Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:08:39 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Dobry tekst Mete: O:Powiedz mu coś, Mete! M:Co ma powiedzieć Mete? Jest tylko twoim mężem. |
|
Powrót do góry |
|
|
konstantynopolitaneczka Big Brat
Dołączył: 27 Kwi 2014 Posty: 881 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 14:08:42 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Czyli jednak Ayaz poprosil Mete by go zastapil a Oyku bez zadnego protestu sie na to zgodziła byle nie wyjsc na kretynke.
Ja bym wolala wyjsc na kretynke niz wyjsc za takiego osła jak Mete
I to bardzo ciekawe ze tak mozna sobie zastapic Pana Młodego. Zadnych zaswiadczen aktu urodzenia NIC. Mete sobie staje i pstryk jest mężem OYKU. Fajnie
Ostatnio zmieniony przez konstantynopolitaneczka dnia 14:10:39 08-07-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
cukierki Generał
Dołączył: 16 Cze 2014 Posty: 7714 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:09:45 08-07-15 Temat postu: |
|
|
cxyli Ayaz poprosil Mete o slub z Oyku, wielkie poswiecenie,Emre zrobilby tak jak Oyku, wszyscy sa wciagnieci w tę grę.Grę naszej dziecinnej Oyku.. |
|
Powrót do góry |
|
|
aneta3721 Motywator
Dołączył: 21 Mar 2015 Posty: 288 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:10:13 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Jordi napisał: |
Ja na to od kilku epów patrzę jak na totalną abstrakcję XD |
w sumie to tak chyba trzeba to traktować żeby zrozumieć ;D |
|
Powrót do góry |
|
|
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:12:31 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Skoro Ayazowi tak zależało na tym ślubie i zgodził się na ślub, bo tego chciał a nie tylko dla jej ojca to co to miało być???
Meral mnie zawiodła... podobnie jak Burel...
Ostatnio zmieniony przez marta87 dnia 14:14:12 08-07-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Jordi Komandos
Dołączył: 31 Lip 2012 Posty: 614 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:12:52 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Serio nie przyjechał, ta focha i za Mete wyszła. Godzinę później Ayaz i Oyku szczęście jakby nic się nie stało LOL - co jak co ale w głupocie do siebie pasują idealnie XD |
|
Powrót do góry |
|
|
konstantynopolitaneczka Big Brat
Dołączył: 27 Kwi 2014 Posty: 881 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 14:14:52 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Oni wogole nie mysla o tym ze formalnie ona zostala zona INNEGO.
Tak se mysle czy oni nie mogli poudawac tego slubu?? Nie mogli wynajac jakiegos aktora zeby udawal urzednika panstwowego? Zeby tylko tatuska zadowolic. BEZ ROZUMU obydwoje. |
|
Powrót do góry |
|
|
MonRon Motywator
Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stolica Podhala
|
Wysłany: 14:15:54 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Co to w ogóle za udawany ślub?!
A co do oficjalnej ceremonii to dlaczego nikt nie wpadł na to, żeby wynająć aktora na miejsce urzędnika? Ślub byłby faktycznie na niby, a po śmierci ojca wszystko wróciłoby do normy. A może faktycznie tak było, dlatego Mete nie potrzebował żadnych dokumentów?
A Ayaz teraz myśli, że co? Że po udawanym ślubie sobie zamieszka z Öykü, kiedy ta oficjalnie jest żoną Mete? Pewnie jeszcze będzie się domagać nocy poślubnej...
I jak widać, u nich po zaślubinach najwyraźniej tradycja nakazuje pocałunek w poliki/czółko, a nie w usta.
konstantynopolitaneczka, patrz, pomyślałyśmy o tym samym w tym samym czasie
Ostatnio zmieniony przez MonRon dnia 14:18:34 08-07-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
konstantynopolitaneczka Big Brat
Dołączył: 27 Kwi 2014 Posty: 881 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 14:18:06 08-07-15 Temat postu: |
|
|
MonRon napisał: | Co to w ogóle za udawany ślub?!
A co do oficjalnej ceremonii to dlaczego nikt nie wpadł na to, żeby wynająć aktora na miejsce urzędnika? Ślub byłby faktycznie na niby, a po śmierci ojca wszystko wróciłoby do normy. A może faktycznie tak było, dlatego Mete nie potrzebował żadnych dokumentów?
A Ayaz teraz myśli, że co? Że po udawanym ślubie sobie zamieszka z Öykü, kiedy ta oficjalnie jest żoną Mete? Pewnie jeszcze będzie się domagać nocy poślubnej...
I jak widać, u nich po zaślubinach najwyraźniej tradycja nakazuje pocałunek w poliki/czółko, a nie w usta. |
O tym samym pomyslalas co ja. Tez napisalam ze mogli wynajac jakiegos aktora a nie brac slub na powaznie. Zero rozumu u wszystkich.
Brak dokumentow kolejny absurd. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jordi Komandos
Dołączył: 31 Lip 2012 Posty: 614 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:19:21 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Jezu Oyku wprost go pyta co się stało, a on że nie powie, bo nie XD
Znowu cały ep będzie skakał dookoła niej pewno XD a wystarczyło powiedzieć, że ma matkę idiotkę podłą XD |
|
Powrót do góry |
|
|
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:19:25 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Brat Oyku taki sceptyczny: "Tak, lubię go"... a miał na myśli Ayaza chyba
Ayaz nawet nie chce powiedzieć dlaczego nie przyszedł... a wielka dama Oyku nie chce mu wybaczyć i oczekuje, że on się teraz postara trzymajcie mnie, bo nie wierzę w to co słyszę. Kolejny absurdalny odcinek!
MonRon oni biegusiem nawet ten cały ślub załatwili... widocznie tylko w PL czeka się na ślub (bez przyczyny nadzwyczajnych jak ślub w szpitalu czy coś w tym stylu) kilka tygodni... gdzie tam, że Mete nie miał dokumentów...
Ostatnio zmieniony przez marta87 dnia 14:22:16 08-07-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
aneta3721 Motywator
Dołączył: 21 Mar 2015 Posty: 288 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:19:30 08-07-15 Temat postu: |
|
|
konstantynopolitaneczka napisał: | MonRon napisał: | Co to w ogóle za udawany ślub?!
A co do oficjalnej ceremonii to dlaczego nikt nie wpadł na to, żeby wynająć aktora na miejsce urzędnika? Ślub byłby faktycznie na niby, a po śmierci ojca wszystko wróciłoby do normy. A może faktycznie tak było, dlatego Mete nie potrzebował żadnych dokumentów?
A Ayaz teraz myśli, że co? Że po udawanym ślubie sobie zamieszka z Öykü, kiedy ta oficjalnie jest żoną Mete? Pewnie jeszcze będzie się domagać nocy poślubnej...
I jak widać, u nich po zaślubinach najwyraźniej tradycja nakazuje pocałunek w poliki/czółko, a nie w usta. |
O tym samym pomyslalas co ja. Tez napisalam ze mogli wynajac jakiegos aktora a nie brac slub na powaznie. Zero rozumu u wszystkich.
Brak dokumentow kolejny absurd. |
Ayaz widzę uno problemo, że Oyku jest żoną Mete. |
|
Powrót do góry |
|
|
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:23:44 08-07-15 Temat postu: |
|
|
aneta3721 napisał: | konstantynopolitaneczka napisał: | MonRon napisał: | Co to w ogóle za udawany ślub?!
A co do oficjalnej ceremonii to dlaczego nikt nie wpadł na to, żeby wynająć aktora na miejsce urzędnika? Ślub byłby faktycznie na niby, a po śmierci ojca wszystko wróciłoby do normy. A może faktycznie tak było, dlatego Mete nie potrzebował żadnych dokumentów?
A Ayaz teraz myśli, że co? Że po udawanym ślubie sobie zamieszka z Öykü, kiedy ta oficjalnie jest żoną Mete? Pewnie jeszcze będzie się domagać nocy poślubnej...
I jak widać, u nich po zaślubinach najwyraźniej tradycja nakazuje pocałunek w poliki/czółko, a nie w usta. |
O tym samym pomyslalas co ja. Tez napisalam ze mogli wynajac jakiegos aktora a nie brac slub na powaznie. Zero rozumu u wszystkich.
Brak dokumentow kolejny absurd. |
Ayaz widzę uno problemo, że Oyku jest żoną Mete. |
Mete też nie miał z tym problemu, bo nawet nie powstrzymał Ayaz przed "porwaniem" Oyku z hotelu. Skoro już zrobił kumplowi przysługę to też jakieś warunki powinien postawić, bo to on wychodzi na idiotę. |
|
Powrót do góry |
|
|
ewunia13410029 Idol
Dołączył: 06 Lip 2015 Posty: 1897 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 14:24:43 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Co za żenada... Ayaz na swój ślub dojechać nie mógł, ale wpaść do Oyku jakiś czas później i świrować pawiana to już mógł. Teraz już do końca 1 sezonu będzie praktycznie teatr groteski i absurdu... Ja wiem, że to Turcja... Haremy i te sprawy, ale no bez jaj. |
|
Powrót do góry |
|
|
konstantynopolitaneczka Big Brat
Dołączył: 27 Kwi 2014 Posty: 881 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 14:27:43 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Moze oni mysla ze to tylko taka zabawa w slub?? Jeszcze do nich nie dotarlo ze to naprawde i nie wystarczy zmazac gumka podpisu by sie rozwiesc.
Do OYKU to nie jestem zdziwiona ze nie dociera ale ze do Ayaza i Mete ( a nie Mete to głąb) to jestem zdziwiona.
Absurd goni absurd . |
|
Powrót do góry |
|
|
|