|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rubi225 Komandos
Dołączył: 12 Wrz 2008 Posty: 605 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:34:30 16-02-21 Temat postu: |
|
|
"kupił pierścionek... gdyby nic nie stanęło nam na drodze, oświadczył by się..." ojoj Narin... Nie becz bo na drodze stanęła tylko twoja głupota i nic więcej! Reyhan dziś w sukience, którą Emiś uwielbia... Kurczę, Atahan popraw mnie jeśli się mylę ale widzimy tą kieckę pierwszy raz
"a gdyby coś stało się Reyhan? Moje życie ległoby w gruzach"... Emir oj ty biedaku, tak się martwisz i tak ją kochasz a ona nie umie powiedzieć Ci prawdy o waszym dziecku... Nie rozumiem Reyhan, po co cierpieć w samotności skoro można się wesprzeć na ramieniu Emira tylko nie śmiej się Atahan bo ja oczywiście poproszę o te ramię Gokberka z tatuażem do wsparcia oczywiście słodziaki mieli fajne scenki w łóżku i Emir ładnie wyglądał w tej białej koszuli
Popieram, że Cemre i jej intrygi dużo wnosili do serialu, nie myślałam że będę tęsknić za tymi scenami ale brakuje mi tego pazura Cemre... Fakt, człowiek się denerwował że Cemre zawsze się udaje knuć i proci cierpią ale teraz jest nudno... Ratują ten serial poprzez rzucenie kilku fajnych scenek protów ale mogliby sobie darować tyle powtórek...
Serial z Ozge zerknęłam kilka odcinków i podoba mi się gra tego młodego, którego masz na avce, nie pamiętam imienia... Ale chłopak ma potencjał
Ostatnio zmieniony przez rubi225 dnia 17:39:02 16-02-21, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Atahan Moderator
Dołączył: 28 Cze 2017 Posty: 5568 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 10:52:25 17-02-21 Temat postu: |
|
|
rubi wiesz, że ja standardowo zerkałem jednym okiem, ale dla mnie ta sukienka też była jakaś nowa. Chociaż Reyhan tyle już tych sukienek na sobie miała, że może nam umknęło... nie, tobie by nie umknęło.
Gdzież ja bym się śmiał śmiać? Ja?
Na Narin to już słów brakuje, mogliby ich powycinać, szybciej by się ta nudna końcówka skończyła, a my nie stracilibyśmy wątku Narin, bo ona i tak nic nie robi ciekawego, zresztą nie tylko ona.
Jest już opis finału 2. sezonu - bardziej poszedłem poczytać komentarze, haha
[link widoczny dla zalogowanych]
Emre grał postać Buraka w "Sol Yanim", zgadzam się, fajnie zagrał. Niestety Turcy mieli serial gdzieś, w Ameryce Łacińskiej się zebrała duża widownia, a w samej Turcji szorował po dnie. Szkoda |
|
Powrót do góry |
|
|
Atahan Moderator
Dołączył: 28 Cze 2017 Posty: 5568 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 17:44:02 17-02-21 Temat postu: |
|
|
Nic z tego dzisiejszego odcinka nie rozumiem 😂
Najpierw siedzą w parku przed przedszkolem, chwile później Reyhan idzie na operacje, gdzie jest Emir, nie wiadomo. Ona sobie tak sama poszła ?
Narin to samo... tu dom wynajęła , tu się nagle zjawia z walizkami u Tarhunów ... Oya strzela minę 😡😡😡
Czy ja coś pogubiłem ? Przyznaje że też dzisiaj oglądam jednym okiem , nawet teraz jak to piszę to odcinek jeszcze leci ale serio pogubiłem się w tej akcji.... nie sądziłem że ten sezon Przysięgi mnie jeszcze w jakieś niespodziewanie wprowadzi 😇 |
|
Powrót do góry |
|
|
rubi225 Komandos
Dołączył: 12 Wrz 2008 Posty: 605 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:48:51 17-02-21 Temat postu: |
|
|
Reyhan w szpitalu miała retrospekcje że Meryam daje jej notes w tym parku żeby notowała jak się czuje podczas ciąży... Ale chwilę wcześniej Emir ściągał chłopca że ślizgawki... Więc po co były te wspomnienia Reyhan? Ano po to żeby dłużej szła w szpitalu po korytarzu, no i w końcu nigdzie nie doszła bo nastał koniec odcinka Acha! Wyłapałam wpadkę podczas ujęcia w parku gdy Reyhan rozmawiała z Meryam były zbliżenia jak Reyhan trzyma koleżankę obiema dłońmi za ręce, za chwilę zbliżenie i Reyhan trzyma Emira jedną ręką, potem znowu dwie dłonie u Meryam i znowu trzyma Emira no i nie wierzę jak ja tego dokonałam bo dzisiaj było nudno a ja osiągnęłam pełne skupienie i upolowałam wpadkę...
Emre moim zdaniem był najlepszy widzisz Turcy wolą przemoc i zwycięstwo zła nad dobrem zamiast fajnego młodzieżowego serialu... |
|
Powrót do góry |
|
|
Atahan Moderator
Dołączył: 28 Cze 2017 Posty: 5568 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:00:31 18-02-21 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj powtórzyli retrospekcje z wczoraj, już nie będę pisać, że słabe są takie zagrywki, bo nic mi to nie da.
Nie zrozumiałem też nagłego powrotu Narin. Przecież ona podpisała ostatecznie tą umowę na wynajem domu, nawet do okna mówiła sobie, że pokupuje kanapę, pokój dla Masal zrobi, a nagle z tyłka znalazła się w domu Kemala i stwierdziła, że się wprowadza. Tak po prostu można sobie odstąpić od umowy?
A dzisiaj Cavidan wyszarpali za włosy, jedyna ciekawa scena. Zachowanie Reyhan jest irracjonalne, tak jakby w Turcji nie istniało coś takiego, jak adopcja. To, że nie będzie mieć własnego dziecka nie oznacza, że nie może mieć go wcale. Co z tego, że urodzi dziecko, skoro na starcie będzie już pół sierotą. |
|
Powrót do góry |
|
|
rubi225 Komandos
Dołączył: 12 Wrz 2008 Posty: 605 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:27:33 20-02-21 Temat postu: |
|
|
Reyhan nie myśli takimi kategoriami jak my ja też wolałabym żyć z ukochanym mężem, Zeynep, bliskimi i adoptować dziecko, na które przelałabym całą swoją miłość... A tak? Ona uważa że postępuje słusznie... Dziwne, skoro lekarze dają jej tylko 5% szans na przeżycie to dlaczego ona upiera się że Bóg jej pomoże... A gdzie on był jak tyle cierpiała? Reyhan powiedziała ostatnio coś ciekawego "panie Boże pozwól mi zaznać spokoju po tym co wycierpiałam"... Gdyby nie to że Emir doszedł do prawdy to ten jej bóg nigdy by jej nie pomógł... Ok, wiem że oni są wierzący, ja też, ale tutaj mamy ewidentnie sytuację że Bóg jest przy tych złych, a ci o dobrym sercu cierpią...
Jeszcze muszę nadrobić odcinek piątkowy bo patrzę że znowu
Emisie będą skakać na nartach a dziś mama mi mówi że odcinek był tylko późno |
|
Powrót do góry |
|
|
KubaABC Dyskutant
Dołączył: 19 Lut 2021 Posty: 108 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:58:17 20-02-21 Temat postu: |
|
|
Psychologia postaci chyba nigdy nie była mocna stroną "Przysięgi". Oglądałem ten serial na wyrywki, ale wiele razy miałem wrażenie, że postawy głównych bohaterów nie za bardzo dają się logicznie wytłumaczyć. Dlatego "Więzień miłości" (gdzieś do połowy drugiej serii) podobał mi się bardziej. |
|
Powrót do góry |
|
|
Atahan Moderator
Dołączył: 28 Cze 2017 Posty: 5568 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:58:36 20-02-21 Temat postu: |
|
|
rubi a w piątek nie dali przypadkiem powtórki z czwartku? Na VOD nie ma nowego odcinka.
KubaABC, niestety ciężko z tym tutaj. Nawet teraz, jak komentujemy to łapiemy się za głowę przy tym, co robi główna bohaterka. Z resztą nie tylko ona, zachowania wielu innych bohaterów ciężko wyjaśnić. Mam wrażenie, że jedynie w przypadku Emira udałoby się w miarę logicznie wytłumaczyć jego postępowanie, ale Reyhan? |
|
Powrót do góry |
|
|
rubi225 Komandos
Dołączył: 12 Wrz 2008 Posty: 605 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:58:10 22-02-21 Temat postu: |
|
|
Na VOD nie ma odcinka ale napewno powiedziała mu prawdę...
Masz rację Atahan, ja też uważam że Emira jeszcze jakoś można wytłumaczyć... Na jego miejscu też bym szalała z rozpaczy... On tak ją kocha, tyle razy to udowodnił a sam dostaje w zamian kłamstwa i nieszczerość... Są małżeństwem, powinni wspólnie podejmować decyzje dotyczące ich życia, ale nie, Reyhan postanawia oszukiwać... Jakim prawem nie mówi mu od razu że ma nikłe szanse na przeżycie porodu! A on biedny stoi pod drzwiami i czeka na lekarkę, która mu uzmysławia że jego żona umrze a jakie emocje dziś były świetnie Gokberk gra tą rozpacz, ale już się powtarzam jutro też będzie fajna scena gdy powie wszystko domownikom |
|
Powrót do góry |
|
|
Atahan Moderator
Dołączył: 28 Cze 2017 Posty: 5568 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:50:08 22-02-21 Temat postu: |
|
|
Widać TVP ma jakiś problem z odcinkami na VOD, bo dzisiejszy też się jeszcze nie pojawił. A ja nie zdążyłem dzisiaj obejrzeć. Może jeszcze dodadzą, to jutro rano jakoś zerknę na te dwa odcinki, a jeśli nie to na youtubie sobie znajdę rozpacz Emira. Jutro już obejrzę w tv, chyba że tym razem znowu będzie brak zasięgu. Ale przyznam, że gdzieś z tyłu głowy jest taki smutek, jak się ogląda te obecne odcinki, bo chciałoby się szczęścia protów na koniec, a Reyhan od dawna nie myśli racjonalnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
rubi225 Komandos
Dołączył: 12 Wrz 2008 Posty: 605 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:23:26 23-02-21 Temat postu: |
|
|
Dziś kolejna scena z rozpaczy Emira Te czerwone ślepia od łez... Dla mnie ta scena kiedy Emir wykrzykuje prawdę Reyhan i domownikom świetna, znakomicie wg mnie zagrana ... Rybci aktorsko brakowało do Goka ale dziś miała naprawdę smutny wyraz twarzy, w pewnej chwili wierzyłam i jej że cierpi... Ale tylko do momentu jak Emir zaczął krzyczeć że jest egoistką (bo jest) i mi przeszło Gokberk swoją grą ciągnie jakiś poziom w tym serialu ale sam wszystkiego nie uratuje...
Kemal dziś też na mały plus... Scena jak szedł wkurzony do Oyi doprowadziła do tego że prawie ugryzlam się w jęzor! Aż mi oczy wyszły z orbit bo nie mogłam uwierzyć że to nasz wujaszek... Widać było że jest wkurzony, dobrze zagrał, ale Oya go zagadała i już się nie unosił więc ten plus mały ale jest Narin bez komentarza bo sama nie wie czego chce... |
|
Powrót do góry |
|
|
Atahan Moderator
Dołączył: 28 Cze 2017 Posty: 5568 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 1:14:07 24-02-21 Temat postu: |
|
|
Nadrobiłem odcinki, chociaż TVP się coś pomieszało i numeracja im się nie zgadza na vod. W każdym razie obejrzałem dzisiaj odcinki 356 i 357.
Przyznam się, że sam z trudem się powstrzymywałem, żeby łzy nie uronić. Szkoda tak naprawdę nie tylko Emira. Reyhan także, bo czym ona sobie na to wszystko zasłużyła? Wszystko, co złe, dotyka właśnie ją. Co nie zmienia faktu, że powinna szerzej spojrzeć na obecna sytuację. Sam Emir zaproponował Reyhan adopcję. Tymczasem Reyhan pewnie będzie słuchać złotych rad Cavidan, tak jakby ta od samego początku tylko dobroć kierowała w jej kierunku. No i ciekawi mnie, czy wyjdzie coś więcej z tego rzekomego zatrucia Cavidan.
U drugich Tarhunów niewyobrażalna nuda. Co z tego, że Kemal zwraca uwagę Oyi skoro nie wie o niej ... o swojej siostrze najważniejszych rzeczy. Oya i takdalej będzie robić, co chce a Narin będzie milczeć. Ten wątek ciągnie się już tak długo, że aż zapomniałem czym Oya szantażuje Narin, że ta rozwiodła się z Kemalem, nie żartuje. Wątek z Masal tez już nudny... Ale coraz bliżej do końca sezonu wiec dużo przeciągania już nie zostało. Po Pelin pewnie tez śladu nie zostanie.
Jak coś pisałem z telefonu, jakby autokorekta wprowadziła sobie jakieś zmiany których nie zauważyłem to pardon |
|
Powrót do góry |
|
|
rubi225 Komandos
Dołączył: 12 Wrz 2008 Posty: 605 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:23:30 24-02-21 Temat postu: |
|
|
Szkoda obojga Emisiów ale Reyhan mogłaby odpuścić... Nie dość że nie pomyśli o mężu to jeszcze przede wszystkim o Zeynep... Jak ona ją prosiła żeby jej nie zostawiała wczoraj...
Dzisiaj Emir poszalał... Do 3 razy sztuka... Najpierw prośby o przemyślenie tej sprawy, potem krzyki, a na koniec cmentarz i znowu te oczy załzawione, znowu mnie wzięło na płacz emocjonalnie jest super ale troszkę już się nudzi... Bo się dłuży ten wątek... Ale już jutro Emirek wpadnie na kolejny pomysł Żal mi Reyhan bo naprawdę oprócz szczęścia u boku Emira to za dużo w swoim życiu dobroci nie zaznała... Ale te śliczne ciuszki można założyć adoptowanemu dziecku, które pokochaliby jak własne... No ale scenariusza nie zmienimy |
|
Powrót do góry |
|
|
Atahan Moderator
Dołączył: 28 Cze 2017 Posty: 5568 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:45:34 24-02-21 Temat postu: |
|
|
rubi225 napisał: | Reyhan mogłaby odpuścić... Nie dość że nie pomyśli o mężu to jeszcze przede wszystkim o Zeynep... Jak ona ją prosiła żeby jej nie zostawiała wczoraj...
|
A to Reyhan kiedykolwiek myślała o Zeynep?
Gdzieś w 60-70 odcinku ją znalazła. W okolicach 100 razem z Narin mieszkały w jakimś domu i tyle. Biorąc pod uwagę cały serial można stwierdzić, że Reyhan i tak o Zeynep nie myśli. Swoją drogą jej losy w serialu też już są policzone. Nie wiem, czy przy takiej końcówce chcę w ogóle oglądać kolejny sezon. Domyślam się, że ostatecznie między Emirem i tą nową wytworzy się miłość, ale przecież to dopiero się będzie wlec, skoro on zraniony po decyzjach i śmierci Reyhan. Gdzie jesteś "Przysięgo" z pierwszych odcinków, gdzie? |
|
Powrót do góry |
|
|
rubi225 Komandos
Dołączył: 12 Wrz 2008 Posty: 605 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:03:16 26-02-21 Temat postu: |
|
|
Emir i Reyhan poszli do niani po wskazanie rozwiązania ich problemu a niania ani za Emirem, ani za Reyhan Reyhan jest uparta jak osioł i to gorzej niż Narin i Kemal... Ok, wiemy że żegnamy się z Reyhan ale czemu w taki sposób? Gokberk wziął sobie do serca te pożegnanie i płacze co odcinek Kemal focha strzelił i nawet herbaty nie chciał bo Narin ją zrobiła, ależ to osioł kolejny w serialu hmmmm i nic więcej się ciekawego nie działo... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|