|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:22:08 12-09-15 Temat postu: |
|
|
Najpoważniejszym rywalem wydają się dla nas Amerykanie, tym bardziej, że ich gra nam nie leży. Obyśmy tylko teraz nie stracili punktów z niżej notowanymi zespołami. |
|
Powrót do góry |
|
|
Brujis Detonator
Dołączył: 03 Wrz 2015 Posty: 411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Luna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:17:21 16-09-15 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj mija 10lat jak Arka Gołasia nie ma z nami |
|
Powrót do góry |
|
|
truler1 Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2015 Posty: 4212 Przeczytał: 12 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:14:11 18-09-15 Temat postu: |
|
|
Mecz z USA możemy przegrać jak poprzednie 3 w LŚ ale trzymamy kciuki za chłopaków !!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:21:37 20-09-15 Temat postu: |
|
|
Jeśli przegramy z USA to nasza sytuacja się skomplikuje, bo z jedną porażką mamy gorszy bilans setów od np. Rosji. Trzeba wygrać z Amerykanami, jesteśmy w stanie im zagrozić. |
|
Powrót do góry |
|
|
truler1 Wstawiony
Dołączył: 23 Lut 2015 Posty: 4212 Przeczytał: 12 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:19:28 21-09-15 Temat postu: |
|
|
Brawo chłopaki !!! Polska - USA 3:1 |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:18:34 21-09-15 Temat postu: |
|
|
Niestety meczu nie widziałam, ale ogromnie cieszy mnie wynik. Amerykanie byli faworytami turnieju! Jutro wygrać z Japonią i w środę gramy o PŚ z Włochami! |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce98 Motywator
Dołączył: 01 Sie 2015 Posty: 249 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:52:41 26-09-15 Temat postu: |
|
|
jej to się podziało. jeden mecz i takie skutki. |
|
Powrót do góry |
|
|
Eillen Generał
Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 7862 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ..where the wild roses grow... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:07:19 11-10-15 Temat postu: |
|
|
A co tu taka cisza? Nikt nie ogląda ME? |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:44:05 11-10-15 Temat postu: |
|
|
Eillen napisał: | A co tu taka cisza? Nikt nie ogląda ME? |
Jaka cisza
Tak naprawdę mamy dość łatwo grupę, więc nie spodziewam się specjalnych komplikacji, przynajmniej w dojściu do ćwierćfinału. Jak na razie gładko poradziliśmy sobie z Belgami, a we wczorajszym meczu trochę przemęczyliśmy tą Słowenię. Mam wrażenie, że jeżeli oni w jakikolwiek sposób nawiązywali z nami równą grę, to było to przez naszą niefrasobliwość, błędy i niewykorzystane kontry. Zemściło się to na nas w drugim secie z Słoweńcami. Mecz jednak wygrany, więc nie ma co ostro ich krytykować, wiadomo że na teoretycznie słabszego przeciwnika trudniej się nastawić niż na tego mocniejszego. Dzisiaj outsider naszej grupy i ja osobiście liczę, że zagramy jakimś kombinacyjnym ustawieniem - znaczy, oczekuję zmian w wyjściowej szóstce. Wiadomo, że to nie tak ciężki turniej jak PŚ, jednak trochę odpoczynku tym podstawowym graczom może się przydać.
W ogóle czy tylko ja mam taki ciężki problem z Konarskim? Naprawdę uważam, że on jest naszym najsłabszym ogniwem. Jest atakującym już dość długi czas, a jednak wciąż jest mocno średni, żeby nie powiedzieć słaby. Moim zdaniem to właśnie brak drugiego atakującego w dobrej formie nas dobił w PŚ, bo widać było że Kurek już nie daję rady tak mniej więcej od meczu z Amerykanami po prostu siadł. To, że Konarski ma dobre wyczucie w bloku to moim zdaniem nie wystarczy, żeby wejść do 14 na PŚ, gdzie terminarz spotkań po prostu wymaga dokonywania zmian, choćby tych najmniejszych. Widziałabym zdecydowanie bardziej Kube Jarosza na miejscu Konarskiego. Może i Kuba nie jest w światowej formie, jednak gdy musiał zastąpić Bartka Kurka w meczach z Iranem w LŚ to sobie jednak poradził. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce98 Motywator
Dołączył: 01 Sie 2015 Posty: 249 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:56:35 11-10-15 Temat postu: |
|
|
Ja oglądam
Zgadzam się z Tobą
Niestety można zauważyć, że Konarski nawet w formie, jest słabym zmiennikiem dla Bartka. To też tylko człowiek. Jeśli chcemy grać dobra siatkówkę, na każdej pozycji musimy kiec kogoś kto w razie słabszej gry, czy nawet zmęczenie będzie mógł wejść na boisko i zagrać dobry mecz.
Ja już od dawna mam mieszane uczucia co do wyborów trenera i tego jak postępuję z Kubą. |
|
Powrót do góry |
|
|
Eillen Generał
Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 7862 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ..where the wild roses grow... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:04:35 11-10-15 Temat postu: |
|
|
Natuś, miło Cię "przeczytać"
Grupę faktycznie mamy łatwą, przynajmniej teoretycznie, ale mnie osobiście napawają niepokojem sety grane na przewagi z rywalami takimi jak Belgia czy Słowenia, a tak brzydkiego - obustronnie, żeby nie było - meczu jak wczorajszy, to już dawno nie widziałam. I jak na moje oko, to nasi panowie zwyczajnie są zmęczeni, to widać. W ogóle dziwię się, że na ME został zabrany dokładnie ten sam skład, który grał w PŚ, zwłaszcza, że w perspektywie mamy przecież ten cholernie ciężki turniej kwalifikacyjny do IO w styczniu A konstruktywna krytyka, Natuś, zawsze jest potrzebna ale dla mnie jedyną osobą, która zasługuje na krytykę jest w tym momencie Antiga. Uparł się na Konarskiego jak bezzębny na suchary, a przecież - tak jak piszesz - Jarosz w LŚ pokazał się z naprawdę dobrej strony. A argumentacja, że Dawid ma lepszy blok jest w ogóle do bani, bo przecież on praktycznie cały mecz, jeden za drugim, spędza na ławce. Wczoraj Bartek ewidentnie potrzebował zmiany, a Antiga z uporem maniaka trzymał go na boisku dlatego dzisiaj też nie spodziewam się zmian. My po prostu nie mamy drugiej, pełnowartościowej szóstki i tym przegraliśmy PŚ, ale nasz trener jak widać nie potrafi wysnuć właściwych wniosków. Zamęczy nam nasze najmocniejsze ogniwa, albo oni sami w końcu się zbuntują, bo przecież ileż można? Kurek z Kubiakiem sami nam nie wygrają całego turnieju. Mam nadzieję, że na styczniowy turniej wróci Winiar i że zamienimy Konarskiego na kogoś innego - może Boćka? Bartmana? No ewentualnie panicza Wlazłego Marzy mi się też powrót Żygadły, bo doświadczony sypacz też by się nam bardzo przydał, ale to chyba marzenie ściętej głowy i tu się cudów nie spodziewam |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce98 Motywator
Dołączył: 01 Sie 2015 Posty: 249 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:21:53 11-10-15 Temat postu: |
|
|
Problem na pozycji atakującego niestety mamy od dawna. A tak po ludzku trochę mi szkoda Kuby. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:46:01 11-10-15 Temat postu: |
|
|
I Ciebie Aguś miło przeczytać
Ja chyba w tych przegranych setach bardziej doszukiwałabym się dekoncentracji i niezbyt wysokiej motywacji. Oni oczywiście muszę być zmęczeni, po tak morderczym turnieju jak PŚ, jednak potrafią zrobić i utrzymać przewagę w pierwszym secie i nie stanowi to dla nich większego problemu. Wydaję mi się, że to ciśnienie im siada po gładko wygranym secie, chwila dekoncentracji, masa błędów po naszej stronie - chyba z 20 w drugim secie z Belgami i sytuacja nie robi się ciekawa. Zresztą oni sami mówią, że nie są aż tak zmęczeni, choć to także pewnie dobra mina do złej gry.
Jeżeli o mnie chodzi to ja szanuję koncepcje trenera, który on w jakiś swój sposób realizuję, widzę też poprawę naszej gry - czy to w obronie czy w polu zagrywki. Jednak powoływanie Konarskiego jest dla mnie największym błędem jaki mógł popełnić i tu niestety na niego i tylko na niego może spaść fala krytyki. I tak jak ty uważam, że argumentowanie jego wybór tym, że dysponuje dobrym i czujnym blokiem, jest po prostu śmieszne. Bo blok jest którym z kolei czynnikiem na pozycji atakującego, który jest w ogóle brany pod uwagę. Przede wszystkim chodzi o skuteczność, co nam z tego że on dobrze blokuję, skoro równie dobrze jak nie lepiej blokują jego ataki. Czasami mam wrażenie, że to ja się na niego uwzięłam bo np. dzisiaj całkiem nieźle zagrał, jednak z drugiej strony na to patrząc, to on jako atakujący powinien dobrze grać przeciwko wszystkim, a nie jedynie przeciwko słabszym przeciwnikom, którzy dopiero raczkują w siatkówce. Fakt jest taki, że każdy zawodnik, żeby być w dobrej formie, potrzebuję grać - co zresztą dobrze widać, bo Buszku. Jednak Konarski nie jest nawet w dobrej formie. On owszem potrzebuję rozegrania, jednak jeżeli jest zmiennikiem to powinien mieć swoista moc odwrócenia losów spotkania, gdy w trudnych momentach wejdzie na boisko. A w dużej mierze kończy się to tak, że wali ile mu matka siły w rękach dała, prosto w blok osobiście uważam, że to Jarosz powinien być drugim atakującym. I może będę się powtarzać, ale jednak to Jarosz zagrał w Lidze Światowej, to on rozegrał pełne dwa spotkania z Iranem - bądź co bądź przeciwnikiem światowej klasy, w naprawdę ekstremalnych warunkach, bo jednak u nich w Iranie, gdzie ja przez telewizor nie mogę słuchać tych wuwuzel, a co dopiero oni na boisku. Chyba nie można porównywać Iranu do takiej Białorusi, nikomu oczywiście niczego nie ujmując, ale to po prostu nie ten poziom. Zresztą za Jaroszem moim zdaniem przemawiają też inne rzeczy - bo on ma także naprawdę dobrą zagrywkę, a co widzę Konarskiego na zagrywce to wali w pół siatki
Moim zdaniem mamy całkiem dobry zespół. Nie będę się czepiała czy to przyjmujących czy to rozgrywających, bo moim zdaniem oni się dopełniają. Buszek, Kubiak czy Mika to naprawdę dobrzy, klasowi zawodnicy - może jeden ma gorsze przyjęcie, a drugi niezbyt różnorodny atak, ale biorąc pod uwagę całą pulę to wypadają świetnie. Fabian czy Grzesiek też dobrze rozgrywają - Grzesiek miał okazję grać w wyjściowej szóstce naszych pierwszych meczów na PŚ i moim zdaniem radził sobie naprawdę dobrze, choć może potrzebował trochę czasu na dotarcie się z Kurkiem czy Kubiakiem. I wciąż moim największym problemem jest Konarski, bowiem on jako zmiennik powinien dawać drużynie coś co ją podźwignie. A mam wrażenie, że takiej mentalności Konarski jako zawodnik nie ma, co w sumie jest przykre. Dla mnie numerem jeden jako zmiennik Bartka jest właśnie Kuba Jarosz, który w LŚ naprawdę pokazał się z dobrej strony. Bociek nie wiem w jakiej jest formie, więc się nie wypowiadam, to samo Bartman - choć chciałam zauważyć, że Bieniek przejął jego numerek reprezentacyjny. W przypadku Wlazłego - to ja tam go mogę lubić czy nie, jednak uważam że powinniśmy stawiać na młodszych zawodników, a jest paru innych którzy kariery reprezentacyjnej jeszcze nie zakończyli, więc może niech najpierw Antiga ich weźmie pod uwagę
A co do ogólnie turnieju - to po pierwsze dziwi mnie forma rozgrywania tego turnieju. Bo tak naprawdę mieszamy się ciągle we własnym sosie. Nie rozumiem tego, że po barażach drużyna i tak trafia na tą z którą już grała to oczywiście w tym momencie lepiej dla nas, bo trafiły nam się słabsze drużyny, ale wciąż to dla mnie niezrozumiałe i po prostu dziwne. Dwa - challenge. Jak na PŚ było jeszcze do zniesienia, bo pomimo długiego oczekiwania na werdykt, był on wiarygodny, system Hawkeye, dawał po prostu rzeczywisty wynik - czy piłka trafiła w pole czy nie etc. natomiast ten włoski system na tych Mistrzostwach to jakaś porażka. Ja się szczerze dziwię jak sędziowie z tak złego, wręcz tragicznego obrazu mogą cokolwiek wywnioskować |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:50:57 11-10-15 Temat postu: |
|
|
Eillen napisał: | A co tu taka cisza? Nikt nie ogląda ME? |
Oglądam i dopiero teraz od ćwierćfinału zacznie się poważne granie. Martwi mnie to, co nasi siatkarze pokazali w fazie grupowej, ale może to też kwestia motywacji i mobilizacji na te słabsze zespoły. Na pewno w formie jest Mika, pozostali nie błyszczą.
Stokrotka, zgadzam się z Twoją opinią na temat Konarskiego. Dzisiejszym meczem z Białorusią też mnie nie przekonał. Jest solidny ligowcem, ot co.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 19:52:56 11-10-15, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Eillen Generał
Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 7862 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ..where the wild roses grow... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:20:52 11-10-15 Temat postu: |
|
|
Może i po części masz rację, z tą motywacją, Natuś. Tak czy siak, takie rzeczy nie powinny im się zdarzać. Pozytyw z dzisiaj jest taki, że oni mówią nie o jakimś tam medalu, ale o złocie - czyli wiara i nastrój bojowy jest, teraz trzeba się spiąć na ćwierćfinał i wykorzystać to, że jesteśmy w tej słabszej połówce turnieju i z kimś z europejskich potęg to się spotkamy dopiero w półfinale.
W kwestii Konarskiego zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości Nie mamy, niestety, siły ognia i jak Kurek czy Kubiak mają słabszy dzień, to nie ma nikogo, kto by wziął ciężar gry na siebie, więc tym bardziej stawianie na Dawida i jego blok jest dla mnie co najmniej dziwne. I nie uwzięłaś się na niego w żadnym razie - ja tu widzę tylko stwierdzenie faktów, które nawet laik powinien dostrzec Dawid jest solidny i być może na ligowym podwórku jakoś tam się wyróżnia, ale na międzynarodowe parkiety to jednak za mało. Dzisiaj zagrał... hmm... poprawnie, ale też trzeba wziąć poprawkę na to, kto był po drugiej stronie siatki. Jarosz ma tę zaletę, że nawet wchodząc z ławki potrafi się szybko odnaleźć na boisku i jakiś taki... cwańszy jest w swojej grze niż Jarosz
Mika... wybacz, Natuś, ale ja wciąż nie potrafię zrozumieć na czym polega jego fenomen. Dla mnie jest przeciętnym graczem, który radzi sobie ze średnikami, ale jak ma po drugiej stronie np. Rosję, to po trzech akcjach ląduje na ławce.
Na temat tego co było w PŚ to się nie chcę wypowiadać, bo widziałam zaledwie parę meczy - niestety, dla człowieka pracującego, godziny w jakich były rozgrywane spotkania uniemożliwiają ich obejrzenie
I żeby jasność była - wcale nie tęsknię za Wlazłym, ale nawet on byłby lepszy niż Konarski A odnośnie numerków, to dziwnie było mi dzisiaj patrzeć na "16" pod siatką, jakoś tak... ech... W każdym razie mam nadzieję, że i Kuba i Bartman i Bociek wciąż mają otwartą furtkę do reprezentacji, bo z całą pewnością to wartościowi gracze - dwaj pierwsi już ograni na światowych parkietach, a trzeci wielką przyszłość ma ciągle przed sobą
Taka sama forma turnieju, z tymi barażami, to już chyba była dwa lata temu, nie? Ja w ogóle nie rozumiem po kiego czorta te baraże. Kiedyś wychodziły z każdej grupy po dwie drużyny, grały sobie "na krzyż" ćwierćfinały, a potem półfinały i wszyscy byli szczęśliwi. Dla mnie największą porażką tego turnieju jest "challenge" patrzeć się na to nie da i nóż w kieszeni się otwiera.
I ten koleś co tam ciągle na tej trąbce przygrywa Mnie, siedzącej przed telewizorem, działa na nerwy a co dopiero tam na miejscu |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|