Telenowele

Dudziak · Wysłany: 17:16:37 23-10-13 Temat postu:

Nie oglądałam meczu, ale może ta asysta Andresa wreszcie go obudzi? W końcu w zeszłym sezonie tak pięknie czarował... Leo zdobył bramkę- to na plus

Nie wiem jak wyglądała nasza gra, ale trochę się obawiam, że przez kontuzje Leo, brak formy Andresa, brak Alby i słabą postawę Sergio i Xaviego, możemy mieć spore kłopoty ze zgraniem się. W sobotę będzie mecz prawdy- Real pokaże nam czy faktycznie jesteśmy w tej chwili jednymi z najlepszych czy jednak nam do nich trochę brakuje.

Pączek · Wysłany: 16:38:16 24-10-13 Temat postu:

Jeżeli w sobotę Bartra i Cesc nie zagrają w podstawowym składzie i na swoich pozycjach (bo Fabs w ataku się nie nadaję do gry i tak się marnuję jego potencjał i znów pójdzie fama,że bez formy jest) to ja nie wiem po co są te rotacje w składzie...

W sobotnim klasyku na stadionie będzie stworzona oprawa przez kibiców dla Tito! Czytałam,że Tito i Łysy się spotkali lub mają się spotkać...Chyba Tito nie porzuci Barcy na rzecz pracy w Monachium O_O

Dudziak · Wysłany: 13:57:58 26-10-13 Temat postu:

Przewidywane składy:

Barcelona: Valdés; Adriano, Mascherano, Piqué, Dani Alves; Busquets, Xavi, Iniesta; Messi, Cesc, Neymar.

Real Madryt: Diego Lopez; Marcelo, Pepe, Ramos, Arbeloa; Khedira, Illarramendi, Modrić; Di María, Cristiano Ronaldo, Bale.

Mam nadzieję, że Tata nie popełni głupoty wystawiając Cesca na szpicy. To jest miejsce Leo, ewentualnie Alexisa, którzy są szybcy, a nie Cesca, który wtedy zapomina jak się gra w piłkę nożną. Jestem strasznie zdenerwowana przed meczem

Dudziak · Wysłany: 18:57:20 26-10-13 Temat postu:

Messi staje się irytujący

Nie dość, że ostro fauluje to jeszcze zaczął symulować i dyskutować z sędziami. Wczesniej tak się nie zachowywał, a teraz, kiedy mu nie idzie zaczyna pokazywać się od złej strony. Nie sądzę, by ktoś od niego wymagał wspaniałej gry w dzisiejszym meczu, w końcu wraca po kontuzji, więc powinien spokojnie czekać na swoje okazje. Mam nadzieję, że w szatni dostanie porządny opieprz od Carlesa.

Bramka Neymar'a- cudo

Lopez, który ma ostatnio fantastyczny refleks, nie miał najmniejszych szans z tak wspaniałym strzałem

Mógłby w drugiej połowie dołożyć jeszcze jedną brameczkę, a może wtedy Leo przestałby gwiazdorzyć.

EDIT: Zachwycałam się golem Neymara, ale to co zrobił Alexis to aż brak słów

Takim lobem nie pogardziłby ani Leo, ani Cristiano, ani żaden inny piłkarz

Wreszcie pokazał, że jest napastnikiem

Wygrana 2-1, jednak jest ona trochę niesprawiedliwa, bo sędzia zbyt często przymykał oko na nasze błędy i uważam, że karny dla Realu być powinien. I, oczywiście, po raz kolejny możemy podziękować Victorowi

Pączek · Wysłany: 20:06:47 26-10-13 Temat postu:

Jezu jak to dobrze,że masz takie samo zdanie o Leo co ja, Natalia,bo mnie też dziś irytował,że aż miałam ochotę by Tata go zmienił

Neymar,kurcze gol piękny,znów zamknął mi usta tym,że w niego wątpiłam,ale fakt faktem Alexis dziś grał najlepiej na boisku.No i VV znów nam parę razy tyłki uratował.Nie wiem,ale nie mogę patrzeć na Pique gość działa na mnie ostatnio jak płachta na byka

I sędzia,nie wiem kto ich uczy sędziowania,ale kolejny raz nie był obiektywny,bo karny co jak co się należał Realowi....

Mimo wszystko cieszy wygrana

to co czas na picie szampana

Dudziak · Wysłany: 20:12:31 26-10-13 Temat postu:

Leo zachowywał się, jak nie on- ciągłe pretensje, faulował, nie biegał za akcją... To ostatnie jeszcze rozumiem- pewnie nie chciał nadwyrężyć nogi, ale te pretensje powinien był zachować dla siebie. Jedyne co mi się w jego wykonaniu podobało to to, jak pięknie się ucieszył po golu Neymara

Przez takie sędziowanie będzie znów gadanie, że Barcelona kupuje sędziów

Pączek · Wysłany: 20:23:21 26-10-13 Temat postu:

Czasami mam wrażenie,ze Leo zachowuję się jak rozpieszczona gwiazda i boi się,ze przez Ney'a jego gwiazda zgaśnie,ale ten jego zaciesz przy golu Brazylijczyka nie do podrobienie. Tak,wiem i to mnie martwi i wkurza,że znów będą hasła pt." Barcelonie pomógł sędzia" Po raz kolejny arbiter nie ważne w jakiej lidze niszczy piękno piłki

Dudziak · Wysłany: 20:25:32 26-10-13 Temat postu:

Oby Leo się szybko ogarnął, bo razem z Neymarem mogą stworzyć duet na miarę Ronaldinho&Messi (chociaż i tak nikt im nie dorówna), ale niech on przestanie strzelać fochy.

Pączek · Wysłany: 20:27:51 26-10-13 Temat postu:

Nie wiem co się dzieję z Leo.Czasami tęsknie za tym geniuszem z początków jego kariery.Wtedy liczyła się tylko gra,nawet faulowany stawał,otrzepywał się i dalej grał,a teraz te rozmowy,pretensję

Dudziak · Wysłany: 20:33:15 26-10-13 Temat postu:

Miejmy nadzieję, że to tylko kwestia ostatnich słabszych meczów i, że dostanie kopniaka od Carlesa

No i o najważniejszym zapomniałam- wreszcie na murawie mieliśmy Andresa, jakiego znamy

Pączek · Wysłany: 20:47:25 26-10-13 Temat postu:

Może te kontuzje go dobijają,bo wie,że może dawać z siebie więcej niż daję,ale jak wyzdrowieję to będzie z niego większy pożytek.

Co do Iniesty,faktem jest,ze zagrał najlepszy mecz od miesięcy,ale jak dla mnie szłau jeszcze nie ma.

Pączek · Wysłany: 19:17:26 27-10-13 Temat postu:

Mnie się bardzo spodobała mozaika stworzona przez kibiców Barcelony dla Tito.On sam był tym prezentem wzruszony.

Dudziak · Wysłany: 19:41:25 27-10-13 Temat postu:

O tak, mozaika była przepiękna

Bardzo fajnie, że w Barcelonie o nim nie zapomnieli, ale i tak mam im za złe to, jak potraktowali Erick'a.

Pączek · Wysłany: 19:29:34 28-10-13 Temat postu:

Tego im się nigdy nie zapomni....

Co do meczu,wszyscy mówią,ze sędzia skrzywdził Real,ok z jednym karnym się zgodzę,ale czy ktoś pamięta,że bodajże ok.53 min Pepe nadepnął Fabregasa gdy ten chciał Leo podać piłkę,bo wydaje mi się,ze o tym incydencie nikt nie wspomina.

Koniec,końców słaby mecz,z Naszej drużyny to Neymar zasłużył na tytuł gracza meczu,a jak pokazują statystyki to najgorsze Gran Derbi Messiego.

Dudziak · Wysłany: 16:50:00 29-10-13 Temat postu:

Też mnie zaczyna denerwować to, ze wszędzie można znaleźć komentarze kibiców Realu, że mecz wygraliśmy tylko dzięki sędziemu. W karnych było 1 do 1, więc nie mają o co się rzucać. Mieli też swoje okazje, ale mieli albo pecha, albo wyrastał im na drodze VV.

Słabe GD Leo, ale przynajmniej 'wyłączył' Marcelo i Pepe, dzięki czemu zrobiło się więcej miejsca dla Neymara

Można powiedzieć, że teraz Leo zagrał na Ney'a