Telenowele

justyn173 · Wysłany: 21:00:58 25-08-15 Temat postu:

Wiem, że to nie ten temat, ale nie mogłam się powstrzymać przed wstawieniem tej fotki

Nowe! - Rodzinna kolacja

Jak myślicie, który z Panów po prawej, to tata Serkana? Moim zdaniem, to ten w granatowej koszuli - 1. po prawej.

Shaunee · Wysłany: 21:10:10 25-08-15 Temat postu:

Na bank ten w niebieskiej koszuli! Bliźniaki to jego odbicie

ale Erkan tutaj podobny do Serkana wg mnie

ciekawe czy ta ruda na prostu Serkana to jakaś jego przyjaciółka/sympatia?

marta87 · Wysłany: 21:10:54 25-08-15 Temat postu:

Alice13 · Wysłany: 21:36:21 25-08-15 Temat postu:

Shaunee · Wysłany: 21:42:44 25-08-15 Temat postu:

MonicaVeronica65 · Wysłany: 21:43:15 25-08-15 Temat postu:

Erkan bardzo podobny do ojca, za to Serkan do mamy (zwłaszcza oczy i nos

).
Przy Serkanie brak paczki papierosów - za to przy mamie już tak

Szczerze to zamiast problemów między Oyku i Ayaz'em wolałabym problemy, które by razem rozwiązywali. Np. jakaś choroba - jedno martwiłoby się o drugie. Byłoby to o wiele lepsze niż jęczenie zazdrosnej Oyku czy Ayaz'a (pamiętacie jak raczkowała sprawa z Mete jak Ayaz szperał Oyku w telefonie i w ogóle był jak chodząca iskra? Albo wrzeszczący za to, że nie powiedziała mu o wyjeździe, albo jeszcze jak się pokłócili o list miłosny do Mete, gdy Ayaz wyparzył z domu popychając Oyku? Ayaz też jest nieznośny, gdy jest zazdrosny.)

A tak to byłyby smutne, wzruszające ale i piękne scenki

Choć patrząc na ten tabun lasek nie mam dobrych przeczuć

Seyma dalej będzie krążyła jak satelita koło Mete

Wiecie może czy w czwartek będzie gdziekolwiek jakaś emisja z tej prezentacji (FOX tv, internet) ?

lost47 · Wysłany: 22:06:04 25-08-15 Temat postu:

Alice13 · Wysłany: 22:20:05 25-08-15 Temat postu:

lost47 · Wysłany: 22:38:48 25-08-15 Temat postu:

marta87 · Wysłany: 23:00:01 25-08-15 Temat postu:

MonicaVeronica65 · Wysłany: 23:18:01 25-08-15 Temat postu:

marta87 o ile Seyma nadal będzie się zachowywać jak do tej pory (zemsta i fakt, że w sumie leciała na jego kasę) to też wolałabym, by nie byli razem. Tym bardziej, że z Isik Mete bardzo fajnie, świeżo i lekko wypadał, a przy Seymie to jak zdychający mops

Jeśli Oyku będzie w ciąży to na bank pokażą jej zachcianki i fochy, liczę, że bardziej komediowo i w pozytywny sposób, a nie żałośnie

lost47 · Wysłany: 23:24:17 25-08-15 Temat postu:

Dla mnie Seyma to bohaterka, którą najtrudniej rozgryźć bo raz mi się wydaje, że ona naprawdę znów chce być z Mete, a później z kolei mam wrażenie, że to jakaś gra i chęć zemsty w jej wykonaniu. Według mnie opcja 2 byłaby bardziej zrozumiała bo gdyby mnie facet szantażem zmusił do aborcji to w życiu nie zdecydowałabym się na ponowny związek z nim nawet mając świadomość, że jego działanie było efektem guza mózgu dlatego tu chęć zemsty jest według mnie bardziej racjonalna.

marta87 · Wysłany: 23:35:42 25-08-15 Temat postu:

MonicaVeronica65 z Islik bardziej pasowali do siebie i ona wydawała mi się tak samo sztywna jak on, obowiązkowa. Mapet odstawał od całej reszty właśnie tym, nawet od Emre, który jest konserwatywny. Przy niej Mapet mógł pokazać się od takiej zwykłej strony: kwiaty, wspólny bilard, pomoc w przywiezieniu jakichś dokumentów, bo zapomniała. Przy Szlejmie nie był sobą, co było już widać chociażby w dyskotece jak ona chciała tańczyć a on wolał posiedzieć ze znajomymi i po prostu miło spędzić czas.
Tutaj też widzę w Mapecie kompletne przeciwieństwo Ayaza, któremu to wypominał, że zdobył Oyku drogimi prezentami (nadal nie rozumiem skąd to się mu wzięło!) a to on próbował Szlejmę nimi zdobyć, pomijam przy tym, że ona leciała na kasę i pozycję.