Telenowele

wdzko · Wysłany: 17:15:35 10-11-15 Temat postu:

Myślałam, że po tym co Efsun powiedziała matce o swoim załamaniu, o tym że tak naprawdę pieniądze nic im nie dały oprócz zmartwień, bo nadal tkwią na tym swoim wzgórzu i do tego mają teraz 2 osoby na sumieniu, Nuran trochę zmieni podejście do wszystkiego... a tu niespodzianka (a może i spodziewanka)... wystarczyło znaleźć złoto żeby zaświeciły im się oczy i wróciły chęci do życia

Szkoda, że Hulya dała za wygraną i bardziej nie postraszyła Nuran, lubię ją wtedy gdy stanowi zagrożenie dla Efsun i Nuran

Asim wycofał papiery rozwodowe, ale nigdy nie zapomni Hulyi, co zrobiła... ciekawe czy w jakiś sposób będzie chciał się na niej odegrać.
Fulya sama sobie strzela samobóje swoim zachowaniem. Jej mamusia ma głowę na karku.
Radosny akcent odcinka: wizyta Atesa u Bahar

niestety boję się, że pod tą pomocą od koleżanki Onura kryje się jakiś mały podstęp. Pewnie ta dziewczyna zaprosi wtedy do siebie też Onura, ale mam nadzieję że Ates nie zobaczy ich wtedy w żadnej niedwuznacznej sytuacji

Juli Blueberry · Wysłany: 17:20:12 10-11-15 Temat postu:

wdzko · Wysłany: 17:24:00 10-11-15 Temat postu:

Juli Blueberry · Wysłany: 17:28:38 10-11-15 Temat postu:

Shaunee · Wysłany: 13:44:52 12-11-15 Temat postu:

Juli Blueberry · Wysłany: 14:52:17 12-11-15 Temat postu:

Nawet o tym nie pomyślałam, ale podoba mi się ten pomysł. Hulyę to by pewnie trafiło

Nie dość, że broni biednych to jeszcze współpracuje z Atesem

Fulya ostatnio zachowuje się okropnie. Ubliża Hasret i wcale mnie mi się to nie podoba. Gdyby Fulya była nieświadoma istnienia Hasret to pewnie bym jej współczuła, ale w obecnej sytuacji jakoś nie potrafię jej współczuć. Czasem się zastanawiam jak Fulya mogła ukrywać prawdę o Hasret przed Mehmetem skoro widziała jak on cierpi...

Tylko jeszcze brakuje aby Efsun knuła z Onurem... Mam tylko nadzieję, że Onur nie zmieni zdana o Efsun i nawet jakby ona chciała mu "pomóc" być z Bahar to on nie przyjmie jej pomocy.

Shaunee · Wysłany: 15:17:31 12-11-15 Temat postu:

No Hulya chyba sama wystąpiłaby o rozwód, gdyby Asim coś takiego zrobił

zobaczymy jak będzie, ale na pewno Asim coś wymyśli skoro stwierdził, że nigdy jej nie zapomni "tego"

Dokładnie, zgadzam się z Tobą, że gdyby Fulya nie wiedziała o istnieniu Haseret to może jeszcze jakoś usprawiedliwiałabym tą jej zazdrość, ale w takiej sytuacji niestety Fulya pokazuje się od bardzo złej strony

mam wrażenie, że to kolejne osoba w tym serialu, która zaczyna popadać w obłęd

Onur traktuje Efusn tak samo jak i Bahar, więc skoro one teoretycznie się pogodziły to Onur też może byc miły dla Efsun, a wiadomo, że Efsun jak czegoś chce to potrafi być nawet miła

dodatkowo łączyłby ich wspólny cel, więc jak bym tak całkiem nie przekreślała jakieś współpracy Onura z Efsun

I bardzo chcę więcej scenek Atesa z Bahar, bo na razie Efsun jest totalnie na pierwszym planie razem z Mehmedem i Haseret, a Bahar i Ates zeszli na drugi plan

Juli Blueberry · Wysłany: 15:33:28 12-11-15 Temat postu:

Ja też chcę więcej scenek Bahar z Atesem i jeszcze chcę scenki Bahar z Hasret.

Shaunee · Wysłany: 16:06:16 12-11-15 Temat postu:

No i wykrakałyśmy

Efsun zapisała się na ten sam uniwersytet co Bahar i nawet zapisała się na zajęcia Atesa

od razu zadzwoniła do mamusi i pojechała po Bahar

Ale Efsun dała popis na wykładzie Atesa! Cudownie ją gasił ten student

obawiam się, że Bahar będzie dużo traciła na studiach przez swoja siostrzyczkę

studenci dogadali Efsun, żeby się przefarbowała

Nuran: "Zakopaliśmy go w ogrodzie i tyle."

Szczerze mówiąc to Ardzie należał się ten policzek od Asima, okropnie się zachował. I tak jak myślałyśmy to Arda stoi za tym zastraszeniem ludzi

Spodziewałam się, że Mehmed zobaczy Haseret w tym miejsce, teraz zapewne też będzie walczył o to miejsce. Strasznie mi żal Haseret, że tak cięzko pracuje, przemęcza się i to wszystko dla takiej Efsun

Bahar powiedziała Atesowi, ze chce sprobować, ale przeszłość cały czas za nią chodzi

ten cytat z książki, który mu pokazała był niesamowity! Taki adekwatny

No i jednak ta blondynka z uczelni bawi się w swatkę, a Onur zamierza jej wyznać miłość i na dodatek wszystko słyszała Efsun

no i zadzwoniła do Atesa, że Bahar jest z Onurem

Oo Ates zmienił auto

Ale mi się chcę śmiać z Efsun

myślała, że rozdzieli Bahar i Atesa, że Ates się wkurzam a ona i tylko pomogła

Bahar tak słodko uśmiechneła się na widok Atesa, tak zdecydowanie powiedziała, że chce z nim iść, a Onura posłała gdzie jego miejsce

brawo Ates! Oby Bahar wreszcie przejrzała na oczy!

oczywiście Efsun musiała ich śledzić

cudowne sceny Bahar i Atesa!

nareszcie!

Nuran i Sakine odwiedził "nieboszczyk" szofer

Świetny odcinek! Nareszcie coś się działo, w związku Atesa u Bahar także

i tyle dziś mieli wspólnych, cudownych scen!

Juli Blueberry · Wysłany: 17:06:24 12-11-15 Temat postu:

Dokładnie wykrakałyśmy... Nie dość, że ten sam uniwerek to i jeszcze zajęcia u Atesa.

Ja też zauważyłam, że Ates zmienił samochód

Ten "kolega" Efsun miał rację, powinna zmienić kolor

I nareszcie pojawił się szofer. Groził im, aż ciekawe, co ich czeka. Nuran nie chce, aby efsun poznała prawdę, bo ta jest na skraju załamania

Wkurzył mnie Ates, gdy pojechał po Bahar... On nie może jej zaufać. Ten Onur raczej by jej nie zgwałcił... Ates powiedział Bahar, aby uważała, na Efsun, bo ta chce ich poróżnić, a potem sam odbiera od niej telefon i z nią gada... Nie podoba mi się to...

Wychodzi na to, że Bahar z Atesem się pogodzili

Niestety Efsun ich widziała i doniosła mamuśce i pewnie znowu coś wymyślą. Jak ja nie znoszę Efsun.

Shaunee · Wysłany: 17:12:54 12-11-15 Temat postu:

Juli Blueberry · Wysłany: 17:19:10 12-11-15 Temat postu:

Shaunee · Wysłany: 17:22:14 12-11-15 Temat postu:

Hmm no może i masz rację? Sama nie wiem, teraz dałaś mi do myślenia

ja po prostu jakoś tak widze w nim tą wolę walki o Bahar, że wydaje mi się, że to ogromna determinacja i chęć zatarcia swoich błędów i nie odbieram tego źle

ale częściowo zgadzam się też z Twoim zdaniem, że trochę porywczo sie zachował

wdzko · Wysłany: 17:38:44 12-11-15 Temat postu:

Ja się nie dziwię, że tam pojechał, nawet jeśli ufa Bahar, ale nie ufa Onurowi. Wiedział, że ten będzie chciał wykorzystać sytuację. Ale podobało mi się, że Bahar bez zawahania wyszła z Atesem

Ogólnie przewidziałyśmy te sceny

ale na szczęście skończyło się to dobrze.

Efsun, jak ja nie znoszę tej żałosnej dziewuchy. Ciekawe skąd się wzięła akurat tam na drodze, gdzie stanęli Ates z Bahar. Czy ona musi być wszędzie i wszystko widzieć?? do wszystkiego się wtrącać i do tego zawsze z siebie robić ofiarę ? Nie mogę jej znieść, ale też wkurza mnie naiwność i dobroć Bahar, przecież z daleka widać jakie są intencje Efsun! Dlaczego ona pozwala, żeby ta su** ciągle wchodziła w jej życie z buciorami ? Teraz oczywiście wtrąci się kochająca mamusia, gderająca o honorze i godności (których tak naprawdę nie ma z nich nikt oprócz Bahar)... że też jeszcze jej się chce wysłuchiwać paplaniny Efsun na temat Bahar i Atesa, po tym jak Nedżati się ujawnił

te dwie kobiety są chore psychicznie i jak się same nie wykończą, to wylądują w białych kaftanikach

i teraz, jako wisienki na torcie, brakuje kolejnego podstępu Efsun np w postaci rzekomej ciąży, bo jak inaczej ma rozdzielić Atesa i Bahar?

Mam nadzieję, że szofer da im popalić, aż im w pięty pójdzie