Telenowele

Pulek · Wysłany: 19:54:40 06-02-07 Temat postu:

[*] wielka szkoda

Foszek · Wysłany: 15:10:30 03-03-07 Temat postu:

Był świetnym siatkarzem

.

Aga;] · Wysłany: 23:18:28 05-05-07 Temat postu:

pierwsza osoba na jaką zwróciłam uwagę kiedy oglądałam po raz pierwszy mecz reprezentacji jakieś 3-4 lata temu, dopiero zaczynał swoją grę w kadrze. Na zawsze w sercach kibiców....

Klaudia:) · Wysłany: 23:33:25 13-05-07 Temat postu:

no ja tak samo razem z kuzynka zawsze ogladalysmy wszystkie mecze a tu nagle wiadomosc ze nie zyje no coz los tak chcial

Klaudusieniczka · Wysłany: 20:56:03 19-05-07 Temat postu:

Tak mi szkoda, ze on nie zyje..jak ogladalam mecze to zawsze na niego najbardziej uwage zwracałam..strasznie dobrze grał.. [*]

martuuusia · Wysłany: 21:40:15 19-05-07 Temat postu:

to prawda bardzo dobrze grał, jak umarł i później na boisku jak grali to właśnie jego mi brakowało

Klaudia:) · Wysłany: 23:10:53 19-05-07 Temat postu:

no dokladnie no ale coz zycie toczy sie dalej ale szkoda ze akurat on musial odejsc...

OLuS · Wysłany: 15:56:59 25-05-07 Temat postu:

ehs. Ale podziwiam drużynę...Lozano, to co zrobili na mistrzostwach było CUDNE![ w stosunku do Gołasia za koszulki z nr. 16]

Aguska · Wysłany: 16:56:10 25-05-07 Temat postu:

Tak to był wspaniały gest z jesgo strony. Pięknie się zachował xD

Klaudia:) · Wysłany: 22:37:07 26-05-07 Temat postu:

no dokladnie ja bym sie prawie poplakala jak wszyscy wyszli w tych koszulkach

Justyśka · Wysłany: 1:43:11 20-01-10 Temat postu:

na zawsze w pamieci.!
był świetnym siatkarzem

Eillen · Wysłany: 22:18:00 24-04-10 Temat postu:

"Czy go brakuje? Na pewno! Brakuje jego obecności, sposobu bycia, gry, uśmiechu. Ale pozostał w sercach wielu: kochanych rodziców, ukochanej żony Agnieszki, kolegów z drużyn, trenerów czy wiernych kibiców. Jest i będzie obecny. Bo o dobrych ludziach się nie zapomina. A nawet, jeśli ktoś zapomni, to przecież czytamy w Ewangelii św. Łukasza: "Jeśli ci umilkną, kamienie wołać będą". (...)Arek wykonał ostatnią zagrywkę. I choć wyszła poza parkiet życia, to jednak była na tyle perfekcyjna, iż zaowocowała najdroższym transferem - transferem do drużyny zbawionych. Wierzę w to mocno i o to ciągle się modlę."

to straszne, jak ten czas szybko leci... w tym roku minie już pięć lat odkąd go z nami nie ma

(*) ['] (*)

Ambrossia · Wysłany: 22:24:06 24-04-10 Temat postu:

To straszne, gdy tak młodzi ludzie umierają

Arek mógł mieć przed sobą jeszcze wiele lat życia...

Eillen · Wysłany: 22:53:30 24-04-10 Temat postu:

tak... cały świat stał przed nim otworem...
czasem się zastanawiam jak dzisiaj wyglądałoby jego życie - pewnie już od dawna byłby szczęśliwym tatusiem, chcieli przecież z Italii wrócić we trójkę... może nadal grałby w Lube, razem ze Świdrem, a w czerwcu kolejny raz założyłby biało-czerwoną koszulkę...
eh... ;(

Ambrossia · Wysłany: 10:06:24 25-04-10 Temat postu:

No cóż, takie jest życie

"Ulubieńcy bogów umierają młodo"..