Telenowele

rubi225 · Wysłany: 20:41:49 24-12-20 Temat postu:

Ojojoj... Przycięłam komara wczoraj więc musiałam nadrobić żeby cosik naskrobać... A więc... Oya zmusza Narin do rozwodu z Kemalem

no ale skoro Masal jest z nimi to po co rozwód? Bo trzeba się unieść honorem i dotrzymać obietnicy złożonej Oyi... Reyhan prawie dowiedziała się że Gulsum nie jest jej siostrą, ale Emiś szybko jej wyrwał test z łapek i wciąsnął w usta baklavę... kobietom to łatwo dogodzić

A teraz... Trochę spóźnione (bo pewnie nikt nie przeczyta mojego postu dziś) ale jak najbardziej szczere

Wesołych świąt Atahan

Wesołych świąt wszystkim forumowiczom i yeminowcom

Atahan · Wysłany: 0:28:00 25-12-20 Temat postu:

rubi225 · Wysłany: 22:26:05 04-01-21 Temat postu:

Ojojoj!!! Ale dziś była akcja

najpierw miss zrobiła nam miłą niespodziankę i pokazała się w czarnej maseczce na twarzy strasząc połowę domowników

następnie Emiś kopniakiem niczym Chuck Norris rozwala drzwi (yyyyy Chuck chyba zrobiłby to z półobrotu), a więc doczekaliśmy się akcji... Potem Gulsum oberwała kulkę i oznajmiła Reyhan że nie jest jej siostrą i prosiła o wybaczenie... No i wreszcie biedny Kemal... Zdecydował się chłopak na prawie koniec sezonu powiedzieć Narin że chce żeby ich małżeństwo było prawdziwe (nie zdążył dokończyć zdania) a ta mu oznajmia że chce rozwodu... I ta mina Kemala

zagrał to świetnie, bo nawet mi było go żal... Reasumując: była akcja, były dramaty i było wesoło

i takie odcinki króliczki lubią najbardziej

WillySam · Wysłany: 23:25:59 04-01-21 Temat postu:

Podobał mi się ten dzisiejszy odcinek szkoda że tyle trzeba było na niego czekać 😉😈😕 gulsum umrze? . Reyhan jest do twarzy z takim uśmiech hem, nie pozwolili jej się długo pocieszyć 😂 Czevidan wyglądała zniewalajaca haa 😂

Atahan · Wysłany: 0:26:45 05-01-21 Temat postu:

rubi mnie też się dzisiejszy odcinek podobał oprócz jednej sceny. Jak Narin zażądała rozwodu. Nie lubię takich scen, bo oni nie znają się od 2 tygodni tylko od jakiś 7-8 miesięcy. I choć czasem zachowywali się infantylnie to przez ten czas wiele razem przeszli i chyba są już sobie w stanie zaufać. Za każdym razem pojawia się wątek 'będę milczeć, żeby mógł być szczęśliwy' już Reyhan wpadła na taki genialny plan i dała się 3 miesiące szantażować Cemre, niech Narin nie idzie jej śladami. Oya się zaprogramowała jak robot, a Narin przystaje na wszystko co mówi. Na pewno uszczęśliwi Kemala i Masal swoją nieobecnością. Raz już odeszła z domu, kiedy z Kemalem za dobrze się nie znali i Masal źle to przyjęła. Jak dalej nie potrafi rozmawiać z Kemalem to chociaż dla Masal wyjawiłaby prawdę.

Co do śmierci Gulsum, mimo wszystko trochę jej szkoda. Ale jeśli miałaby się stać piątym kołem u wozu jak Zeynep, to w sumie dobrze, że umarła. Choć to zapewne oznacza, że wielkimi krokami zbliża się już emirowa żałoba, prawda?

rubi225 · Wysłany: 17:06:34 05-01-21 Temat postu:

Tak WillySam Gulsum umrze

(a skąd masz taki nick? Czyżby od telki Corazon valiente?

)
Tak Atahan, jak Reyhan przeboleje stratę "siostry" to chwilkę się pouśmiecha i będzie żałoba emirowa

no i nie zapominajmy o tym, że Reyhan nie powie prawdy Emisiowi ale na szczęście nie będzie to trwało aż 3 miesiące jak przy rozwodzie

roksi 20 · Wysłany: 17:22:36 05-01-21 Temat postu:

Nie mogę znalesc tematu Spoilery więc spytam tutaj. Czy Kemal dowie się o szantażu Oyi?

Atahan · Wysłany: 22:00:47 05-01-21 Temat postu:

rubi225 · Wysłany: 8:36:50 06-01-21 Temat postu:

Hmmm... Smutny ten wczorajszy odcinek był

Reyhan bardzo dobrze zagrała ten wątek, prawie płakałam z nią... Wszyscy pogrążeni w rozpaczy razem z Reyhan, nawet Cavidan zaliczyła "zdziwkę" że Gulsum nie żyje... U Kemalów zbliżamy się do rozwodu dzięki siostrzyczce która uważa że wie najlepiej co jest najważniejsze dla brata

dobrze że to już końcówka sezonu bo byśmy zapewne czekali na poznanie prawdy 3 miesiące jak u Emisiów

roksi20 jeśli mnie pamięć nie myli to ten wątek będzie nie wyjaśniony w tym sezonie (często przewijałam wątki Kemala i Narin bo wiało u nich nudą i ta cała Oya działa mi na nerwy, jak oglądam teraz w tv to niestety nie mam możliwości przewijania i muszę oglądać całość więc w zasadzie dopiero teraz tak dokładniej poznaję ich relacje). Dziwnym trafem Oya będzie mieszkała z Emirem i Hikmetem w 3 sezonie, a Kemal i Narin będą razem mieszkać nadal... Przyznaję że nie obejrzałam około 10 ostatnich odcinków 3 sezonu ale resztę widziałam i nie kojarzę sytuacji żeby Kemal widział się z Oyą, ona też ich nie odwiedza, więc wnioskuję że Kemal się dowiedział i ją pogonił... I dlatego zamieszkała u drugiego brata... Bardziej śledzę wątek Emira i tego co przeżywa po stracie Reyhan

więc może Kemal coś o tym wspomniał a ja to pominęłam... Napewno w pierwszych odcinkach kolejnego sezonu Kemal próbuje pomóc bratankowi pozbierać się po odejściu Reyhan i nie było to wyjaśnione...

WillySam · Wysłany: 0:08:51 07-01-21 Temat postu:

rubi225 · Wysłany: 4:11:28 08-01-21 Temat postu:

Cavidan: "będą się kłócić, bardzo mnie to cieszy" no ona jest po prostu świetna

i te 5 plastrów na twarzy

czasami można się z niej pośmiać ale jednocześnie knuje kolejne intrygi i w swojej roli wpada znakomicie jako czarny charakter

Reyhan chyba zapomniała jak chciała "ochronić Emira" i zażądała rozwodu bo z kolei jak on chciał zaoszczędzić jej cierpienia to mu się oberwało

Emir powiedział jej że nie wiedział jak jej wyznać prawdę o Gulsum i koniec tematu. Szkoda że nie wyjaśnił Reyhan że Gulsum działała z Talazem, co z kolei prowadzi do Cemre i że ta ostatnia uciekła ze szpitala... Odpowiedź na pytanie Reyhan dlaczego Gulsum zasłoniła ją swoim ciałem jest prosta: "bo pomimo tego że nie była twoją siostrą musiała cię polubić" i ktoś powinien jej to powiedzieć

sytuacji u Kemala nie będę komentować bo i po co, nie dość że powtarzają wątek z rozwodem, bo to już było u Emisiów, to wkurza mnie ta cała Oya... Nic nie mówi tylko strzela te okropne miny... I jeszcze Narin jako cierpiętnica

w wątku Emira i Reyhan pomimo że długo to się ciągnęło to fajnie się to oglądało, bo Emir się wściekał i złościł, cierpiał, prosił o kolejną szansę, mówił przykrości Reyhan ale jednocześnie robił wszystko żeby jej dotknąć, przytulić, złapać za rękę, pomóc i zrozumieć... A Kemal? Przez cały drugi sezon tylko patrzą na siebie i kilka razy on ją przytulił i jak dobrze pamiętam to buziaki można policzyć na jednej ręce... Szkoda że nie mają takich słodkich scen jak proci bo przyjemniej by się ich oglądało...

Atahan · Wysłany: 11:07:16 08-01-21 Temat postu:

rubi nic dodać, nic ująć. Reyhan jest takim zachowaniem denerwująca. Chyba zapomniała, jak ona przez 60 odcinków robiła idiotę z siebie i z Emira, bo Cemre ją szantażowała i ukrywała wszystko przed Emirem, żeby nie cierpiał. I Ozge ma tą samą cechę charakteru w tym nowym serialu. Jak ona coś robi głupiego to jest dobrze, ale jak ktoś zrobi coś podobnego to wielka obraza majestatu. Aż mam ochotę jej walnąć w tą głowę tą klatką z Incirem, może jej się coś poprzestawia w tej głowie i wreszcie zacznie racjonalnie myśleć.

To już trzeci raz podczas komentowania Yemin na tym forum, gdy oświadczam, że nic więcej nie napiszę o Wujku Drewnie Kemalu i jego rodzinie. Mam dość! Tak flegmatycznych ludzi ze świecą szukać! Mam wrażenie, że osoby w Klanie i Elif mają więcej życia, niż oni. Gapią się tylko na siebie... niech się gapią dalej. Scenarzystka może ich spakować i wywieźć na drugą półkulę, usunąć z serialu i wtedy to mogą się do końca życia tylko na siebie patrzeć i nie rozmawiać.

roksi 20 · Wysłany: 13:48:25 08-01-21 Temat postu:

rubi225 · Wysłany: 23:35:20 08-01-21 Temat postu:

Roksi 20 ja z kolei najbardziej lubię (ok ok ubóstwiam) Emira. Może nie zawsze zgadzam się z jego postępowaniem ale to nie zmienia faktu że Gokberk gra świetnie: albo się drze i wszystko fruwa, albo kocha i chroni, a przede wszystkim widać było jak ta postać ewoluowała od 1 sezonu, jak przeobraził się z obrażonego chłopca zmuszonego przez ojca do ślubu z nieznajomą w mężczyznę, który spali cały świat i zniszczy wszystkich jeśli Reyhan spadnie choćby jeden włos z głowy... No i uwielbiam naszą kochaną miss Cavidan. Co z tego że to zły charakter, podziwiam ją za jej aktorstwo, gra świetnie i często mnie bawi

Acha dziś nadal ją te krosty swędziały

a jak nasza żmijka buszowała w piwnicy i tych książkach, obśmiałam się jak norka po raz kolejny dzięki niej

Reyhan nadal cierpiętnica

Emir w końcu zrozumiał że ona żali się tylko Ingirowi

na jego miejscu przywlokłabym jej kota których pełno w rezydencji i jakby któryś ją osikał to może by się ocknęła z tej głupoty 🙊 a tak w ogóle to była mowa w tym liście o nagraniu że miss szuka karty pamięci? Czy tylko była mowa o dowodzie przeciwko teściowej

Atahan · Wysłany: 1:13:44 09-01-21 Temat postu: