|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:50:27 08-01-18 Temat postu: |
|
|
W czwartek wrocilam z sylwestrowego wyjazdu i co zrobilam ? Wzielam sie za nadrabianie Meryem poogladalam odcinek 19 i zblizam sie do konca odcinka 20. Musze sie przyznac ze uwielbiam ten serial akcja sie teraz bardzo poplatala ale licze ze wreszcie zacznie sie dziac cos pozytywnego. Uwielbiam Meryem i chcialabym juz u niej widziec usmiech a nie ciagle lzy. |
|
Powrót do góry |
|
|
wdzko Wstawiony
Dołączył: 25 Lis 2010 Posty: 4079 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:14:32 10-01-18 Temat postu: |
|
|
edka, najintensywniejsze odcinki za Tobą choć w kolejnych też się dzieje, a piękny uśmiech Meryem zobaczysz w 21.
Jak miło pisac o ostatnim odcinku normalną czcionką super, że dziewczyny są już na bieżąco!
Muszę odwołać swoje ostatnie słowa o straceniu zapału do Meryem, po obejrzeniu dokładnie z napisami 22. odcinek dużo zyskał. Przewinęłam tylko sceny Burcu u psychologa Jak ja się cieszę, że są już napisy na bieżąco, do tej pory oglądałam tylko pojedyncze tłumaczone po ang scenki albo czytałam ogólne tłumaczenia.
Co kombinuje ta cała Susan? Jakie może mieć dowody przeciwko Meryem jest jasne, że nie pomogła Meryem z dobroci serca, tylko ma zapewne bardzo niecny plan przeciwko Sargunom i wszystkim ich bliskim. Swoją drogą, piekarnia i dom Meryem są naprawdę dla wszystkich otwarte najpierw niezauważona przez nikogo Nurten, później jakimś cudem ktoś od Susan zabrał kubek. Savas, załóż u Meryem monitoring...
Bardzo podobała mi się Tulin w tym odcinku, to nie ta sama Tulin z pierwszych odcinków, wzięła sprawy w swoje ręce i to z powodzeniem. Najlepszy tekst do Meryem: "Witamy w (nie do końca normalnej) rodzinie"
Co do Derin i wyjścia na jaw jej paskudnych uczynków to oczywiście się cieszę, ale przecież również stoi za tym Susan, która w jakiś sposób przekonała córkę do przyznania się. I nie sądzę, że chodziło tylko o to, by Derin "wyleczyła się" z Savasa... |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:23:08 10-01-18 Temat postu: |
|
|
wdzko odcinek 21 poogladalam w ponad polowie i doczekalam sie pieknego szczerego usmiechu Meryem jak to dobrze ze Savas mial urodziny
Przepieknie Meryem wygladala w tej bialej sukience a Savas jak ja zobaczyl najbardziej podobala mi siw scena w deszczu oraz pozniejsza z muszelkami |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:34:27 10-01-18 Temat postu: |
|
|
W 21 odcinku rzeczywiście sporo jak na ten serial było uśmiechu Meryem, ale jak łatwo się domyślić, taki stan nie może potrwać za długo |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:25:09 10-01-18 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | W 21 odcinku rzeczywiście sporo jak na ten serial było uśmiechu Meryem, ale jak łatwo się domyślić, taki stan nie może potrwać za długo |
Skonczylam odcinek 21 i znalazlam kolejne scenki do zachwytu az mnie naszla ochota na zrobienie animek
Ale ten stan trwal bardzo krotko i tak jak sie spodziewalam koncowka odcinka byla juz smutna |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 22:33:45 10-01-18 Temat postu: |
|
|
Okazuje się,że nie taki kryształowy Savas jakim się przedstawiał.
Dobre było pytanie Meryem - kimsin sen |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:37:29 10-01-18 Temat postu: |
|
|
A ja dzisiaj niestety nie oglądałam live, jutro sobie spokojnie z napisami obejrzę. |
|
Powrót do góry |
|
|
wdzko Wstawiony
Dołączył: 25 Lis 2010 Posty: 4079 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:38:30 10-01-18 Temat postu: |
|
|
Kompletnie nie czaję o co chodzi z tymi spinkami? Z inicjałami Savasa jak rozumiem. Czy Oktay chce go w coś wkręcić czy po prostu tylko dać Meryem do zrozumienia że żyje? I to zdjęcie Sevinc z podpisem "Nie mogłam tego zrobić, teraz twoja kolej" ? Meryem mnie lekko irytuje z tym swoim poczuciem prawości, ma pretensje do Savasa a przecież zobaczyła tylko jeden dokument, nic więcej tak naprawdę nie wie. Czy sama nie broniła mordercy? No bez jaj, znów Oktay będzie się nią bawił jak na początku historii? Dlaczego tak łatwo traci wiarę w Savasa? tessia, a mnie to nie dziwi, że Savas probuje bronić ojca. On go przecież nie usprawiedliwa, chce odwlec tylko czas póki co...
Ostatnio zmieniony przez wdzko dnia 22:41:01 10-01-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 22:43:22 10-01-18 Temat postu: |
|
|
No,ale jaki był prawy do tej pory,póki nie chodziło o kogoś bliskiego.
Lekcja dla Savasa,który tak potępiał na początku właśnie zachowanie Meryem,że broniła mordercy,kogo broni Savas?
Czyż nie mordercę?
Fajnie się ocenia innych,ale gdy już się jest w podobnej sytuacji to trudno się zachować zgodnie z prawem.
Ostatnio zmieniony przez tessia dnia 22:43:39 10-01-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
wdzko Wstawiony
Dołączył: 25 Lis 2010 Posty: 4079 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:49:34 10-01-18 Temat postu: |
|
|
Akurat chyba wątek śmierci Kemala nie jest do końca wyjaśniony? Chyba że coś przegapiłam. A Meryem powinna wg mnie właśnie zachować krytykę zachowania Savasa dla siebie, po tym co sama ukrywała. Natomiast Savas ewentualnie może teraz ją lepiej rozumieć, ale ona zachowała się słabo, przeczytała wiadomość, zerknęła na dokument i pyta go kim jesteś?? Powinna najpierw go wysłuchać, a nie sama probować cokolwiek rozumieć. Nieee, ja nie zniosę jej idealnej prawości, ja nie jestem w stanie porównać tych dwóch sytuacji tak jak Ty tessia, okoliczności i motywy są inne, poza tym Savas nie rani nikogo bliskiego Meryem, a Meryem kryła mordercę Sevinc... więc niestety ja znów stanę po stronie Savasa.
Ostatnio zmieniony przez wdzko dnia 22:50:48 10-01-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 22:59:46 10-01-18 Temat postu: |
|
|
OLa ja nie staje po żądnej stronie.
Uważam,że dostał lekcję Savas właśnie po to,żeby lepiej zrozumieć Meryem.
I jak mówi powiedzenie " tyle o sobie wiemy ile nas sprawdzono" teraz sprawdzamy Savasa.
Czy więzy pokrewieństwa zmienią jego poczucie prawości.
Meryem chroniła kochaną osobę, Savas chce też chronić kochaną osobę/
Zarówno Oktay jak i tatunio Savasa aniołkami nie są i mają swoje za uszami.
Ostatnio zmieniony przez tessia dnia 23:00:08 10-01-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
wdzko Wstawiony
Dołączył: 25 Lis 2010 Posty: 4079 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:06:20 10-01-18 Temat postu: |
|
|
Tak ale mnie zdenerwował brak zaufania do Savasa i zachowanie Meryem dlatego może go usprawiedliwiam.
Nie chcę żeby teraz ich wątek kręcił się wokół niedomówień typu "powiem Meryem prawdę o ojcu, ale gdy przyjdzie właściwy moment" albo "dostałam spinki i zdjęcie Sevinc, ale nic nie powiem Savasowi"
Dziewczyny, jak coś wyczytacie z rosyjskich napisów i ogarniecie te zawiłości z dzisiejszego odcinka, to proszę dajcie znać
Ostatnio zmieniony przez wdzko dnia 23:06:52 10-01-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
olcia07111 Detonator
Dołączył: 27 Sie 2009 Posty: 460 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:42:04 11-01-18 Temat postu: |
|
|
Ja chyba pierwszy raz tak mało zrozumiałam z odcinka. Podoba mi się współpraca Octaya z Derin i jak widać w przyszłości przeistoczy się ona w bardziej zażyły związek.
Matka Derin wydaję mi się, że umiera. Pytanie tylko, czy przed śmiercią chce spalić wszystkich wrogów czy może ma inne plany. Co jak co, ale ona nie denerwuje mnie tak bardzo jak ta Jasemine.
Mi trudno ocenić sytuacje bo SavMer przez cały odcinek coś rozkminiali, to on ją łapał za rękę to ona go o coś pytała i jak na razie nie mam pojęcia o co kaman. Jednak z samej końcówki to stanę po stronie Savasa. Nie żeby on miał 100% racje, ale jednak nie mogę porównać Octaya do ojca Savasa. Sytuacja byłaby podobna, gdyby Savas bronił Meryem - kobietę, którą kocha a ona byłaby złem wcielonym. A jednak broni on ojca, co dla mnie ma więcej sensu niż bronienie chłopaka. Robi to on może nie tyle dla ojca co dla siostry i dla Tulin. Meryem miała prawo się wkurzyć, ale jej reakcja była jak dla mnie 'przerysowana'. Za dużo emocji i za duża scena jak na taką 'wiadomość'. Zastanawia mnie jak Octay i Derin bedą chcieli namieszać Meryem w głowie. Kompletnie nie rozumiem idei tego zdjęcia i spinek. Wiadomo jednak, że Octay ma głowę na karku, więc coś wymyśli.
Burcu i Gulcu to za to słodziaki i jak zwykle ratują wszystko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 21:55:24 11-01-18 Temat postu: |
|
|
Oglądnęłam i wrażenia takie same jak wczoraj.Okazuje się,że nie muszę już oglądać odcinków z tłumaczeniem.( żart).
Wrócił Oktay i akcja ruszyła.To on jest złem wcielonym,ale też jest mózgiem tych operacji.
Oczywiście chce rozdzielić Meryem z Savasem,ale nie dlatego,że zależy mu na Meryem, tylko chce żeby na oczach Savasa Meryem do niego wróciła.Czyli jak to bywa w tureckich serialach- zemsta.
Zabrałeś mi Meryem teraz ja ją zabiorę tobie.Czy się uda? Mam nadzieje,że nie, chociaż jak już w tym odcinku było widoczne niektóe zdarzenia zrodziły wątpliwości u Meryem.
I nie sam fakt,że Meryem znalazła w samochodzie Savasa dokumenty na Yurdala,świadczące o jego winie i to,że Savas je zniszczył spowodowały,że Meryem zapytała "Kim Ty jesteś"
No więc Meryem chyba najbardziej zabolało,że Savas spotkał się z ojcem, wie,że jest mordercą ,ukrywa go,pomaga mu i w dodatku nic jej o tym nie powiedział.
Gdy przyjechał do niej do piekarni zapytała czy się z nim widział, zapytała o ta sprawę z ojcem Beliz, wtedy nie odpowiedział.
Poprosił Naz,żeby Meryem nie mówiła nic na temat ojca.
W dodatku zdecydował,że wraca do firmy i będzie ją prowadził.
Jest to wszystko o tyle dziwne ,niezrozumiałe dla Meryem,że Savas jak dowiedział się,że ojciec miał coś wspólnego ze sprawą ojca Meryem( chodzi o ta pielęgniarkę,która wywiózł) sam wtedy odszedł z domu, z firmy, wyrzekł się ojca, chciał budować domy, prowadzić swoją firmę z dala od swojego ojca.
Teraz wie,że ojciec ma związek ze śmiercią ojca Beliz, to nie tylko nie idzie na policję,ale go chroni.
Zmienił miejsce pobytu ojca, wcześniej zamykając Beliz i Berka,żeby nie mogli donieść na jego ojca.
Savas tłumaczy to tym,że teraz nie czas,że jak rozprawi się z wrogami ojca to wtedy sam odda go w ręce policji, co mnie szczerze powiedziawszy jeszcze bardziej zdziwiło.
Nie kumam czemu chce się rozprawić z wrogami ojca czyli z matką Derin jak sama mu powiedziała,że jego ojciec ukradł jej życie,oczernił ją pokazując filmik video, na którym późno w nocy wychodzi z jakiegoś pokoju, chyba hotelowego,nie pamiętam,przez niego zostawił ją mąż, oddzielił ją od Derin.
Matka Derin powiedziała mu,że do niego nic nie ma,żeby chronił Tulin i Naz,ale nie ojca.
Chce się zemścić za wszystko co jej Yurdal zrobił,a jest tego trochę.
Okazuje się,że Jasemin to siostra Savasa,a więc matka Derin miała romans z Yurdalem, no chyba,że ją zgwałcił.
Yurdal o tym nie wie, chyba myśli,że to córka drugiego męża,a ten drugi mąż jak wywnioskowałam to chyba był pedał.
Chyba sama Derin o tym nie wie, tzn. wie,że to jej siostra,ale chyba nie wie,że siostra Savasa.
Savasowi Jasemin powiedziała,że jest asystentką ,Oktay zaś mówił coś o rzekomej kuzynce Derin.
Każdy chyba zna inną wersję.
Matka Derin oczywiście nie powiedziała Savasowi o Jasemin,ale powiedziała,że o innych sprawach dowie się jak nadejdzie czas.
Savas wypowiedział jej wojnę,szczerze nie bardzo wiem dlaczego,może coś przeoczyłam,może dopiero się dowiemy,ja na ten czas nie rozumiem neden?
Zrozumiałe jest dla mnie,że nie chce zostawić siostry ,Tulin a nawet ojca samych,ale czemu chce walczyć z Susan?
No i Savas też nic nie powiedział Meryem na temat śledztwa Guclu,kogo poszukuje,dlaczego, itp.
Jak jechali samochodem już z Guclu i go zapytała o co w tym wszystkiem chodzi,powiedział jej żeby się nie wtrącała. No był niegrzeczny,normalnie krzyczał. Później przeprosił ale niefajne to było.
A matka Derin chce kupić jak dobrze zrozumiałam jako prezent dla Yasemin- dom Yurdala, a właściwie to chyba dom Tulin,który jest skonfiskowany tak jak firma.
Ostatnio zmieniony przez tessia dnia 22:32:20 11-01-18, w całości zmieniany 5 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
olcia07111 Detonator
Dołączył: 27 Sie 2009 Posty: 460 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:06:56 11-01-18 Temat postu: |
|
|
wow, no mówiłam, że już w trakcie odcinka jakieś nieporozumienia były i dlatego nie chciałam całości oceniać. Wydaję mi się, że 'psują' Savasa by tą sielankę im popsuć. Szkoda tylko, że naładowali tego wszystkiego w jeden odcinek. Nie rozumiem też tego, że Savas powstrzymuje Susan. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|