Telenowele

Pączek · Wysłany: 9:21:42 11-12-13 Temat postu:

Ponoć na dzisiejszy mecz z Marsylią Klopp szykuję małą rewolucję...trochę się tego boję.
A co do Gundo,to niech spojrzy na sytuacje jaka był z Sahinem gdy ten od nas odchodził,może to da mu coś do namysłu i zostanie z Nami.

Dudziak · Wysłany: 10:50:58 11-12-13 Temat postu:

Ale może też mieć trochę żalu do Jurgena, że wystawiał go w takiej ilości meczów, że jego organizm tego nie wytrzymał... Zobaczymy co zdecyduje

Pączek · Wysłany: 9:19:17 12-12-13 Temat postu:

Ja nie mogę,oni to potrafią i lubią chyba podnieść ciśnienie swoim kibicom,piękny początek,już gol w 4 min,ale potem wyrównanie.Potem to my dominowaliśmy,ale żadna z akcji nie chciała się zakończyć piłką w siatce.Ale Kevin...jak się wkurzył,to wykorzystał podanie od Julka i dał to czego potrzebowaliśmy,wygraną i awans z nr.1 w tabeli.Marco,zwłaszcza w I połowie niewidoczny,Miki,echh te 27 baniek za niego na razie się nie zwracają,gra piach,już lepiej Julek gra niż Ormianin warty tyle kasy.Romek też lekki błąd przy straconej bramce popełnił.Kuba no już lepiej zagrał niż ostatnio,ale szału nie było.Kevin to bohater meczu,no i fajnie,ze młodzi zawodnicy zagrali bez kompleksów,a to dobrze rokuję na przyszłość.Ważne,ze awans i gramy dalej w CL.

amylee · Wysłany: 10:24:36 12-12-13 Temat postu:

Jak to wszystko się zmienia.. 4 minuta i radość i BVB gra dalej.. Stracona bramka i obawa a potem prowadzenie Napoli i walka z czasem aby strzelić gola.. Uwierzcie mi że ostatnie 10 minut to moje serca było w takim stanie.. Oni to potrafią zagrać na emocjach..

Ale wydaje mi się że przy straconej bramce był spalony..
Z drugiej strony trzeba powiedzieć że BVB miało i szczęscie i pecha.. Grać w 11 gdy przeciwnik w 10.. I pecha bo w 2 połowie powinno być przynajmniej 4 bramki..
wydaje mi się że ostatnio to BVB nie ma pomysłu na gre..
Zgadzam się Marco słabo, Miki to raz na jakiś czas zagra dobry mecz..

Ale i takie mecze sa potrzebne pełne emocji i zwrotów akcji bo bez tego piłka była by nudna..

Pech Napoli wygrali z Arsenalem i odpadli.. A jak by wygrali np: 3:0 albo 4:0 to by awansowali ??
Dobrze jesteśmy na pierwszym miejscu i teoretycznie łatwiejszego rywala...

Dudziak · Wysłany: 19:28:48 12-12-13 Temat postu:

Ja już się pogodziłam z tym, że BvB zagra w LE, a tutaj Kevin strzela gola

A jak się pięknie cieszył

Zasłużył na tego gola, pracował bardzo ciężko i mam nadzieję, że zostanie doceniony

A pozostali? Roman popenił błąd przy pierwszej bramce (trudno, zdarza się), Marco był tylko statystą (ale ja rozumiem jego słabą dyspozycję), Kuba też nie powala, ale walczył, Miki gra strasznie egoistycznie, a wyróżnić można jeszcze obronę, w szczególności Durma, który gra bardzo przyzwoicie

Mecz się fajnie oglądało.

Przy okazji, niesamowicie smutno mi się zrobiło, kiedy zobaczyłam minę Romana po tym, jak mu Kehl (?) pokazał, że Napoli wygrywa z Arsenalem.

amylee · Wysłany: 19:32:32 12-12-13 Temat postu:

Nawet ten 18 latek zagrał jak na debiut całkiem przyzwoicie ..
Oj tak Miki ostatnio się zrobił takim egoista na boisku że powoli tracę do niego cierpliwość..

Dudziak · Wysłany: 19:53:54 12-12-13 Temat postu:

Sarr to 18-latek?
Miki gra strasznie egoistycznie, mógł kilka razy dograć do kolegow, ale wolał sam się przebijać przez gąszcz nóg, co kończyło się stratą...

amylee · Wysłany: 21:30:54 12-12-13 Temat postu:

Wydaje mi się że za bardzo chce pokazać że może zastąpić Mario...

No 18 lat.. On jest z rezerw BVB.. Bodajże w 3 lidze niemieckiej gra..

Dudziak · Wysłany: 23:31:43 12-12-13 Temat postu:

Niesamowite, że zawodnik z 3 ligii dał sobie radę w tak ważnym spotkaniu

Pokazał Jurgenowi, że może na niego liczyć

Bardzo możliwe, że Miki chce, żeby ludzie zapomnieli o Mario i przestali rozpaczać nad jego odejściem.

Pączek · Wysłany: 18:50:57 14-12-13 Temat postu:

Dzisiejszy wynik meczu w "wieśniakami" zakrawa na cud,bo remis 2-2 wcale taki oczywisty nie był.Gramy tragicznie:Marco,Kuba,Pierre to tragedia(Gabończyki bronią tylko statystyki),Lewy błyszczy na tle kolegów.Mecz nie udolny w naszym wykonaniu,mieliśmy swoje szanse i tak jak w Marsylią ich nie wykorzystaliśmy,echh,dalej jesteśmy na 3 miejscu a tabeli

Julek mnie rozwalił tą przewrotką

Piszczu *_* jeszcze nie jest w swojej formie,a już strzela i tyłek nam ratuję

amylee · Wysłany: 19:24:43 14-12-13 Temat postu:

Teraz brakuje nam skuteczności w ataku.. Kurde tyle sytuacji i większość spudłowana..
Marco ostatnio nie widoczny.. Kuba Pierre, Lewy to nie oni.. Grają tak że aż szkoda....

Dzisiaj wiele sytuacji ratował nam ten 18 latek szczególni w drugiej połowie..
O Mistrzostwie już chyba nie mamy co marzyć.. najpierw trzeba utrzymac 3 miejsce a potem myslec żeby atakować drugie.. Ale z tak gra to boję się o to 3 miejsce...

Pączek · Wysłany: 19:34:05 14-12-13 Temat postu:

amylee ja też się obawiam,o to,że utrzymanie 3 lokaty w BL w obecnej formie BvB nie będzie wcale takie łatwe i oczywiste...

amylee · Wysłany: 19:46:06 14-12-13 Temat postu:

Został nam ostatni mecz i musimy go wygrać aby mieć spokojna głowe przed runda wiosenną... Kurde.. Dobrze że chociaż z Pucharze Niemiec i LM jakoś idzie...

Dudziak · Wysłany: 12:35:54 15-12-13 Temat postu:

Mam wrażenie, że BvB odpuściło sobie Bundesligę.

Pączek · Wysłany: 17:31:16 15-12-13 Temat postu:

Bo i szans na wygraną nie mamy,Bayern ma już10 punktów przewagi,liczę jednak,ze o fotel lidera powalczymy w rundzie wiosennej gdy kontuzjowani wrócą do gry,no i może kogoś w zimie zarząd nowego sprowadzi.