|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fantasma Prokonsul
Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 3815 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:32:36 08-06-15 Temat postu: |
|
|
Kurcze jeszcze pół godziny do odcinka, a ja siedze w głupiej robocie. Jutro rzucam ja w cholerę |
|
Powrót do góry |
|
|
MonRon Motywator
Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stolica Podhala
|
Wysłany: 13:45:50 08-06-15 Temat postu: |
|
|
Przynajmniej masz neta w pracy! Ja nie mam takiej przyjemności |
|
Powrót do góry |
|
|
Shaunee Mistrz
Dołączył: 17 Lip 2008 Posty: 11540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:53:23 08-06-15 Temat postu: |
|
|
Jeszcze tylko kilka minut |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:58:02 08-06-15 Temat postu: |
|
|
3 dokładnie |
|
Powrót do góry |
|
|
MonRon Motywator
Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stolica Podhala
|
Wysłany: 14:16:43 08-06-15 Temat postu: |
|
|
I Şeyma wyleciała z roboty |
|
Powrót do góry |
|
|
Shaunee Mistrz
Dołączył: 17 Lip 2008 Posty: 11540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:25:08 08-06-15 Temat postu: |
|
|
snejana przepraszam, ale naprawdę cięzko będzie mi cokolwiek spisać z rozmów, wszystko za szybko się dzieję...
Do pierwszej przerwy:
- Oyku wybiegła z restauracji, Ayaz za nią, potem za nią jechał, wydawało się, że taksówkarz zgubił Ayaza, ale gdy podwiózł Oyku pod dom okazało się, że Ayaz już na nią czeka
- Ayaz chciał z nią porozmawiać, ona stwierdziła, że to naprawdę nie jest dla niej już śmieszne i nie ma ochoty z nim rozmawiać, widac było, że jest naprawdę zła i weszła do domu, do Ayaza zadzwonił telefon, że jest jakiś problem na budowie na boisku i musiał jechać
- matka Ayaza dostała jakiś telefon, że ma być pokaz i wezwała tej Olacaya czy jak mu tam, że ma znaleźć dziewczynę od kolekcji Sezon na czereśnie, bo inaczej wyleci z pracy
- Seyma pokłóciła się z Mete, bo twierdzi że cos czuje do Oyku, poszła do pracy a tam przyszedł do niej ten Ryza, zaczeli się kłócić, Seyma wyskoczyła na niego, że ją wrabia bo go widziała z żoną, darła sie jak oszalała i szef wyrzucił ja z pracy
- Oyku zadzwoniła do Burcu i żaliła jej co się się stało, ale Burcu bardziej skupiała się na tym, że zaraz jedzie do Emre i zmieniła taktykę w stosunku do niego - postanowiła być jego koleżanką
- kiedy Oyku rozmawiała z Burcu zadzwnił dzwonek do drzwi, Oyku myslała, że to Ayaz a tu okazało się, że to Mete, w pokoju Oyku zaczeli rozmawiać, Oyku raczej chciała uniknąc rozmowy, ale Mete zapytał ją czy się wstydzi i czy naprawdę kocha Ayaza
i tyle do przerwy |
|
Powrót do góry |
|
|
MonRon Motywator
Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stolica Podhala
|
Wysłany: 14:32:10 08-06-15 Temat postu: |
|
|
Ktoś chciał teksty
Na boisku
Ayaz do Burcu o Emre: - Mówię mu, że wstrzymaliśmy projekt, a ten płacze jak baba!
Burcu do Ayaza: - Nabrałeś pewności siebie po tym jak Öykü cię pocałowała?!
Pod drzwiami Öykü
Öykü: - Kto tam?
Ayaz: - Bardzo słodki gość.
W aucie Ayaza
Öykü: - Zapomnij o tym, wykasuj to z pamięci (...).
Ayaz: - To nie koniec świata przecież. To początek. Wiesz ile dziewczyn chciałoby całować te usta?
Öykü: - Ale masz tupet.
*
Ayaz: - Masz ochotę na lody?
Öykü: - Nie.
Ayaz: - To może coś słodkiego?
Öykü: - Nie.
Ayaz: - A klapsa chcesz?
W biurze matki
Monolog Öykü: - Dzwoń do mamy i powiedz jej, że nie mogę przyjąć tej pracy (...). Ale to moje marzenie! Jak mogłeś pomyśleć, że zrezygnuję z tej pracy?
I mina biednego Ayaza mówiąca: Ja?
W parku
Ayaz: - Nie marudź, ściągaj buty.
Öykü: - Najpierw ty.
Ayaz: - Jesteś naprawdę ciężkim przypadkiem.
*
Ayaz: - Weszło ci to w nawyk. Nie zgadzam się, żebyś za każdym razem mnie biła.
*
Ayaz: - Zamknij oczy.
Öykü: - Chwileczkę. Masz jakieś niecne zamiary?
Ayaz: - lista epitetów określających Öykü, których nie sposób zapamiętać
*
Öykü: - I jaki spragniony komplementów.
Ayaz: - O mnie mówisz?
Öykü: - Oczywiście.
Ayaz: - Jesteś jak maszyna do gadania.
Ostatnio zmieniony przez MonRon dnia 15:10:59 08-06-15, w całości zmieniany 6 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
fantasma Prokonsul
Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 3815 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:57:50 08-06-15 Temat postu: |
|
|
MonRon napisał: | Ktoś chciał teksty
Na boisku
Ayaz do Burcu o Emre: - Mówię mu, że wstrzymaliśmy projekt, a ten płacze jak baba!
Burcu do Ayaza: - Nabrałeś pewności siebie po tym jak Öykü cię pocałowała?!
Pod drzwiami Öykü
Öykü: - Kto tam?
Ayaz: - Bardzo słodki gość.
W aucie Ayaza
Öykü: - Zapomnij o tym, wykasuj to z pamięci (...).
Ayaz: - To nie koniec świata przecież. To początek. Wiesz ile dziewczyn chciałoby całować te usta?
Öykü: - Ale masz tupet.
*
Ayaz: - Masz ochotę na lody?
Öykü: - Nie.
Ayaz: - To może coś słodkiego?
Öykü: - Nie.
Ayaz: - A klapsa chcesz?
W biurze matki
Monolog Öykü: - Dzwoń do mamy i powiedz jej, że nie mogę przyjąć tej pracy (...). Ale to moje marzenie! Jak mogłeś pomyśleć, że zrezygnuję z tej pracy?
I mina biednego Ayaza mówiąca: Ja? |
jak tak dalej pójdzie to ja zmienie plany i od razu do domu polece
I jestem juz coraz blizsza tym planom. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shaunee Mistrz
Dołączył: 17 Lip 2008 Posty: 11540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:13:00 08-06-15 Temat postu: |
|
|
MonRon napisał: |
Ayaz: - Masz ochotę na lody?
Öykü: - Nie.
Ayaz: - To może coś słodkiego?
Öykü: - Nie.
Ayaz: - A klapsa chcesz? |
Myslałam, że padne na tym!
Oni są boscy!
Ayaz: W poprzednim życiu musiałaś być psem - masz dobry węch.
Seyma to świnia! Ale Mete jej zgotował przeprosiny! ale i tak wolałabym siedzieć na trawie z Ayazem, niż z Mete na takiej randce ale sukienke ładną wybrał dla Seymy
Bawi mnie jak Ayaz cały czas myli imię brata Oyku, zamiast Cem to Cam
Ostatnio zmieniony przez Shaunee dnia 15:15:00 08-06-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
MonRon Motywator
Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stolica Podhala
|
Wysłany: 15:13:47 08-06-15 Temat postu: |
|
|
fantasma, poprzedni post edytowałam i dodałam kolejne kąski
Shaunee napisał: | Ayaz: W poprzednim życiu musiałaś być psem - masz dobry węch. | I odpowiedź Öykü: - A ty klaunem.
Shaunee napisał: | Seyma to świnia! Ale Mete jej zgotował przeprosiny! ale i tak wolałabym siedzieć na trawie z Ayazem, niż z Mete na takiej randce |
A idź z nią! Nie dość, że to dzięki Öykü ma tę pracę to jeszcze śmie ją oczerniać! No ale dobrali się z tym asystenciną, wyżej sra*** niż du*y mają
Też bym wolała siedzieć w tej trawie
Ostatnio zmieniony przez MonRon dnia 15:18:02 08-06-15, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Shaunee Mistrz
Dołączył: 17 Lip 2008 Posty: 11540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:17:46 08-06-15 Temat postu: |
|
|
Jeszcze w tym samochodzie fajny był tekst, jak Oyku coś mówiła: "zapomnij o tym pocałunku, wykasuj go z pamięci", a Ayaz coś, że bedzie ciężko, że jego mózg zrobił kopię zapasową i że do końca życia będzie sie budził z tym wspomnieniem |
|
Powrót do góry |
|
|
MonRon Motywator
Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stolica Podhala
|
Wysłany: 15:20:57 08-06-15 Temat postu: |
|
|
Shaunee napisał: | Jeszcze w tym samochodzie fajny był tekst, jak Oyku coś mówiła: "zapomnij o tym pocałunku, wykasuj go z pamięci", a Ayaz coś, że bedzie ciężko, że jego mózg zrobił kopię zapasową i że do końca życia będzie sie budził z tym wspomnieniem |
O tak, to też było dobre! Tylko tyle tego było, że nie zdążyłam zapamiętać Ale jak jej przygadał, że ile dziewczyn chciałoby całować te usta to mało co nie padłam Mogła go jeszcze zapytać czy tak mu się podobało, że nie będzie w stanie tego zapomnieć
To jedziemy dalej.
W aucie (o pocałunku)
Öykü: - Wtedy to był wypadek. Możesz sobie pomarzyć.
Ayaz: - Też mi marzenie.
W pokoju Öykü
Öykü: - Naprawdę nieźle wpadłam. Dzwonię do Ayaza (...). Co słychać? Wszystko dobrze? (...) Jednak nie przyjadę.
Ayaz: - ...
Öykü: - Naprawdę nie umiem przemawiać, jak nie wierzysz to zapytaj Burcu. (...)
Ayaz: - (...) Przyjedź tu.
Öykü: - Masz coś na sen? Łyknę kilka tabletek i obudzę się za kilka dni.
W biurze Ayaza i Mete
Öykü: - Już jestem, mentorze.
*
Mete: - Öykü? Co ty tutaj robisz?
Ayaz: - Chciała skorzystać z zasobów mojego intelektu. Nie mogłem odmówić.
Mete: - Tak między nami, wybrałaś nie tego nauczyciela.
Ayaz: - Przepraszam, nie dosłyszałem.
Mete: - To ja jestem specem od prezentacji.
Ayaz: - Wyzywasz mnie na pojedynek?
(...)
Ayaz: - Panie Mete, scena czeka.
Przed restauracją
Ayaz: - Öykü, niespodzianka. Nie wytrzymałem. Musiałem przyjechać. Jak było? Opowiedz od początku. Co się stało?
Öykü: - Dobrze, że jesteś.
Ayaz: - Öykü, co się stało?
THE END
Ponadto trochę grafiki:
Więcej animek z tego odcinka [link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez MonRon dnia 16:03:10 08-06-15, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Shaunee Mistrz
Dołączył: 17 Lip 2008 Posty: 11540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:02:05 08-06-15 Temat postu: |
|
|
Końcówka znów dziś cudowna!!! w życiu bym się nie spodziewała, że Oyku powie Ayazowi "dobrze, że jestes!" ale wredny duet się dobrał, Seyma i Olcay! Wrrr!!!!
Ale z tym "Kocham Cie" Ayaz troche przesadził jak szkolili Oyku zrobiła się napięta atmosfera, Oyku sama nie wiedziała jak się zachować, Ayazowi też było dziwnie gdy to powiedziała tak bez przekonania, a potem do Mete... więc sam sobie jest winien
MonRon napisał: |
W aucie (o pocałunku)
Öykü: - Wtedy to był wypadek. Możesz sobie pomarzyć.
Ayaz: - Też mi marzenie.
W biurze Ayaza i Mete
Öykü: - Już jestem, mentorze.
*
Mete: - Öykü? Co ty tutaj robisz?
Ayaz: - Chciała skorzystać z zasobów mojego intelektu. Nie mogłem odmówić.
(...)
Ayaz: - Panie Mete, scena czeka. |
Ayaz to ma teksty! uwielbiam go! I wszystko co mówi
Ostatnio zmieniony przez Shaunee dnia 16:07:30 08-06-15, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:09:33 08-06-15 Temat postu: |
|
|
A mi się właśnie wydawało, że ona to "kocham Cię" powiedziała całkiem z przekonaniem, a może nie, nie tak, bardziej sama była zaskoczona, że to co mówi jest bliskie prawdy, a Ayaz miał minę jakby dotarł do niego sens słów i zareagował jak na niespodziewane wyznanie miłości, dopiero później otrzeźwiał, że przecież sam ją do tego namówił |
|
Powrót do góry |
|
|
Shaunee Mistrz
Dołączył: 17 Lip 2008 Posty: 11540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:13:20 08-06-15 Temat postu: |
|
|
Własnie też kurde sama nie mogłam tego załapać, bo w sumie wiedział, że ona kocha Mete więc mógł się spodziewać, że do niego powie to z większym przekonaniem, ale może faktycznie masz racje, że jednak Oyku powiedziała to z przekonaniem do Ayaza i dopiero wtedy to do Ayaza dotarło.. nie wiem, musze obejrzeć jeszcze ze 2 razy odcinek to moze lepiej to rozkminie
Ale Burcu juz podłapała, że Ayaz nie jest obojętny Oyku ale chyba była na nią trochę zła o to, że zadzwoniła do Emre
Ostatnio zmieniony przez Shaunee dnia 16:15:12 08-06-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|