Telenowele

Brooke · Wysłany: 15:32:42 01-01-07 Temat postu:

O a ja wlasnie ostatnio zaczelam czytac duzo a len ze mnie czytam --->Przygody babla i Syfona polecam dziecinna lektora ale wciaga

szymon627 · Wysłany: 9:17:01 10-01-07 Temat postu:

sa takie fajne dlugopise zanikajace i ot sie odczytuje zapomoca swiatla uv
za nawet juz 5 zeta mozna nabyc

wiolka · Wysłany: 17:04:41 11-01-07 Temat postu:

heh,mowicie ze nie sciagacie,bo to do was za wielkie ryzyko,ale cuz raz sie zyje i trzeba ryzykowac,a jak cie zlapia to u nas dostaje sie dwie szmaty. ja tam sciagam jak idzie,no oczywiscie nie idzie na kazdym przedmiocie,u mnei nie idzie sciagac na takich jak fiza,majma,niemiec,i to chyba wszystko-hehe. a wiec napisze jakie ja mam sposonby:
np akurat dzis mialam spr zhipy,no i gostek ciagle sie na mnie patrzyl i smial,a ja nic,ciagle pisalam z sciagi,a ten podszedl i nadal sie patrzyl i usmichal-0heh,po spr spytl sie nas gdzie mielismy sciagi,no oprocz wioletki ktora miala ja pod tylkiem-heheno wlansie,myslal ze siedze na sciadze-hehe,o orawda kiedys tak robilama,le zaprzestalam w zeszlym roku,a moje sciagi dzis mialam 4,jadna w tylnej kieszeni od spodni,jedna pod butem przyklejona no i na obu nogach an wysokosci skarpetek-eheh,i gostek sie nie polapal. a wiec sciagi przyklejam pod buty,na skarpeki,na nogi na rekawy ,na nogawki do bluzy jak mam golf zalozony to od wewnetrznej strony,albo na zegarku sobie napisze lyb cos przykreje,alnbo na paznokciach napisze na lawce,na rekach na nogach,zalezy,jest duzo sposobo, wgdzies do lawki przykleje lub poprostu sobie zeszyt otworze

., jak ktos chce wiedziec cos dokladniej,to pytajcie

Paulineczka · Wysłany: 22:12:19 12-01-07 Temat postu:

ja ściagam nawet często... chociaż więcej wkuwam

ale jak ściągam, to najczęściej pisze sobie ściąge na karteczce i gdzieś daję pod sweter ( rzopinany) i czasami sobie tak rozpinam delikatnie sweter i zaglądam. Ale tak żeby nauczyciel nie widział. Raz sobie napisałam na linijce ściage

Seba · Wysłany: 10:26:14 13-01-07 Temat postu:

A ktoś mi mówił, że jak się ściaga to się podnosi stres, a jak jest więskzy stres to zapominasz coś, utrudnia się wszystko takie tam...

Ciekawe czy to prawda

Gosia1906 · Wysłany: 11:03:36 13-01-07 Temat postu:

mi sciaganie nie podnosi stresu tylko przechodzący nauczyciel, wtedy zapominam co mam pisac

wiolka · Wysłany: 17:18:50 13-01-07 Temat postu:

ja tam sciagam,bo bez sciag nikt nie przezyje!!!

Seba · Wysłany: 9:08:57 14-01-07 Temat postu:

Jakoś ja nie ściągam i żyję

Gosia1906 · Wysłany: 13:09:00 14-01-07 Temat postu:

a ja nie zawsze sciagam i tez zyje

wiolka · Wysłany: 22:34:31 14-01-07 Temat postu:

ja tez zawsze nei sciagam,ale juz nie raz mnei te sciaggi uratowaly,i w calej mojej kadencji tylko raz mnei zlapali ja wyrzucilam sciage i zachwile ja zabralam spowrotem-hehe,i tak dostalam 6

Gosia1906 · Wysłany: 23:35:58 14-01-07 Temat postu:

a mnie nigdy nie zlapali, raz tylko mnie nieslusznie oskarzyli ze sciagam a nie sciagalam, obrazilam sie wtedy i wzrokiem mierzylam chemice na przerwach

wiolka · Wysłany: 18:07:15 15-01-07 Temat postu:

heh,to mnie tydzien temu gostek od hipy obserwowal gdzie mam sciage,i jak juz oddalismy spr. to z zadowoleniem powiedzial ze na niej siedzialam-ehhe,a ja mialam nogi obklejone sciaga,w kieszeniach,a ta najwazniejsza pod butem-hehe. a gostek byl taki szczesliwe-hehe.leje z niego

Olcia · Wysłany: 10:47:16 16-01-07 Temat postu:

U mnie na historii jest fajnie. Pani kiedyś dała mnie i mojej koleżance sprawdzian do skserowania. Oczywiście, jakiś kawałek drogi do gabinetu dyrektora jest;) Zdążyłyśmy wszystko przejrzeć i powiedzieć o tym całej klasie. A jak pisaliśmy test to ta sobie wyszła z klasy. Ja kiedyś nie zauważyłam, jak weszła, i książkę miałam otwartą. Pani na mnie patrzy a ja spisuję

I nawet nie zwróciła mi uwagi!!!!!!!!!

Seba · Wysłany: 18:10:38 16-01-07 Temat postu:

A mój kolega ukradł sprawdzian z fizyki, a raczej znalazł w koszu

Był słabo widoczny więc go wyrzuciała, a on się nauczył z niego tata mu sprawdził czy dobrze, nawet mu powiedział, że to praca domowa

Ciekawe co dostanie

Olcia · Wysłany: 21:14:56 16-01-07 Temat postu:

Na angielskim było kiedyś dyktando (tekst z czytanki z książki), a że nikomu nie chciało się uczuć, to wszyscy mieli otwarte książki:)