Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aneta3721 Motywator
Dołączył: 21 Mar 2015 Posty: 288 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:29:31 08-07-15 Temat postu: |
|
|
konstantynopolitaneczka napisał: | Jak dla mnie Ayaz jest maga uroczy
A z pieseczkiem to juz wogole. Tak wlasciwie to on nie musi nic udowodniac OYKU. Głupi by zauwazyl ze kocha ja na zabój.
Kurde chyba musze zmykac bo u mnie BURZA i ulewa. Jeszcze mi pyknie w laptopa. Zawsze wszystko wyłączam w czasie burzy |
u mnie też się zapowiadało, ale przeszło wszystko też wyłączam na czas burzy |
|
Powrót do góry |
|
|
Shaunee Mistrz
Dołączył: 17 Lip 2008 Posty: 11540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:34:26 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Ja też zawsze wszystko wyłączam w czasie burzy, wole nie ryzykować, zwlaszcza jak mojej znajomej spaliło nowiutki wypasiony tv po miesiącu od zakupu
Ja myślę, że Ayaza jeszcze bardziej rozwścieczył to że matka chciała go zmanipulować i tylko na niby chciała popełnić samobójstwo. I przez to jeszcze bardziej chce być z Oyku i udowodnić matce, że cokolwiek by robiła to nie rozdzieli ich
Zastanawia mnie też czy w Turcji naprawdę wydano jakaś książkę na podstawie historii Oyku i Ayaza, taką jak Ayaz przygotował dla Oyku bardzo chętnie bym taką książkę przeczytała, a ten wstęp, że "w autobusie spotkało go utrapienie, ale nie spodziewał sie, że będzie słodkim utrapieniem" był słodki!
Płacz Ilkera o to, że będzie córka, a nie syn
Ostatnio zmieniony przez Shaunee dnia 15:44:15 08-07-15, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MonRon Motywator
Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stolica Podhala
|
Wysłany: 15:44:18 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Zazdroszczę Wam ulewy! U mnie tylko skwar i doczekać się nie mogę aż w końcu lunie, bo nie ma czym oddychać!
A ja jednak wierzę, że Öykü jednak uda się coś narysować. I faktycznie, we wcześniejszych odcinkach było o tej kresce i Onem rozpoznała, że to Olcay rysował, a nie Şeyma. Ta Monica to jednak jest głupsza niżby się wydawało, bo przecież wycinanie projektów i przyklejanie na czarne tło to styl właśnie Öykü. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shaunee Mistrz
Dołączył: 17 Lip 2008 Posty: 11540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:46:02 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Chociaż może Monika własnie udawała, może chciała podpuścic Seyme, może ona wie, że to projekty Oyku...? |
|
Powrót do góry |
|
|
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:47:28 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że chociaż Oyku jest głupio przed ludźmi!!! Dziwię się, że wszyscy tak stają na głowie żeby jej pomagać...
Ojej biedny tatuś wyjeżdża... jak mi żal... nareszcie!
Ostatnio zmieniony przez marta87 dnia 15:54:49 08-07-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shaunee Mistrz
Dołączył: 17 Lip 2008 Posty: 11540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:55:59 08-07-15 Temat postu: |
|
|
marta87 napisał: | Ojej biedny tatuś wyjeżdża... jak mi żal... nareszcie! |
Jesteś perfidna |
|
Powrót do góry |
|
|
MonRon Motywator
Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stolica Podhala
|
Wysłany: 15:58:35 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Ooo, Onem zapukała, cud nad Wisłą!
Ups, skoro są szanse na wyleczenie to nici z rozwodu
Ostatnio zmieniony przez MonRon dnia 16:02:06 08-07-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:03:22 08-07-15 Temat postu: |
|
|
MonRon napisał: |
Ups, skoro są szanse na wyleczenie to nici z rozwodu |
Dla mnie to kłamstwo. W końcu to chyba Meral dzwoniła do Monici - wydaję mi się, więc że Meral i ojciec to wymyślili |
|
Powrót do góry |
|
|
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:03:59 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Jestem pewna, że to ściema z tym wyjazdem do Włoch. Wiadomo, że to Meral zadzwoniła do Monicy, by poprosić ją o przysługę i okłamanie Oyku, że pomogła ojcu dostać się do kliniki we Włoszech.
Żałosny ślub na dwa dni!!!
Shaunee napisał: | marta87 napisał: | Ojej biedny tatuś wyjeżdża... jak mi żal... nareszcie! |
Jesteś perfidna |
Wypraszam sobie
Ostatnio zmieniony przez marta87 dnia 16:06:27 08-07-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shaunee Mistrz
Dołączył: 17 Lip 2008 Posty: 11540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:06:17 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Też tak myślę, że Meral to wymyślila żeby nie sprawić bolu dzieciom
marta87 taki żarcik
Ostatnio zmieniony przez Shaunee dnia 16:07:59 08-07-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
MonRon Motywator
Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stolica Podhala
|
Wysłany: 16:06:40 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Ano możliwe, bo akurat w tym czasie kursowałam do kuchni, to mogłam coś przegapić
Sylwester... ach, przez tę ich pogodę w ogóle nie zauważyłam, że u nich Boże Narodzenie (w tym centrum handlowym były dekoracje świąteczne)
No to co, teraz będzie rozwód od razu? W sumie to bez konsumpcji małżeństwa powinni go dostać od ręki.
Ostatnio zmieniony przez MonRon dnia 16:16:16 08-07-15, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Shaunee Mistrz
Dołączył: 17 Lip 2008 Posty: 11540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:11:41 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Ależ sie slodko zrobiło fajne to przekazanie zegarka i obraczki zrobil Mete
Nic nie powiedzieli na temat projektów Oyku, czyżby Monika zrobiła tak jak zapowiadała, że jeśli nie dostanie projektów w wyznaczonym czasie to już nie zadzwoni do Oyku? Pewniento jutro jakoś rozstrzygną |
|
Powrót do góry |
|
|
MonRon Motywator
Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stolica Podhala
|
Wysłany: 16:17:18 08-07-15 Temat postu: |
|
|
Po tej ich lekkości co do tego małżeństwa i zwyczajnego przekazania obrączki coraz bardziej zaczynam myśleć, że oni jednak wynajęli aktora do roli urzędnika...
Tak w ogóle to powiem Wam, że ostatnio zaczęły mnie te odcinki nudzić i coraz częściej sobie myślę "kiedy wreszcie będzie koniec [odcinka]?" - fajny był piątkowy, bo wróciło to, co było na początku. I, kurczę, aż się boję co oni wymyślili na drugi sezon, nie chcę być czarnowidzem, ale coś czuję, że skopią ten serial |
|
Powrót do góry |
|
|
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:32:43 08-07-15 Temat postu: |
|
|
MonRon, ale ja też uważam, że mogą skopać drugą część. Bo jeśli ma być 50 odcinków po 1,5h co najmniej to nawet jak pojawią się nowe postacie to przecież serial opiera się na głównej parze czyli O&A. I okey pokażą życie małżeńskie pary i to jak sobie dogryzają wiecznie, ale ile można?
Co do dwóch ostatnich odcinków to powiem Wam, że ja mam mieszane uczucia. Trochę "zachwyt" dotychczasowy mi uszedł jak powietrze z balona... ten pomysł scenarzystów totalnie nie przypadł mi do gustu. Owszem historia musiała zatoczyć koło patrząc po opisie głównym, ale czy taki zwrot - dosyć durny - był naprawdę potrzebny?
A czy ktoś z Was może śledzi jakieś fora zagraniczne i mógłby napisać co swego czasu ludzie pisali na temat tego co sie wydarzyło z tym ślubem?
Ostatnio zmieniony przez marta87 dnia 16:34:07 08-07-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
aneta3721 Motywator
Dołączył: 21 Mar 2015 Posty: 288 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:39:06 08-07-15 Temat postu: |
|
|
marta87 napisał: | MonRon, ale ja też uważam, że mogą skopać drugą część. Bo jeśli ma być 50 odcinków po 1,5h co najmniej to nawet jak pojawią się nowe postacie to przecież serial opiera się na głównej parze czyli O&A. I okey pokażą życie małżeńskie pary i to jak sobie dogryzają wiecznie, ale ile można?
Co do dwóch ostatnich odcinków to powiem Wam, że ja mam mieszane uczucia. Trochę "zachwyt" dotychczasowy mi uszedł jak powietrze z balona... ten pomysł scenarzystów totalnie nie przypadł mi do gustu. Owszem historia musiała zatoczyć koło patrząc po opisie głównym, ale czy taki zwrot - dosyć durny - był naprawdę potrzebny?
A czy ktoś z Was może śledzi jakieś fora zagraniczne i mógłby napisać co swego czasu ludzie pisali na temat tego co sie wydarzyło z tym ślubem? |
Ja szukałam trochę, ale widziałam opinie o wcześniejszych odcinkach i była fala nienawiści w stosunku do Derina natomiast teraz ktoś na filmwebie napisał, że Ozge i Serkan się w sobie zakochali |
|
Powrót do góry |
|
|
|