Telenowele

Shaunee · Wysłany: 15:37:02 03-07-15 Temat postu:

Oyku jest boska z Burcu

rozwaliły odcinek dzis razem z Ilkerem

Oho Mete cos wymyślił

konstantynopolitaneczka · Wysłany: 15:40:30 03-07-15 Temat postu:

Jordi · Wysłany: 15:44:06 03-07-15 Temat postu:

Boże jak oni będą mnie katować tak PIESIEM SŁODKIM, to polecę zaraz sobie takiego kupię!

Mete znów w tym gąszczu idiotyzmów jedna dobra myśl mu się załączyła XD

konstantynopolitaneczka · Wysłany: 15:47:35 03-07-15 Temat postu:

OYKU jaka ona łamaga haha. Ale wyszło zabawnie hahaha

)))))))))))
Nie wiem czy oni wogole zdołaja wyjsc z tego domu :-)

Shaunee · Wysłany: 15:47:57 03-07-15 Temat postu:

Oo Mete miał przebłysk mądrosci i uczynil z tego użytek

chwała mu za kajdanki

fantasma · Wysłany: 15:50:14 03-07-15 Temat postu:

Kurcze jakiś ciapaty mi się trafił i nie widziałam kawałka jak ich mete zakajdankował ;/

konstantynopolitaneczka · Wysłany: 15:58:56 03-07-15 Temat postu:

No teraz to nawet i ja wybaczyłabym OYKU

Akcja z samobójcą dobra

Skad te kajdanki? Moja dziewczyna ma takie upodobania, kupila je na takim stoisku hahahahahaha AYAZ

Shaunee · Wysłany: 16:01:31 03-07-15 Temat postu:

aneta3721 · Wysłany: 16:05:02 03-07-15 Temat postu:

Shaunee · Wysłany: 16:10:37 03-07-15 Temat postu:

Oo pojawi sie ojciec Oyku! Tak sobie własnie o nim pomyslałam już jak Meral miała głuchy telefon. Jaka Oyku szczęsliwa

Jordi · Wysłany: 16:15:14 03-07-15 Temat postu:

a 5 sekund przed mówiła, że nic jej dnia nie popsuje XD

Znienawidzony tatuś wrócił XD

MarisolM · Wysłany: 16:34:32 03-07-15 Temat postu:

Moje ulubione sceny
Akcja z bukiecikiem, i Ilker macho, Ilker z owocami z Bahamów
Ta z uczelnią i jak się chowały w tej restauracji - Ayaz je przejrzał - powinny wiedzieć że śledzenie go im nie wychodzi Oy spuściła powietrze z kół i niech nigdzie nie łażą

No i oczywiście kajdanki od początku do końca - chyba obejrzę jeszcze raz jak już będzie w necie - Oy jaka zazdrosna o panią wet, przewrócili się i Oy musiała przyszywać guzik do koszuli Ayaza, miny wszystkich w domu mody i komentarz Moniki

, spotkanie w firmie no i końcówka jak Oy nie chciała się pozbywać bransoletki

Szelma to się szarogęsi w sumie nie swoim domu, a kretyn Mete jeszcze jej wmawia że jest panią. Traktuje źle służącą a potem pod byle pretekstem ją zwalnia a to nie ona ją zatrudniała Jakby trochę dłużej poczekać to by całą chałupę przerobiła tak że właściciel po powrocie nie wiedział czy adresu nie pomylił

Juli Blueberry · Wysłany: 16:59:35 03-07-15 Temat postu:

Wiedziałam, że Ayaz nie przyjedzie...

Ayaz i piesek

To jest najsłodszy widok

Oyku: Jak mu dałeś na imię? Ayaz: Jeszcze nie dałem, nie chciałem wybierać sam

Mam nadzieję, że szybko mu jakieś wymyślą.
Mete nareszcie ruszył mózgiem i coś wymyślił

Ma u mnie plusa

Seyma jest okropna! A Mete powinien być bardziej stanowczy i pojechać z nią do tej kobiety, aby ją przeprosiła.

Wiedziałam, że to będzie tata Oyku.

I chyba znowu coś powycinali
https://www.youtube.com/watch?v=v7TTaIUYCsE
https://www.youtube.com/watch?v=JdB60DLo380

marta87 · Wysłany: 17:22:34 03-07-15 Temat postu:

Serio wycieli tę scenę z rozmyślaniem? Bo nie widziałam końcówki...

Juli Blueberry · Wysłany: 17:28:20 03-07-15 Temat postu:

Tak, ja jej nie widziałam, a Ayaza z pieskiem na pewno bym zapamiętała.