|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Blackie Wstawiony
Dołączył: 20 Lis 2016 Posty: 4462 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:50:25 28-03-18 Temat postu: |
|
|
Kasjopeja napisał: | |
Witaj Kasjopejuś
Kasjopeja napisał: | Oglądnęłam 13 bolumów w wersji pl. |
WOW No to szybka jesteś!
Kasjopeja napisał: | Intrygowało mnie kto wszedł do "laboratorium", bo jeśli osoba która miałam na myśli, to znałabym motyw tej intrygi, |
Ciekawe, czy miałaś na myśli tą samą osobę, którą ja obstawiam No ale nawet jeśli na chwilę obecną wiedziałabym kto to na 100%, to nie powiedziałabym, że znam motyw intrygi, tak więc niezła jesteś Kasjo Chyba ze szklanej kuli czytasz, czy cuś?
Kasjopeja napisał: | Zaczęłam podejrzewać, że scenariusz jest banalny i będzie mi szkoda czasu na oglądanie. Zarzuciłam 25 bolum i wiem, że dobrze zrobiłam. Nie będę oglądać już tego serialu, bo to strata czasu
Taki scenariusz pisze się na 12 bolumów i może byłaby to dobra zabawa, ale jeśli chce się uzyskać 25 dobrych bolumów, to temat serialu powinien być bardziej ambitny |
WOW No to pojechałaś po tym serialu okrutnie Ale takie Twoje prawo! Nadmienię może tylko tyle, że jest to 25 bolumów trwających 1godz20min, więc godzinowo wcale nie tak wiele, jeśli się porówna do INNYCH turkotelek hihi
W takim razie dziękuję Ci za podzielenie się swoją opinią, i do zobaczenia w temacie IG Kasjo!
______________
Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 12:28:51 29-03-18, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasjopeja Prokonsul
Dołączył: 24 Paź 2015 Posty: 3110 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:58:14 29-03-18 Temat postu: |
|
|
Blackie napisał: |
WOW No to pojechałaś po tym serialu okrutnie Ale takie Twoje prawo! Nadmienię może tylko tyle, że jest to 25 bolumów trwających 1godz20min, więc godzinowo wcale nie tak wiele, jeśli się porówna do INNYCH turkotelek hihi |
myślisz, że okrutnie?
Jak jest 25 bolumów po 90 min., to powinno to być zwarte i z akcją. A tu nam serwują powtórki minionych bolumów aż do |
|
Powrót do góry |
|
|
Blackie Wstawiony
Dołączył: 20 Lis 2016 Posty: 4462 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:24:32 29-03-18 Temat postu: |
|
|
Kasjopeja napisał: | Jak jest 25 bolumów po 90 min., to powinno to być zwarte i z akcją. A tu nam serwują powtórki minionych bolumów aż do |
A mnie się właśnie to nawracanie do poszczególnych scen bardzo podoba i uważam to nawracanie za plus scenariusza! Linearne przedstawianie wydarzeń to klasyka, ale najzwyczajniej się to nudzi po jakimś czasie Mnie te retrospekcje się podobają, a wracanie do scenek, gdy pojawiły się w międzyczasie nowe fakty, zmienia nieco ich odbiór - mam wrażenie, że najciekawsze będzie, gdy/jeśli wrócą do scenek z bohaterem podejrzewanym przeze mnie o bycie villanem - wtedy wszystko nabierze innego sensu, ha!
To w takim razie zabierasz się Kasjo za oglądanie czegoś innego, w ramach zaklejania dziury po FiCi? Bo ja sobie lukam na kryminalny "Sahsiyet" z elementami groteskowego czarnego humoru z Halukiem Bilginerem i Canse Dere Ale pewnie nie będzie Ci się podobało, bo trochę drastyczne scenki tam są momentami, a czy można się w tym serialu doszukać głębi...? Hmmm... no nie wiem, Ty mi pewnie powiesz!
______________
Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 12:29:23 29-03-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Blackie Wstawiony
Dołączył: 20 Lis 2016 Posty: 4462 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:13:43 06-04-18 Temat postu: |
|
|
Po oglądnięciu 15 boluma utwierdzam się w moim przewidywanku kto tu jest villanem w tej całej historii... Wprawdzie nie umiem odtworzyć w 100% wszystkich jego działań, ale myślę, że trochę ponad połowę tak...
Nabieram też obawy, czy prot dotrwa żywy do końca serialu... I mimo że jest to z założenia thriller z wątkami sensacyjnymi/kryminalnymi (?) to momentami można się porządnie zastanowić nad motywami postępowania postaci i etyką tych działań niczym w przypadku dramatu psychologicznego... Nie umiem zdecydować na przykład, czy komisarz Ali postępuje właściwie, bo może jednak rację ma młody Taner...
Można mieć jakieś zastrzeżenia do tego serialu (np. aktorstwo postaci trzecioplanowych czy też mało rozbudowana ścieżka dźwiękowa, chociaż to co słyszę mnie zadowala ), ale co jak co - zakończenia bolumów robią prześwietne! Z wyjątkiem 1 boluma, którego zakończenie sobie zaspojlerowałam przez przeczytanie streszczenia, każdy kolejny "bölümü sonu" zostawia mnie z rozdziawioną buzią...
______________
Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 19:43:46 06-05-18, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Blackie Wstawiony
Dołączył: 20 Lis 2016 Posty: 4462 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:32:12 18-04-18 Temat postu: |
|
|
Jestem po 16 bolumie i taka zaskoczka, że nie ma ŻADNYCH retrospekcji (no trochę przesadziłam, jakaś jedna malutka się zaplątała hihi ) bo tutaj zastosowano inny myk, ale nie zdradzę jaki - kto zobaczy, ten będzie wiedział Tak więc niech Kasjopeja żałuje hihi że przeskoczyła z 15 boluma wprost do finałowego chacha W dodatku nie zobaczyła villana z Kara Sevda w trzeciorzednęj rólce hehe Poza tym nie jest do kuńca tak jak pisała Kasjo, że w odcinkach ciągle pojawiają się fragmenty poprzednich, bo są też i takie ważne dla fabuły wydarzenia, które pokazano tylko raz i do nich nie wrócono, np. pierwsze sceny pierwszego boluma - wielce intrygujące i dotyczące protki, mimo iż minęło 16 bolumów ja nadal nie wiem SKUND się protka znalazła w tym miejscu i czasie, gdzie ja pokazano właśnie w tych początkowych scenach...
Poza tym w 16 odcinku ciekawy jest wątek jednej z bohaterek i jednego bohatera w więzieniu - kontynuacja mocnego zakończenia 15 boluma
Tymczasem domniemany (przeze mnie) villan triumfuje - zdobył wszystko na czym mu zależało Ale płaci za to dużą cenę - parę razy się autentycznie wystraszyłam, aaaa! W końcu jak thriller to thriller!
Zastanawia mnie komisarz policji - niby taki stary wyga co zęby na policyjnej robocie zjadł, a tak opacznie łączy wszystkie fakty... Szkoda, że nie doznał do tej pory olśnienia, nie musi odkryć od razu villana, ale fajnie byłoby, żeby choć domyślił się miejsca pobytu przyszywanego brata...
______________
Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 19:44:07 06-05-18, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Blackie Wstawiony
Dołączył: 20 Lis 2016 Posty: 4462 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:22:59 30-04-18 Temat postu: |
|
|
Po 17 odcinku wcale nie czuję niedosytu akcji - nadal są zaskakujące zwroty i nieszczęśliwe zrządzenia losu, które nie pozwalają bohaterom się odnaleźć - chociażby dramatyczny obrót spraw poza granicami Turcji.
Villan jest nadal baaardzo ostrożny i jeśli go się słucha uważnie, to widać jak waży każde słowo, by się nie zdradzić Jego ofiarą wpadła w tym odcinku prosto w jego sidła, a on nawet niespecjalnie się natrudził - ot, porządnie przygotował grunt już wcześniej, a potem sobie cierpliwie czekał... No naprawdę sprytne!
Podczas seansu towarzyszy mi za każdym razem mocne poirytowanie, że bohaterowi postępują tak a nie inaczej, albo że ich rozumowanie i łączenie faktów podążają mylnym tropem - no ale oni nie wiedzą tego, co wie widz, i w sumie trudno im się dziwić. Jednak chciałabym, żeby było troszkę bardziej bystrzejsi
______________
Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 19:44:24 06-05-18, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Blackie Wstawiony
Dołączył: 20 Lis 2016 Posty: 4462 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:41:08 06-05-18 Temat postu: |
|
|
18 odcinek wzbudził we mnie trochę irytacji postępowaniem bohaterów.
Po pierwsze - protka, czyli Aylin, nie rozmawia z synem tak jak to sobie wyobrażam, że powinna - zagaduje go za przeproszeniem o jakieś pier.oły, podczas gdy w jego dziecięcej głowie jest totalny mętlik, bo właśnie zawalił się jego mikroświat... Niby się potem tłumaczyła Halilowi, że porozmawia z nim jak znajdzie odpowiednie słowa, ale mnie taka wymówka nie satysfakcjonuje... Cieciak jest biedny, bo nic nie rozumie co się stało z jego rodziną, a matkę wyręcza w tej rozmowie Halil...
Kolejną rzeczą, która mnie zaintrygowała i zirytowała to pytanie: Dlaczego bohaterowie przeciwnych frakcji tak to nazwijmy, nie porozmawiali otwarcie jakie są ich cele, bo mi się wydaje, że ten cel jest taki sam dla obu stron, a zatem starcie się i te całe podchody są w gruncie rzeczy niepotrzebne... No ale wtedy fabuła by się rypła, i posypałby się cały serial chacha
Zaskoczką odcinka jest historia Nihata - takiego powiązania między nim a Komisarzem bym się nie spodziewała, choć z drugiej strony jest to praktycznie punkt obowiązkowy każdej turkotelki...
Zastanawiają mnie też zamiary villana wobec Selima - jak długo planuje tak postępować?? Nie wiem, do czego to ma prowadzić... Czy do naturalnej śmierci Selima, żeby sobie nie skalać rączek kolejnym morderstwem...??
A Taner znowu wyszedł na idiotę przed szefem policji chacha Ten facet ma niesamowitego pecha, ale też jego postępki są mało racjonalne - czy nie mógł zrobić fotki na dowód, że złapał poszukiwanego przez policję człowieka?? W dodatku impulsywnie uszkodził Bogu winną kobietę...eh...
Elementów komediowych po tym serialu się nie spodziewałam, ale jeden tekst z tego boluma mnie rozwalił - Komisarz mówi przez telefon do Kudreta: Znajdę Nihata, w jakimkolwiek piekle teraz jest! - a Nihat sobie spokojnie stoi po drugiej stronie ulicy i widzi rozmawiającego przez telefon Komisarza
______________
Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 19:44:44 06-05-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:57:44 06-05-18 Temat postu: |
|
|
Blackie, będziesz ze mnie dumna!!! O ile nie padniesz z szoku Wreszcie na koniec majówki udało mi się znaleźć czas, żeby obejrzeć 1 odcinek Son!!!
Jest to zdecydowanie serial dla mnie!!! Milion pytań i żadnych odpowiedzi, to jest to, co tygryski lubią najbardziej
Obstawiam, że z Selimem chodzi o coś więcej niż tylko o to, że sobie drugą rodzinkę przygruchał. Tak mi się przynajmniej na chwilę obecną wydaje. No i do tego ciągle kogoś śledzą i nie wiadomo do końca dlaczego... Na pewno będę oglądać kolejne odcinki, żeby się dowiedzieć
Mam nadzieję, że dam radę obejrzeć jeszcze 2 odcinek dzisiaj |
|
Powrót do góry |
|
|
Blackie Wstawiony
Dołączył: 20 Lis 2016 Posty: 4462 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:14:42 06-05-18 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Blackie, będziesz ze mnie dumna!!! O ile nie padniesz z szoku Wreszcie na koniec majówki udało mi się znaleźć czas, żeby obejrzeć 1 odcinek Son!!! |
Shelle jezdem szokująco szoknięta!! Nie odpadłam wprawdzie z krzesła, bo leżę "wuszku", ale o mało się z tego "uszka" nie sturlałam!
Shelle napisał: | Jest to zdecydowanie serial dla mnie!!! Milion pytań i żadnych odpowiedzi, to jest to, co tygryski lubią najbardziej |
Oj tak! Zauważyłaś, że serial zaczyna się sceną w 2013 roku w Iranie?? Wyobraź sobie, że jestem po 18 bolumie i ani razu jeszcze nie wrócono do tej sytuacji! A tak WOGLE serial nakręcono w 2012 roku, co oznacza, że wykorzystano nie tylko liczne flashbacki, ale też metodę flashforward - i to mi sie strasznie w tym serialu podoba Napisz mi jeszcze, czy przyuważyłaś, że gdy Halil wrócił na chwilę do domu Selima, to pokazał mu w progu drzwi swoją komórkę - jakby dostał jakieś zdjęcie lub wiadomość... To będzie ważne w dalszej części serialu...
Shelle napisał: | Obstawiam, że z Selimem chodzi o coś więcej niż tylko o to, że sobie drugą rodzinkę przygruchał. Tak mi się przynajmniej na chwilę obecną wydaje. |
Dobry trop Shelle - coś więcej, albo nawet cuś całkiem innego
Shelle napisał: | Mam nadzieję, że dam radę obejrzeć jeszcze 2 odcinek dzisiaj |
Te odcinki są po 1godz 20min, więc spokojnie można po 2 bolumy ciachnąć hihi Polecam takie oglądanko, bo puzzle tej zawiłej historii się wtedy lepiej układają w główce hihi
______________
Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 17:28:51 07-05-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:28:26 06-05-18 Temat postu: |
|
|
Blackie napisał: | Shelle napisał: | Blackie, będziesz ze mnie dumna!!! O ile nie padniesz z szoku Wreszcie na koniec majówki udało mi się znaleźć czas, żeby obejrzeć 1 odcinek Son!!! |
Shelle jezdem szokująco szoknięta!! Nie odpadłam wprawdzie z krzesła, bo leżę "wuszku", ale o mało się z tego "uszka" nie sturlałam! |
Tak właśnie sądziłam, że dostaniesz lekkiego udaru
Blackie napisał: | Oj tak! Zauważyłaś, że serial zaczyna się sceną w 2013 roku w Iranie?? Wyobraź sobie, że jestem po 18 bolumie i ani razu jeszcze nie wrócono do tej sytuacji! |
No nie żartuj??? Matko, przecież ja tutaj zdechnę!! Pewnie wrócą do tego dopiero w końcowych odcinkach...
Blackie napisał: |
A tak WOGLE serial nakręcono w 2012 roku, co oznacza, że wykorzystano nie tylko liczne flashbacki, ale też metodę flashforward - i to mi sie strasznie w tym serialu podoba Napisz mi jeszcze, czy przyuważyłaś, że gdy Halil wrócił na chwilę do domu Selima, to pokazał mu w progu drzwi swoją komórkę - jakby dostał jakieś zdjęcie lub wiadomość... To będzie ważne w dalszej części serialu... |
Tak, tak, przyuważyłam to i nawet przewijałam tę scenę, bo nie byłam pewna czy przypadkiem nie przegapiłam, co on mu tam pokazuje
Blackie napisał: | Shelle napisał: | Obstawiam, że z Selimem chodzi o coś więcej niż tylko o to, że sobie drugą rodzinkę przygruchał. Tak mi się przynajmniej na chwilę obecną wydaje. |
Dobry trop Shelle - coś więcej, albo nawet cuś całkiem innego |
Tak, tak sądziłam od początku, bo motyw z drugą rodziną byłby zbyt oklepany no i też nijak by się miał do tej całej zawiłej intrygi w serialu...
A tak w ogóle to jestem już po 2 odcinku i nie myliłam się w kwestii tego, że chodzi o dużo więcej niż drugą rodzinkę Selima. Niemniej jednak cały czas mnie zastanawia, czy w chwili obecnej Selim robi wszystko z własnej woli, czy może z własnej woli tylko spotkał się z tą babką, a potem jednak coś mu się stało. Bo chyba cały czas planował wrócić w ten nieszczęsny poniedziałek…
Strasznie dużo tych wydarzeń z przeszłości jest i zapewne oczywiście wszystkie są ze sobą w jakiś sposób powiązane. Teraz okazuje się, że ta dziewczyna, którą zostawił ten z Teheranu/Iranu to jest przyjaciółka Aylin i to bynajmniej nie może być przypadek. A do tego ten gościu, co mu chcieli w Iranie krzywdę zrobić kombinuje coś z emerytowanym wiceministrem (którego umysł wcale nie jest na emeryturze ), z którym to z kolei jakieś konszachty w przeszłości miał Ali… Mój mózg paruje od tych wszystkich powiązań…
No i jeszcze jest oczywiście Alev, która już w pierwszym odcinku była dla mnie podejrzana, a teraz to już w ogóle jest oczywiste, że jest z tą całą sprawą jakoś powiązana, pytanie tylko jak??
No nic, nie pozostaje mi nic innego jak załączyć 3 odcinek Dobrze, że jutro rano nie idę do pracy |
|
Powrót do góry |
|
|
Blackie Wstawiony
Dołączył: 20 Lis 2016 Posty: 4462 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:59:26 06-05-18 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | No nic, nie pozostaje mi nic innego jak załączyć 3 odcinek Dobrze, że jutro rano nie idę do pracy |
No a ja akurat idę, i muszę wstać o 6, czyli za 7 godzin, a tu tyle postów się wysypało na Forum Tak więc zostawię Cię teraz Shelle sam na sam z rozkminiankiem co i jak
Napiszę Ci tylko o postaci Alev, że wydała mi się od początku taka antypatyczna że szok, a ja tak bardzo lubię tą aktorkę! Jednak w okolicach 10 boluma zmieniłam zdanie na jej temat, zrobiło mi sie jej żal... w sumie to biedna dziewczyna wg mnie...
______________
Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 17:29:10 07-05-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:30:23 06-05-18 Temat postu: |
|
|
Blackie napisał: | Shelle napisał: | No nic, nie pozostaje mi nic innego jak załączyć 3 odcinek Dobrze, że jutro rano nie idę do pracy |
No a ja akurat idę, i muszę wstać o 6, czyli za 7 godzin, a tu tyle postów się wysypało na Forum Tak więc zostawię Cię teraz Shelle sam na sam z rozkminiankiem co i jak
Napiszę Ci tylko o postaci Alev, że wydała mi się od początku taka antypatyczna że szok, a ja tak bardzo lubię tą aktorkę! Jednak w okolicach 10 boluma zmieniłam zdanie na jej temat, zrobiło mi sie jej żal... w sumie to biedna dziewczyna wg mnie... |
No właśnie ja póki co mam do niej dosyć negatywne nastawienie, ale też przyznam, że wygląda na kogoś, kto musiał sporo w życiu przejść... Zobaczymy, czy moje podejście do niej zmieni się w kolejnych odcinkach...
Po 3 odcinku jestem jeszcze bardziej wygłupiona niż po dwóch pierwszych
Intrygują mnie te interesy Kudreta, nie wiem, co i z kim on załatwia, czego chce i jaki dokładnie ma związek z Selimem... Intrygują mnie te 3 samochodziki, które kupił Selim, intryguje mnie, o co chodzi w tej całej historii z Nihatem, intryguje mnie z kim Alev tak wypisuje... Ech, wszystko mnie tak naprawdę intryguje, ale z 4 odcinkiem muszę poczekać do jutra... |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:55:24 07-05-18 Temat postu: |
|
|
Wczoraj skończyłam dzień na Son, dzisiaj postanowiłam go od Son rozpocząć Obejrzałam sobie właśnie odcinki 4-5 i oczywiście z każdym odcinkiem mój mózg jest coraz głupszy W każdym odcinku wychodzą na jaw nowe powiązania kogoś tam z kimś tam, ale oczywiście w dalszym ciągu jestem strasznie daleko od sformułowania jakiejś tezy, o co może w tym wszystkim chodzić. Nawet nie wiadomo, kiedy dokładnie się to wszystko zaczęło - w tym 2004 roku w Iranie, czy może jednak cała machina ruszyła na najwcześniejszych etapach, które nam pokazywali. Bo nie wiem jeszcze, czy ten 1995 czy 1999 rok mają na celu tylko i wyłącznie przybliżenie mam bohaterów, czy może jednak już wtedy trzeba szukać odpowiedzi na część pytań…
Słynne samochodziki zaczęły się pojawiać również i w obozie dla uchodźców w Norwegii, a ja oczywiście za cholerę nie potrafię rozgryźć, o co w tym wszystkim chodzi.
Nie do końca kapuję, po co spalili ten nieszczęsny samochód, bo przecież tablice i tak były fałszywe, to wystarczyło go po prostu gdzieś porzucić. No chyba że chcieli zatrzeć wszystkie możliwe ślady biologiczne, które się w tym samochodzie znajdowały. No i jest jeszcze pytanie, co to było za laboratorium, w którym ten starszy gość był wcześniej, bo raczej nie chodzi tylko o dorobienie sobie na uprawie maryśki
Niezmiennie nurtuje mnie, czego chce Nihat od Alego i Feride i czy jak przyjdzie co do czego, to okaże się dla nich bezwzględny, czy może obudzą się w nim jakieś uczucia? Ale w tej chwili to nawet nie wiadomo, czy to, co on robi, to w złej wierze, czy w dobrej. Biorąc pod uwagę, że za jakąś grubszą kasę z szemranymi ludźmi, to raczej ciężko wierzyć, że to coś pozytywnego, ale w sumie nigdy nic nie wiadomo.
Wyznanie Halila na koniec 5 odcinka piękne, ale nawet nie trzeba było ostatniej sceny, żeby się domyślić, że to jedna wielka bujda. Chyba nawet sam Halil nie wierzy w to, co mówi Jest oczywiste dla mnie, że on wie coś więcej i dlatego tak bardzo stara się wszystkich przekonać, że chodzi tylko o inną kobietę i żeby Selima nie szukać. Przecież gdyby tylko o to chodziło, to co za problem, żeby Selim na chwilę wrócił, powiedział Aylin i Omerowi, że mają spadać na drzewo i poszedł sobie do swojej drugiej rodzinki? Ewidentnie Halilowi zależy na tym, żeby zaprzestano poszukiwań Omera.
I zastanawia mnie jeszcze, co tak naprawdę wie o tej sprawie Alev. Sądząc po jej tajemniczych chatach, raczej też wie dużo więcej, niż zdradza, ale pytanie, jak daleko jej wiedza sięga…
No nic, na razie to na tyle, bo muszę się zbierać do pracy, ale wieczorem pewnie zaliczę kolejny seansik |
|
Powrót do góry |
|
|
Blackie Wstawiony
Dołączył: 20 Lis 2016 Posty: 4462 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:24:22 07-05-18 Temat postu: |
|
|
Shelle Twój post z wczorajszego wieczora odczytałam rano przy śniadaniu, ale w pracy nie miałam dostępu do neta i Ci nie odpisałam, a teraz widzę, że się rozpisałaś ponownie, bo lecisz z bolumami jak burza
No więc trochę teraz będzie przydługawy ten mój wpis, bo się będzie odnosił do Twoich dwóch postów oraz do tego co mi dodatkowo chodziło po głowie po początkowych odcinkach, a zapomniałam o tym napisać...
Shelle napisał: | Intrygują mnie te interesy Kudreta, nie wiem, co i z kim on załatwia, czego chce i jaki dokładnie ma związek z Selimem... |
Kudret - tajemnicza postać watażki, prawdziwego twardziela, starego wilka, któremu żadna brudna robota nie jest obca, wyjdzie z każdej opresji cało. Ten aktor ma świetne warunki, żeby zagrać villana, ale ja go nie widziałam w żadnym serialu - ponoć grał w Królowej Jednej Nocy wrednego gościa hehe A przyuważyłaś jaki ten Anglik, którego widać w pierwszych scenach 1 boluma też jest przebiegły i sprytny? Jego siła nie tkwi w mięśniach, lecz w rozumie - umiejętności negocjacji w różnych językach i umiejętności perswazji, też jest z niego przechera!
A co sądzisz o Tanerze - pomocniku komisarza Aliego? Wydaje się wierny, usłużny, trochę taki lizusek, co nie? Sam komisarz Ali wzbudzał we mnie pozytywne emocje - śmieszył mnie jego gest szczypania się za ucho, kiedy nad czymś intensywnie rozmyślał hihi Na obecnym etapie serialu jednak mnie zawodzi na całej linii - wydaje mi się słabym pracownikiem dochodzeniówki, źle łączy fakty, wyciąga błędne wnioski...czyli inaczej niż super wiedzący wszystko policjanci z typowych seriali chacha Dziwnie się na takie cuś patrzy
Shelle napisał: | Intrygują mnie te 3 samochodziki, które kupił Selim (...) Słynne samochodziki zaczęły się pojawiać również i w obozie dla uchodźców w Norwegii, a ja oczywiście za cholerę nie potrafię rozgryźć, o co w tym wszystkim chodzi.
|
Też nie załapałam historii z 3 autkami, oświeciło mnie dopiero w zupełnie innej scence, ale teraz nie pamiętam której... Chyba w scence z Alev... A co do obozu dla uchodźców w Norwegii - nie mów mi Shelle, że nie rozpoznałaś chłopca bawiącego się tym autkiem w tym obozie?? Szkoda, że mały Omer nie wykrzyknął wtedy do matki, że widzi dokładnie takie samo autko w telewizorze!! Ten serial w paru miejscach tak ma, że brak reakcji/brak czynów ze strony różnych bohaterów uniemożliwia szybsze rozwiązanie spraw... To trochę może irytować, choć w założeniu twórców zapewne ma generować napięcie u widza hihi
Shelle napisał: | o co chodzi w tej całej historii z Nihatem, (...) Niezmiennie nurtuje mnie, czego chce Nihat od Alego i Feride i czy jak przyjdzie co do czego, to okaże się dla nich bezwzględny, czy może obudzą się w nim jakieś uczucia? Ale w tej chwili to nawet nie wiadomo, czy to, co on robi, to w złej wierze, czy w dobrej. Biorąc pod uwagę, że za jakąś grubszą kasę z szemranymi ludźmi, to raczej ciężko wierzyć, że to coś pozytywnego, ale w sumie nigdy nic nie wiadomo. |
Historia Nihata jest pokazana w całości dopiero w 18 bolumie, tak więc cierpliwości Shelle
Shelle napisał: | intryguje mnie z kim Alev tak wypisuje...(...) I zastanawia mnie jeszcze, co tak naprawdę wie o tej sprawie Alev. Sądząc po jej tajemniczych chatach, raczej też wie dużo więcej, niż zdradza, ale pytanie, jak daleko jej wiedza sięga…
|
Byłam przekonana, że Alev ma kontakt z kimś z Iranu, i że jest jakąś wtyczką - osobą przekazującą info na internetowym chacie do Iranu o sytuacji dziejącej się wokół osoby Selima. W dodatku w jednym bolumie Alev robi komuś ważnemu dla fabuły zdjęcie - i dla mnie to był dowód, że ona jest zamieszana w tą sprawę bardzo, ale to bardzo, i to od strony właśnie irańskiej...
Shelle napisał: | Nie do końca kapuję, po co spalili ten nieszczęsny samochód, bo przecież tablice i tak były fałszywe, to wystarczyło go po prostu gdzieś porzucić. No chyba że chcieli zatrzeć wszystkie możliwe ślady biologiczne, które się w tym samochodzie znajdowały. |
Jak mi to teraz piszesz Shelle to mi się to jawi oczywiste, ale jak to oglądałam, to nie zawracałam sobie tym głowy za bardzo...
Shelle napisał: | Nawet nie wiadomo, kiedy dokładnie się to wszystko zaczęło - w tym 2004 roku w Iranie, czy może jednak cała machina ruszyła na najwcześniejszych etapach, które nam pokazywali. Bo nie wiem jeszcze, czy ten 1995 czy 1999 rok mają na celu tylko i wyłącznie przybliżenie mam bohaterów, czy może jednak już wtedy trzeba szukać odpowiedzi na część pytań… |
Sprawy rozgrywające się w latach 90tych dotyczą bezpośrednio Aliego, Kudreta, starszego gościa o imieniu Bahman, i wiceministra (którego BTW nie znoszę, bo to śliski wonsz dbający tylko o swój - za przeproszeniem - tyłek) zarówno w przeszłości, jak i w roku 2012, który jest punktem wyjścia historii w 1 bolumie. Natomiast Selima bezpośrednio zaczną wydarzenia z odległej przeszłości dotyczyć dopiero w 2012 i dostanie mu się tymi wydarzeniami jak gdyby rykoszetem - mam nadzieję, że nie uznasz tego za spojler
Shelle napisał: | Wyznanie Halila na koniec 5 odcinka piękne, ale nawet nie trzeba było ostatniej sceny, żeby się domyślić, że to jedna wielka bujda. Chyba nawet sam Halil nie wierzy w to, co mówi Jest oczywiste dla mnie, że on wie coś więcej i dlatego tak bardzo stara się wszystkich przekonać, że chodzi tylko o inną kobietę i żeby Selima nie szukać. Przecież gdyby tylko o to chodziło, to co za problem, żeby Selim na chwilę wrócił, powiedział Aylin i Omerowi, że mają spadać na drzewo i poszedł sobie do swojej drugiej rodzinki? Ewidentnie Halilowi zależy na tym, żeby zaprzestano poszukiwań Omera. |
Znaczy się raczej Selima, bo Omer to jego synek, lub ewentualnie jego... - i tu nie dokończę, bo nie jestem pewna, czy był już o tym bolum o dzieciństwie Selima?? W każdym bądź razie, dobrze Shelle kombinujesz - Halil coś kręci w sprawie Selima. Moja teoria po początkowych bolumach była następująca: skupiłam się na irańskim wątku i wydawało mi się, że Selim to tak zwany "śpioch", czyli że podczas pobytu w Iranie został zwerbowany przez organizację opozycyjną i przeszkolony do przeprowadzania akcji jako tajny agent, a potem wrócił do Turcji i był w stanie "uśpienia" prowadząc normalne życie i czekając na wezwanie tej organizacji. Rola Halila polegałaby w takim przypadku na tym, że przede wszystkim wie o tym i próbuje zatuszować sprawę przed Aylin oraz komisarzem Alim, czyli przybranym bratem Selima, i rodzonym bratem Halila. Z kolei kobietę z nagrania na lotnisku wzięłam za jakąś polityczną działaczkę, bo w Iranie zbierała odciski kciuków od kobiet, tak jakby przeprowadzała jakieś wybory/głosowanie. Stwierdziłam, że ta kobieta musiała uciekać z Iranu z powodów politycznych i Selim został wezwany przez tą organizację do zajęcia się kobietą po przyjeździe. Nawet podejrzewałam, że dziecko nie jest jej, tylko dla niepoznaki dołączyli, żeby nie wzbudzała podejrzeń na granicy i żeby ją puścili jako takiego regularnego uchodźcę z powodu biedy, albo ewentualnie żeby mogła powiedzieć, że jedzie do rodziny, a nie z powodów politycznych. I dlatego Selim wręczył chłopcu autko, żeby na lotnisku scena powitania wyglądała naturalnie - że to jakiś wujek ich wita i odbiera z lotniska, czy coś w tym stylu. W tej całej mojej pokręconej teorii na temat Selima bardzo pasowało mi to co wymyśliłam sobie wcześniej o Alev - że ona jest wtyką, która dzięki byciu żoną Halila (nawet się zastanawiałam, czy zaczęła się koło niego kręcić specjalnie, bo tak ciągle nawracali do chwili poznania się tej dwójki) wie co się dzieje z Selimem i skrupulatnie donosi do irańskiego wywiadu, czyli zrobiłam z niej agentkę!! Jednak zastanowiło mnie tak jak i Ciebie Shelle dlaczego po odbiorze tej kobiety z lotniska, i na przykład posłaniu jej dalej do obozu w Norwegii, Selim nie wrócił do domu..?? Załóżmy, że wykonał tą "misję" i wtedy dowiedział się, że samolot się rozbił - domyślił się, że żona uzna go za zmarłego, więc jak tu stanąć w drzwiach domu i powiedzieć jej: Wiesz co, jednak nie wsiadłem do samolotu, bo jestem agentem specjalnym i wykonuję niebezpieczne misje, między innymi taką jak ta dzisiaj.. - no ciężko by mu to było wyznać, a jej ciężko by to było przyjąć do wiadomości, no ale przecież nie takie sekrety ludzie sobie wyjawiają, co nie? Tak więc nie mogłam niczego logicznego wymyślić na tamtą chwilę tak jak i Ty... No może poza czymś tak oczywistym jak wypadek, ale Aylin obzdzwoniła wszyskie szpitale i kostnice, o ile dobrze pamiętam...? W takim razie obstawiałam przez chwilę bezśladową likwidację Selima z rąk jakiegoś irańskiego agenta, w zemście za zorganizowanie ucieczki tej kobiety, którą wzięłam za uciekinierkę polityczną...
I jeszcze Shelle pytanko o czołówkę - mi się podoba i audio, i video :mrgreen; choć może lekko spolerować początkowe odcinki heh
Aha, i pytanko o scenę, gdy Aylin w 1 bolumie widzi w tv w pracy info o katastrofie samolotu - czy ja mam jakieś zwidy i to są autentyczne sceny po katastrofie smoleńskiej?????
I na zakończenie tego masakrycznego postu especially for you Shelle kwiatuszek w podzięce za to, że jednak w tak napiętym grafiku serialowym dałaś radę upchnąć seanse z Son oraz że wpadasz z komentami do tematu - no chyba, że w okolicach 15 boluma stwierdzisz tak jak Kasjopeja, że już odgadłaś całą zagadkę, to wtedy Kochana kwiatuszki do zwrotu hehe
______________
Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 17:36:18 07-05-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:52:56 07-05-18 Temat postu: |
|
|
Blackie, zbyt leniwa jestem dzisiaj po pracy, żeby Cię cytować, więc bez cytowania postaram odnieść się do tego, co napisałaś.
Jeśli chodzi o Tanera to moje spojrzenie na tę postać jest przefiltrowane przez moją bezgraniczną miłość do Olguna Tokera A tak bardziej na serio to na razie mi wygląda na dosyć pozytywną postać, ale takiego chłopca, który nie do końca ogarnia, co się wokół niego dzieje. Choć oczywiście to może być tylko taka przykrywka
Historia z autkami mnie intryguje, bo choć kojarzę właścicieli autek, to nie za bardzo ogarniam, jakie one mają w tej całej historii znaczenie. A jakieś muszą mieć skoro się tak bardzo na nich skupiają. No chyba że sobie lecą z nami w kulki w tej kwestii
Nihat dopiero w 18 odcinku? To jeszcze trochę sobie poczekam... Chociaż całkiem nieźle mi idzie, więc może nie aż tak długi
No właśnie moje wrażenie było takie, że retrospekcje z lat 90 nie są bezpośrednio związane z tą główną sprawą, no ale są potrzebne, żebyśmy zrozumieli pewne fakty z życia bohaterów.
W sumie ja nie miałam jakiegoś super spójnego pomysłu na to, o co w tym wszystkim chodzi, ale gdybym miała poskładać do kupy wszystkie swoje przemyślenia, to pewnie wyszłoby mi coś podobnego do Twojej teorii. Generalnie moje luźne myśli są takie, że ta cała sprawa ma jakiś związek ze szpiegowaniem/terroryzmem i dlatego to wszystko jest takie mega tajne i mega niebezpieczne. Ale o co dokładnie może chodzić, to nie mam pojęcia....
A co do katastrofy smoleńskiej w 1 bolumie to nie pamiętam, nie zwróciłam na to uwagi...
I oczywiście miałam na myśli, że Hilal chce ich odwieść od poszukiwań Selima, nie Omera
No dobra, lecę na kolejny odcinek, może przy dobrych wiatrach nawet dwa się uda obejrzeć |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|