Telenowele

rubi225 · Wysłany: 16:50:40 27-04-21 Temat postu:

Emir zobaczył Feride w sukience Reyhan i pomyślał że to jego zmarła żona... Scenka fajna bo Emir się wściekł

A to cioteczka Oya dała jej tą sukienkę... Emir powiedział też ojcu że jak coś kombinuje to niech zrezygnuje bo cierpi po Reyhan a teraz jeszcze sprowadził opiekunkę... Tylko Narin rozumie Emira bo sama doświadcza traumy... A wracając do Narin - nie widzi ale zabiera się za odbieranie cebuli

albo gotowanie... To po co mają Sehryie? Śmieszne to czasami bywa

Atahan · Wysłany: 10:28:52 28-04-21 Temat postu:

rubi225 · Wysłany: 19:34:28 29-04-21 Temat postu:

Joj ale mnie ta Feride denerwuje

Emir jej mówi że się panoszy, nie słucha i robi co chce, ma się do niego nie zbliżać i że nie potrzebuje jej pomocy a ta lezie do jego pokoju

a potem pretensje że ktoś ją uważa za łatwą... A że rana mu krwawi? Jest szpital i jest rodzina w domu, gdyby potrzebował pomocy to by sobie poprosił... A tak co mamy? Emir mówi że ma się wynosić z jego pokoju i go nie dotykać a ta ciągle o ranie... Ten jej mówi że co sobie o niej pomyślą mieszkańcy rezydencji jak ją ktoś zobaczy wychodzącą z jego pokoju a ta że nie dba o siebie.... Szanuj się dziewczyno! Wyrzucają ją jednymi drzwiami a ona wchodzi oknem tarasowym przez które uwielbiała podglądać naszych słodziaków Cavidan

Co do 4 sezonu to bardzo mnie ciekawi wszystko na ten temat bo czytałam że Hikmet się już żegnał z ekipą bo odchodzi i podobno Cavidan i ktoś wspomniał o Songul... Ale nwm czy to nie marzenia fanów

Zosia87 · Wysłany: 18:32:28 30-04-21 Temat postu:

Cześć Wszystkim, jestem tu nowa, wpadłam tu przez przypadek. Yemin oglądam od niedawna bo zaraziła mnie tym moja mama. Mieszkała u mnie ostatnio przez kilka miesięcy i tak zaczęłam oglądać z nią 2 sezon. Ale tak naprawdę wciągnął mnie pierwszy 😊 Odcinkow było w sam raz, Ozge wygladała tak, że nie można było od niej oczu oderwać a razem z Gokiem to już w ogóle 😍 2 sezon to już był rozciągnięty i męczący. 3 sezon zaczęłam oglądać na youtubie ale to jest totalna porażka. Myślałam, że po polsku będzie lepiej. Niestety o ile początkowe odcinki były całkiem w porządku, to od pojawienia się Feride jest to męczące. Trochę się rozpisałam tytułem wstępu a tak naprawdę zalogowałam się tutaj po to, żeby napisać rubi o 4 sezonie. I tak, Gokberg tydz. temu udzielił wywiadu, w którym powiedział, że odcinki do 3 serii już nakręcone i on teraz odpoczywa bo ma za sobą ciężki sezon. Dziennikarka do niego, będzie 4 sezon, o on na to wygląda, że tak 🤕 a na pytanie o jego najbliższe plany i projekty powiedział, że nie ma nic pewnego, o czym mógłby powiedzieć. A reszta wywiadu to tak na luzie o życiu. Tuż przed samą Wielkanocą pod którymś filmikiem był komentarz cytujący agenta Goka, który obalił krążące wieści o podpisaniu kontraktu na 4 sezon. Dziewczyna podała link do tej informacji ale ja nie wchodziłam. Jak coś będę wiedziala, to napiszę. Sama nie mam czasu grzebać ale mam siostrzenicę, która ma teraz dużo czasu i kopie i sprzedaje mi czasem jakieś ploty. Pozdrawiam i przepraszam, ze tego tyle wyszło a nic ciekawego a nic ciekawego się nie pojawiło.

Atahan · Wysłany: 9:31:35 01-05-21 Temat postu:

Cześć Zosia87. Szkoda, że dopiero teraz odkryłaś to forum.
Ale lepiej późno, niż wcale. Chociaż rubi225 bedzie miała z kim podyskutować, bo ja odpadłem z "Yemin" po śmierci Reyhan. Wprawdzie czytam jej posty, ale ta emotka z karabinem w jej poście przy imieniu Feride chyba nie wróży nic dobrego.

rubi225 masz teraz informatorkę w sprawach swojego Gokberka... to znaczy Przysięgi.

rubi225 · Wysłany: 17:28:00 05-05-21 Temat postu:

Zosia87 dziękuję za informację, czyli to nie plotki bo też co nieco wywęszyłam ale myślałam że może fani znowu coś szaleją... Wychodzi na to że Gokberk ma dość bo opisał 3 sezon jako ciężki... Zostaw ten projekt Gokberk to odpocznę

czytałam też że będzie jakaś bomba ale niestety nie wiem czym oni chcą mnie zaskoczyć... Czasem zerknę na 3 sezon po turecku i będzie powtórka z rozrywki jeśli chodzi o ciąże Narin... Cały obecny sezon to powtórki z 1 i 2...

Od dawna nic nie napisałam więc skomentuję kilka ostatnich odcinków... Narin odpycha od siebie każdego i nawet Kemal został na lodzie bo ślub przełożony... Dziwne to bo ślub odkłada ale za naleśniki się bierze i nie widzi w tym problemu że straciła wzrok... No ale to Narin... Emir nadal się pulta i złości za to Fredzia wszędzie wlezie, tu podsłucha, tu wywęszy, tu da szefowi kazanie a na koniec stwierdzi że nie potrzebuje niczyjej pomocy, po czym przeżywa to co mówi do Emira i dalej za nim łazi... Zero szacunku do siebie jako kobiety... Melike pojawia się żeby powiedzieć że mały płacze, Hikmet po kilku odcinkach nieobecności dziś się pojawił... Kumru orze jak może ale przynajmniej podszyła się pod Narin i była w restauracji z Kemalem

no i mama Narin... Dziś to było mistrzostwo! Ona na stole czeka na operację ale nie zauważa że dwóch lekarzy jest ubranych w fartuchy, maski i czepki a ta baba która ją skontaktowała z tym lekarzem jest ubrana normalnie... Gdzie ona ma rozum! Przy operacji powinny być zachowane środki higieny ale mama Narin tego nie widzi...

o tej marnej sali operacyjnej nie wspomnę... No i na sam koniec akcja! Kemal wpada na salę i ratują z Tacim teściową! Ależ to były bęcki

i ta muzyka w tle... No i wujek Kemal wyskakuje do oszustów bez marynarki... No dziś wyglądał supcio

dziś

dla Kemala za łomot..

Zosia87 · Wysłany: 0:03:47 07-05-21 Temat postu:

Rubi225 ja też czekam na tę bombę. Ale sama już nie wiem czy byla, będzie a może miała być ale Naz. wykreśliła ze scenariusza😜
A dziś Feride osiągnęła szczyt glupoty bo nie wiem, jak inaczej to nazwać. Emir w gorączce, prawie nieprzytomny chce się pomiziać wypowiadając imię zmarłej żony a u Feride serduszka w oczach, motyle w brzuchu i ogólny stan przedzawałowy. Dla każdej normalnej kobiety byłby to kubeł zimnej wody na głowę a ta się rozochociła. U Kemala wszystkie babki płakały, tzn prawie oprócz Kumru bo Kemal powiedział, co matka Narin była gotowa dla niej zrobić. Songul wiadomo, knuje plan. Nie oglądałam szczegółowo, nie mam do tego cierpliwości. Zgadzam się Rubi z tobą, tutaj nie ma nic nowego, same powtórki z 1 i 2 sezonu. Pozdrawiam.

rubi225 · Wysłany: 20:52:26 11-05-21 Temat postu:

Bomba wybuchła w weekend

Hikmet zmarł, czyli to prawda że aktor odszedł z serialu. Za to dziś był tak ciekawy odcinek, że... aż zasnęłam

i jakoś mnie nie ciągnie żeby obejrzeć powtórkę rano albo na vod

tak więc pewnie mi po malutku przechodzi fanowanie temu serialowi. No ale... Emir i Kemal zagrali świetnie sceny przy wątku śmierci ojca i brata że jeszcze zapewno będę zerkać i komentować co nieco... Gokberk mistrzostwo jeśli chodzi o takie sceny ale Can też świetny

rubi225 · Wysłany: 14:07:04 19-05-21 Temat postu:

Ale ta Fredka jest psychiczna... Wybić szybę w drzwiach balkonowych u szefa bo ona nie chce z nim rozmawiać

fakt do Cemre jej daleko ale specyficzna z niej postać, widać że Nazmiye nie wie co zrobić z jej postacią... Gokberk podobno jeszcze nie podpisał kontraktu więc żyję nadzieją że zrezygnuje i nie będzie go w 4 sezonie albo wcale nie będą już kręcić bo i po co? Hikmet odszedł, Cemre też, podobno ktoś z duetu Narkem rezygnuje i pewnie to będzie Yagmur bo już jej ciąża jest tak samo zagrożona jak Reyhan...

ale pożyjemy zobaczymy

rubi225 · Wysłany: 16:49:20 07-06-21 Temat postu:

"Ona umarła, ale ja umieram każdego dnia. Każdego dnia zakopuję się w tym grobie. To także mój grób. Odeszła wiedząc, że mnie zabije... Nic nie wiesz. Budzę się każdego dnia z tym samym bólem. Przed tobą jest żywy trup”... Brawo Gokberk na to czekałam tyle czasu

na emocje, które tylko ty potrafisz tak zagrać... Szkoda tylko że serial ciągnie się jak flaki z olejem a takich scen jest bardzo mało...

roksi 20 · Wysłany: 16:46:10 06-07-21 Temat postu:

Jak się skończy wątek Kumru?

Atahan · Wysłany: 22:40:02 16-08-21 Temat postu:

Zwiastun IV sezonu:
https://www.youtube.com/watch?v=M_tDoRXo2mQ

Ogląda ktoś jeszcze "Przysięgę"?

KubaABC · Wysłany: 18:42:01 21-08-21 Temat postu:

"Ogląda" to w moim przypadku chyba za dużo powiedziane. Właściwsze by było słowo "słucha". Odtwarzam sobie z VOD przy pracy, raczej niewiele spoglądam. "Przysięga" na żadnym etapie za bardzo w mój gust się nie wstrzeliła, ale tego tematu już nie będę rozwijał.

To co mnie tu teraz interesuje to nie sam serial jako taki, tylko porównanie z innymi produkcjami pod kierownictwem Nazmiye Yilmaz. To mnie akurat ciekawi. Wszystkie te seriale w dużej mierze opierają się na jednym schemacie, ale jednak każdy z nich jest inny.

roksi 20 · Wysłany: 22:20:42 06-09-21 Temat postu:

Wątek Kumru to przesada na początku zapowiadało się ciekawie, a teraz jest przerost i firmy i treści

KubaABC · Wysłany: 19:29:44 07-09-21 Temat postu:

Po prawdzie to w przypadku "Przysięgi" większość wątków wydaje mi się słaba, zarówno ten aktualny z Kumru, inne idące teraz równolegle, a także starsze, w tym także te z pierwszej i drugiej serii. Odnoszę wrażenie, że mamy tylko nieustanną pogoń za sztucznym tworzeniem jakichś bardziej udramatyzowanych sytuacji, bez dbałości o całą resztę.

Od początku tego serialu podobały mi się w nim tylko dwie rzeczy. Wątek Layli z pierwszej serii i pomysł z ciążą Reyhan na końcu serii drugiej.