Telenowele

Aguska · Wysłany: 20:33:35 17-01-09 Temat postu:

Ja też niektórych, niektórzy są sprawiedliwi, lecz niktorzy kierują się tylko "kogo bardziej lubią" a to jest troszkę wkurzające;/

Notecreo · Wysłany: 16:05:56 20-01-09 Temat postu:

ja niektorych lubilam, no bo przeciez nikt z nas nie ma tak, zeby wszsycy nauczyciele byli beznadziejni, dlatego sadze, ze troche niesrawiedliwe nienawidzic wszsytkich hurtem

Lizzie · Wysłany: 16:35:04 20-01-09 Temat postu:

Niektórzy wychodzą z takiego założenia, że jak nauczyciel to od razu samo zło i należy go nienawidzić

Ja lubię niektórych, np. ostatnio polubiłam pana od polskiego...Na pierwszy rzut oka wydaje się być jakimś dziwakiem i tak tez pomyślałam jak go zobaczyłam...Kiedy wychodzi z sali kieruje się w przeciwną stronę niż są schody i dopiero później opamiętuje się i zawraca

Zabawnie to wygląda

Ale to całkiem fajny gość, że tak się wyrażę

Lubię go słuchać na lekcjach...

Denerwuje mnie tylko strasznie takie lekceważące podejście innych, niektórych wcale nie obchodzi co robimy na lekcji, śmieją się itp.

Ale czego w nim nie lubię i nie tylko w nim, a w większości to takie uogólnianie całej klasy, ja uważam, że każdy jest indywidualny i tak tez powinno się traktować ludzi...Ja różnię się od reszty i np. przykro jest mi kiedy mówi o nas, że tylko przeszkadzamy gdy ja autentycznie chcę słuchać, tyle, że nie zabieram głosu i zawsze jestem taka jakby niezauważalna

Ale to tylko nauczyciel, nie uważałam ich nigdy za jakichś wychowawców, czy jak niektórzy posuwają się nawet do stwierdzenia "drugich rodziców", przez to, że poza wiedzą książkową mają podobną uczyć nas też wychowania, ale z tym się nie zgadzam

Lilijka · Wysłany: 20:33:51 20-01-09 Temat postu:

ja wlasciwie mogę pol lekcji z panią od wosu przegadac

bardzo fajna nauczycielka, uczy tez biologii, ale biola mnie w ogóle nie interesuje

tylko, ze niektorych nauczycieli trudno polubic, np. nauczycielka przyrody w mojej podstawowce to byl koszmar:(

Lizzie · Wysłany: 22:37:41 20-01-09 Temat postu:

Ja pamiętam mojego pana od przyrody, takich osób się nie zapomina...Nie było lekcji, żeby nie wyzywał chłopaków od kretynów i gorszych

To było świetne

W ogóle różne fajne akcje z nim były

Bo mimo to, że tak krzyczał to był w tym wszystkim bardzo zabawny

Lilijka · Wysłany: 16:09:30 21-01-09 Temat postu:

no u nas nauczycielka wyzywala od kretynow, po flejty, debili itp., ale mile to nie bylo.. podobnie jak inne teksty tej pani

Żabu$ · Wysłany: 16:11:23 03-02-09 Temat postu:

niektórzy są spoko

Katie:) · Wysłany: 19:43:26 06-02-09 Temat postu:

Niektórych lubię, ale reszty nie.

Vogue. · Wysłany: 15:39:08 01-03-09 Temat postu:

Nawet lubię

.
Mamy bardzo dobre stosunki z nauczycielami

Justbreathe · Wysłany: 9:51:58 29-03-09 Temat postu:

Ja lubie tylko niektorych nauczycieli

Np. pania od angielskiego

Natalia · Wysłany: 21:38:51 29-03-09 Temat postu:

Niektórych lubie a niektórych nie tyle

W gimnazjum absolutnie ubóstwiałam moją nauczycielke z Geografi

do dziś jak sobie ją przypomina usmiecham się,

heh .

Dużo rzeczy mi odpuszczała bo znała się z moją rodziną

Ha dobrze miec znajomosci

anahi97 · Wysłany: 12:45:29 18-04-09 Temat postu:

ja niektórych tylko lubię

Asiek92 · Wysłany: 20:32:08 24-04-09 Temat postu:

Ja niektórych lubię xD

Natasha10 · Wysłany: 9:10:42 17-05-09 Temat postu:

^w mojej budzie wszyscy nauczyciele to tępaki x/
*a więc więlszości nienawidzę...
'zwłaszcza metemetyczki <zez

Esterka · Wysłany: 20:25:46 17-05-09 Temat postu:

większość taak

można się z nimi dogadać i porozmawiać zupełnie na luzie.. na tematy nie koniecznie związane z szkołą

ale są wyjątki, np kobieta od geografii czy polskiego... to jakaś istna masakra