Telenowele

solitary · Wysłany: 19:16:08 17-08-08 Temat postu:

ja tam się w sumię ciesze bo przynajmniej mi podwyża srednia, a w sumie nic nie robię bo w mojej klasie sie lekcji religi nie da prowadzic xD, wystarczy ze da sie jakies zadania i pokaze zeszyt i 6 jest

Dario · Wysłany: 18:52:02 17-01-09 Temat postu:

Dobrze

Żabu$ · Wysłany: 16:15:44 03-02-09 Temat postu:

mi to obojętne.Może być

Maribel · Wysłany: 18:16:51 07-02-09 Temat postu:

Nie rozumiem ludzi, którym to przeszkadza. Kto nie chce, niech się wypisze. Z resztą, obojętnie czy wierzy się, czy nie, cała kultura europejska opiera się na wierze chrześcijańskiej i wstydem jest nie mieć podstawowych wiadomości o naszej religii. A dla wierzącego - żaden problem. Poza tym to jedna ocena więcej, która zawyża średnią. Dla przeciwników - czasami jest etyka, a dla mniej ambitnych - nic. Nie mam nic do ludzi, którzy nie chodzą na religię. Jestem bardzo tolerancyjna i szanuję tę decyzję

Patrycja_Pati · Wysłany: 23:40:54 07-02-09 Temat postu:

Maribel - mam okropną katechetkę, więc religia to dla mnie najgorszy przedmiot, mimo że mam 6 z niego. My nic tam nie robimy, nawet się nie da. Nauczycielka jest chyba chora umysłowo. Sama się sobie dziwię, iż tak mówię, ale to prawda. Jakby była inna katechetka to byłoby o wiele lepiej. Na nią jest mnóstwo skarg, ale jej nie zwalniają, bo nie ma kto uczyć tego przedmiotu.

Rebeldusia · Wysłany: 18:08:29 15-12-09 Temat postu:

Ja nie chcę

Ponieważ nie chce mi się za bardzo uczyć
A pro po nie wierzących, ja mam w klasie kolegę, który pochodzi ze Sri Lanki i jest hindusem i ciekawe co z jego średnią?

Pewnie dostanie 5

Vondynizer · Wysłany: 23:20:51 15-12-09 Temat postu:

dla mnie to głupota. nie wszyscy wierzą i nie powinni być dyskryminowani.
religia to kwestia bardzo osobista, nie powinna być upowszechniana dla grupy.

Lilijka · Wysłany: 16:23:56 16-12-09 Temat postu:

Ja mam na ten temat dość subiektywne zdanie, bo z religii nigdy nie miałam oceny ponizej 5 - więc dla mnie to dobrze, że się wlicza, bardzo dobrze. W gimnazjum lubię podyskutować z katechetą na różne tematy, czym doprowadzam go czasem do wściekłości, ale ja lubię pytać, rozmawiać, wiedzieć... dla niewierzących powinna być moim zdaniem etyka.

Mischa. · Wysłany: 16:43:06 16-12-09 Temat postu:

Dzisiaj na religii usłyszała że od następnego roku religia będzie obowiązkowa i Ci którrzy nie chodzą będą mieli etykę. xD

Fuzzi · Wysłany: 18:27:07 16-12-09 Temat postu:

U mnie w szkole jest etyka i religia, osobiście uczęszczam na religię, ale ojciec stwierdził, że nie będzie mnie zmuszał i w każdej chwili może mnie przepisać na etykę, ale na razie zostaję na religi.
W podstawówce mi to nie przeszkadzało, co roku miałam 6 albo 5, a teraz mam 4. . . Zrobiłam jakiś projekt i mam ledwo 5. Ale to nie fer że oceniają nas, jak bardzo kochamy Boga. . . To indywidualna sprawa człowieka...

Lilijka · Wysłany: 22:13:33 16-12-09 Temat postu:

Bez przesady, nie slyszalam jeszcze zeby na religii oceniano czyjąś wiarę. U mnie od zawsze ocenia się umiejętności i wiedzę na te tematy - ja do cerkwi chodzę rzadko, ale wiedzę mam, łatwo mi to wchodzi do głowy, kartkowki/klasowki piszę na 5/6, więc nie mam problemu. Modlitwy tez jakiejs mogę się czasem nauczyc, Symbol Wiary znam i starczy.

Fuzzi · Wysłany: 15:48:05 17-12-09 Temat postu:

U mnie jeśli ktoś nie chodzi do kościoła i ma problemy z innymi lekcjami (np. ucieka i się nie uczy) już nie ma szans nawet na 3....

Lilijka · Wysłany: 18:07:09 17-12-09 Temat postu:

A co, nauczyciel/ka sprawdza co tydzien, kto w kościele był? Przecież każdy może należeć do innej parafii i chodzić gdzie mu się podoba. Poza tym to indywidualna sprawa, u mnie co prawda też czasem katecheta pyta, ale ja mu do znudzenia będę powtarzać, że nie ocenia się czyjejś wiary po tym, czy chodzi do świątyni, czy nie. To tak jak z faryzeuszem i celnikiem było - szkoda, że niektorzy nauczyciele tego nie pojmują.
A inne lekcje do religii nic mieć nie powinny, u mnie w żadnym razie nie mają i nie miały nigdy. Co prawda sprawdzanie zeszytu i prowadzenia go, to przesada, od tego jest polski - i to również swojemu katechecie powiedzialam. Dostałam szóstkę.

Fuzzi · Wysłany: 19:07:36 17-12-09 Temat postu:

Tak, u mnie w kościele rozdają "katechezy" i kto jej nie ma, dostaje minusa. Dwa minusy=jedynka. Baba chodzi na msze i wypatruje kogo nie ma ;|

W ogóle nie mam nic do religi, babka jest spoko, ale no te pilnowanie nas to przesada

Lilijka · Wysłany: 18:10:52 18-12-09 Temat postu:

To juz indywidualny przypadek, choc przyznam ze durny, bo czy wszyscy mieszkaja na tym samym osiedlu, do jednej parafii nalezą? chyba nie. glupia babka musi byc, wspolczuję.