Telenowele

alisja · Wysłany: 22:07:36 14-10-15 Temat postu:

O Emre tez już myślałam wcześniej. Nie zdziwię się jak w Atlantis wyląduje pół ekipy z Seymą i Olcayem na czele. Sibel i Burcu mówiły, że będą ją wspierać, więc... Myslę, że przy takim zachowaniu Onem, Ayaz będzie w sytuacji jak w 1 sezonie - nie będzie chciał krzywdzic matki, ale nie zostawi Oyku. Mehmet na bank wejdzie w "układ" z Oyku i pewnie Monica tez powróci. I myślę, że przyjdzie taki moment kiedy Onem zostanie sama. Ale najbardziej boję się tego, że Onem naprawdę nie odpuści żeby rozdzielić O&A

U mnie też wszystkie 3 części chodzą bez zarzutu.

MonicaVeronica65 · Wysłany: 22:20:08 14-10-15 Temat postu:

Już po wszystkich 3 częściach obejrzanych na spokojnie oto moje przemyślenia.
Jestem po większej części za Ayazem. Po ślubie był zdenerwowany, ale może to był czas, aby choć raz to Oyku go wspierała? Dlaczego to on zawsze ma ją rozumieć i wspierać? Oyku powinna się nauczyć, że nie tylko ona ma czerpać, ale ona ma też dawać.
Też na miejscu Ayaza czekałabym na pierwszy ruch od Oyku. Chciała czasu - dostała. Mam wrażenie, że Oyku wciąż chce być zdobywana, chce by to o nią się starano. Ayaz choć raz się postawił - dobrze.
Oyku zrobiła kolejny błąd, zaczynając rozmowę z Ayazem we Włoszech tak jak zaczęła. Kazała wręcz mu się przyznawać, że za nią tęsknił. Nie dziwię się, że Ayaz przyjął taką linię "obrony". Ciekawe, co Oyku mówiła w Stambule.
Widać, że Ayaz przy samochodzie gdy już miał wsiadać (nim skapnął się, że jest zepsuty), to miał chwilę zawahania. Gdyby wtedy Oyku wykazała choć trochę żalu/tęsknoty to by się już wtedy pogodzili. Ale ona brnęła dalej.
Co do wieczornej "rysunkowej" rozmowy: miło się zapowiadało, widać, że Ayaz chciał już coś wyjaśnić, ale nie potrzebnie wyjechał z tym, że nie może kochać kogoś kto nie zadzwonił przez 2 miesiące. Z drugiej strony wciąż uparta oślica Oyku, której dumy nawet woły nie ruszą.
Słodkie to było jak następnego dnia, gdy miał już wyjeżdżać i Oyku mówiła Monice, że jedzie, to się mu wyrwało "Gdzie"

Uśmiech Ayaz'a, gdy zatrzymał się i Oyku wtarabaniała się mu do auta do Rzymu - z cyklu "On już wie co się będzie działo"

Z biletem to już kombinował jak za starych czasów

Szkoda, że to znów Ayaz się złamał. Chciałabym choć raz widzieć, że to Oyku o niego walczy (choć po "zaproszeniu" Ayaza do pociągu podobnie jak Oyku bym się wściekła).
Po tekście Onem jestem pewna, że podrzuci Ayazowi tę blondi i w tym kierunku będzie kombinować. Mam nadzieję, że Oyku będzie o tym pamiętać i nie postąpi głupio. Z jednej strony rozumiem wściekłość Onem, ale z drugiej nie powinna się w ogóle wtrącać między młodych. To były ich sprawy, które już sobie wyjaśnili.

Teksty, które mnie rozwaliły
Drużyna narodowa Włoch

"Jakby to było MOJE auto już bym dawno znalazł problem"

Ayaz: "Nie znam języka" A te wszystkie włoskie wstawki to co?

Pewnie uczył sie kiedyś, gdyby jakaś Włoszka mu się trafiła

Akcja w sądzie "Trochę tu zimno, wyjdziemy? "

Ayaz "Oyku już się zbiera i jedzie do domu. Nie wypada nie pójść"

ŚMIECH METE

W ogóle Mete dla mnie mega pozytywny (aż się sobie sama dziwię

)

EizPerAng - DZIĘKUJĘ CI

EizPerAng · Wysłany: 22:33:48 14-10-15 Temat postu:

MonicaVeronica65 Według mnie to "Gdzie", które się wymsknęło Ayazowi było takie słodkie jak napisałaś

Tak jakby nie mógł się powstrzymać przed ujawnieniem tego, że się nią interesuje

A co do tego komentarza na temat napisów to wiem dziewczyny

Nie przejmuje się, każdemu się nie dogodzi

MonicaVeronica65 · Wysłany: 23:02:44 14-10-15 Temat postu:

Paulena · Wysłany: 23:46:33 14-10-15 Temat postu:

EizPerAng dziękuję bardzo za Twoją pracę :*

Po obejrzeniu 3 części naprawdę obawiam się Onem ;/ myślałam, że się trochę zmieniła jednak się myliłam ;/ u niej niestety jest zasada po trupach do celu co widać było w 1 sezonie. Wtedy podpalenie jej szybko darowali i mam nadzieję, że (tak jak wspomniały dziewczyny )zostanie sama i zrozumie swoje błędy... Po takim tekście co powiedziała do Oyku mamy pewność , że w 2 sezonie będzie rozdzielać naszych świeżo upieczonych małżonków

lost47 · Wysłany: 9:09:35 15-10-15 Temat postu:

Alice13 · Wysłany: 9:27:51 15-10-15 Temat postu:

marta87 · Wysłany: 10:43:15 15-10-15 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

NEW! Plan KM!
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Przyszła kolei na mnie jeśli chodzi o odcinek, ale to tak fragmentami, bo jakoś myśli zebrać nie mogę

Alice13 pisałaś na temat Meral i też nie rozumiem dlaczego nie zrobiła nic - prócz rozmowy z Oyku dzień przed ślubem (z której nic nie wynikło), by im jakoś pomóc, ale oczywiście wtrącić swoje trzy grosze do przygotowań musiała. Podobnie potem nie zrobiła nic by ich pogodzić, czy nawet nie wyjaśniła córce, że ucieczka nie była dobrym wyjściem. Ok to jej córka, mogła stać po jej stronie, ale jakby zapomniała, że ją mąż też zostawił. Wprawdzie dla innej okoliczności były zapewne zgoła inne, co nie zmienia faktu, że pozwoliła Oyku ciągnąć tę głupotę!

Eclipse · Wysłany: 11:22:27 15-10-15 Temat postu:

A ja zauważyłam, że Serkan na rozstępy na ramieniu, rzuciło mi się po nocy poślubnej

Alice13 · Wysłany: 11:53:38 15-10-15 Temat postu:

marta87 · Wysłany: 12:02:39 15-10-15 Temat postu:

Alice13 · Wysłany: 12:24:14 15-10-15 Temat postu:

Eclipse · Wysłany: 12:41:12 15-10-15 Temat postu:

Alice13 · Wysłany: 12:49:50 15-10-15 Temat postu: