Telenowele

Juli Blueberry · Wysłany: 17:14:54 20-07-15 Temat postu:

Ja też uważam, że Oyku powinna mieć pretensje nie tylko do Ayaza. Sam z sb by się nie założył

Poza tym dziwne, że Mete dopiero teraz to ujawnił, a nie przed zaręczynami... Przecież 3 miesiące już minęły...
Aaa i może wtedy w tej windzie, gdy rozmawiał z Oyku o Ayazie to może miał na myśli ten zakład...

fantasma · Wysłany: 18:17:13 20-07-15 Temat postu:

Też sie zgadzam, ze nie tylko Ayazowi powinno sie oberwac za ten zakład. A Mapet nawet jak nie był bliskim przyjacielem Oyku, to znał ja cale życie, od małego i była najlepsza przyjaciołką jego siostry i to on powinien ukrócić ten pomysł z zakładem. Jak do tej pory jakos jeszcze znosiłam go tak od dzisiejszego odcinka nie znoszę go całym sercem. Tak nie postępuje dobry człowiek. I teraz jestem na 100% przekonana, ze wcześniej wszysto udawał i teraz wyszła na wierzch jego prawdziwa natura.

Shaunee · Wysłany: 18:31:05 20-07-15 Temat postu:

Nie widziałam dziejszego odcinka!

od wczoraj od 9 wieczorem nie miałam prądu po burzy, włączyli mi dopiero godzinę temu

błagam osobę, która wstawia odcinki o jak najszybsze wstawienie

odwdziecze się!

EizPerAng · Wysłany: 18:33:58 20-07-15 Temat postu:

anetta418 · Wysłany: 18:50:32 20-07-15 Temat postu:

Nie oglądałam początku odcinka, ale resztę owszem.
Zamiana ról bardzo mi się podobała w wydaniu wszystkich par, ale najbardziej w wydaniu Emre i Burcu. Byli mega

No Oyku miała okazję przekonać się jak to Ayaz musi spełniać jej kaprysy , a on wcale jej tego nie ułatwiał doskonale wszedł w jej rolę. Ale wkurzył mnie dziś mimo, że go uwielbiam. Wkurzył mnie tym jak to se przeczytał esemesa od Melepety. Jakim prawem zagląda jej do telefonu skoro, jak twierdzi jej ufa. Nie miał do tego żadnego prawa, co więcej popsuł wspaniały wieczór który Oyku stawała na głowie by przygotować. A on, co? Zamiast pohamować swoją chorą zazdrość, bo inaczej to już tego nazwać nie można skoro on za każdym razem wpada w taki szał i drze się na Oyku nawet jeśli to wina Melepety. No więc zamiast się pohamować on znowu zaczął się drzeć na nią mając w d***e jej starania i wyjaśnienia. Troszkę, ale tylko troszkę rozumiem tę jego zazdrość, bo facet czuje , że Melepeta wciąż chce Oyku dla siebie, a ona naiwna nie słucha jak zwykle jego ostrzeżeń. Nie oznacza to i nie daje mu prawa do zaglądania w jej telefon. Ayaz powiedział, że jej ufa, ale nie ufa Mete... ja myślę, że Oyku on jednak nie ufa, a bynajmniej na tyle na ile powinien. Przypuszczam też, że ten brak zaufania wziął się po tej akcji z jej wyjazdem do Mediolanu o którym ona mu nie powiedziała. Okej niby se przebaczyli , ale ziarenko zawiedzionego zaufania w Ayazie zostało. Sama Oyku też czasem powinna posłuchać ostrzeżeń Ayaza tym bardziej, że zawsze miał rację w swych ostrzeżeniach. Tak czy siak jego dzisiejsza akcja mi się nie podobała. I jak dla mnie nie tylko powinien się w nią wtulić, ale klęknąć na kolana i prosić o przebaczenie. Akcja Seyma kontra Onem bardzo mi się podobała. Jak to mówią trafiła kosa na kamień. Nie żal mi Seymy , ale za Onem też nie przepadam. No i końcówka z tym nagraniem które to Mete chce pokazać... A które oglądała Seyma. Nie pamiętam by taki zakład miał miejsce w pierwszych odcinkach. No, ale załóżmy że faktycznie miał. Ayazowi się nie dziwię, że na to poszedł on wtedy miał lekkie podejście do lasek. Nie wierzył w miłość , a jedyne co go interesowało to zaliczenie panienki i basta. Uznał więc, że to będzie dobra zabawa nie biorąc pod uwagę, że wpadnie we własne sidła i się tak szaleńczo zakocha w swojej ofierze. Melepecie się jednak dziwię, że wszedł w ten zakład skoro ponoć Oyku była jego przyjaciółką czy też nawet przybraną siostrą jak on to nie raz mówił. Właśnie mówił... Ale tak naprawdę nie znał jej ani jako przyjaciel ani jako brat on po dziś dzień wie o niej mniej niż sam Ayaz który zna Oyku od kilku miesięcy, a Melepeta ,,zna" ją od lat. Założyli się cóż... Stało się chociaż nie powinno. I nagle Melepeta postanowił ujawnić owe nagranie tak samo, jak nagle nie wiadomo skąd i kiedy zakochał się w Oyku... PARANOJA.

Wiecie co mnie dziwi jeszcze po jaki ch** Mete zaprosił na to owe przyjęcie Monicę i Mahmeda? Co oni mają wspólnego z porachunkami między Mete - Ayaz... jak dla mnie nic. Jak już to powinna być tam Meral, ale nie oni.

czarno_oka · Wysłany: 19:07:02 20-07-15 Temat postu:

*Espinava97 · Wysłany: 19:08:16 20-07-15 Temat postu:

Juli Blueberry · Wysłany: 19:14:52 20-07-15 Temat postu:

*Espinava97, ale masz świetne animacje

Akcja z przeczytaniem smsa mi też się nie podobała tak samo jak te wrzaski na Oyku...

Ona mu tłumaczy, a on jej nie wierzy... Zazdrość zaślepia...

Ja tak samo nie wiem po co na tym spotkaniu Monika, a tym bardziej Olcay...

A ja lubiłam na początku Mete i sądziłam, że on i Ayaz są takimi prawdziwymi przyjaciółmi, a tu takie rozczarowanie...

fantasma · Wysłany: 19:18:26 20-07-15 Temat postu:

uwielbiam

I tez nie wiem jaki iałby w tym cel... ale wiem jedno tk sie nie robi.

O ile jeszcze moge zrozumiec Ayaza, bo on własciwie Oyku wtedy jeszcze nie znał i jak to dziewczyny napisały to sie wpisuje w jego wczesniejsze zachowanie. Ta jak Ilkera, bo i in nie znał wtedy Oyku, a do porzadnych tez nie należal jak wiemy. Tak Mete za chiny nie potrafie zrozumiec.

Eclipse · Wysłany: 19:45:58 20-07-15 Temat postu:

Ratunku! Na chomiku odcinek bez ostatnich 45 minut, gdzie ja cały obejrzę

Juli Blueberry · Wysłany: 20:00:34 20-07-15 Temat postu:

OykuiAyaz · Wysłany: 20:04:06 20-07-15 Temat postu:

jak dodac gifa na dole jak wy macie?

Eclipse · Wysłany: 20:04:18 20-07-15 Temat postu:

Shaunee · Wysłany: 20:04:19 20-07-15 Temat postu:

Kochani, jeśli ktoś zauważy, że odcinek jest już na any, to proszę dajcie znać

Wydaje mi sie, ze to nie dodaje ta sama osoba bo raz już byla taka sytuacja, że na chomiku odcinek był ucięty a na any był cały, z resztą na any dodają 2 osoby

fantasma · Wysłany: 20:07:24 20-07-15 Temat postu: