Telenowele

GiovannaLuna92 · Wysłany: 19:27:25 11-10-22 Temat postu:

Ayse ma szlaban. Siedzi w domu bez telefonu jakby miała z 15 lat. Mamusia dała jej karę.

Co za głupota

Stefan · Wysłany: 20:52:01 14-10-22 Temat postu:

Tuğba Tutuğ rocznik 1992 - w czasie kręcenia serialu 27 lat.
Ciekawe jak prawo pracy się zapatruje na takie sytuacje. Wypowiedzenie natychmiastowe w trybie "okłamałam matkę i nie wolno mi wyjść z domu".
Szkoda, że to było przed pandemią. Teraz mogłaby pracować zdalnie (ale bez Teamsa)

Lili11 · Wysłany: 16:29:12 17-10-22 Temat postu:

Mam już dosyć Meryem, milczy jak zaklęta i tylko płaczę po kątach. Tak samo irytuje mnie Ayse z Cemilem. Czy tak trudno ze sobą normalnie, szczerze porozmawiać?

Stefan · Wysłany: 23:06:49 20-10-22 Temat postu:

No w końcu sobie wyjaśnili ale jak widać mają czas, Cemil pomieszka w firmie jeszcze trochę zanim pomyślą jak matce powiedzieć że już po sprawie. Dobrze że babcia gdzieś się zmyła.
Ayse do holdingu pewnie już nie wróci, studia skończyła i herbatę będzie nosić czy tam ciastka.
Tak być musiało żeby nie miała łatwego dojścia do Meryem skoro już wie o co chodzi. Groziłoby to zbyt szybkim rozwojem akcji.
Na szczęście dzielna Meryem najlepiej dba o to by jej piekło trwało jak najdłużej.
Levent nie lepszy - o wiele lepiej by się to oglądało gdyby rozgrywał Tekina na chłodno, utwierdzając go w przekonaniu że jego plan się wcale nie sypie.

Monsse · Wysłany: 16:23:55 22-10-22 Temat postu:

Ogladam sporadycznie, ale wkurza mnie Meryem i to jej poswiecenie dla Leventa, licze, ze szybko skonczy siie to malzenstwo Levent tez mnie wkurza, powinien zupełnie inaczej podejsc do sprawy Tekina.

Lineczka · Wysłany: 17:37:17 23-10-22 Temat postu:

Widziałam urywki kilku odcinków i doszłam do wniosku, że główne bohaterki to beznadziejnie napisane postaci. Jedna boi się matki i oddaje jej telefon komórkowy całkowicie się jej podporządkowując a druga tkwi w nieszczęśliwym małżeństwie z tyranem żeby chronić ukochanego i milczy, gdy prot pyta czy kocha męża i dlaczego za niego wyszła.

Porażka!

GiovannaLuna92 · Wysłany: 19:16:45 23-10-22 Temat postu:

Stefan · Wysłany: 0:25:00 12-11-22 Temat postu:

No wreszcie strzelanina i bijatyka, ile można było czekać...

Stefan · Wysłany: 0:11:54 24-11-22 Temat postu:

Majczysława · Wysłany: 14:27:12 29-11-22 Temat postu:

Meryem w końcu przestała być jak Hiob

ale znowu drama z zaręczynami z Melis, no nie może być za łatwo

Stefan · Wysłany: 1:22:22 24-12-22 Temat postu:

Znak ostrzega przed psem chodzącym na jezdni i patrząc na rysunek, dokładnie tego psa który zagrał w tej scenie

LuzPablo85 · Wysłany: 16:43:25 24-12-22 Temat postu:

Słuchajcie czy wiecie może czy przed końcem roku poznamy tytuł nowego serialu tureckiego który zastąpi 9 stycznia.2023r "Zranione ptaki", liczę na coś lepszego niż Zranione ptaki które porzuciłem po około 70 odcinkach, nawet miałoby się okazać że "Zranione .... zastąpi "Emmanet". to być może będzie lepsza opcja niż Zranione czy Przysięga.

Stefan · Wysłany: 2:57:54 30-12-22 Temat postu:

Jak się w końcu mówi Zehra, czy Zera?
Tutaj w tłumaczeniu H jest nieme, ale słychać że w oryginale je wymawiają.
Główna bohaterka "Więźnia miłości" była tłumaczona jako Zehra (czyli nie tłumaczona)

Stefan · Wysłany: 0:08:38 03-01-23 Temat postu:

Majczysława · Wysłany: 0:05:11 09-01-23 Temat postu:

Zranione ptaki się skończyły i przyznam szczerze, że będę trochę tęsknić

Ciekawie się to oglądało, nawet czekałam jak to się wszystko potoczy, kiedy skończy się jedna drama i kiedy zacznie następna

Zaczęłam oglądać przez przypadek i jakoś tak "kliknęło" hihi

W każdym bądź razie seans uważam za bezbolesny, przyjemny i uroczy.
Fajnie, że dostaliśmy happy end