|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dudziak Mistrz
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:26:52 19-05-13 Temat postu: |
|
|
I Xavi w dzisiejszym meczu zaliczył asystę Co prawda gra słabo, ale asysta jest |
|
Powrót do góry |
|
|
Pączek Generał
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 9898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:40:18 20-05-13 Temat postu: |
|
|
Zmęczenie sezonem daje się organizmowi we znaki,a tu jeszcze mecze w reprezentacji. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dudziak Mistrz
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:46:36 20-05-13 Temat postu: |
|
|
I myślę, że Thiago powinien grać częściej niż Xavi. Każdego czas kiedyś nadchodzi, a jeśli Thiago nadal nie będzie grał w meczach od 1 minuty to później będzie ciężko... |
|
Powrót do góry |
|
|
Pączek Generał
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 9898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:04:41 20-05-13 Temat postu: |
|
|
Dokładnie,nie ma co się oszukiwać Mister się starzeję-ale Broń Boże nie chce się Go pozbywać-ale np.mogli by się wymieniać i tak Thiago zbierał by cenne doświadczenie,a Xavi nie byłby zmęczony,za to zawsze gotowy do gry. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dudziak Mistrz
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:12:59 21-05-13 Temat postu: |
|
|
I Xavi miałby więcej sił na te najważniejsze mecze, a co za tym idzie napędzałby chłopaków. Ale Tito to Tito, jemu nie przegadasz... |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121209 Przeczytał: 182 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:13:23 26-05-13 Temat postu: |
|
|
Cóz za poza heheh
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dudziak Mistrz
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:03:47 26-05-13 Temat postu: |
|
|
Xaviemu jeszcze takie głupoty w głowie |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121209 Przeczytał: 182 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:04:42 26-05-13 Temat postu: |
|
|
hehe widać ze wszyscy świetnie się bawili |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolinka92 Prokonsul
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:35:36 08-06-13 Temat postu: |
|
|
Tymczasem Xavi jak zwykle w świetnej formie
Co sądzisz o „końcu cyklu”, o którym mówili w Madrycie?
Śmieję się za każdym razem, kiedy to słyszę. Już kilka lat temu to słyszałem, ale wydaje mi się, że na nieszczęście niektórych, to się nie zdarza. Jeszcze trochę to potrwa. To tak, jakbym ci codziennie mówił, że umrzesz, rok po roku, a na koniec po czterdziestu czy pięćdziesięciu latach, jeśli Bóg pozwoli, okazałoby się, że miałem rację. Wtedy mógłbym wypiąć pierś i powiedzieć: Widzisz? Miałem rację. Jedno jest pewne. Ludzie, którzy mówią o końcu cyklu nie kochają Barcelony. Jednak nie zwracamy na nich uwagi i ich nie słuchamy. Robimy ciągle swoje, ciesząc się cyklem.
Teraz trwa hegemonia Bayernu, prawda?
Nie zgadzam się. Mówimy tylko o jednym roku. W takim wypadku Chelsea była najlepsza dwa lata temu, kiedy pokonała Bayern?
Ale 7:0 w dwumeczu?
Spojrzenie tylko na wynik jest bardzo powierzchowne. Trzeba zobaczyć te mecze i je przeanalizować, ja to zrobiłem. Bayern zmienił się w meczach z nami, nie grał tak radosnego futbolu, jak zazwyczaj. Wykorzystywali dobrze szybkich zawodników na skrzydłach, potrafili dobrze stosować pressing. Bronili się bez zostawiania wolnych przestrzeni. Mieli lepszy rytm i byli silniejsi od nas. Jednak my mieliśmy piłkę, nie potrafili nas zdominować. Oczywiście oni grali o wiele lepiej, ale jest wiele aspektów, przez które ani Real Madryt, ani my nie dotarliśmy do finału.
Dlaczego?
Wojna Barcelony z Realem Madryt przez cały sezon zostawia pewien niesmak obu zespołom. W Niemczech jest inaczej, nie mają takiej intensywności pojedynków, tej historycznej rywalizacji. Drugi rok z rzędu trafiliśmy na siebie w półfinale Pucharu Króla. To nie jest normalne. W tym roku ten półfinał bardzo nas zmęczył. Mecze były trudne. Jeśli tak dalej będzie, to nieuniknione jest to, że będziemy w kwietniu czy w maju w gorszej dyspozycji niż niemieckie zespoły.
Jakie jest twoje rozwiązanie tej sytuacji?
Pojedyncze mecze w Pucharze Króla. Jeśli Federacja chce hiszpańskie zespoły w finałach Ligi Mistrzów, musi coś dać od siebie. To wiele dałoby wszystkim, nie bylibyśmy tak zmęczeni, ponieważ zagralibyśmy cztery czy pięć spotkań mniej. Poza tym widowisko byłoby lepsze, bo wielkie drużyny grałyby o wszystko na wyjeździe.
Wiele osób krytykowało twoje podejście do futbolu, że ważniejszy jest styl gry niż wynik. W finale wolisz grać dobrze czy wygrać?
To pytanie to świństwo. Nie przejmowałaby mnie porażka w Pucharze Króla, jeśli wcześniej wygralibyśmy Ligę, szczególnie jeśli zrobilibyśmy to w stylu Athleticu Bielsy. Ja zawsze będę pamiętał o Athleticu Bielsy, za jego styl, ofensywną filozofię gry, ale mogę cię zapewnić, że Chelsea, która wygrała Ligę Mistrzów nie zapamiętam. Nie podoba mi się taki sprytny futbol nastawiony na rezultaty. Nie cieszy mnie takie coś, nienawidzę tego. Nie chcę, żeby ludzie myśleli, że zawsze atakuję Mourinho, to nie jest mój zamiar, ale nie podoba mi się to, jaki futbol chce grać. Nie może być tak, że klub bogaty i potężny gra tak jak Chelsea w finale Ligi Mistrzów, jak City w tym sezonie czy jak Real Madryt Mourinho. Ten Real Madryt nie zostawił żadnego spadku na przyszłość. My nie zmieniliśmy naszego stylu gry od ponad dwóch dekad. Nie zostawiamy suchego boiska, żeby się grało jak na kartoflisku, ani nie kopiemy rywali po 30 tysięcy razy na mecz. Nie staramy się też podgrzewać spotkania. Nie robiliśmy tego nawet wtedy, gdy Real Madryt był nad nami. Wygrywaliśmy, przegrywaliśmy, remisowaliśmy, ale zawsze stosowaliśmy naszą filozofię gry.
Jednak w tym sezonie w bezpośrednich starciach z wielkimi drużynami przegraliście więcej niż raz. Real Madryt, Milan, PSG, Bayern Monachium…
Takie mówienie jest bardzo nastawione na wyniki. Z Realem Madryt na przykład w pierwszym meczu Pucharu Króla byliśmy o wiele lepsi. W Superpucharze Hiszpanii na Bernabéu graliśmy drugą połowę w dziesiątkę i prawie wygraliśmy, a w pierwszym meczu mogło być 4:1. Dominowaliśmy we wszystkich meczach, nikt nie wydarł nam posiadania piłki. Oczywiście wynik jest ważny, ale jeśli grasz dobrze wygrywasz w 99 procent przypadków. Były też mecze, w których nie graliśmy dobrze, ale i tak wygraliśmy.
Na przykład?
Mecz z Granadą na Camp Nou, kiedy zdobyłem gola prawie w ostatniej minucie. Zdobyliśmy trzy punkty, ale nie byliśmy zadowoleni. Musiałbyś zobaczyć nasze twarze w szatni, wszyscy byli źli, było tak, jakbyśmy przegrali. Na koniec masz zwycięstwo, ale złość za słabą grę zabierasz do domu.
Na każdy zarzut Xavi odpowiada: ale my mieliśmy posiadanie piłki, nikt nie wydarł nam posiadania piłki, Bayern nas nie zdominował bo to my posiadaliśmy piłkę hahaha nawet kibice Barcy się z tych złotych myśli śmiali |
|
Powrót do góry |
|
|
Dudziak Mistrz
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:25:52 08-06-13 Temat postu: |
|
|
Raz Xavi mówi mądrze, raz głupio. Zgadzam się w tym, że ważniejszy jest styl gry niż wygrana. Wolę Barcelonę przegrywającą, ale grającą swoje niż próbującą czegoś, czego nie potrafią. Mogę się zgodzić też w sprawie, że kasa ma za duże znaczenie w piłce nożnej i, że bogate kluby mogą kupić kogo tylko chcą. Niestety Xavi wmówił sobie, że posiadanie piłki jest najważniejsze, a to niekoniecznie prawda. Polacy z Mołdawią też podawali do Artura albo obrońcy między sobą i skończyło się, jak skończyło. |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolinka92 Prokonsul
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:43:20 08-06-13 Temat postu: |
|
|
No jeśli on woli milion podań między pomocnikami, obrońcami czy bramkarzem to spoko, niech sobie klepie ale samym posiadaniem meczu nie wygra więc niech nie gada, że wynik jest mniej ważny ;D mam szacunek do wielu piłkarzy z Barcy, baaardzo lubię Inieste, Puyola czy Davida, ale Xavi w moim osobistym [subiektywnym] rankingu spadł od bohatera do zera
Gada o tym posiadaniu z równie wielkim uporem co del Bosque o Casillasie panowie dla własnego dobra, zamilknijcie |
|
Powrót do góry |
|
|
Dudziak Mistrz
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:31:06 08-06-13 Temat postu: |
|
|
Wiele osób zauważyło, że Xavi zbyt często cofa piłkę do obrońców/bramkarza, a w ten sposób na pewno meczu nie da rady wygrać Ale też niekiedy zdarza się, że drużyna nic specjalnego nie pokazuje, a wygrywa (Chelsea w LE). |
|
Powrót do góry |
|
|
Pączek Generał
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 9898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:32:46 09-06-13 Temat postu: |
|
|
Ja czasami kompletnie nie rozumiem rozumowania Xavi'ego |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121209 Przeczytał: 182 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:24:36 23-06-13 Temat postu: |
|
|
3 ciacha
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dudziak Mistrz
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:01:05 23-06-13 Temat postu: |
|
|
Xavi przy Jordim wygląda staro I oczywiście żel na włosach |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|