Telenowele

Karolinka92 · Wysłany: 16:06:25 17-04-14 Temat postu:

Ojj z Monachium będzie ciężko, ja chyba nie jestem aż taką optymistką

tzn wiem,że oni potrafią ale psychicznie mogą nie wytrzymać napięcia, to im się często zdarza, nerwy puszczają i po meczu

no ale tak czy siak 3mam kciuki, nie lubię tych zarozumialców z frajernu

Marzenka20 · Wysłany: 18:11:54 17-04-14 Temat postu:

Ale teraz mamy Bale'a a on pokazał, że sam potrafi załatwić sprawę więc w duecie z Crisem myślę, że są w stanie wyprzeć Frajern no i grają u siebie więc dobry wynik to podstawa. Tak z 2:0 chociaż prosze, a będzie w miarę ok.

Karolinka92 · Wysłany: 18:49:40 17-04-14 Temat postu:

Bale'a mamy od początku sezonu, to,że wczoraj zaliczył świetny występ nie znaczy,że tak będzie z Bayernem. To jednak inna liga niż Barca w tym momencie

bardzo chciałabym żeby im się udało, nieważne ile ważne żeby dali z siebie 200% i wygrali

Poza tym Cris prawdopodobnie nie zagra z Bayernem na SB, chociaż na pewno zrobi wszystko żeby to było możliwe. Już słyszałam o tym,że ćwiczy 2x więcej żeby zdążyć na półfinał

Marzenka20 · Wysłany: 18:55:52 17-04-14 Temat postu:

Bale na początku sezonu miał kontuzje i potem ciężko mu było złapać formę. Jednak od nowego roku trio BBC spisywało się coraz lepiej, a teraz może już być tylko lepiej. W ważnych meczach Bale się motywuje i myślę że z Bayernem też będzie chciał pokazać co potrafi. Także ja jestem dobrej myśli. Nie spisuję nas na straty, wcale Bayernowi się z nami łatwo nie gra. Ostatnim razem udało im się tylko dzięki karnym, nie wbili nam 7:0 więc nie ma co brać ich na wyrost. Poza tym kontakt z trenerem z tego co słyszałam nie jest naj naj.

Pączek · Wysłany: 19:01:58 17-04-14 Temat postu:

Gratulacje dla Realu,wiedziałam,że wygracie,bo obecnie jesteście w lepszej kondycji.
Owszem to nie był najlepsza wersja Realu,ale zdecydowanie na Puchar zasłużyliście w
100%. Pokonajcie Monachrum,proszę

Karolinka92 · Wysłany: 19:19:58 17-04-14 Temat postu:

Marzenka20 · Wysłany: 21:40:53 17-04-14 Temat postu:

Może mamy odmienne odczucia, fakt faktem muszę przyznać że ostatnio nie mogłam na bieżąco śledzić wszystkich meczów z nadmiaru obowiązków. Tak czy inaczej niech ma formę na Frajern, musimy wygrać i w końcu zawalczyć o upragnioną Decimę. Jak nie teraz to kiedy?

Karolinka92 · Wysłany: 22:39:14 17-04-14 Temat postu:

Ja akurat byłam na bieżąco, i wiem że najbardziej Garethowi zarzuca się znikanie w ważnych meczach

no ale miejmy nadzieje,że to już za nim

No właśnie, jak nie teraz, to kiedy? Grunt to panować nad nerwami i walczyć do końca

Pączek · Wysłany: 17:14:04 18-04-14 Temat postu:

To piękne i takie proste.Nigdy nie słyszałam żeby Oni siebie na wzajem błotem obrzucali,to media i kibice wciąż ich porównuję i toczą taką wojenkę,a Oni robię
swoje,wychodzą na boisko i grają.Klasa sama w sobie

Karolinka92 · Wysłany: 19:29:40 18-04-14 Temat postu:

Szkoda,że kibice tak nie potrafią. I fani Leo obrażają Crisa a fani Crisa uważają za obowiązek nienawidzić Leo

Marzenka20 · Wysłany: 20:52:03 18-04-14 Temat postu:

Cristiano się ładnie zachował, widać że wcale nie jest taki jakim media go kreują.
Z resztą on nie raz udowodnił, że ma złote serce choćby ta sytuacja z Dawidem...

Karolinka92 · Wysłany: 22:54:40 18-04-14 Temat postu:

Aż miło patrzeć jak Cristiano wydoroślał podczas tych lat w Realu

Marzenka20 · Wysłany: 1:52:02 19-04-14 Temat postu:

Myślę, że zawsze był takim chłopakiem tylko wiadomo za tych szczenięcych lat musiał się trochę wyszumieć. Teraz ma syna i wie, że jest dla niego przykładem. Raczej Real nie miał wpływu na jego zachowanie czy dojrzałość tylko po prostu czas. Czy to byłby Real czy ManU to i tak ta życiowa mądrość by nadeszła.
Cris jest spoko, nigdy nie kopnął umyślnie piłki w kibiców czy coś w tym stylu...

Dudziak · Wysłany: 12:28:01 19-04-14 Temat postu:

O, tutaj jest filmik z Cristiano i Leo:
[link widoczny dla zalogowanych]

Karolinka92 · Wysłany: 12:32:46 19-04-14 Temat postu:

Nie miałam wcale na myśli tego,że to Real go zmienił jako człowieka

to zasługa czasu i tego,że został ojcem. Ale na pewno zmienił go jako piłkarza, już nie gra tak egoistycznie

EDIT. Świetny film, szacun dla obydwóch