Telenowele

Shaunee · Wysłany: 15:22:00 22-07-15 Temat postu:

Tekst Seymy: "Ha, 2:0!"

Zgadzam sie, że Mehmed jedyny ma jaja! Ta scena na konferencji prasowej była genialna! Onem nawrzucali i syn i Mahmed

i Mahmed jeszcze dorzucił Bulentowi i Mete - brawo!

i bardzo dobrze, że piosenkarz wystawił Mapeta!

Mete nawet spółka z Onem nie wyszła

i już intryga! Nie rozumiem jaką wartość miała przyjaźń jego i Ayaza... jak można zrobić cos takiego...

marta87 · Wysłany: 15:33:31 22-07-15 Temat postu:

Jordi · Wysłany: 15:43:41 22-07-15 Temat postu:

Znowu ten piosenkarz XD

Oyku i jej zwidy LOL XD

Drętwa ta impra coś. Podrygi jak na densingu dla 80-latków XD i jeszcze ten piosenkarz smęta śpiewa XD

Jaka bijatyka XD Normalnie serial sensacyjny się zrobił.

Jak zwykle pogodzili się w niecały 1 ep.

ewunia13410029 · Wysłany: 16:05:04 22-07-15 Temat postu:

Dobrze temu Kebabowi przyłożył

Mógł zdecydowanie mocniej

Stokrotka* · Wysłany: 16:14:07 22-07-15 Temat postu:

Ja bym wolała, żeby Ayaz nie przywalał mu tylko wyleciał z tekstem, że nawet gdyby jego nie było to Oyku i tak by z nim nie była, bo jest po prostu żałosny. W ogóle zrobili z niego drugą Szlejmę - jak ona wcześniej tak teraz on uważa, że wszyscy gloryfikują Ayaza

a już najbardziej rozwaliło mnie, gdy został zaskoczony, że Onem już go nie chce, bo woli swojego syna - jakby do cholery zapomniał kim on dla niej jest, no po prostu beka życia z jego nieogarnięcia. A Onem też dobra - rozwiązuję te spółki jedna za drugą, nie bacząc na prawne konsekwencje, a takie zapewne są, czekam tylko jak pójdzie z torbami.

Alice13 · Wysłany: 16:18:40 22-07-15 Temat postu:

Dzisiejszy odcinek był cudowny

Chyba najlepszy z wszystkich. Oyku w końcu pokazała pazurki

Do twarzy Ayazowi z tym podbitym okiem

Pomysły były przednie, prawie się popłakałam.

Tylko po co ci dziadkowie się tam przypałętali

Mete nic ostatnio nie wychodzi

Ayaz i tekst o diabelskim trójkącie

Mehmet bardzo ładnie przywołal wszystkich do porządku.

Burdzu ma podobny problem jak Ayaz i nie potrafi się uczyć na własnych błędach

Emre powinien ją trochę przetrzymać zanim jej wybaczy może tym razem się czegoś nauczy.

Akcja w barze i chłopaki znowu w akcji

Ayza tym razem przeszedł samego siebie z tym prezentem dla Oyku

Mete zasłużenie oberwał od Ayaza. Szkoda że tylko raz. Siostrzenica mówiła że powinie przyłożyć mu z drugiej strony, żeby wyprostować mu zgryz

Mam nadzieję że jutro Oyku wypróbuje swoją pięść na gębie Mete.

Espi1122 · Wysłany: 16:21:34 22-07-15 Temat postu:

OykuiAyaz · Wysłany: 16:27:32 22-07-15 Temat postu:

czy moze mi zrobic takie ladne gify z tego filmiku https://www.youtube.com/watch?v=eTc46C3zCzc

1:14-1:15

i z tego https://www.youtube.com/watch?v=Lt8ggsJo3mA

22:39-22:47
23:50-24:03

marta87 · Wysłany: 16:28:48 22-07-15 Temat postu:

Shaunee · Wysłany: 16:31:05 22-07-15 Temat postu:

Błagam napiszcie mi co sie działo od momentu gdy Ayaz kazal wracać Oyku do domu a sam poszedł spotkać sie z Mete, i do konca co sier działo bo mi prąd wyłączyli!

anetta418 · Wysłany: 16:36:37 22-07-15 Temat postu:

Ja tego Mete nie rozumiem skoro Oyku to marna nagroda jak to sam powiedział to czemu też się za nią ugania? Okej rozumiem, że chciał przygadać Ayazowi, ale mówiąc marna sam określił moim zdaniem ile dla niego znaczy Oyku. A Ayza powinien mu ten ryj obić porządniej.

Alice13 · Wysłany: 17:07:54 22-07-15 Temat postu:

lost47 · Wysłany: 17:08:34 22-07-15 Temat postu:

Po dzisiejszym odcinku jak Mehmet przygadał Onem to może ona wreszcie coś zrozumie, że próbując rozdzielić Ayaza i Oyku krzywdzi własnego syna. Na początek dobre i to, że wypowiedziała spółkę Mapetowi.

Shaunee · Wysłany: 17:56:51 22-07-15 Temat postu:

Alice13 bardzo dziekuje za odp!

czyli grubo było, Ayaz to powiniem tak przywalić Mete żeby nie tylko zgryz mu naprostować, ale i mozgownicę, chociaż nie wiem czy w tym przypadku da sie jeszcze coś zrobic

ja nie wiem co ten Mete sobie myslał, co chciał osiągnać... bo na pewno dzieki temu, że powiedział Ayazowi takie rzeczy nie odzyska przyjaciół, ani nie zwróci na siebie uwagi Oyku... kretyn! Z resztą cała rodzinka Uyar dzis sie nie popisała, ale o ile Burcu i Bulenta jeszcze traktowałam jako w miare myślących i przyjemnych bohaterów, o tyle po dzisiejszym odcinku stracili w moich oczach baaardzo dużo...