmapeta. Fuuj, Szmapecie, uciekaj stąd"


Kolejny sposób przegonienia z domu wkurzających mamusiek - Sposób na wykurzenie mamusiek i brata jest prosty, ale nie w tureckim, cnotliwym serialu....
Ayaz i Oyku uprawiają seks wszędzie - w salonie, kuchni, łazience, w basenie, przy basenie i gdzie się tylko da ..... w końcu są świeżo po ślubie .
Np. wnoszą kanapę do domu protów, a Ayaz i Oyku od razu ją "wypróbowują" przy mamusiach
Dodatkowo w nocy Ayaz i Oyku uprawiają seks tak głośno, że mamusie nie mogą spać
Wiec Ayaz dał im nauszniki na uszy
Takie jak Oyku miała w wannie Ale to mamom nie pomaga i mamy się wreszcie wyniosły


Leticia200 zaszalałaś z tą drugą metodą, ale obawiam się, że nawet Ayaz z 1 odcinka nie wprowadziłby jej w czyn, a co dopiero Oyku, która nie chciała nawet całować się przy mamuśkach Przez ciebie przypomniał mi się dowcip dla dorosłych


Alice13 To poproszę ten dowcip jako wieczorne brzuszki

Leticia200 Ta druga wersja, zdecydowania lepsza i bardzo działa na wyobraźnię Niestety możemy tylko pomarzyć


Ostatnio zmieniony przez Atessa dnia 20:24:13 18-01-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leticia200
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lis 2015
Posty: 3159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:29:07 18-01-16    Temat postu:

Atessa To marzmy, co nam pozostało?
Marzenia nie kosztują
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 904, 905, 906 ... 1187, 1188, 1189  Następny
Strona 905 z 1189

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin