Telenowele

Karolinka92 · Wysłany: 18:40:52 13-04-14 Temat postu:

Po pierwsze tiki taka juz sie przejadla, kazdy ja rozpracowal i potrzeba zmian, posiadanie pilki nie wygra meczu. A po drugie trzeba odmladzac druzyne, bo zbyt czesto graja po prostu nazwiska, zmeczenie materialu. Mowie o tym co widze w La Roja ale mysle ze barcy tez to dotyczy. Ten sam styl i w duzej mierze tez Ci sami zawodnicy

amylee · Wysłany: 20:36:10 13-04-14 Temat postu:

Bo np dla mnie gra stylem Bayern, Barcelona i podobnych klubów gdzie większośc to posiadanie piłki nudzi.. Wole własnie takie szybkie kontry np jak gra BVB.. Wiadomo zawsze każdy sposób grania ma jakies ryzyko..
Czasami na prawdę potrzeba zmian... Nowego oddechu, spojrzenia..

Karolinka92 · Wysłany: 23:18:20 13-04-14 Temat postu:

Bayern tak nie grał ale przyszedł Łysy i postanowił z nich zrobić drugą Barcelone. Czas pokaże, jak na tym wyjdzie. Oby jak najgorzej

Pączek · Wysłany: 16:22:05 14-04-14 Temat postu:

Karola,masz słuszność,taktyka Barcy już od dawna nie jest tajemnicą dla rywali
i łatwo zobaczyć,ze gdy nie mamy piłki to się gubimy,a rywale to wykorzystują.
W ogóle ten i poprzedni zarząd zamiast zrobić porządne transfery tylko się kłócił
i teraz praktycznie nasza kadra jest bardzo wąska,do tego kontuzję...
W ogóle czasami jak na nich patrze to mam wrażenie,ze im się już nic nie chce
bo tyle już wygrali....
A Bayern gra jak Barca,to było łatwe do przewidzenia

Wczoraj nasz kapitan Puyol,obchodził 26 urodziny

.
Pique dziś ma zrobić badania,bo chce być gotowy na środowe starcie z Realem.

Dudziak · Wysłany: 16:23:10 14-04-14 Temat postu:

Może to nie tyle wina stylu, co tego, że podania są strasznie wolne i niedokładne. Coraz mniej podań na jeden kontakt i bardzo rzadko podejmują ryzyko. Wolą podać do obrońcy lub bramkarza (w ten sposób przecież najlepiej można bramkę zdobyć...) niż próbować 'przebić' się przez obronę. I oczywiście w tej chwili grają nazwiska, a nie ci, którzy zasłużyli. Leo za to, co odstawił w meczu z ATM czy Granadą powinien na kolejny mecz popatrzeć z ławki

Młodzi piłkarze, jak np. Montoya marnują się, a taki Alves (wiem, że to nie ta sama pozycja), który dośrodkowuje Bóg wie komu, gra cały czas... Nie lubię 'sprzedawać' piłkarzy, ale akurat Dani chyba powinien zmienić barwy

No cóż, nie ma co rozpaczać, wiadome było, że kiedyś przyjdzie trudny okres, trzeba to przetrwać i kibicować dalej

Pojawiła się plotka jakoby Jurgen Klopp miał w przyszłym sezonie zastąpić Tatę. Bardzo bym tego chciała, ale jestem realistką

Pączek · Wysłany: 16:29:07 14-04-14 Temat postu:

Wszyscy (tzn kibice) na Dani'ego to już od pewnego czasu psioczą i ja sama też na niego gadam,bo facet już od bardzo dawna nie zasługuję ani na grę w Barcelonie a tym bardziej na grę w pierwszym składzie.

Co do kibicowania,to jesteśmy z klubem na dobre i na złe czasy,ale boli mnie taka
postawa zawodników.

Tak już nie pierwszy raz piszą,że Jurgen ma być następcą Taty w Barcy,ale on z BvB do 2018 r się nie rusza

Dudziak · Wysłany: 16:35:09 14-04-14 Temat postu:

No właśnie, wszyscy wiedzą o kontrakcie Jurgena, a i tak dziennikarze plotkują

Ale to byłoby świetne posunięcie, Jurgen to właśnie taki trener, który nie boi się opierniczyć swoich piłkarzy

Pączek · Wysłany: 16:59:39 14-04-14 Temat postu:

Właśnie potrzebujemy trenera,który nie będzie się bał ryknąć na nasze "gwiazdki" bo Tata jak i Tito to raczej tacy trenerzy do rany przyłóż i nie widzę kompletnie aby potrafili opieprzyć za nieudolność Leo,Daniego czy Pique.

Natalia ,wiesz może co z tym naszym odwołaniem od tego zakazy transferowego?

Karolinka92 · Wysłany: 19:07:13 14-04-14 Temat postu:

Też chciałabym dla Realu trenera z jajami. Chociaż jeden taki już był i marnie skończył
Jak w końcu z Pique? Zagra w środe czy nie?

Pączek · Wysłany: 8:13:54 15-04-14 Temat postu:

Pique na 100% nie zagra.

Dudziak · Wysłany: 15:01:39 15-04-14 Temat postu:

Justyna, nie mam pojęcia co z tym odwołaniem. Jednak myślę, że ten zakaz transferów zostanie utrzymany... Chociaż kiedyś była podobno taka sama sytuacja z Chelsea i im przyjęli odwołanie. Trzeba czekać

Pique wtedy nieprzyjemnie upadł. Szkoda, ze on nie zagra, bo w ostatnim czasie był jedynym dobrze prezentującym się stoperem.

Pączek · Wysłany: 19:29:15 15-04-14 Temat postu:

No właśnie Chelsea się udało,więc może i nam dopiszę szczęście...Ciekawe,Tata mimo
kontuzji zabiera na jutrzejszy mecz Puyola,Pique i Bartrę...

A Barcelona A czyli młodzieżówka,przyszłość Barcelony dziś wygrała CL pokonując
Benefice w finale

Dudziak · Wysłany: 18:11:13 16-04-14 Temat postu:

Dudziak · Wysłany: 11:13:47 17-04-14 Temat postu:

I w ciągu tygodnia wszystko przegraliśmy... Widać było od samego początku, że grać się chciało Albie, Bartrze i w drugiej połowie Pedro. Andres i Leo są kompletnie bez formy. Nie ma z nich żadnego pożytku, ale akurat oni mają prawo do słabszego okresu gry. Xavi jest strasznie wolny... Chyba powinien być zmiennikiem. Adriano i Masche niczym nie zawinili, grali poprawnie i robili to, co do nich należało. Neymar wylewał swoje frustracje, ciągle rzucał się albo do sędziego albo do piłkarzy Realu. Potykał się o własne nogi, wystarczyło lekko go popchnąć, a turlał się po boisku jakby go Pudzianowski powalił... Marco strzelił bramkę i był aktywny cały czas, pomimo tego, że odczuwał dyskomfort. Druga bramka Realu (fajna parada Bale'a) była pośrednio jego winą- mógł sfaulować, ale pewnie ambicja mu na to nie pozwoliła

I teraz takie pytanie: gdzie był Alves przy obu straconych bramkach? Bo na pewno nie w obronie... Ten człowiek jest w tej chwili najbardziej irytującym piłkarzem. Ciągle ma DO WSZYSTKICH pretensje, wykłóca się z sędziami, przeciwnikami, a te jego wrzutki... Czy on naprawdę nie widzi, że to nic nie daje? Jeśli w przyszłym sezonie nadal będzie w podstawowej 11 to przestanę wierzyć w sprawiedliwość w drużynie. On nawet na rezerwy nie zasługuje.

Justyna, ponoć transfer bramkarza nie został cofnięty, więc jest nadzieja, że w przyszłym sezonie będziemy mieli Ter Stegen'a

amylee · Wysłany: 12:28:59 17-04-14 Temat postu:

A mi się wydaje (choć nie oglądam za bardzo tych drużyn ) że wszyscy w Europie już znają styl Barcelony i każdy wie jak grać przeciwko tej drużynie.. Coś jest na pewno na rzeczy.. Może na prawde przyszedł czas na zmiany.. Może na zmiane taktyki że mimo słabego okresu Messiego (któremu może się przytrafić) powinni mieć jakiś inny wariant. Wiem że gra Barcelony czy Realu oparta jest na największych gwiazdach ale w Realu mimo że nie ma Ronalda jest kto go zastąpić w danym meczu.. A niestety w Barcelonie tego niema.. I dlatego wszyscy licza że Messi będzie ich ratował cały czas.. Każdy zawodnik ma słaby okres.. To sa ludzie.. To takie moje skromne zdanie