Telenowele

Carlisle Ott · Wysłany: 21:50:20 25-02-10 Temat postu:

To takie nie fair

Kanadyjki wygrały tylko i jedynie dlatego, że miały fuksa... Trzy pechowe zagrania Szwajcarek (jak nie cztery), chodzi mi oczywiście o endy: 3, 4, 6 i 10

Mam nadzieję, że Szwedki pokażą im w finale, gdzie ich miejsce

Na pewno nie będę im kibicował

Mam nadzieję, że Szwajcarki wygrają mecz o 3 miejsce, a Szwajcarzy dzisiaj wygrają z Norwegami, a jutro się zemszczą i wykopią Kanadyjczyków na zbity pysk! Albo niech lepiej dzisiaj Kanadyjczycy przegrają ze Szwedami! I to bardzo wysoko!

Ambrossia · Wysłany: 22:54:09 25-02-10 Temat postu:

Ale żal ; / Taką miałam nadzieję, że Szwajcarki dzisiaj wygrają i wreszcie ktoś utrze nosa Kanadyjczykom .

Carlisle Ott · Wysłany: 23:05:14 25-02-10 Temat postu:

Widziałaś ostatnie zagranie w 10 endzie? Przecież to był fart... Tak samo to jak w 6 endzie wygrały za dwa punkty i te endy, które wcześniej wymieniłem...

Ale zostaje mi nadzieja w Szwedkach i Szwedach xD Niech skopią Kanadę!

Ambrossia · Wysłany: 23:23:55 25-02-10 Temat postu:

No właśnie.! Równie dobrze mogło poszczęścić się Szwajcarkom.. Ehh, chyba jednak granie 'na swoim' robi swoje

Carlisle Ott · Wysłany: 23:44:42 25-02-10 Temat postu:

Dokładnie... Ile razy oglądałem mecze Szwajcarek, to im zawsze tego szczęścia brakowało

A z kolei Kanadyjki zawsze to szczęście miały

W każdym meczu

Carlisle Ott · Wysłany: 1:24:56 26-02-10 Temat postu:

No oczywiście jak oglądam teraz mecz Kanadyjczyków, to oni też mają farta

Z tym lodem jest coś nie tak

Aniucha · Wysłany: 12:16:48 26-02-10 Temat postu:

Carlisle Ott · Wysłany: 19:18:13 26-02-10 Temat postu:

Dziękuję :*** Jesteś wielka!

Aniucha · Wysłany: 20:15:41 26-02-10 Temat postu:

Carlisle Ott · Wysłany: 21:29:01 26-02-10 Temat postu:

No i Szwajcarki przegrały ;( Głupie Chinki! Mam nadzieję, że już nigdy nie zagrają w Olimpiadzie

Cwaniary, jak przegrały półfinał, to specjalnie przegrały wysoko, żeby kazać przeciwniczkom myśleć, że są w słabej dyspozycji

Aniucha · Wysłany: 10:10:41 27-02-10 Temat postu:

Szwedki obroniły złoty medal w curlingu. W dramatycznym i pełnym emocji finale pokonały Kanadę 7:6.

Finałowe spotkanie miało dramatyczny przebieg i rozstrzygnęło się dopiero po dogrywce. Wcześniej po 10 partiach było 6:6.

Kanadyjki kilkakrotnie miały szansę wygrać spotkanie, przed 10. partią prowadziły 6:4, ale w decydującym momencie pomyliła się skiper Cheryl Bernard, umożliwiając Szwedkom wygranie partii 2:0 i doprowadzenie do wyrównania.

W dodatkowej partii Kanadyjki również były w uprzywilejowanej sytuacji (miały możliwość zagrania ostatniego kamienia), jednak kapitalna zasłona skiper Szwecji Anette Norberg, ku rozpaczy miejscowych fanów, dała złoto drużynie ze Skandynawii.

Reprezentantki Trzech Koron są pierwszą drużyną curlingową, której udało się obronić złoty medal. Brąz przypadł Chinkom, które w meczu o 3. miejsce rozgromiły Szwajcarię 12:6.

Video [link widoczny dla zalogowanych]

Kakashi · Wysłany: 12:06:23 27-02-10 Temat postu:

Carlisle Ott · Wysłany: 22:33:55 27-02-10 Temat postu:

Aniucha · Wysłany: 11:21:08 28-02-10 Temat postu:

1 spotkań i 11 zwycięstw, w tym to najważniejsze – w finale z Norwegią 6:3. Kanadyjczycy dowodzeni przez wspaniałego skipera Kevina Martina zdominowali męski turniej olimpijski w curlingu.

Carlisle Ott · Wysłany: 11:36:59 28-02-10 Temat postu:

Po raz kolejny moi faworyci przegrywają

Wolałbym aby to Kanadyjki wygrały, a nie Kanadyjczycy...

Skip moim zdaniem wcale nie taki wspaniały. W każdym bądź razie Edin i Ulsrud mu nie ustępowali... Oglądając mecze strasznie się wkurzałem na nieobiektywność komentatora (na TVP Sport), bo Kanadyjczyków chwalił niesamowicie, od samego początku... Ich średnie i nie do końca trudne zadania chwalił niesamowicie, a zagrania innych drużyn, które były naprawdę trudne i wspaniałe, pomijał albo komentował pomrukiem aprobaty...

Ale cóż, pozostaje mieć nadzieję, że Norwegowie potrenują przez najbliższy miesiąc i się odegrają na mistrzostwach świata... A potem potrenują przez 4 lata i wygrają przyszłą olimpiadę...