|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aniucha Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 10101 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ansza Mocno wstawiony
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 6710 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:19:07 04-04-10 Temat postu: |
|
|
Triumfem zespołu Red Bulla zakończyło się Grand Prix Malezji. Sebastian Vettel i Mark Webber od początku wyścigu zajmowali dwie czołowe pozycje i tak zostało do końca. Trzecie miejsce zajął Nico Rosberg. Robert Kubica był czwarty.
Najlepszy start zaliczyli Sebastian Vettel i Robert Kubica. Niemiec przebił się z trzeciego miejsca na czoło stawki i pozostał tam już do końca wyścigu. Podobnie było z polskim kierowcą, który na pierwszych dwóch zakrętach wyprzedził dwóch rywali i jadąc poprawnie, nie dał się zepchnąć z czwartej pozycji aż do finiszu.
Pasjonującą walkę o jak najwyższe pozycje toczyli przez cały wyścig startujący z odległych pozycji Hamilton, Massa i Alonso. Brytyjczyk szybko wskoczył na 6. pozycję, ale wyprzedzenie Sutila okazało się dla mistrza świata z 2008 roku zadaniem ponad jego siły. Tuż za Hamiltonem uplasował się Felipe Massa, który wyprzedził Jensona Buttona.
O pechu może mówić prowadzący w klasyfikacji generalnej Fernando Alonso. Kierowca Ferrari jechał na 9. pozycji, ale na okrążenie przed końcem wskutek awarii silnika musiał zjechać z toru. Wyścigu nie ukończył też Michael Schumacher, który nie zdołał przejechać nawet dziesięciu okrążeń i musiał zakończyć wyścig. W bolidzie Niemca doszło do poważnej awarii i dalsza jazda okazała się niemożliwa.
Czołowa dziesiątka GP Malezji:
1. Sebastian Vettel
2. Mark Webber
3. Nico Rosberg
4. Robert Kubica
5. Adrian Sutil
6. Lewis Hamilton
7. Felipe Massa
8. Jenson Button
9. Jaime Alguersuari
10. Nico Hulkenberg
Według prestiżowego francuskiego dziennika "Auto Hebdo" Robert Kubica od sezonu 2011 będzie w Ferrari partnerem Fernando Alonso. Hiszpan jeździ w Ferrari od tego roku, przeszedł z Renault, gdzie zastąpił go Kubica. W niedziele obaj wystartują w GP Malezji - relacja na żywo od 10.
Dziennik przypomina, że gdy Robert Kubica podpisywał umowę z Renault spodziewano się, że to roczny kontrakt, a w kolejnym sezonie Polak trafi właśnie do włoskiego teamu. Według niego wstępne porozumienie może być już podpisane. Jak zaznaczono w tekście informacja nie jest primaaprilisowym żartem.
Kontrakt partnera Alonso, Brazylijczyka Felipe Massy upływa z końcem sezonu.
Ostatnio zmieniony przez Ansza dnia 12:24:58 04-04-10, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aniucha Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 10101 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:25:01 04-04-10 Temat postu: |
|
|
A tu jeszcze artykuł na ten temat
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Aniucha Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 10101 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:25:22 04-04-10 Temat postu: |
|
|
Klasyfikacja
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Aniucha Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 10101 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:55:50 04-04-10 Temat postu: |
|
|
Robert Kubica ma za sobą kolejny świetny występ. Podczas Grand Prix Malezji polski kierowca Renault dotarł na 4. miejscu zdobywając 12 punktów. Według krakowianina jego bolid nie był w stanie pojechać szybciej, ponieważ silnik w jego samochodzie zbytnio się przegrzewał.
– To był ciężki wyścig, choć mogliśmy się tego spodziewać. Start był dobry, od razu wyprzedziłem Nico Huelkenberga, W pierwszym zakręcie obrałem dobry tor jazdy, aby lepiej wyjść z drugiego zakrętu. Dzięki temu wyprzedziłem Adriana Sutila. Potem musiałem utrzymać dobre tempo, w razie gdyby kierowcy McLarena i Ferrari przebili się przez całą stawkę i nas dogonili. Udało się i zdobyłem dobre punkty za czwarte miejsce - powiedział tuż po wyścigu Kubica.
Polski kierowca wytłumaczył, dlaczego nie był w stanie wyprzedzić Nico Rosberga. – Nie mogłem jechać tuż za nim, bo mieliśmy za wysoką temperaturę silnika – powiedział Kubica. – Musiałem jechać około pięciu sekund za nim, żeby zapewnić odpowiednie chłodzenie. Zresztą i tak pewnie nie dałoby się go wyprzedzić, bo miał lepszy rytm - dodał.
Polski kierowca przyznaje, że jest bardzo zadowolony z czwartego miejsca. - Przed startem czwarte miejsce wzięlibyśmy w ciemno - stwierdził. - Jeśli kolejne wyścigi wyglądać będą jak dwa ostatnie, a czołówka będzie popełniać błędy i kwalifikować się na dalszych miejscach, to będę mógł walczyć o wysokie pozycje - zakończył Kubica. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aniucha Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 10101 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:01:46 05-04-10 Temat postu: |
|
|
Chcą zbudować wokół Kubicy wielki zespół
W miniony weekend pojawiła się informacja, że od nowego sezonu Robert Kubica będzie zawodnikiem Ferrari. Nie znalazła ona jak dotychczas potwierdzenia. Wręcz przeciwnie. Szefostwo Renault jest tak zadowolone ze startów Polaka w ich barwach, że już zaplanowało budowę wielkiego zespołu wokół krakowianina.
Po trzech wyścigach tegorocznego sezonu Formuły 1 Kubica zajmuje siódme miejsce w klasyfikacji generalnej, tracąc do Brazylijczyka Felipe Massy, lidera mistrzostw świata, zaledwie dziewięć punktów. Z pewnością dorobek Polaka byłby jeszcze większy, gdyby nie kolizja już na starcie z Niemcem Adrianem Sutilem podczas Grand Prix Bahrajnu.
Zagraniczne media mówią i piszą jednym głosem - Renault jest największym zaskoczeniem początku sezonu.
- Bolid R30 jest dobry. Dobrze się go prowadzi, a i opony nie mają wielkiego wpływu na jego jazdę. Dzięki temu można się skoncentrować tylko i wyłącznie na jego prowadzeniu. Robert to wykorzystuje i znakomicie startuje - powiedział Eric Bouiller, szef Renault.
- Robert Kubica to kierowca, który chce osiągać wielkie cele i całkowicie oddaje się zespołowi. Robert ciągle przebywa z inżynierami. Wymaga bardzo wiele, ale jako kierowca pokazuje, że jest bardzo mocny. Zespół oczywiście słucha go i dzięki temu robimy stały postęp. To jest kombinacja przynoszą korzyści - dodał.
Szef Renault nie ukrywa, że chciałby zbudować wielki team właśnie wokół Roberta Kubicy.
- Chcemy dać naszym kierowcom jeszcze lepsze bolidy i cały czas nad tym z nimi pracujemy. Sądzę, że wraz z każdym wyścigiem będziemy coraz mocniejsi - zakończył Boullier, który zapewnił, że na GP Chin i Hiszpanii w bolidach Renault pojawią się kolejne udoskonalenia. |
|
Powrót do góry |
|
|
dori83 King kong
Dołączył: 22 Maj 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:07:36 05-04-10 Temat postu: |
|
|
Wyścig mniej interesujący niż ten w Australii, choć bolidy padały niczym muchy szkoda, że obydwa Red Bulle dojechały ale mimo to bardzo mnie cieszy 4 miejsce Roberta, który poraz kolejny świetnie wystartował jego dorobek punktowy daje nadzieję traci tylko 9 punktów do lidera
Chcą zbudować wokół Kubicy wielki zespół
W miniony weekend pojawiła się informacja, że od nowego sezonu Robert Kubica będzie zawodnikiem Ferrari. Nie znalazła ona jak dotychczas potwierdzenia. Wręcz przeciwnie. Szefostwo Renault jest tak zadowolone ze startów Polaka w ich barwach, że już zaplanowało budowę wielkiego zespołu wokół krakowianina.
Po trzech wyścigach tegorocznego sezonu Formuły 1 Kubica zajmuje siódme miejsce w klasyfikacji generalnej, tracąc do Brazylijczyka Felipe Massy, lidera mistrzostw świata, zaledwie dziewięć punktów. Z pewnością dorobek Polaka byłby jeszcze większy, gdyby nie kolizja już na starcie z Niemcem Adrianem Sutilem podczas Grand Prix Bahrajnu.
Zagraniczne media mówią i piszą jednym głosem - Renault jest największym zaskoczeniem początku sezonu.
- Bolid R30 jest dobry. Dobrze się go prowadzi, a i opony nie mają wielkiego wpływu na jego jazdę. Dzięki temu można się skoncentrować tylko i wyłącznie na jego prowadzeniu. Robert to wykorzystuje i znakomicie startuje - powiedział Eric Bouiller, szef Renault.
- Robert Kubica to kierowca, który chce osiągać wielkie cele i całkowicie oddaje się zespołowi. Robert ciągle przebywa z inżynierami. Wymaga bardzo wiele, ale jako kierowca pokazuje, że jest bardzo mocny. Zespół oczywiście słucha go i dzięki temu robimy stały postęp. To jest kombinacja przynoszą korzyści - dodał.
Szef Renault nie ukrywa, że chciałby zbudować wielki team właśnie wokół Roberta Kubicy.
- Chcemy dać naszym kierowcom jeszcze lepsze bolidy i cały czas nad tym z nimi pracujemy. Sądzę, że wraz z każdym wyścigiem będziemy coraz mocniejsi - zakończył Boullier, który zapewnił, że na GP Chin i Hiszpanii w bolidach Renault pojawią się kolejne udoskonalenia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aniucha Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 10101 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:04:05 06-04-10 Temat postu: |
|
|
Kubica materiałem na mistrza
Martin Brundle, komentator Formuły 1 brytyjskiego BBC nie szczędził pochwał Robertowi Kubicy po wywalczeniu przez polskiego kierowcy czwartego miejsca w GP Malezji. - Kubica przypomniał nam, że jest materiałem na mistrza świata - uważa Brundle, bardzo popularna postać wśród brytyjskich fanów F1.
Dla Polaka GP Malezji było drugim z rzędu wyścigiem, który ukończył w ścisłej czołówce. Kierowca Renault ma na koncie 30 punktów w klasyfikacji generalnej i do liderującego Felipe Massy traci zaledwie dziewięć punktów.
Świetna postawa Kubicy nie umknęła uwadze zagranicznym komentatorom. - Robert Kubica po raz kolejny pokazał się z fantastycznej strony i przypomniał nam, że jest materiałem na mistrza świata. Jeśli tylko Renault wróci do formy lub jeśli Kubica przeniesie się do Ferrari - stwierdził Brundle, specjalista BBC.
Martin Brundle doskonale wie, co mówi ponieważ jest byłym kierowcą Formuły 1 i doskonale zna panujące w niej realia. Przez dwanaście lat ścigał się na torach F1, a w 1988 roku wygrał prestiżowy 24 godziny wyścig Le Mans. Jako kierowca nie osiągnął jednak oszałamiających sukcesów. Gwiazdą został w Wielkiej Brytanii dopiero jako komentator telewizyjny.
Wyniki uzyskiwane przez Kubicę oraz tempo prac nad rozwojem bolidu Renault sprawiają, że z optymizmem można patrzeć na szanse polskiego kierowcy w dalszej części sezonu. A jeśli Kubicy będzie dopisywało szczęście, to może - tak jak przewiduje Brundle - włączyć się do walki o tytuł. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aniucha Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 10101 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:01:42 07-04-10 Temat postu: |
|
|
Zdaniem dziennikarzy "Auto Hebdo" Robert Kubica opuści Renault i przesiądzie się do bolidu Ferrari
Jeszcze sezon 2010 na dobre się nie rozkręcił, a już pojawiła się pierwsze spekulacja transferowa na przyszły rok. Francuska strona internetowa "Auto Hebdo" twierdzi, że Robert Kubica podpisał kontrakt z Ferrari.
Zdaniem dziennikarzy Polak zastąpi w legendarnej włoskiej ekipie Felipe Massę, aby startować u boku Fernando Alonso, transakcja została już przyklepana i pozostaje czekać na rozpoczęcie realizacji umowy.
Co na to Kubica? - Nie będę tego komentował. Dużo już o tym pisano i wiele osób wiązało moje nazwisko z tym zespołem, ale jak dotąd nikt się nie wstrzelił z tą informacją - powiedział nasz kierowca. Znając Formułę 1 można z dużą dozą pewności powiedzieć, że tego, gdzie w przyszłym roku będzie startował Robert, nie wie nikt, nawet on sam.
Ci, którzy - idąc za słowami Polaka - "strzelają", że będzie jeździł w Ferrari, ostatecznie mogą jednak trafić w dziesiątkę. Realizacja takiego scenariusza jest dosyć prawdopodobna, biorąc pod uwagę, że wartość Kubicy na rynku rośnie szybko i nieprzerwanie.
Od kilku lat Kubica uznawany jest za jednego z najlepszych kierowców w stawce oraz przyszłego mistrza świata, choć jego prawdziwy potencjał często zaciemniały chaotyczne, pełne błędów i nie zawsze czystych intencji działania zespołu BMW Sauber. Teraz, kiedy Polak jeździ w zespole o czysto sportowych ambicjach, jego umiejętności stają się jeszcze bardziej widoczne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aniucha Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 10101 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:08:15 09-04-10 Temat postu: |
|
|
"Autosport": Robert Kubica zastąpi Felipe Massę w Ferrari
Brazylijczyka Felipe Massę w ekipie Ferrari zastąpi w przyszłym roku Robert Kubica, aktualnie kierowca zespołu Renault - poinformował brytyjski magazyn motoryzacyjny "Autosport".
Szef zespołu Ferrari Stefano Domenicali nie potwierdził jednak pojawiających się ostatnio na portalach internetowych sensacyjnych informacji, że team planuje rozstać się po tym sezonie z Massą.
Przed ostatnim wyścigiem o Grand Prix Malezji (4 kwietnia) Domenicali przyznał, że Ferrari planuje przedłużenie kontraktu z brazylijskim kierowcą. Przez najbliższe dwa lata ekipa nie ulegnie zmianie - w zespole będzie Massa i Hiszpan Fernando Alonso, który ma kontrakt do końca 2012 roku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aniucha Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 10101 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:37:22 10-04-10 Temat postu: |
|
|
Robert Kubica ubolewa i rezygnuje ze startu
Zespół Renault, w którego barwach jeździ Robert Kubica, wyraził "najgłębsze kondolencje dla narodu polskiego" w związku z katastrofą lotniczą, w której zginęło około 100 bardzo ważnych osobistości w naszym kraju. Oświadczenie w tej sprawie wydał również Robert Kubica.
- Jestem głęboko zszokowany i smutny z powodu tragedii, która dla naszego narodu jest niesłychana. Dzień Pamięci Ofiar Katynia stał się jednym z dni żałoby dla ludzi z Polski. Chcę przekazać moje najszczersze kondolencje rodzinom ofiar. Moje myśli są z Polakami, którzy są dotknięci tą tragedią - napisał Robert Kubica.
Polak miał wystartować w niedzielnym rajdzie Citta di Forli, ale jak informuje portal Pit Stop, zdecydował się zrezygnować. |
|
Powrót do góry |
|
|
dori83 King kong
Dołączył: 22 Maj 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:46:38 16-04-10 Temat postu: |
|
|
GP CHIN - JUŻ W TEN WEEKEND
WYNIKI SESJI TRENINGOWEJ I
WYNIKI SESJI TRENINGOWEJ II
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniucha Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 10101 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:34:47 17-04-10 Temat postu: |
|
|
Sebastian Vettel z Red Bulla wywalczył pole position do wyścigu o Grand Prix Chin na torze w Szanghaju. Było to ósme pole position w karierze młodego Niemca, a trzecie w tym sezonie. Robert Kubica z Renault ruszy z ósmego miejsca. To najlepszy wynik Polaka w historii jego startów w kwalifikacjach w Chinach.
Drugie miejsce zajął kolega Vettela z teamu Australijczyl Mark Webber, a trzeci był Hiszpan Fernando Alonso z Ferrari.
Pierwszą część kwalifikacji wygrał Lewis Hamilton (McLaren), który pokonał jedno okrążenie w czasie 1.35,641. Kolejne pozycje zajęli Nico Rosberg (Mercedes) i Mark Webber (Red Bull). Robert Kubica był ósmy, ze stratą 0,7 sekundy. Do kolejnego etapu eliminacji nie awansowali 19. Heikki Kovalainen, Jarno Trulli (Lotus), Timo Glock, Luca di Grassi (Virgin Racing), Bruno Senna, Karun Chandhok (HRT F1) i Vitantonio Liuzzi z Force India.
Kolejna odsłona kwalifikacji również przebiegała pod dyktando Hamiltona, który wykręcił rekordowy czas weekendu - 1.34,928. Za nim uplasowali się Webber i Rosberg. Kubica ponownie zajął ósmą pozycję. Tym razem stracił do lidera 0,747 sekundy. Do finału nie awansowali Rubens Barichello, Nico Huelkenberg (Williams), Jaime Alguersuari, Sebastien Buemi (Toro Rosso), Witalij Pietrow (Reanult), Kamui Kobayashi i Pedro de la Rosa (Sauber).
Ostatnia część przyniosła znaczne zmiany w dotychczasowej hierarchii. Znacznie gorzej poradził sobie Hamilton, który stawił się na mecie z szóstym czasem. Najszybciej okrążenie przejechał Vettel, który wywalczył tym samym trzecie pole position w tym sezonie. Z pierwszej linii wystartuje z nim kolega z zespołu Red Bull - Webber. Trzecie miejsce zajął Fernando Alonso (Ferrari). Kubica uzyskał ósmy czas i w niedzielę wystartuje z czwartej linii.
Ustawienie przed startem do GP Chin:
1. linia
1. Sebastian Vettel (Red Bull-Renault) 1.34,558
2. Mark Webber (Red Bull-Renault) 1.34,806
2. linia
3. Fernando Alonso (Ferrari) 1.34,913
4. Nico Rosberg (Mercedes) 1.34,923
3. linia
5. Jenson Button (McLaren-Mercedes) 1.34,979
6. Lewis Hamilton (McLaren-Mercedes) 1.35,034
4. linia
7. Felipe Massa (Ferrari) 1.35,180
8. Robert Kubica (Renault) 1.35,364
5. linia
9. Michael Schumacher (Mercedes) 1.35,646
10. Adrian Sutil (Force India-Mercedes) 1.35,963
6. linia
11. Rubens Barrichello (Williams-Cosworth) 1.35,748
12. Jaime Alguersuari (Toro Rosso-Ferrari) 1.36,047
7. linia
13. Sebastien Buemi (Toro Rosso-Ferrari) 1.36,149
14. Witalij Pietrow (Renault) 1.36,311
8. linia
15. Kamui Kobayashi (Sauber-Ferrari) 1.36,422
16. Nico Hulkenberg (Williams-Cosworth) 1.36,647
9. linia
17. Pedro de la Rosa (Sauber-Ferrari) 1.37,020
18. Vitantonio Liuzzi (Force India-Mercedes) 1.37,161
10. linia
19. Timo Glock (Virgin-Cosworth) 1.39,278
20. Jarno Trulli (Lotus-Cosworth) 1.39,399
11. linia
21. Heikki Kovalainen (Lotus-Cosworth) 1.39,520
22. Lucas di Grassi (Virgin-Cosworth) 1.39,783
12. linia
23. Bruno Senna (HRT-Cosworth) 1.40,469
24. Karun Chandhok (HRT-Cosworth) 1.40,578 |
|
Powrót do góry |
|
|
Aniucha Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 10101 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:54:45 17-04-10 Temat postu: |
|
|
Tragiczne wydarzenia, do których doszło pod Smoleńskiem odcisnęły na Robercie Kubicy wyraźne piętno. Polski kierowca występuje z czarną opaską i biało-czerwoną flagą wymalowaną po obu stronach bolidu. Jednak największe zmiany zaszły w zachowaniu urodzonego w Krakowie kierowcy. Tak smutnego i wstrząśniętego Kubicy jeszcze nie widziano.
Przed poprzednimi wyścigami wręcz tryskał optymizmem. Po paddocku chodził uśmiechnięty. Cieszyło go wszystko: wyniki, atmosfera w Renault, każdy trening. Teraz trudno go poznać. Zazwyczaj pogodny i skory do żartów Kubica jest wyciszony, smutny i niezwykle skoncentrowany.
W tych trudnych chwilach Roberta wspierają wszyscy z zespołu. Polak wyraźnie czuje taką pomoc i jest podwójnie zmotywowany, żeby podczas Grand Prix Chin osiągnąć znakomite rezultaty. W piątek był szósty i dziewiąty. Na sobotnim treningu był ósmy, taką samą lokatę zajął podczas kwalifikacji.
Było to najlepsze miejsce Roberta Kubicy w jego dotychczasowych startach w kwalifikacjach do Grand Prix Chin. W niedzielę ambitny Polak zrobi wszystko, żeby biało-czerwona flaga zagościła na podium. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aniucha Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 10101 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:33:30 17-04-10 Temat postu: |
|
|
Witalij Pietrow uważa, że jest "samotny" w zespole Renault. Według słów Rosjanina, nie może on liczyć na pomoc ze strony Roberta Kubicy.
W pierwszych trzech wyścigach sezonu 2010 Pietrow nie zdobył żadnego punktu. W kwalifikacjach do GP Chin nie znalazł się w pierwszej dziesiątce. Z kolei Robert Kubica zdobył już 30 punktów i dzięki postawie polskiego kierowcy Renault jest na piątym miejscu w klasyfikacji konstruktorów.
Po sobotnich kwalifikacjach rosyjski kierowca zaczął się żalić. - Między nami nie ma współpracy - mówi 25-letni Rosjanin. - On ma swój program, ja mam swój. Nie wiem, co on robi. W czasie zimowych testów sytuacja była zupełnie inna, każdy z nas miał takie same problemy.
Pietrow narzeka, że nie może liczyć na pomoc Polaka. - Nie mówi mi, co mam robić. Nawet nie powiedział, jak mam pokonać najtrudniejszy zakręt.
Portal motorsport-total.com uważa, że mimo zapewnień szefów Renault o znakomitej atmosferze, w rzeczywistości wcale nie jest tak różowo. Słowa Pietrowa mają być potwierdzeniem faktu, że kierowcy nie współpracują ze sobą.
Nie wiadomo, czy Rosjanin w ogóle poprosił o pomoc Kubicę. W każdym razie Pietrow własnymi siłami powinien próbować udowodnić, że znalazł się w F1 nie dzięki wielkim pieniądzom, ale dzięki umiejętnościom. Wylewanie żali na Polaka nie pomoże mu w zdobywaniu punktów. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|