|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alice13 Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Lut 2010 Posty: 7427 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z krainy czarów :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:44:36 06-07-16 Temat postu: |
|
|
A teraz będzie taki filmowy skrót z dalszego życia naszych bohaterów.
Oyku i Ayaz byli najlepszym przykładem na to, że prawdziwej miłości nie można zniszczyć. Byli wspaniałymi rodzicami dla Serkana, ale nigdy go nie rozpieszczali i pozwalali na odrobinę swobody.
Oyku jako projektantka odnosiła co raz to większe sukcesy na całym świecie. Dostawała wiele propozycji pracy od najlepszych domów mody, ale odrzucała je i nadal pracowała dla Mehmeta i Monici. Zaczęła projektować ubrania dla największych gwiazd światowego kina. Ayaz nadal projektował, ale też wrócił do praktyki rehabilitacyjnej. Teraz zajmował się przede wszystkim dziećmi nie tylko po wypadkach, ale często z wadami genetycznymi takimi jak porażenie mózgowe, rdzeniowy zanik mięśni, czy zespół Angelmana.
W piątą rocznicę ślubu Oyku przygotowała niezwykłą niespodziankę dla Ayaza. Zabrała go do Rzymu. Wynajęła to samo mieszkanie, w którym mieszkali przez rok. Po romantycznej kolacji zaproponowała mu postaranie się o kolejne dziecko. Ayaz był bardzo chętny do współpracy, efektem czego dziewięć miesięcy później Oyku urodziła dziewczynkę, którą Ayaz nazwał Ozge ( ). Serkan był bardzo dobrym starszym bratem i opiekował się młodszą siostrzyczką, która jak było do przewidzenia stałą się małą księżniczką tatusia.
Na dziesiątą rocznicę ślubu Ayaz zabrał Oyku do Neapolu i wynajął ten sam pokój, co podczas podróży poślubnej. Zgodnie z tradycją rodzinną postanowili postarać się o powiększenie rodziny o kolejnego członka rodziny. Ponieważ starania były bardzo gorliwe i intensywne, to ich efekty przeszły ich oczekiwania. Dziewięć miesięcy później Oyku urodziła bliźnięta: chłopcu dali na imię Erkan, a dziewczynce Perla. (Jestem za utrzymaniem równowagi w przyrodzie, dlatego Oyku i Ayaz mają dwóch synów i dwie córki). Stworzyli w szóstkę bardzo szczęśliwą rodzinę, o jakiej zawsze marzyli. Serkan został pilotem, zapewne efekt częstych zabawa z ojcem w samolocik. Ożenił się z dziewczyną, którą przez przypadek popchnął do basenu podczas jednego z przyjęć wydawanych przez jego rodziców. Dorabiała sobie jako kelnerka podczas studiów, po których została nauczycielką. Swojemu pierwszemu synowi nadali imię po dziadku, czyli Ayaz.
Ozge została aktorką teatralną. Grała również czasem w filmach lub jakieś epizodyczne role w serialach, ale jej największą miłością był teatr. Wróć jej największą miłością był mąż i dzieci. Męża poznała w teatrze. Było on synem sponsora sztuki w jakiej występowała. Ojciec wysłał go pewnego razu do teatru, aby zobaczył jak się posuwa praca przy nowej sztuce. Ozge ćwiczyła w swojej garderobie scenę, w której kłóci się ze swoim partnerem i rzuca w niego szczotką. Pech chciał, że wszedł akurat w momencie kiedy rzuciła szczotką w drzwi. Oberwał nią w głowę, a tak dokładnie to w okolice skroni. Do końca życia została mu blizna po rozciętej brwi. Swojej najstarszej córce nadali imię po cudownej babci, czyli Oyku. Ozge stała się znaną aktorką teatralną. Spędziła pięć lat grając na Broadwayu i otrzymała nawet nagrodę Tony za jedną ze swoich ról. Po pięciu latach wróciła do Turcji, bo bardzo stęskniła się za rodziną i atmosferą Stambyłu.
Erkan i Perla pokochali sport. Erkan zajął się pływaniem i pewnego razu został nawet mistrzem olimpijskim. Na olimpiadzie tej poznał swoja żonę, która była jedną z masażystek ich reprezentacji narodowej. Koledzy chcąc jej zrobić dowcip wrzucili ją do basenu. Niestety nie umiała pływać i zaczęła się topić, koledzy uznali, że się wygłupia i sobie poszli. Na szczęście na czas przyszedł Erkan, który wyciągnął ją z wody i zrobił jej sztuczne oddychanie metodą usta usta. Była ona tak skuteczna, że pół roku później wzięli ślub. A nawiasem mówiąc, to Erkan ją w końcu nauczył pływać i już nie musiał jej ratować, no chyba że oboje tego chcieli.
Perla zakochała się w koniach i została jeźdźcem, a tak dokładnie to ujeżdżaczem. Zdobyła mistrzostwo olimpijskie na tej samej olimpiadzie co Erkan. Jakby nie było są bliźniętami. Jej mężem został mężczyzna, który dosłownie i w przenosi zwalił ją z nóg. Był jej uczniem i któregoś razu koń wysadził go z siodła i akurat wyładował na Perli.
Cem ukończył szkołę, ale na studia już nie poszedł, bo jego największą miłością była piłka nożna. Chcą stać się najlepszym bramkarzem przeszedł na dietę, która zaowocowała zrzuceniem 20 kilogramów. Został zauważony przez trenera Besiktasu JK. Spełniło się jego największe marzenie i został pierwszym bramkarzem reprezentacji Turcji. Po kilku latach gry przeniósł się do klubu jego największego idola Gianluigi Buffona do Juventusu Turyn, którego osobiście poznał. Oczywiście ożenił się, ale żonę poznał w normalnych warunkach, a tak dokładnie to była to siostra jednego z kolegi z drużyny.
Pamir dorósł i został lekarzem pediatrą. Spełniło się marzenie Biulenta i dożył dnia ślubu swojego syna, a nawet trzymał w ramionach swojego najmłodszego wnuka, a później wnuczkę. Biulent zmarł w wieku 85 lat. Jego śmierć bardzo przeżyła Meral, która zmarła 10 lat później. Pozostali członkowie rodziny też bardzo cierpieli po jego śmierci.
Kemal po dwóch latach znajomości ożenił się Hulyą, która była cudowną matką dla jego Nadid. Kemal natomiast w 100% zastępował Ardzie jego zmarłego ojca. W dwa lata po ślubie zostali rodzicami dziewczynki. Nadid została baletnicą, która występował na największych scenach na świecie. W wieku 30 lat zakończyła karierę chcąc założyć wymarzoną rodzinę. Nie porzuciła jednak baletu, gdyż została nauczycielką w prywatnej szkole baletu.
Seyma i Mete oprócz Oyku mają jeszcze syna Emira. Mała Oyku wyrosła na piękną kobietę, bo faktycznie urodę dostała po mamie. W pewnym sensie podzieliła zamiłowanie ojca do kosmosu, bo została astrofizykiem. Co do Emira, to niestety nie dość, że odziedziczył po ojcu urodę, to jeszcze był strasznym fajtłapą, który potykał się o własne nogi i w dodatku miał bardzo dużą nadwagę. Jego największą miłością były samochody. Na szczęście wujek Fatih wziął się za niego, efektem czego zrzucił zbędne kilogramy. Został kierowcą rajdowym, a po kilku latach trafił do wyścigowego raju, czyli Formuły 1.
Burcu i Emre mają trójkę dzieci: córki Aslę – po matce Burcu (nie mam pojęcie jak naprawdę miała na imię matka Burcu), Bahar – po matce Emre oraz syna Onura – po ojcu Emre (imiona rodziców Emre również zmyśliłam). Cała trójka odziedziczyła talent muzyczny po tacie. Asla gra na skrzypcach w Tureckiej Orkiestrze Narodowej (jeśli takowa istnieje bo w necie nie mogłam za bardzo nic znaleźć na ten temat). Bahar jest nauczycielką muzyki w szkole średniej, a Onur gra w zespole rokowym.
Yasemin i Deniz mają również trójkę dzieci: córkę Adę, i dwóch synów: Musę i Kadira. Ada została naczelnym dyrektorem w sieci hoteli Melek. Musa został operatorem filmowym i współpracuje z różnymi firmami produkującymi seriale telewizyjne i filmy, a czasem nawet przedstawienia teatralne. Kadir natomiast został rehabilitantem tak jak Ayaz.
Zeynep i Fatih mają dwójkę dzieci: syna Arasa – po ojcu Zeynep i oraz córkę Elif – po matce Fatiha. Zeynep stała się światowej sławy fotografem i wykonywała zdjęcia dla największych magazynów mody, była również ulubieńcem największych projektantów mody. Pierwszeństwo zawsze jednak miały zlecenia od swoich przyjaciół. Fatih zrezygnował z pracy modela i zaczął wykonywać swój wyuczony zawód, czyli tłumacza włoskiego i angielskiego, z czasem zaczął pracować w tureckiej ambasadzie we Włoszech. Aras został policjantem, ku wielkiej rozpaczy Zeynep, która zawsze się stresowała, jeśli tylko spóźniał się z pracy. Tak samo jak słysząc dzwonek do drzwi zawsze się jej wydawało, że przyszli koledzy z jego pracy ze złą wiadomością. Elif została dziennikarką i rodzice trochę odetchnęli z ulgą. Po kilku latach stała się prowadzącą jednego z najlepszych programów rozrywkowych w Turcji w kanale FOX (nie było szans, aby mogła pracować w konkurencyjnej stacji). Raytingi oglądalności jej programu nie schodziły po niżej 7,0.
Sibel udało się w końcu przekonać Ilkera do postarania się o kolejne dziecko i kiedy Kubra miał już sześć lata, Sibel urodziła chłopca, któremu dali na imię Daghan. Jak ojciec miał słabość do kobiet, tak Kubra miała słabość do mężczyzn. Tak często zmieniała chłopaków, że Sibel i Ilker nie nadążali z nauką ich imion i poznawaniem ich na ulicy. Kubra została modelką, więc miała nieograniczony dostęp do męskiej części ludności. Całą swoja nadzieję Ilker pokładał w swoim synu Daghanie, który niestety podobnie jak jego starsza siostra miał słabość do mężczyzn. Daghan wybrała sobie zawód adekwatny do jego zainteresowań, czyli został fryzjerem i stylistą. Pracował podobnie jak Musa przy produkcjach seriali tureckich. Zdarzyło się nawet, że pracował razem z Serkanem Çayoğlu i Özge Gürel Çayoğlu (nie potrafiłam się powstrzymać, zresztą skoro to ostatni odcinek, to można poszaleć). Sibel miała w zwyczaju mówić, że ich dzieci płacą za grzechy ojca, na co Ilker bardzo się obruszał.
Islik i Berk mają oprócz Omara jeszcze dwójkę dzieci: córkę Mirę i syna Isę. Mira podobnie jak matka zajmuje się dekoracją wnętrz, natomiast Omar poszedł w ślady ojca i zajmuje się programowaniem w międzynarodowej firmie. Isa natomiast został siatkarzem i gra obecnie w kadrze narodowej Turcji.
Co do Olcay to Oyku mu jednak w końcu znalazła odpowiedniego przyjaciela, z którym jest bardzo szczęśliwy. Z czasem Olcay został dyrektorem tureckiej fili domu mody Mehmeta i Monici, do którego został po kilku latach włączony dom mody Onem Dincer. Nasze M&M (których ja osobiście nazywam ememensami) stworzyli jeden z największych domu mody na świecie. Ich sklepy są w prawie każdym państwie na świecie.
A teraz przejdźmy do naszych kryminalistów.
Demir po dwóch latach uzyskał wcześniejsze zwolnienie z odbywania kary w wiezieniu za dobre sprawowanie. Po jakimś czasie spotkał kobietę, w której się zakochuje ze wzajemnością i wkrótce biorą ślub, na który zapraszają Oyku. Ponadto swojej najstarszej córkę nadają imię Oyku (chyba się stanie najpopularniejszym imieniem w Turcji).
Mert w końcu się doigrał. Lubił podrywać dziewczyny bez względu na to czy są zainteresowane czy nie oraz czy są zajęte, czy nie. Zdarzył się jeden raz zły i poderwał dziewczynę członka nowojorskiego gangu, który bardzo nie lubił, gdy ktoś odbierał coś jego. Nasłał on na Merta dwóch swoich kolegów, którzy pocięli mu trochę jego śliczną buźkę. Rany były na tyle głębokie, że pozostały blizny, które można było usunąć jedynie operacyjnie, tyle że Mert nigdy nie oszczędzał, więc nie miał na nie pieniędzy. Wrócił do Turcji z podkulonym ogonem, a że inteligencją nie grzeszył, to został stróżem nocnym w Carrefour (jak to pisałam kiedyś jestem bardzo mściwa).
Onem przebywa w szpitalu dla umysłowo chorych. Zdaniem lekarzy pozostanie ona w nim do końca życia. Yasemi nigdy nie przyprowadziła do niej żadnego z jej wnuków. Dla nich jedynymi babciami są Mina i Monica. Wiedzą o Onem, ale nie chcą mieć z nią nic do czynienia. Ona żyje w sowim świecie i ciągle czeka na Omara. Nie reaguje na nic z otoczenia, za wyjątkiem zdjęć Oyku. Na ich widok w gazecie lub telewizji wpadała w szał. Muszą ją krępować i trzymać w odosobnieniu. Ponadto jest leczona elektrowstrząsami (w 2005 r. na pewno jeszcze stosowano tę metodę leczenia w dodatku robiono to bez znieczulenia, a Onem należy się jak nic za to wszystko co wyprawiała).
Hasan w wiezieniu bardzo się uspokoił. Był bardzo grzeczny i nie sprawiał żadnych kłopotów. Była to jednak cisza przed burzą. Podczas próby ucieczki z wiezienia został postrzelony w plecy. Kula uszkodziła rdzeń kręgowy w odcinku lędźwiowym, przez co do końca życia Hasan będzie sparaliżowany od pasa w dół i poruszać się będzie na wózku inwalidzkim (skoro w realnym życiu tak rzadko można liczyć na sprawiedliwość, to co sobie będę żałować w moim scenariuszu).
14 luty 2066 roku.
Młody mężczyzna wyglądający dokładnie jak Ayaz przygotowuje się przed lusterkiem w pokoju do wyjścia. Kiedy już jest gotowy schodzi do kuchni, gdzie przy stole siedzi już kobieta i mężczyzna.
K na jego widok: Ayaz pospiesz się, bo się spóźnisz odebrać siostrę z lotniska.
A całując ich: Cześć mamo, cześć tato. Nie martw się. Zdążę. Samolot przylatuje dopiero za godzinę.
K zwracając się do męża: Serkan rozmawiałeś już z Fatmą na temat dzisiejszego przyjęcia?
S: Tak kochanie. Wszystko jest już przygotowane.
K: To dobrze. Ayazie mam nadzieję, że dzisiaj nie idziesz na budowę?
A: Dopiero po południu. I to tylko posprawdzać, czy wszystko jest już przygotowane na jutrzejszą kontrolę. Poza tym w końcu poznam dzisiaj głównego architekta.
K: No tak. Przez to przyjęcie zapomniałam o tym.
W kolejnej scenie pokazana jest młoda kobieta wyglądająca dokładnie jak Oyku kończąca się malować. Następnie zbiera projekty różnych ubrań i wkłada je do teczki, którą zabiera razem z torebką i wychodzi z pokoju. Wchodzi do kuchni, gdzie siedzą już przy stole kobieta i mężczyzna.
M: O jesteś już Oyku. Co tak wcześnie?
O całując ich w policzki: Cześć mamo, cześć tato. Chętnie bym pospała dłużej, ale przed przyjęciem musze podjechać do teatru i zostawić reżyserowi do zaakceptowania projekty strojów do nowego przedstawienia.
M: Chyba nie do tego w którym zagrasz Ozge?
Oz: Nie to nie do tego. Długo nad nimi pracowałaś?
O: Pewnie by mi zeszło dłużej, ale odwiedziłam wczoraj babcię i mi bardzo pomogła.
Oz: Nie wiarygodne jest już po 70-tce a ciągle ma niewiarygodne pomysły.
M: Kochanie masz niewiarygodnych rodziców.
Oz z uśmiechem: I najlepszych na świecie.
Następnie pokazane jest lotnisko. Ayaz czeka w hali przylotów na swoją siostrę Melek. W pewnej chwili podchodzi do niego dziewczyna.
Dz obejmując Ayaza: Witaj kochanie. – po czym go całuje w usta.
Ayaz patrzy na nią z niedowierzaniem.
Dz przytulając się do niego: Proszę. Udawaj mojego chłopaka. Przyczepił się do mnie mój były i nie chce się odczepić. Jak zobaczy mnie z tobą, to może w końcu da mi spokój. Możemy wyjść razem?
A lekko zdezorientowany: Nie. Czekam na siostrę, która za chwilę powinna już tu być.
Dz: A mogę poczekać z tobą?
A: Jasne.
Dziewczyna uśmiecha się do niego promiennie, a Ayaz nieświadomie uśmiecha się do niej.
Kolejna scena. Oyku wychodzi z teatru i idzie ulicą, aż dochodzi do przejścia dla pieszych. Czeka, aż zapali się zielone światło. Kiedy się zapala, wchodzi na przejście. W tym momencie na skrzyżowanie wjeżdża bardzo szybko jadący samochód. W ostatniej chwili Oyku zostaje wciągnięta na chodnik i upada na mężczyznę, który ją uratował, a wygląda on tak:
Oyku spogląda mu prosto w oczy, po czym szybko się podnosi.
O: Dziękuję za uratowanie życia. Człowiek widzi zielone światło i sądzi, że może bezpiecznie przejść na drugą stronę ulicy, a tu jakiś wariat może człowieka zabić. Jeszcze raz dziękuję za uratowanie życia.
M: Nie ma za co. Następnym razem proszę się upewnić czy bezpiecznie jest przechodzić nawet na zielonym świetle.
O: Chyba zacznę tak robić. Jeszcze raz dziękuję.
M: Nie zapytałem. Nic się pani nie stało?
O: Nie. Nawet się nie potłukłam. Raczej to ja powinnam zapytać, czy panu się nic nie stało?
M: Mi nic. Co najwyżej kilka siniaków.
O: Mam nadzieję, że tylko kilka. Oby jak najmniej. – uśmiechając się promiennie – Jeszcze raz dziękuję.
Nieznajomy odpowiada jej uśmiechem.
Kolejna scena. Ozge podjeżdża pod dom rodziców. Ten sam, gdzie mieszkał Ayaz i gdzie wprowadziła się Oyku po ślubie z nim. Dzwoni do drzwi rodziców. Otwiera jej gosposia.
O: Witaj Duru. Rodzice już gotowi?
D: Tak. Proszę pani. Czekają już w salonie.
Ozge wchodzi do salonu, gdzie na sofie czekają jej rodzice Oyku i Ayaz. A tak wyglądają:
O podchodząc do nich i całując ich w oba policzki: Witaj mamo, witaj tato. Gotowi?
A: Gotowi. Co to za niespodzianka?
O: Dowiecie się na miejscu.
Oy: Może uchylisz rąbek tajemnicy?
A na ucho do żony: A pozwolisz mi uchylić rąbek twojej spódnicy?
Oy: Ayaz!
Ozge tylko kręci głową i się śmieje. Rodzice zachowują się tak samo odkąd zapamiętała.
O: Jedźmy już.
Następnie pokazane jest jak Ozge zatrzymuje się przed hotelem i wprowadza ich do środa. Idąc przez hol Ayaz i Oyku rozglądają się dookoła.
A: To tutaj wzięliśmy ślub.
Ozge się tylko uśmiecha i podprowadza ich do drzwi, które następnie otwiera.
O: Proszę.
Oyku i Ayaz wchodzą do sali, która wygląda dokładnie tak samo jak 50 lat wcześniej w dniu ich ślubu.
Oy spoglądając najpierw na Ayaza, a później na córkę: Ozge jak wam się to udało?
O: Zdjęcia i nagrania z waszego ślubu.
A: No tak. Przecież ostatnio przeszukiwaliście wszystkie archiwa rodzinne.
O: Wchodźcie wszyscy na was czekają.
Oyku i Ayaz trzymając się tak samo jak w dniu ślubu pod rękę idą przez salę. Pokazywane jest jak idą teraz i jak szli w dniu swojego ślubu. W ich oczach pojawiają się łzy. Rozglądają się po sali i patrzą na obecnych. Najpierw pokazywani są jak wyglądają obecnie, a później jak w dniu ślubu. Jest Burcu z Emre i ich wnuk, który ich przywiózł na tę uroczystość. Niestety nie ma już Ilkera, który zmarł 5 lat temu, ani Sibel, która zmarła dwa lata temu. Na ich miejscu siedzi Perla z mężem i dziećmi oraz Kubra, która zastępuje nieżyjących rodziców. Fatih z Zeynep, a obok nich ich wnuczka. Seyma z córką. Mete niestety zmarł kilka miesięcy temu. Tydzień po ich 50 rocznicy ślubu. Niestety nie ma już z nimi Meral, Biulenta, Kemala, Miny, Barana, Monici, Mehmeta, Civana i Olcaya. Jest za to Cem z żoną oraz Pamier z małżonką. Nie zabrakło oczywiście Yasemin i Deniza, który już porusza się przy pomocy balkoniku. Jest z nimi ich najstarszy wnuk. Niestety nie ma Islik, która na stałe mieszka już we Włoszech i nie czuła się na tyle dobrze, aby przylecieć oraz Berka, który zmarł 4 lata temu. Zastępuje ich Omar z żoną, którzy siedzą obok Erkana z ciężarną żoną i dwójką dzieci. Jest również Serkan z żoną i czwórką dzieci z Ayazem na czele oraz mąż Ozge i ich trójka dzieci z Oyku na czele. Ayaz i Oyku podchodzą na swoje honorowe miejsce i siadają. Podchodzą do nich wszyscy, witają się i składają życzenia. Na samym końcu Yasemin z Denizem, którzy się do nich przysiadają.
D: Oyku zdradzisz mi w końcu po tych prawie 50 latach. Czy pocałunek anioła był snem, czy rzeczywistością?
O: No dobrze. Teraz już mogę ci powiedzieć. To nie był sen.
D: Wiedziałem!
A z oburzeniem: Pocałowałaś go?
D: A co może nie zasłużyłem?
O: Będziesz mu żałował jednego całusa po tym wszystkim co dla mnie zrobił?
A z niechęcią: Niech będzie. Tego jednego całusa ci odżałuję.
D: Twoja wielkoduszność powala mnie z nóg.
Y: Raczej z krzesła.
D: Niech będzie, że z krzesła.
Wszyscy się śmieją.
Następnie zaczyna grać muzyka https://www.youtube.com/watch?v=dlXmL-EEnAI Ayaz i Oyku wychodzą na środek parkietu. Ayaz obejmuje Oyku w pasie i przyciąga najbliżej jak się da, a ona obejmuje go za szyję. Tańczą w ryt muzyki cały czas patrząc sobie prosto w oczy coś na wzór https://www.youtube.com/watch?v=ohhEN7pBvMY od 48.32. Tutaj są pokazane na przemian jak teraz tańczą staruszkowie i jak tańczyli w dniu ślubu. Taniec kończy się pocałunkiem i westchnięciami wzruszenia gości. Zmęczeni siadają na swoich miejscach i podbiegają do nich najmłodsi wnukowie, którzy siadają im na kolanach.
W: Dziadku babciu opowiecie nam waszą historię?
O: Ale przecież tyle razy wam ją opowiadaliśmy.
W: Ale opowiedzcie jeszcze raz.
A: No dobrze zaczęło się od tego, że zepsuł mi się samochód – dalej nie słychać co mówi, ale pokazywane są najważniejsze urywki ich historii: pierwsze spotkanie, przebudzenie po śpiączce, upadek z łózka na Ayaza, pierwsze kroki Oyku, pierwszy taniec, pierwszy pocałunek na diabelskim młynie, pierwszy wspólny dzień spędzony razem po przegranej Oyku na basenie, pocałunek po wypadku, pogodzenie się, zaręczyny, dzień spędzony razem po przegranej Ayaza na basenie, atak Umuta, ślub, niestety nie było pierwszego razu, ani żadnego kolejnego, bo Oyku nie zgodziła się na to, uważa bowiem, że to ich słodka tajemnica, jedynie ogólnie podróż poślubna, Ayaz z niechęcią wspomniał o wyrzuceniu żony z domu i akcji w banku, wiadomość o dziecku, badania USG, oczekiwanie na dziecko, poród, sceny z wychowania dzieci.
O kończąc: I tak kochając się wytrzymaliśmy ze sobą 50 lat.
Całej scenie przygląda się z rozmarzeniem ich wnuczka Oyku. Podchodzi do niej kuzyn Ayaz.
A: O czym tak rozmyślasz?
O: Chciałabym spotkać i przeżyć taką miłość jak ich.
A: Ja też. Gdybym nie znał tej historii na pamięć i nie dotyczyła moich dziadków, to pomyślałbym, że to scenariusz jakiegoś filmu albo historia z książki.
O: Tak ich historia nadaje się do napisania o niej książki lub napisania scenariusza filmowego.
A: Może byś tak poprosiła braciszka Kaana, aby się tym zajął. W końcu jest scenarzystą.
Kaan podchodząc do nich: Już się tym zająłem. Mam nawet już tytuł.
A: Jaki?
K: Sezon na czereśnie z podtytułem Najpiękniejsza historia miłości.
O: Sezon na czereśnie tak się nazywała pierwsza kolekcja babci.
K: Wszystko się od niej zaczęło.
Wstaje dziadek: Proszę o uwagę. – spogląda na swoją żonę – Moja niespodzianka dla ciebie.
Ayaz staje przed Oyku i zaczyna śpiewać https://www.youtube.com/watch?v=xkq-6ppzRis (w odcinku specjalnym zostanie wyjaśnione dlaczego akurat ta piosenka). Wszyscy się wzruszyli, a najbardziej Oyku, która patrzyła na ukochanego męża, a po policzkach płynęły jej łzy. Po skończeniu piosenki Ayaz pocałował swoją żonę. Tę romantyczną scenę przerwał im syn.
S: Nie chciałbym przerywać, ale….
A patrząc na niego: To nie przerywaj synu.
Wszyscy się śmieją.
S: Niestety muszę, bo inaczej spóźnicie się na samolot.
O: Jaki samolot?
S: Zorganizowaliśmy wam powtórkę z podróży poślubnej. Lecicie do Neapolu, a później Rzym, Florencja, Wenecja, Werona, a na koniec Mediolan.
O: Och.
Podchodzi do nich Ozge: Nie ochać mi tu tylko się zbierać, bo jeszcze samolot odleci bez was.
Podchodzi do nich Perla: To ja mam dla was jeszcze jedną niespodziankę.
Oy: Jaką?
P: Za osiem miesięcy zostaniecie ponownie dziadkami.
A&O jednocześnie: To cudownie. Tak się cieszę.
Ściskają się, a pozostali gratulują Perli i jej mężowi.
S: Naprawdę już najwyższa pora, abyście jechali na lotnisko.
Wszyscy się żegnają, a solenizanci jadą na lotnisko.
Następnie pokazane jest jak Oyku i Ayaz wchodzą do pokoju hotelowego. Tym razem Ayaz nie przenosi Oyku przez próg (ale chyba się nie ma co temu dziwić).
O rozglądając się po nim: Ayaz to jest ten sam pokój.
A ukradkiem wycierając łzy: Mamy wspaniałe dzieci i wnuki.
O: Najlepsze na świecie.
Siadają na łóżku.
O: Kochanie muszę ci o czymś powiedzieć. Wydaje mi się, że po tylu latach możesz już poznać prawdę.
A: Jaką prawdę?
O: Pamiętasz tamten wieczór, kiedy byłeś na mnie obrażony, że nie uwierzyłam ci, że nie jesteś ojcem Omara?
A z uśmiechem nostalgii: O tak.
Wspomnienia:
Oyku wbiega do sypialni, rzuca telefon na łóżko i od razu kieruje się do szafy z sukienkami. Przegląda sukienki i wybiera dwie małe czarne. Staje z nimi przed lustrem i przykładając, to jedną, to drugą do siebie sprawdza, w której lepiej wygląda. Sukienki poniżej (pierwsza jest granatowa, bo nie miałam czasu szukać takiej czarnej)
Po chwili do sypialni wchodzi Ayaz i zatrzymuje się w drzwiach. Oyku odwracaj się do niego przodem.
O: Którą mam wybrać. – przymierzając do siebie po kolei obie sukienki - Tą czy tą.
A ruszając: Żadną.
O: Ayaz nie wygłupiaj się. Nie mam już czasu szukać innej. Za chwilę będą tu dziewczyny.
Oyku odwraca się z powrotem do lustra. Ayaz podchodzi do Oyku odbiera od niej sukienki.
A odrzucając sukienki w bok: Mówiłem, że żadną.
O: Ayaz nie mam czasu na twoje fanaberie. Spieszę się.
A: Nigdzie nie pójdziesz.
O zdenerwowana: Ayaz nie wygłupiaj się. Wiem od Yasemin, że sam się wybierasz gdzieś z chłopakami.
Oyku próbuje go wyminąć, ale Ayaz łapie ją za ramiona i przypiera do słupka baldachimu.
O zaskoczona: Ayaz co ty…..
Oyku nic więcej nie zdążyła powiedzieć, bo Ayaz zaczął ją namiętnie całować. Oyku próbowała się jeszcze wyswobodzić, ale dość szybko zrezygnowała z tego. Zamiast go odpychać przyciągnęła go jeszcze bliżej i zaczęła oddawać mu pocałunki. Ayaz prawie zrywa z niej szlafrok i odrzuca go w bok. Po chwili Oyku zaczyna ściągać z niego podkoszulek w czym chętnie jej pomaga. W pewnym momencie Ayaz odsuwa się z Oyku od słupka i kładzie się z nią na łóżku nie przestając jej całować. Następnie zaczyna całować ją po szyi, kiedy zaczyna dzwonić jej komórka. Całuje jej obojczyki po czym zaczyna całować jej dekolt schodząc co raz niżej.
O próbuje dosięgnąć komórki ale jej się nie udaje: Ayaz mój telefon.
A: Niech dzwoni.
O: To na pewno Seyma. Pewnie już czekają na mnie przed domem. Nie przestanie dzwonić.
Ayaz sięga z niechęcią po telefon i go odbiera: Oyku nigdzie nie idzie…. Jest bardzo zajęta i będzie zajęta przez całą noc. – po czym się rozłącza, wyłącza całkowicie telefon i go odrzuca.
O: Ayaz nie pow…..
Ayaz ponownie pocałunkiem zamyka jej usta.
Koniec wspomnień.
O: No więc, to wszystko było zaplanowane przeze mnie i dziewczyny.
A: Jak to zaplanowane?
O: Tak naprawdę to nigdzie nie miałam iść. Komórki też nie zgubiłam. A ponieważ nie odważyłabym się cię uwieść, więc wymyśliłyśmy z dziewczynami sposób na to, abyś ty uwiódł mnie.
A kręcąc głową: Ale się dałem wmanewrować.
O: Chyba nie żałujesz?
A: Nie żałuję, żadnej nocy spędzonej w twoich ramionach.
O: To dobrze, bo jest coś jeszcze.
A: Co takiego?
O: Pamiętasz tę noc po naszym „pogodzeniu”, kiedy wróciliśmy z imprezy u Ilkera i Sibel.
A z rozmarzeniem: Czy pamiętam?
Wspomnienia:
Ayaz wychodzi z łazienki w samych spodniach od piżamy.
A: Oyku nie widziałaś mojego….
W tym momencie zauważa śpiącą na rogu łóżka w samej czarnej koronkowej bieliźnie Oyku. Pochodzi do niej i wbrew sobie przygląda się jej. Po chwili delikatnie ją budzi, ale Oyku tylko coś mruczy pod nosem. Ayaz odsuwa pościel i bierze Oyku na ręce, aby ją przenieść. Oyku w tym czasie przytula się do niego. Ayaz trzyma ją na rękach jakiś czas zanim kładzie ją na łóżku i przykrywa. Obchodzi łóżko i kładzie się na swojej połowie, a Oyku się odkrywa, a po chwili przytula się do niego, tak jak to robiła przed ich kłótnią. Ayaz z uśmiechem obejmuje ją. Uśmiech z jego twarzy zaczyna znikać, kiedy dłoń Oyku przesuwa się coraz niżej po jego piersi, aż znika pod prześcieradłem. Tym razem Ayaz już nie ma ochoty na zimny prysznic.
A przewracając Oyku na plecy: Nie potrafię się już dłużej powstrzymywać – zaczyna ją namiętnie całować.
Koniec wspomnień.
A uśmiecha się, a po chwili jego uśmiech gaśnie: Tylko mi nie mów, że to też było wyreżyserowane?
O z przepraszającą miną: Też.
A: No proszę do tej pory pamiętam tę twoją delikatną rączkę..
O kładąc palec na ustach i rumieniąc się: Ayaz!
A: Nadal nie potrafię wyjść z podziwu, że po 50 latach małżeństwa ty nadal potrafisz się rumienić.
O: A mam przestać?
A: Nigdy. Za to cię kocham. Pamiętasz naszą pierwszą noc w naszym domu i co wówczas mówiliśmy?
O: Tak.
Pokazane są wspomnienia tamtej sceny.
Oyku podchodzi do łóżka i zdejmuje szlafrok i siada na łóżku obok Ayaza, który podnosi się do pozycji siedzącej.
A biorąc Oyku za ręce: Nasza pierwsza noc w naszym łóżku w naszym domu.
O: Spędziliśmy ze sobą prawie dwa tygodnie, a ja czuję się tak jakbyśmy dopiero dzisiaj wzięli ślub.
A: Bo tak naprawdę to dzisiaj zaczyna się nasze wspólne życie w naszym domu. Nasze beztroskie życie skończyło się po wyjściu z samolotu i przyjeździe do domu. Teraz rozpoczynamy nasze codzienne życie z jego wszystkimi radościami i smutkami.
O: Przy tobie wszystkie smutki wydają się dużo mniejsze, a radość dużo większa.
A: Dzięki tobie w moim życiu cały smutek znika, a jego miejsce zajmuje radość.
O: Zawsze już będziemy razem?
A: Zawsze. Nic nas nie rozdzieli nawet śmierć.
O: Ayaz zawsze będę cię kochać nawet wówczas, gdy mnie już nie będzie przy tobie.
A: Przypomnę ci o tym za 50 lat.
O: Mam taką nadzieję.
A: Kocham cię Oyku.
O: Kocham cię Ayaz.
Przytulając się do siebie i patrzą sobie w oczy. Oyku patrzy na niego i widzi twarz Ayaza taką jaka była 50 lat temu w tym pokoju. Tak samo Ayaz patrząc na nią, widzi twarz Oyku sprzed 50 lata. Ayaz kładzie swoją dłoń na policzku Oyku, a ona swoją na jego policzku. Pokazany jest widok z ich perspektywy. Najpierw Ayaza – na młodej twarzy Oyku widać pomarszczoną dłoń Ayaz. Następnie Oyku - na młodej twarzy Ayaza widać pomarszczoną dłoń Oyku.
Patrząc sobie prosto w oczy mówią sobie nawzajem: Kocham cię.
Najpierw pokazane są w zbliżeniu twarze starych Oyku i Ayaza, które zamieniają się w te sprzed 50 lat. Ich usta łączą się w pocałunku, który ma trwać całą wieczność, tak jak ich miłość.
Sezon finali |
|
Powrót do góry |
|
|
Atessa Prokonsul
Dołączył: 10 Paź 2015 Posty: 3980 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:08:06 06-07-16 Temat postu: |
|
|
Alice13 Przepiękny odcinek Płakałam ze wzruszenia jak i kilka razy ze śmiechu.
Dziękuję Ci bardzo za możliwość przeczytania jak Ayaz spełnia zachcianki Oyu, jak razem wychowują dzieci. Miałam nadzieję to zobaczyć w oryginale ale jak wiemy nie dane nam było. Cieszę się, że im się tyle dzieci urodziło, że doczekali się wnucząt a ich miłość przetrwała tyle lat i będzie trwać całą wieczność.
Tak samo się cieszę szczęściem innych bohaterów.
Bardzo żałuję, że to był ostatni odcinek ale jak wiadomo wszystko co dobre kiedyś się kończy. Bardzo mi będzie brakować sobót z Twoim odcinkiem. I już się zastanawiam co będę robić w najbliższą. A nie chyba nas czeka odcinek specjalny więc dopiero od kolejnej się będę zastanawiać.
Stworzyłaś przepiękną historię do której na pewno będę wracać.
To tyle jak na razie co mogę się wypowiedzieć o odcinku.
Alice13 Bardzo Ci dziękuję za Twoją historię.
Ostatnio zmieniony przez Atessa dnia 23:54:33 06-07-16, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
anny94 Komandos
Dołączył: 15 Wrz 2015 Posty: 704 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:11:58 06-07-16 Temat postu: |
|
|
Aż w tej ostatniej części się popłakałam.
Oyku z Ayazem się postarali i mają 4 dzieci.
Aż pięknie patrzeć, że wszyscy są szczęśliwi i każdy odnalazł swoją miłość.
Pomysł na 50 rocznicę ślubu jak najbardziej trafiony
Alice13 dziękuję Ci za to, że mogłam przeżyć historię Oyku i Ayaza jeszcze raz. Każdy odcinek był pełen emocji, bywały chwile szczęścia, cierpienia, strachu i przede wszystkim humoru. Cieszę się, że mogłam przeczytać Twoją twórczość i na pewno wrócę do niej nie raz. Masz wielki talent. Gratulacje!
Ostatnio zmieniony przez anny94 dnia 23:13:14 06-07-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Alice13 Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Lut 2010 Posty: 7427 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z krainy czarów :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:15:25 06-07-16 Temat postu: |
|
|
To coś na pocieszenie jak tylko usłyszałam tę piosenkę to od razu skojarzyła mi się z Ayazem z pierwszego odcinka i Ilkerem, ale ten wizualnie nie bardzo pasuje do niektórych fragmentów tekstu piosenki https://www.youtube.com/watch?v=zTYHzhdE3Ak
anny94 Oyku i Ayaz mieli tylko czwórkę dzieci, a nie szóstkę
Bardzo się cieszę, że jednak nie zawiedliście się na tym ostatnim odcinku trochę się rozpisalam tak do 58 stron
Do jutra czekam na propozycje co chcielibyście przeczytać w odcinku specjalnym |
|
Powrót do góry |
|
|
anny94 Komandos
Dołączył: 15 Wrz 2015 Posty: 704 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:21:10 06-07-16 Temat postu: |
|
|
Wiem Alice13 z tego wszystkiego źle napisałam, już poprawiłam
Piosenka dobra
Co do odcinka specjalnego, to pomyślę |
|
Powrót do góry |
|
|
Atessa Prokonsul
Dołączył: 10 Paź 2015 Posty: 3980 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:01:34 07-07-16 Temat postu: |
|
|
Alice13 napisał: | To coś na pocieszenie jak tylko usłyszałam tę piosenkę to od razu skojarzyła mi się z Ayazem z pierwszego odcinka i Ilkerem, ale ten wizualnie nie bardzo pasuje do niektórych fragmentów tekstu piosenki https://www.youtube.com/watch?v=zTYHzhdE3Ak (...) |
Dobre i takie pocieszenie Piosenka świetna
PS. Kacper ma świetne spodnie ale zawiodłam się na nim trochę bo śpiewał z playbacku
Alice13 napisał: | (...)Bardzo się cieszę, że jednak nie zawiedliście się na tym ostatnim odcinku trochę się rozpisalam tak do 58 stron (...) |
Dla wielu z nas spokojnie mogłaś nawet dobrnąć do 100 stron a i tak nam byłoby mało
Alice13 napisał: | (...)Do jutra czekam na propozycje co chcielibyście przeczytać w odcinku specjalnym |
Póki co nie mam pytać ale się jeszcze zastanowię
anny94 Ja się zwłaszcza na ostatniej scence popłakałam
Ostatnio zmieniony przez Atessa dnia 0:08:49 07-07-16, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Selmin King kong
Dołączył: 31 Mar 2016 Posty: 2021 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mazowieckie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:22:21 07-07-16 Temat postu: |
|
|
Jestem na odcinku 39 |
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Mert Mistrz
Dołączył: 03 Lut 2016 Posty: 11107 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 1:23:49 07-07-16 Temat postu: |
|
|
espi napisał: | Jestem na odcinku 39 | I co ktos Cię niexle wnerwił |
|
Powrót do góry |
|
|
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:04:16 07-07-16 Temat postu: |
|
|
Alice13 wielkie podziękowania i dla Ciebie za to, że napisałaś tak coś fantastycznego i podzieliłaś się tym z nami! :* Tak jak napisała Atessa "wszystko co dobre, kiedyś się kończy" , ale mamy temat Twojej wersji KM, więc jakby co, zawsze będzie można tam zajrzeć i przeczytać całość po raz kolejny
Nadal uważam, że spokojnie mogłabyś napisać książkę, bo masz niesamowitą lekkość pisania, głowę pełną pomysłów i jak tylko kończył się odcinek czuło się niedosyt.
Podobały mi się słowa wypowiedziane przez Oyku na temat Islik: "Tym razem poznała faceta od najgorszej strony, to teraz pozostało poznać jego lepszą stronę”. Oświadczyny Berka i Omara
Ayaz nadskakujący Oyku, przynoszący kolejne książki o macierzyństwie, chodzący z żoną do szkoły rodzenia i jeżdżący 50km/h byle tylko nic się nie stało ukochanej i maleństwu
Znowu nie trafiłam, bo pierwszym dzieckiem OyAz okazał się syn, ale za to jaki: Serkan poczucie humoru odziedziczył po tacie i kilka razy go obsikał, czego nigdy nie zrobił własnej mamie, bo jak wiadomo kobiety nie należy olewać. - Ciekawe, czy i tym doświadczeniem Ayaz podzielił się z kumplami
Filmowy skrót - świetny! Aż można było się pogubić w imionach i liczbach dzieci
- skoro jedno z bliźniąt miało na imię Erkan, to szkoda, że dziewczynki nie nazwano Cigdem
- Cem bramkarzem Juventusu;
- syn Sibel i Ilkera zainteresowany mężczyznami To się Ilkerowi przytrafiło;
- OyAz po latach - urocza parka, a i pan Nazmi się załapał
- Oyku zdradzająca Ayazowi dwa sekreciki
P.S. You raise me up choć wolę wykonanie Josha Grobana
Atessa napisał: | Alice13 napisał: | To coś na pocieszenie jak tylko usłyszałam tę piosenkę to od razu skojarzyła mi się z Ayazem z pierwszego odcinka i Ilkerem, ale ten wizualnie nie bardzo pasuje do niektórych fragmentów tekstu piosenki https://www.youtube.com/watch?v=zTYHzhdE3Ak (...) |
Dobre i takie pocieszenie Piosenka świetna
PS. Kacper ma świetne spodnie ale zawiodłam się na nim trochę bo śpiewał z playbacku |
Mnie przypomniały się początku Twojej wersji KM Alice13, w których poznawałyśmy przeszłość Ayaza..., ale i jego pamiętny wieczór w klubie kiedy "zaniemógł" |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn173 Big Brat
Dołączył: 02 Sie 2013 Posty: 830 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawiercie
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika900 Dyskutant
Dołączył: 30 Kwi 2015 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:34:10 07-07-16 Temat postu: |
|
|
wiecie że TV puls nie puści 2 sezonu sezonu na miłość |
|
Powrót do góry |
|
|
Alice13 Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Lut 2010 Posty: 7427 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z krainy czarów :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:09:22 07-07-16 Temat postu: |
|
|
Zaraz moment, a skąd oni mają scenę z opadająca sukienką, skoro jej nie było w odcinku Czyżby mieli kilka dodatkowych scen dla zagranicznych kupujących
monika900 skąd masz takiego niusa |
|
Powrót do góry |
|
|
Selmin King kong
Dołączył: 31 Mar 2016 Posty: 2021 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mazowieckie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:10:34 07-07-16 Temat postu: |
|
|
napisali o tym? szkoda, dobrze że tu jakaś dobra dusza przetłumaczyła ten 2 sezon |
|
Powrót do góry |
|
|
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:59:12 07-07-16 Temat postu: |
|
|
Alice13 napisał: |
Zaraz moment, a skąd oni mają scenę z opadająca sukienką, skoro jej nie było w odcinku Czyżby mieli kilka dodatkowych scen dla zagranicznych kupujących |
0:13-15
Jako FOX mógł Nam pożałować takiej sceny? Czyżby z uwagi na inną kulturę? Nic innego chyba nie wchodzi w grę.
Wychodziłoby na to, że odcinki na eksport są kompletne o to czego nie mogli pokazać w TR, a my, gdyby TvPuls zdecydował się wyemitować 2 sezon, dostalibyśmy właśnie tę wersję
Alice13 napisał: | monika900 skąd masz takiego niusa |
Podbijam pytanie, bo też jestem ciekawa skąd informacja. |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn173 Big Brat
Dołączył: 02 Sie 2013 Posty: 830 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 14:00:44 07-07-16 Temat postu: |
|
|
Alice13 napisał: |
Zaraz moment, a skąd oni mają scenę z opadająca sukienką, skoro jej nie było w odcinku Czyżby mieli kilka dodatkowych scen dla zagranicznych kupujących |
Tak w ogóle, patrząc na zagraniczne emisje SEZONU NA MIŁOŚĆ, to wszystkie emitowane dotąd odcinki zawierały wszystkie sceny z serialu... Dodatkowo platforma MEDIASET zapowiedziała, że po przerwie wakacyjnej, SEZON NA MIŁOŚĆ będzie emitowany już w oryginalnej długości i tylko w soboty i niedziele. A ponoć oryginalnej długości odcinki to oni sami sobie dzielą na te 45 minutowe...
Więc ja już nie wiem, dlaczego TV Puls "otrzymała" (jak sami twierdzą...) okrojoną wersję |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|