|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:17:10 01-07-15 Temat postu: |
|
|
Przecież nikt nie ma oczu na około głowy i się co rusz nie rozgląda czy przypadkiem ktoś mu nie robi zdjęć czy nie śledzi, a już na pewno nie Oyku, która raczej była(?) szarą myszą i skoro ona taka niedoświadczona to nie przypuszczała, że mogłaby się komuś podobać i być obserwowana.
Pewnie trochę sobie poczekam na odcinek, ale tak myślę, co do porwania to mogło być też tak, że Seyma, która bądź co bądź jest wyrachowana i chciała coś ugrać: pobiegła za Derinem, który porwał Oyku myśląc sobie, że raz znowu Oyku była w centrum zainteresowania faceta, a nie ona i dwa, że może pomoże Oyku i wszyscy będą ją po stopach całować. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:19:17 01-07-15 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, nie chce gdybać, ale wydawało mi się, że jest zdruzgotana tymi filmikami, znowu jej się świat zawalił. |
|
Powrót do góry |
|
|
anetta418 Prokonsul
Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 3096 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:25:49 01-07-15 Temat postu: |
|
|
Nie lubię Seymy i powtarzam to od dawna, ale też uważam, że te filmiki nią wstrząsnęły. Zawalił jej się świat, bo Derin na którego miała chrapkę nagle okazał się psycholem mającym obsesję na punkcie Oyku. Po raz kolejny zawiodła się na facecie. Ale to, że Derin nagrywał Oyku poruszyło Seymą też bynajmniej ja takie wrażenie odniosłam. I wydaje mi się, że mimo wszystko chciała jej pomóc i pobiegła za nimi. Jak był naprawdę dowiemy się pewnie jutro. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid King kong
Dołączył: 04 Lip 2014 Posty: 2714 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żyrardów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 17:31:19 01-07-15 Temat postu: |
|
|
Şeyma w głębi serca jest dobra. Tylko, gdy chce osiągnąć własne cele staje się villaną. Mnie trochę jej szkoda. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:36:54 01-07-15 Temat postu: |
|
|
Czy ona w głębi serca jest dobra to bym się kłóciła, każdy jest po części dobry, a po części zły, jak mówiła Monica, ale u Seymy te złe cechy dużo częściej się objawiają. Mi tez bywa jej szkoda, zwłaszcza jak obrywa od życia, kiedy własnie zaczęło jej się układać, Oyku ma pecha, to najbardziej pechowa dziewczyna jaką widziałam na ekranie, ale zazwyczaj wszystko kończy się dobrze. Seyma ma odwrotnie, kiedy łapie ją passa sukcesów, nagle dostaje po d***e tak, że wali jej się wszystko (wtedy odzywa się jej karma za wszystkie złe rzeczy, ale czasem nawet karma przegina). |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:36:54 01-07-15 Temat postu: |
|
|
dubel
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 17:37:28 01-07-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid King kong
Dołączył: 04 Lip 2014 Posty: 2714 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żyrardów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 17:39:59 01-07-15 Temat postu: |
|
|
No tak każdy ma dwa oblicza. Ale villani w KM aż tacy źli nie są. |
|
Powrót do góry |
|
|
konstantynopolitaneczka Big Brat
Dołączył: 27 Kwi 2014 Posty: 881 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:41:42 01-07-15 Temat postu: |
|
|
Nie lubie SEYMY ale jestem obiektywna. I musze przyznac ze jak tu kiedys ktos pisał ze Seyma nie jest taka do cna zła tylko takich ludzi spotyka na swojej drodze przy których taka sie staje np przy Onem to ja sie z tym zgadzam.
Sa momenty w których wydaje sie szczera np wczoraj jak sprzatała z Oyku. Widac ze nie udawała. No ale potem Onem zaczela nia manipulowac i powiedziala o tym wyjezdzie.
Wg mnie ona jest rozdarta. Miedzy tym jaka jest naprawde a jaka sie staje np przy Onem. Chce cos osiagnac i jej sie moze wydaje ze tylko tak poprzez intrygi jej sie to uda.
Mam nadzieje ze mimo wszystko na koniec okaze sie ta dobrą |
|
Powrót do góry |
|
|
anetta418 Prokonsul
Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 3096 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:45:23 01-07-15 Temat postu: |
|
|
A nawiązując do Ayaza i tego, że go idealizujemy. Wypowiem się za siebie , owszem facet jest przystojny , oczarował mnie. I może faktycznie nie patrzyłam zbyt obiektywnie na całą sprawę. Fakt Ayaz sam nauczył Oyku, że jest na każde jej zawołanie. Olewał pracę , spełniał jej marzenia, ale robił to z miłości. Wiem, że miłość go nie tłumaczy, bo jest dorosłym facetem i powinien zdawać sobie sprawę z konsekwencji takiego postępowania. Pisał ktoś, że powinien być bardziej stanowczy, powinien, ale widać nie potrafił. I jego pretensje do Oyku moim zdaniem nie były spowodowane tym, że zawalił to spotkanie. Jemu chodziło o całokształt. Oto, że on by cały świat rzucił u jej stóp z tej miłości. I gdyby on dostał podobną propozycję od razu by się tym z nią podzielił, co więcej zrezygnowałby pewnie z wyjazdu gdyby wiedział, że to ją unieszczęśliwi. Zabolało go to, że on dla niej tyle, a ona NIC co więcej rozważała wyjazd nie zastanawiając się, co on poczuje. My wiemy, że ona zastanawiała się nad jego uczuciami, ale on tego nie wiedział. Facet wybuch też dlatego , bo za dużo spadło na jego głowę w jednej chwili. Ja na Oyku jestem zła i winię ja tylko za to, że miała okazję powiedzieć mu o wyjeździe, a tego nie zrobiła. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shaunee Mistrz
Dołączył: 17 Lip 2008 Posty: 11540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:52:25 01-07-15 Temat postu: |
|
|
Nagrałam odcinek i dopiero teraz oglądam widze,że ostro komentowaliscie bo stron przybyło, więc narazie nie czytam, tylko oglądam
Radosć Ilkera gdy mu Sibel powiedziała, że jest ciąży - cudowna Ilker - takie duże dziecko
Mete 5 lat temu wyglądał jak Mete 10 lat później ;P jak Ayaz fajnie żuł gumę przemowa Ayaza dobra "mlodzi i jednoczesnie przystojni"
Ten Derin dla mnie to jakis psychopata..
Seyma fajnie tańczyła w aucie szybko się dorobiła mieszkania po Oyku, nie spodziewałam się, że Sibel do niej zadzowni i ją zaprosi na imprezę, ciekawa jestem co zrobi Seyma..
Ayaz oczywiście nie był w stanie myśleć o pracy, głowa mu pękała od rozmyślań o Derinie! On nawet jak jest mega zły to jest cudowny
Ayaz: On mi szeptał do ucha
Mete: Tylko spokojnie.
Ayaz: Dobrze. I jeb w drzwi myslałam, że padne
O żesz! Mete dostał jeszcze lepszego wnerwa niż Ayaz!
Olcay jak zwykle taktowny Seyma zabierze Derina na przyjęcie Sibel i Ilkera.. !
Ostatnio zmieniony przez Shaunee dnia 18:09:47 01-07-15, w całości zmieniany 7 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
konstantynopolitaneczka Big Brat
Dołączył: 27 Kwi 2014 Posty: 881 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:53:50 01-07-15 Temat postu: |
|
|
Ja mysle ze my jestesmy na tyle dorośli ze nie bedziemy sobie skakac do gardeł z powodu innego zdania.
Ja OYKU nie cierpie i tyle. Takie jest moje zdanie. Poki nie dorosnie i nie dojrzeje to zdania nie zmienie. Jestem za Ayazem
Ale jak ktoś ją lubi to OK. Jak ktos nie lubi Ayaza to tez ok. A jak ktos ich lubi obydwoje to tez OK Mnie nic do tego. Ja moge jej nie lubic a ktos moze ja bardzo lubic. Po to jest forum by pisac swoje zdanie |
|
Powrót do góry |
|
|
EizPerAng King kong
Dołączył: 09 Cze 2015 Posty: 2893 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź * Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:54:08 01-07-15 Temat postu: |
|
|
Ej a to zdjęcie co Ayaz znalazł, to jakaś wskazówka dla niego czy po prostu Derin pokazał, że pierwszy raz spotkał Oyku jak robił jej zdjęcie szkolne? XD |
|
Powrót do góry |
|
|
MonRon Motywator
Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stolica Podhala
|
Wysłany: 17:55:22 01-07-15 Temat postu: |
|
|
anetta418 napisał: | Jemu chodziło o całokształt. Oto, że on by cały świat rzucił u jej stóp z tej miłości. I gdyby on dostał podobną propozycję od razu by się tym z nią podzielił, co więcej zrezygnowałby pewnie z wyjazdu gdyby wiedział, że to ją unieszczęśliwi. |
Tak, a potem po latach by jej wyrzucał, że to przez nią nie spełnił swojego marzenia albo może by jej tego nie powiedział, ale dał to odczuć. Na chwilę obecną to się wszystkim wydaje, że jak się kocha to się rzuca wszystko. Nie. To tak jak z prawdziwymi przyjaciółmi: taki ZAWSZE powie ci prawdę, nawet jeśli będzie boleć, natomiast fałszywy przyjaciel będzie ci przytakiwać i mówić co chcesz usłyszeć. W miłości, a raczej w związku trzeba chodzić na kompromisy jeśli ma on przetrwać. A całkowite poświęcenie dla drugiej osoby nie jest zdrowe, bo po jakimś czasie (nawet i 20. latach) będziemy się zastanawiać "Co by było gdyby...?" i tak naprawdę żałować pewnych decyzji.
EizPerAng napisał: | Ej a to zdjęcie co Ayaz znalazł, to jakaś wskazówka dla niego czy po prostu Derin pokazał, że pierwszy raz spotkał Oyku jak robił jej zdjęcie szkolne? XD |
Jasne, że wskazówka. I to nie musi być zdjęcie szkolne, ale również do dokumentów, do dowodu osobistego, do aplikacji na studia... Ayaz załapał gdzie to mogło być, widać było jak zatrybiło w jego głowie
Ostatnio zmieniony przez MonRon dnia 17:58:43 01-07-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
anetta418 Prokonsul
Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 3096 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:09:39 01-07-15 Temat postu: |
|
|
MonRon napisał: | anetta418 napisał: | Jemu chodziło o całokształt. Oto, że on by cały świat rzucił u jej stóp z tej miłości. I gdyby on dostał podobną propozycję od razu by się tym z nią podzielił, co więcej zrezygnowałby pewnie z wyjazdu gdyby wiedział, że to ją unieszczęśliwi. |
Tak, a potem po latach by jej wyrzucał, że to przez nią nie spełnił swojego marzenia albo może by jej tego nie powiedział, ale dał to odczuć. Na chwilę obecną to się wszystkim wydaje, że jak się kocha to się rzuca wszystko. Nie. To tak jak z prawdziwymi przyjaciółmi: taki ZAWSZE powie ci prawdę, nawet jeśli będzie boleć, natomiast fałszywy przyjaciel będzie ci przytakiwać i mówić co chcesz usłyszeć. W miłości, a raczej w związku trzeba chodzić na kompromisy jeśli ma on przetrwać. A całkowite poświęcenie dla drugiej osoby nie jest zdrowe, bo po jakimś czasie (nawet i 20. latach) będziemy się zastanawiać "Co by było gdyby...?" i tak naprawdę żałować pewnych decyzji.
|
Masz racje, że trzeba chodzić na kompromisy. I mówić prawdę nawet najbardziej bolesną tu zgadzam się z Tobą w 100%. Napisałam, że on pewnie by zrezygnował z wyjazdu gdyby ona miała przez to cierpieć i pewnie potem by jej to wyrzucał tak jak napisałaś wyżej. Nie miałam jednak na myśli tego, że ona powinna postąpić tak samo i rezygnować ze swoich marzeń. Bardziej chodziło mi oto, że gdyby Ayaz dostał ów propozycje na pewno od razu by się z nią tym podzielił i wspólnie zastanawiali by się co zrobić w owej sprawie. I gdyby ona także mu o tym powiedziała wtedy kiedy to siedzieli na samochodzie i snuli plany to wszystko ułożyło by się inaczej. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shaunee Mistrz
Dołączył: 17 Lip 2008 Posty: 11540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:11:02 01-07-15 Temat postu: |
|
|
Ja piernicze! Wiedziałam, ze ten Derin to psychol! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|